Pociażowe kilogramy...

Peggy no ja wlasnie na to licze:)))Mam nadzieje na chwile spokoju:) Ja tez dietkuje choc dzis mam zamiar zjesc normalny obiadek alee postaram sie malo:)

witam niedzielnie:) Ja sie z dietką trzymam też jak na razie, ale dzis bedziemy w rozjazdach, więc niewiem jak to bedzie do końca:O, no coz postaram sie z rozsądkiem pochłanić jedzonko dziś, a jutro wracam do dietki;) czyli dzień jajeczny:)

hej przyłączam się jestem 6 miesięcy po porodzie ważę 53,5 wieczorem kilo więcej mam 164 cm i chciałabym ważyć 49 kg lecz waga od 2 miesięcy stanęła:( pomocy co mam zrobić.Ćwiczenia nie dają aż takiego efektu , nie jem po 18 i jem mało słodyczy praktycznie w ogóle.Szczególnie w pasie się nic nie rusza:(84 cm w brzuchu i w pasie 71 cm .Fakt jem za dużo mięsa ,ale chudego sam drób i cielęcinę .Ryb nie lubię i dlatego zażywam tran .

Boże święty Czarnulka, rzeczywiście potrzebna ci pomoc...psychiatry chyba!

Hej czarnulka!No coz..kazda z nas ma ten sam problem tylko Ty najlzejszy:D Dasz rade,waga tak czasem lubi sobie stanac w miejscu ale wtedy trzeba byc cierpliwym,nie poddawac sie i walczyc dalej:) Ja dzis dzien bardzo niedietowy:(To znaczy nie obzarlam sie ale zjadlam kilka rzeczy ktorych nie powinnam ale jak to w niedziele:)

Witajcie dziewczyny, mam zamiar ostro dietować bo za 2 tygodnie robie roczek mojego synka i chciała bym miec pare kg mniej:) zobaczymy jak to bedzie. Narazie poszłabym juz do domu a tu dopiero 8

A ja mam jakiś dietowy kryzys, w weekend za dużo sobie pozwoliłam...buuu W ogóle coś dziś brak mi zapału i najadłabym sie czekoladą i wszystkim co mam:-((( Mam równo 3 miesiące do powrotu do pracy...i nie ma szans żebym zmieściła się w swoje dawne ciuchy:_((((

Cześć dziewczyny Ja też mam tę huśtawkę i muszę powiedzieć że Igor za miesiąc skończy rok a ja z nie nadal korzystam

Dziewczyny damy rade nie wolno się nam poddawac

No ja tydzien zaczynam dietkowo...do tej pory tylko jablko i mamzamiar wlasnie zrobic sobie cos lekkiego na obiadek:)

dziendobry:) Milla nie poddawaj sie, wekend sie objadłas, dzis zacznij od nowa. Ja tez wczoraj niewytrzymalam na diecie, ale nie jedlam nic po 19 a poszłam spać po 24 mniej więcej nieprzekroczyłam 1500 kcal, to i tak mniej niz dzienne zapotrzebowanie:) A dzisiaj mam dzien z jajkami, i chyba niedam rady:O nie za bardzo llubie jajka na twardo:O i chyba jutro sobie daruje a za to wypije kefir, lub zjem twarogu, zobaczymy jaki bedzie efekt koncowy tej dietki, tzn juz czuje ze spodnie troszke luznejsze, wiec mysle ze jakies1,5 kg spadlo;) tylko gdzie ja sie zwaze jak moja waga zepsuta No i oczywiscie przerwalam wczoraj cwiczenia bo dostalam @ i dzisiaj niemam sil nawet na a6w :(

no ja dzis zjadłam tylko wase z wedlina i zjem jeszcze obiad, no chyba że nie wytrzymam to jakiegoś jeszcze owoca. No i 4 dzięń dziś a6w

oo peggy nieprzyznałas sie wczesniej że tez robisz a6w :P

bo dopiero zaczełam

czy a6w to jest dostępne na you tube , i czy myślicie że to lepsze niż abs 8 minut? Nie poddaję się , nie jem chleba o jem mnóstwo sałat...staram się ale psychika siada ...

Dziewczyny damy rade pomyślcie ze na wiosne bedziemy laski:)

Dzien dobry wszystkim:) Ja cos ostatnio nie moge sie powstrzymac od wlazenia na wage i mam za swoje..waga stoi:(Mialam nadzieje jeszcze na jakies dwa kilo w tym tygodniu ale jak nie ruszy teraz to nie ma szans.. Ogolnie 1 jogurt za mna:)

peggy ja to mam tyle do zrzucenia ze jak na przyszla wiosne bede laska to bede szczesliwa... dzis za mna serek wiejski ze szczypiorkiem i 3 wasy... zaraz sobie chyba pocwicze... no wlasnie owocek nie waz sie!!! ja tez mialam taki kryzys i przez niego sie zalamalam i dlatego juz sie nie waze....

ja tez sie nie waze bo jak wchodziłam na wage i nic nie drgneła to się załamywałam. Ja dzis juz trooche zjadłąm ale jeszcze cos na obiad i tyle

Mam pytanie, kawkę z mlekiem pijecie?

Ja pije z mlekiem i z lyzeczka cukru..innnej nie lubie a ze na nic sobie za bardzo nie pozwalam to chociaz kawe wypije taka jak lubie:) Ja tez sie nie waze bo tez lape doly jak malo jem a waga stoi w miejscu..raz na tydzien jest wystarczajaco. Dzis za mna jogurcik i 3 platy ryzowe:)

hej Niebyło mnie w czoraj bo niemiałam sił:( chyba przesadziłam z dietą bo zrobilo mi sie slabo i cały dzien przeleżałam w łuzku, dostałam opieprz od meza, ze sie katuje i ze mam przestac Ja dzis mam jakies załamanie:( powiedzial mi ze jak tak bardzo chce sie odchudzac to mam zdrowo i czesto jesc, a nie jaja cały dzien wpierdzielac on ma chyba racje:( I dzisiaj mnie pilnowal, na sniadanie zrobił tosty z szynką, na obiad miałam piersi z kurczaka duszone z ziemniakami i surówka, oczywiszcie zjadłam ale bez ziemniakow, a na kolacje mam kefir i na tym poprzestane. Moze nie schudne niewiem ile ale jak zrzuce te obiecane 10 kg do wiosny to bede szczesliwa.

milla ja pije kawe rozpuszczalną, i dolewam do niej 2-3 łyzki mleka takiego zwykłego ale pije bez cukru. Zawsze pije rano jedną i czasem po obiedzie drugą.

owocek nic sie nie matw..najwazniejsze to przy diecie miec sily wiec jesli ci nie sluzy glodowanie to sie nie katuj.I tak schudniesz najwyzej dluzej ci zejdzie ale przynajmniej bezpiecznie bo przy wolnym chudnieciu nie ma jojio:)Takze glowa do gory i pracuj nad soba rozsadnie:) widzisz ja jem malo ale czesto grzesze wiec na koniec waga i tak mi spada 1 kg tygodniowo i czasem tez mysle ze rozsadniej by bylo jesc normalnie oczywiscie zwracac uwage na to co sie je i chudnac powolutku tylko troche sie ograniczajac a nie wszystkiego sobie odmawiajac:)

Hej, ja wczoraj miałam wolne troche sie wyspałam byłam u fryzjera i jeszcze dostałam okres. Owocek nic sie nie martw najważniejsze zdrowie a kg najwyżej beda leciec wolniej

Dziewczyny wstaejmy i sie odzywamy:)

hej ja wstałam juz dawno, tylko niemam dzisiaj jak pisać, bo moja mała chora:( ide z nia do lekarza popołudniu. Narazie zjadłam śniadanie węglowodanowe, na obiad jeszcze niewiem cobede mieć, i czy wogóle chyba ze zupe jakąs, a na kolacje kefir. Musze zmykać ogarnąć mieszkanie bo wydląda jakby tajfun przeszedł:O Stawiam zieloną herbatke........c(___)...... papa

Hej , dzień dobry dziewczynki! Niestety wczoraj przeszłam samą siebie, moja córeczka z okazji imienin zażyczyła sobie faworki....i tyle tego zjadłam że aż było mi niedobrze. To chyba z tego żalu i ciągłych ograniczeń. Oczywiście nie bierzcie ze mnie przykładu, od dziś już nie tknę słodyczy! Waga stoi więc owocku jak zmieniasz tabelkę to u mnie niec nie zmieniamy.

dzien dobry!!! mnie nie ma kochane bo pracuje prawie cale dnie do 14 lutego ale dietke staram sie trzymac... no i jestem z wami myslami... nie opuscilam was i jak tylko bede miala chwilke wolna to znow sie odezwe...

I ja melduje ze spadlo mi kolejne kilo:)Juz od rana sie czaje zeby cos skrobnac ale moja malutka nie jest z tego powodu zadowolona..heh,to znaczy jedyne co ona lubi to noszenie na rekach:( Dzis za mna 1 jogurt i 3 kromki wasy z szynka...To i tak cud ze tak wczesnie zdazylam juz tyle zjesc:)