Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorothea24

NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Polecane posty

hejka u mnie już lepiej:) dietowo i alkoholowo:)tak tu cichutko... pochwale sie wam że poza tym wódkowym wyskokiem jem bardzo ładnie:) wpadne wieczorem moze sie zalapie na jaka pogaduchę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Klaudia to popiłaś sobie równo ;) ja juz nie pamietam, kiedy ostatnio brałam udział w takiej popijawce. Do tego trzeba fajnego towarzystwa, bo ja ogólnie alkoholu nie lubię, ale z fajnymi ludźmi można się czasami napić :P piwko owszem, ale tylko z sokiem. U mnie dietkowo tez bardzo dobrze. Dzisiaj 4 raz odwiedziłam solarium, ale jakoś słabo widać efekty. Przed weselem pójdę jeszcze w piatek, ale licho to widzę :P Gorąco u mnie strasznie. Fajna taka pogoda, ale oczywiście nie w pracy. Dowiedziałam się, że jeszcze w sobote bedę musiała pracować do 13 :O załamałam się. Nie wiem, czy wytrzymam cała noc na weselichu... No nic praca ważniejsza i jak każą iśc to trza iśc i nie marudzić. Co tam u Was? Pisac, pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyję, zyję :P a co miałoby mnie już nie być? Ja się w solarium relaksuję... Chyba jestem z innej planety ;) szkoda, że efekty są liche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam raz w tym roku i straszliwie spieklam sobie tyłek- aż skóra pasami złaziła:) Teraz stawiam na balsam z samoopalaczem i poza kilkoma wpadkami z zaciekami na szyi czy też kolanie- bardzo sobie chwale:) kolejny dzień bez dietowej wpadki zaliczony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia jakiego używasz balsamu? Też myślałam o balsamie brązującym, ale bałam się zaryzykować, żeby nie mieć zacieków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam!!!! Jesuuuuuuuuuuuu jaka jestem szczesliwa!!!!!!!!!!! Nigdy w zyciu nie bylam w tak pieknym miejscu :D Od razu was przepraszam ze sie nie pozegnalam, mimo najszczerszych checi zabieganie przedwyjazdowe zabralo mi caly czas ale myslalam o was :* Sie rozpakuje i oporzadze i wam wszytko ladnie opowiem! I tak szybciutko to uklony dla Margolinki bo 10 kilo to wielki sukces! Gratki! Buziaki dla Adorinki, Ayati, Dorotki, Klaudki, Margolinki i Moni 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki, Ale Was ostatnio zaniedbuje. Ale po prostu na nic nie mam czasu niestety:(Jak nie praca to szukanie mieszkania. Juz prawie znalezlismy ale jak podliczylismy rachunki tamtego mieszkania i naszego to nie oplaca nam sie przeprowadzac:( I juz sama nie wiem. Dzisiaj jedziemy jeszcze raz go obejrzec i zobaczymy. Ale juz mam dosyc. Powiedzialam sobie, ze to ostatnie mieszkanie jakie ogladamy i wiecej ogladac nie bedziemy. Trudno. Musimy placic za parking, znosic dyskoteki i kluby wieczorami. Ale juz nie chce wiecej szukac. Przez ten brak czasu jem smiecie po prostu. Co z tego ze przez caly dzien nie jem z braku czasu skoro wieczorem rzucam sie na jedzenie?? Do dupy to jest. Ale diety nie odpuszcze. Przynajmniej dobrze, ze slodkiego nie jem wiele. Ciocia wrocila z Polski i przywiozla 4!!! brytwanki ciasta. Wiec Dala na cala brytwanke. Wiec powiedzialam, ze Luby bedzie jadl. Ja tylko u niej kawalek zjadlam bo nie mialam zamiaru wysluchiwac calego monologu na temat odchudzania wiec jest niewtajemniczona ze wogole sie odchudzam. Klaudus-wlasnie, ktorego Ty uzywasz tego balsamu/ Moze i ja sie skusze. Bo tez chcialam na solarke isc ale kasy mi szkoda:P ostatnio wogole sie oszczedna zrobilam jakas:) Moze dlatego, zekasy ostatnio troche brak:/ Margolciu-a moze zamiast na solarke choc teraz wiem, ze za pozno bo wesele chyba w sobote jest ale u mnie tutaj jest popularne takie opalanie natryskowe. Po prostu profesjonalistka naklada sprejem na cale cialo taki \'samoopalacz\" i wszedzie masz rowno. Ja wlasnie na takie cos sie pisze przed weselichem w sierpniu. Kosztuje 30 funciakow na cale cialo wiec nie jest zle zwazajac na to ile bym musiala wydac na solaium, ktore nota bene do najzdrowszych nie nalezy. A Madzia to chyba na wakacje juz wyjechala. I tak bez pozegnania?? Hmmm....A moze mi sie daciory pomylily, no nic Madziu, czekamy na Ciebie:D Ayatko-a jak tam Twoje rozjadanie po Swietach? Opanowane?? Kryzys zazegnany?? A Dorotka to juz sie na calego zagubila Nam gdzies...HALO HALO?? No i tradycyjnie buziorki dla Adorinki ktora jest i czeka na net:D 😘 No nic, mykam na jakies sniadanko...buziorki tradycyjnie Dorotka😘 Madzia😘 Ayatka😘 Margo😘 Klaudia😘 Adorinka😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewuszki:) super ze jesteście, ja tak tylko na sekundę leeeecę na uczelnię papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Niestety na opalanie natryskowe jest już za późno, bo wesele w sobotę. Słyszałam, że to dobra metoda. Dzisiaj znowu odwiedziłam solarkę, ale już ostatni raz. Wyobraźcie sobie, że mam opalone łydki, ale tylko w połowie :O jeju jak to źle wygląda... Najlepsze jest to, że nie zakładam rajstop, więc obawiam się, że póki ludzie nie popiją, to nie wyjdę na parkiet hehe :P jaja normalne... Z dietką tradycyjnie u mnie dobrze, tzn staram się bardzo :) Madziu witaj i opowiadaj jak było? Buziolki dla Was wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ:D dziewuchy, jestem nędzną kaleką, niczym więcej :D wyobraźcie sobie że leciałam na autobus i przeszorowałam kolanami po asfalcie bo się zagapiłam na koleżankę...nosz kurde, czy ja sie nigdy nie nauczę poprawnie używać kończyn??? Na dodatek byłam w spódniczce wiec teraz wyglądam jak dziesięciolatka po pierwszej jeździe na rolkach bez ochraniaczy... Nawet moja twarz przecudnej urody została uszkodzona delikatnie, dobrze że włosy zasłaniają więc nie ma jakiejś tragedii:) Już kiedyś pisałam, ze mnie to chyba jest przewidziana bardzo głupia śmierć w dziwnych okolicznościach,no nie wiem, porwanie przez tornado i nabicie na maszt albo potrącenie przez spłoszonego konia, echhh zycie:D Dieta idzie świetnie, półtora kilo mniej na wadze:) Margol, balsamu używam z jonhsona, trzeba tylko pamiętać żeby wcześniej zrobić piling porządny z szczególnym uwzględnieniem kolan i łokci:) Monia, jak ostatnie oglądanie domu? Magdziorku, jak było w tropikach w OGÓLE NAPISZTA COŚ Buziak dla wszystkich i gdzie jest dorota i adorinna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Dziewuszki ja tylko na chwilkę. Zaraz mój chłop przyjeżdża, a później muszę się szykować na wesele, bo jutro jeszcze do pracy. Ajjj... Nie wiem za co się zabrać. Mam strsznie czerwoną twarz. Zjarałam się jak cholera :O przeklete solarium! Więcej już nie pójdę. Piszcie co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja sie pojawiam zalatana jak zwykle. Dzisiaj do pracy na 12:00 do 22:00 wiec caly dzien z glowy mam. Dietkowo nie najgorzej. Czuje sie dobrze i widze, ze cos tam leci wiec zle nie jest:) Bo nie przybywa:) Margolciu-no to udanej imprezki Kochana no i Ty to bidulka z ta solarka jestes. Teraz to za pozno bo moze trzeba bylo zaczac od jakis doslownie kilku minutek i troszke wczesniej zaczac tez chodzic. No ale teraz to po ptokach. Miejmy nadzieje, ze jakos to zaczerwienienie juz zniknelo dzisiaj i jest super. Czekamy na fotki z wesela:D Klaudia-sierotko, jak kolana? Juz wygladaja jak u 20 latki czy nadal jak u 8 latki:D:D:D Uzywac poprawnie konczy to ty potrafisz ale do chodzenia a nie do biegania jak widac:D Nie no zartuje:D:D:D Ale uwazaj dziecko na siebie-radzi mama:)No i gratuluje z 1.5 kg mniej:D Madziu-Ty po wycieczne nam zaginelas a my tu na relacje czekamy no i moze jakas fotusie?? No wlasnie, a gdzie Dorotka i Ayatka??? Halo halo?? No i moze i Adorinka sie pojawi??:) Buziorki, mykam na papu i kapu kapu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaaaa, skora mi schodzi 😭 Poki co ciut z rak i z placka z nogi ktorego ostro przypieklam na statku, w zyciu mi skora z rak nie zlazila, parszywe slonce no :( Teraz sie smaruje ciagle kremem by nawilzac nawilzac i jeszcze raz nawilzac. I bede chodzic na solar raz w tyg na utrzymanie opalenizny, moze nie takiej mocnej jak teraz mam bo w pracy kazdy sie mnie pytal gdzie sie tak opalilam, nawet goscie. A co to samoopalaczy to ja nie cierpie, smierdziuchaja ze niech je licho, jedyne co znosze to taki w zelu Lirene, ale to raczej na buzke i dekold tylko. Co do fotek to pewnie, zaraz powysylam do kogo mam maile a cos kojarze ze tylko do Adorinki nie mam wiec jak ktos ma to niech da albo Adorus jak zajrzysz to mi przeslij. A powiem wam ze jestem zadowolona ze zdjec, nie wyszlam grubo ani razu, no moze 2razy :D To tak pod katem naszego topika bo ogolnie to zdjecia bombowe bo i miejsce siuperowe. Aha bo nie pisalam jak bylo. No wiec bylismy w miejscowosci Puerto Rico, poludnie Gran Canarii, takie wzgorzowe miejsce, pierw myslalam ze szkoda ale jak juz tam zawitalismy to kopara opada, widoki na te hotele na wzgorzach z widoakami na ocean, ja tam podduszona chodzilam bo zatykalo mnie to ;) Jedynie problem byl z chodzeniem na plaze czy do centrum, ale przez to moge zaliczyc moj wyjazd do aktywnych i mimo ze jadlismy w knajpkach rozne bomby kaloryczne (bo na to nie patrzalam absolutnie, urlopy nie sa do odchudzania ;) ) to czulam sie lekka. Bylismy tez caly dzien w Aqualandzie, no zabawa przednia, poczulismy sie znow jak dzieci a niektore zjazdy to krzyczelismy z przerazenia na zmiane ze smiechem :D No i wyprawa statkiem do pieknie polozonej dawnej wioseczki rybackej teraz wioska dla starszych turystow. I slyszelismy delfiny, nie widzielismy ich bo byla noc ale slyszelismy :) Plaze byly robione przez czlowieka, nasza miala piasek z Miami ale byly jeszcze takie z piaskiem z Karaibow... Na plazach bosko, opalanie sie bez stanika wspominam najlepiej, nigdy nie czulam sie taka wyzwolona a juz wogole plywanie w ocenaie i moje falujace cycuszki to az przyjemnosc hehe. No i przejde do sedna sprawy bo to byla w koncu podroz zareczynowo-przedslubna. Wyczailismy takie miejsce na kifach ze mozna zejsc na dol po schodkach, poszlismy tam o zachodzie slonca, i tam moje kochanie kucajac! spytalo sie czy zostane jego zona. No jak mialam sie nie zgodzic hehe. Ale zastanawialam sie czemu on kucal a nie klekal no i nastepnego dnia odwazylam sie go zapytac i wiecie co powiedzial :D hahaha, ze zal bu bylo pobrudzic bialych spodni :D Kocham go za to, bede wnukom opowiadac :D:d:D To tak po krotce po gadac to bym mogla do rana :) Ide jesc sniadanko, wczoraj bylo bardzo grzesznie, stesknilam sie za hotelowymi slodkosciami ale juz sie nasycilam :P Klaudia - nasza fajtlapko ty, rozwalilas mnie tymi kolanami hehe Monia jak z mieszkaniem? Mariolka na pewno sie szybko zbrazowisz, widzialam twoja karnacje na zdjeciu, bedzie dobrze :* Dziewczynki, to po buziaku a ja zaraz sle foty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, od kilku godzin mecze sie z tymi zdjeciami, nie chcialo mi wyslac cholerka. Postanowilam je zaladowac do netu i wysle wam linka, mam nadzieje ze sie uda ughhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Madzior i gdzie te zdjęcia? Bożesz to cudownie romantyczną miałaś podroż przedślubną .Kucający chłop rozbawił mnie do łez a opalania na golasa szczerze zazdroszczę:) Może jakbym miała gołe cycki to ludzie wreszcie przestali się gapić na moje kolana:D Wyglądam jak wyjątkowo dorodny wykwit przemocy w rodzinie... Szczególnie kiedy odgarne włosy z tej zadrapanej biednej paszczy mojej, wszystkie kelnerki piorunują chłopa takim spojrzeniem jakby własnie miały ochotę zadzwonić po policję i speca od obrony praw człowieka a w międzyczasie zakuć go w dyby:D biedny kochany chłopek:P Margolina na weselu to się nawet nie pytam co u niej:) Desperados- dalej wyglądam jak 8 latka:) Pozdrawiam wszystkie panny:) I Adorinkę- STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM:) Wszystkiego dobrego słoneczko:) I Duśkę i ayati:)młą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem nieskromnie ze zdjecie 301 to kurde niedowierzam ze to ja hehe. Ty ale widoki tez ogladasz co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjj :-D W koncu dotarłam... Powiem wam,ze ostatnio tzn. środe,czwartek i piatek mialam wolne i moj M tez i od srody poczawszy do soboty tak sie jakos dziwnie skladalo,ze codziennie jakies imprezy byly...W środe w sumie wybralismy sie sami nad taki zalew w poblizu miasta na ryby(bo moj M nabys ostatnimi czasu wedke i twardo uczy sie łowić) A,ze pogoda byla niezwykle milutka to wypilismy sobie po piwie i \"pech\" chcial spotkalismy znajomych....Na skutek tego spotkania ryby łowily sie same a my wraz ze znajomymi poilismy sie w sloneczku na kocyku piwem...az wstyd dietowy,bo wlalam w siebie chyba kolo sztuk 5...:-/ Nastepnie w czwartek rowniez postanowilismy pojechac \"na ryby\"....dlatego w cudzysłowiu poniewaz pojechal z nami do towarzystwa taki kumpel mojego M i znowu zamiast łowic ryby piolismy sie piwem :-/ Kolejny dzien piatek zaowocowal znowu piwem,bo namowili nas na dyskoteke w ramach VIPOW(hehhe) jako,ze znajomy gral i od slowa do slowa......ale tym razem wypilam tylko 1 piwo,bo chyba ze wzgledu na minione 2 dni obfitujace w tenze \"napoj\",mialam lekki przysyt....ale za to niektorzy wpadli na \"genialny\" pomysl skosztowania nieco wodki i mnie sie takze dostalo ,jednak tu zaznaczam,ze wyjatkowo kulturalnie... W sobote wymeczeni wstalismy chyba kolo 12 w poludnie,bo z dyskoteki wrocilismy kolo 5 rano...i oczywiscie telefon z zaproszeniem na grilla....no masakra totalna!My zajezdzamy a tam co??I piwo i wodka zeby bylo smieszniej i chyba aby nas dobic kompletnie.... Wczoraj po czterodniowym maratonie juz weszlam na cafe,juz czytam wasze wpisy a tu z calym impetem moje kocie na biurko wpadlo wylewajac cala kawe na klawiature,naturalnie doznala spiecia i kiszka.....Trzeba bylo sie zmobilizowac i do sklepu po nowa.Szczerze mowic ja bym do dzisiaj wytrzymala bez,ale moje kochanie wpadlo w \"lekka\" histerie,bo nowa gre ma i jak to tak zeby nie pograc w weekend.... Co do wazenia to hm....dluuuugo sie ostatnio nie wazylam i w najblizszym czasie nie bede,bo jestem na 2-3 dni przed okresem.Hhehe....mam nadzieje,ze w tym miesiacu wytrzymam z moja niezdrowa i irracjonalna ciekawoscia\"ile wiecej wskazuje waga przed okresem\" ....no jakbym to pierwszy czy drugi raz przechodzila.... Dobra,a teraz tak Margo => dawaj maleńka znac jak tam wesele ??? Oraz jak sie prezentowala Twoja opalona,miejmy nadzieje zbrazowiona buzka??? Doris => haloooo.....odezwij sie do nas szybciutko,bo tu Madzia tak cudnie nam sie na fotach z wycieczki prezentuje.... Moniczka => fajnie,ze u Ciebie ruszylo pozytywnie z dietka,u mnie srednio jakos od tych swiat..Niby sie staram,ale powoli bardzo idzie a teraz jeszcze okres ,wiec bedzie kilka dni stagnacji....Naturalnie pochwal sie jak tam z nowa chatka???Zmieniacie czy jednak nie??? Madzia=> Ja to Ci Gwiazdo nasza powiem,ze az mi sie nie chce wierzyc jakim cudem Ty mozesz miec te 97 cm w biodrach i tyle co ja w udkach???I w talii mniej wiecej jak ja.....No patrze ,podziwiam i oczom nie wierze!!!!!Przeciez na niektorych fotach to laska mega!!!Ogolnie super,naprawde....Moj M tylko sie bardzo zbulwersowal na zamazana na żółto gore na jednym zdjatku :-D :-D :-D hehehe hm...co do samej wycieczki to mam takie pytanko...czy w jej cene wchodzily jakies wycieczki czy to sobie dodatkowo wykupiliscie???I ogolnie hotelik przyjemniutki a jakie widoczki :-D Super sprawa,tylko czemu zaledwie tydzien????No chyba,ze urlopy tak,bo sama z doswiadczenia wiem jak trudno sie zgrac aby w jednym czasie miec....ale coz....zycie ,jak to mowia.... Dobra,to ja sie zbieram do pracki...Milego dnia kobietki i buziaki!!!! Naturalnie Adorinka=>🖐️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayatko, mianuje cie nasza nadworna alkoholiczka :D Ale nie ma co marudzic ze niedietetycznie, te imprezy, ja ci zazdroszcze, zyjesz aktywnie, ja to mam impreze czy grila moze raz na miesiac, tzn licze na to ze w okresie letnim srednia mi sie poprawi :D I dziekuje za mile slowa ale serio 97 w biodrach jest ;) Na jednych zdjeciach wyszlam szczuplej niz na innych wiec nie wiem ktore sa adekwatne. W talii obecnie mam 66 wiec milasko :) Zauwazylas ten domalowany kostium :D Hahahahha Tak wogole jest tam kilka \"zboczonych fotek\", jak np dostalam loda z wetknietym bananem to trudno by skojarzenia nie miec albo rzucanie cienia na spodnie lubego heheh, albo foto jak na basenie jest miedzy moimi nogali :D A co tam mialam je kasowac, no taka mam nature no :D Co do tematu ceny to nie, wycieczki nie byly wliczone. Nie mam co ukrywac ceny wycieczki, wiec kosztowala nas 2200 zl za pakiety (loty + dojazd autokarem + hotel) i dodatkowe 250 euro na zarcie i reszte przyjemnosci np aqualand czy statek. Na moje to dobra cena zwazywszy ze z Polski sa paradoksalnie duuuuzo drozsze :/ A ze tydzien, no coz, na urlopy 2 tyg nie mozemy sobie pozwolic jeszcze ale uwazamy ze tydzien byl wystarczajacy i juz myslimy by przed zjazdem do Polski jakas jeszcze wycieczke zaliczyc ze wzgledu na tanie ceny tych angielskich. Adorinko, spoznione ale najszczersze zyczenia urodzinkowe, ta nasza klasa to jednak dobry wynalazek, nic sie nie uchowa :) By ci sie spelnily marzenia i milego pana prawnika na horyzoncie ;) Margo, no i jak tam weselicho, zdaj relacje nam tu szybciutko. Monia, halo, gdzies ty nam przepadla? Dorotka a ty? Pozrowka laseczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki moje szczuplutkie :) Wpadłam tylko nachwilkę, bo nie mam dzisiaj czasu na nic. U mnie dużo zmian. Od dzisiaj mieszkam z moim Lubym, no i zmieniam pracę. Idę pierwszy raz na 22 h. Stresa mam jak cholera! Oczywiście zmieniłam też moją kochaną miejscowość na trochę większe miasto (z basenem - to mnie cieszy :)) Wesele było świetne. Super orkiestra, piękna sala, dobre jedzonko i przepyszne ciasta :) to tak w wielkim skrócie... Wybawiłam się aż mnie stópki bolały :) Madziu wyglądasz prześlicznie na tych fotkach! Masz super figurkę... Zazdroszczę :) U mnie dzisiaj na wadze 61,4 kg :D Zmykam już Dziewczynki i buziaki zostawiam... Cmok, cmok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×