Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gabbinia

Pociażowe kilogramy...

Polecane posty

Dzieki Gatunia za buziaka i kwatuszka...moze zaczne za jakiś czas z wami starac sie o lepszy wyglad, to przynajmniej zajme myśli czymś innym, witam nowa uczestniczke...dobrze trafilaś, mam nadzieje ze wraz z jesienia dołącza do nas inne mamuśki i razem bedziemy walczyc z kg...Gatunia, moze to przez okres ten zastuj, a moze organizm sie broni...ja dzis sie ważyłam i mam 66,3 kg...musze troche uważac na siebie przez jakis czas i znow zaczne ćwiczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!Pamietajcie, ze razem raźniej walczyć z problemami, róznymi, nie tylko zwiazanymi z waga...pozdrawiam Was serdecznie i pamietajcie, ze wspolnie osiagniemy swoje cele...ja w tej chwili musze skupić sie na swoim zdrowiu, odżywianiu, witaminach...bo tak łatwo nie odpuszcze i znów wiosną, latem zaczniemy sie starać o brzdąca...jeszcze troche i zaczne jakies ćwiczonka....a jak tam Wasze postepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kasiulak,wygląda na to,że same zostałyśmy na polu walki... bo chyba już nikt nas tu nie kocha... ale ja będę zaglądać co jakiś czas z nadzieją że topik odżyje. 👄 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Jestem też mamusią z nadprogramowymi kilogramami. Mam miesięczną córeczkę, która dba o moją codzienną porcję ruchu ;) Chętnie się przyłączę do Was, jeśli można... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) dziewczynki nie jesteście same ja tez czasem zaglądam:) dharma witamy:) ja dziś rano pokręcilam hula hopem zaczelam od 10 min jak na początek bo jakoś mi nie wychodzi ale trening czyni mistrza:D wiecie co dzisiaj jest pelnia i warto zacząć dziś dietę tak z 1000 kcal i 3 posilki zero słodyczy i tłustego to wg kalendarza księżycowego waga szybko spada i tak z 14 dni ja sie do tego stosuje a wy? acha no i ćwiczonka jakieś pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GATUNIA28
czesc dziewczyny,oczywiscie ze kazda moze sie dołaczyc, tym razniej o-olenka ja tez czasem troche cwicze ale dzis mam totalnego lenia i leze jeszcze w łóżku..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziwczyny!ja narazie musze darowac sobie jakiekolwiek ćwiczenia...jestem dopiero 2 tyg po zabiegu i najmniejszy wysiłek (podniesienie dziecka ciezkie zakupy...)daja znac w postaci bólu brzucha...narazie musze sie powstrzymywac od podskoków itp....mąż zamówił mi mp3 i juz nie moge sie dopczekac by korzystac z tego sprzetu podczas biegania czy zwyklych ćwiczen w domu...pamietajcie, ze teraz jest najlepszy moment na schudniecie, ciezki ale myśl ze ma sie jeszcze czas do wiosny od razu inaczej na nas dziala...teraz trzeba walczyc, zeby juz na wiosne pokazac sie w lepszym ciele...pozdrawiam Was serdecznie i do dziela...aaaa pamietajcie, ze w każdy pt podajemy wagę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) u mnie jakas masakra od poniedzialku zaczne chyba 10 dniowa diete zakupilam tez blonnik z ananasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!jak tam wasze zmagania i checi? oleńka-ja tez zastanawialam sie nad zakupem tego błonnika, napisz czy zauważylas jakie spozytywne skutki?ile tabl. dzinnie przyjmujesz? Co tam u Was słychac, dziewczyny?ja zabrałam sie za ćwiczenie, po trochu zeby nie przesadzic, ale juz lepiej sie czuje, ze moge sie poruszac...to dla mojego lepszego samopoczucia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja mam blonnik z ananasem do ssania narazie efektów nie widzę bo mam @ i się nie ważę narazie jak mi sie skonczy to lecę na silownie juz postanowilam nie ma żartów, bo jak chodzilam przed wakacjami jeszcze to super się czulam fizycznie i psychicznie a teraz jakas masakra mnie dopada musze coś ze sobą zrobić , coś dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleńka-ja tez czuje sie świetnie jak poćwicze, czy w domu czy na siłowni...to powoduje uwalnianie hormonów szczęścia stad to dobre samopoczucie i wiele energii...napisz koniecznie co z tym błonnikiem, bo jestem baaaardzo ciekawa... Dziewczyny co u Was słychać?narazie nasz topik świeci pustkami, a chyba tego nie chcemy?miałyśmy sie wspierać, służyc rada i pomoća...wiec co sie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam na herbatkę zieloną:) 🌼kasiulak myslę ze za wczesnie na to żeby mówić o efektach za dwa dni konczę opakowanie i biorę 6 tabletek dziennie do ssania; zastanawiam się zeby kupic sobie blonnik do picia w proszku, czy któras stosowala może? 🌼gatunia co ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, dawno mnei nie było ale obiecuje ze nadrobie zaległości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! oleńka-z checią moge pić z Toba zielona herbatke, właśnie mam zaparzona ;-) Peggy- twój 1 cel jest juz na wyciagniecie reki...piekna waga, ja bym taka byla zachwycona...narazie zadawalam sie swoim 66 kg ale dam rade, nie poddam sie...bede walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy super waga:) wlasnie parze zieloną:) zaraz zmykam na caly weekend na wies, i jest piękna pogoda w sam raz na rower:) miłego dnia kochane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, spadek wagi opornie mi teraz idzie ale jzu jest 62,5 wiec to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rower na świerzym powietrzu 30 min i spacer oraz 20 min rowerek stacjonarny-ZALICZONE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie:) zapraszam na herbatkę zieloną:) zaraz uciekam z malym na spacer bo jest piękna pogoda co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peggy-no ja z chęcia przejęłabym Twoja wagę...naprawde super...tak trzymaj, do jakiej dazysz?acha-ile masz wzrostu? oleńka-ja dzis tez spacerowałam z synkiem, pogoda piekna, trzeba korzystac z każdej chwili ...co z tym błonnikiem?pisz, bo jestem straaaasznie ciekawa...patrzyłam z Walmarku, 100 szt, 20 zł, tylko trzeba przyjmowac od 4-6 dziennie, nie wiem ile ty bierzesz?i faktycznie zapycha Ci żołądek i pomaga w trawieniu, wspomaga metabolizm? ja juz po ćwiczonkach, po obiadku (dzis rybka z sałata lodowa, pomidorem i feta) takze nie jest źle, boje sie ze sytuacja z ubiełego roku sie powtórzy, gdy od września waga codziennie rosła o kilka dkg...byłam przerazóna, bo jadłam normalnie a waga rosła i rosła...a od wiosny znów zaczęła spadac, normalnie zerwałam sie z forum i rzuciłam wage w kąt ze złości i bezsilności...boje sie , bo cos nabrałam, ale nie wiem czy przed @ czy po obzarsiwe u tesciowej czy z innego powodu...chyba znów zaczne biegac wieczorami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 kasiulak rzeczywiscie zapycha zoładek chce się mniej jesć, dziś kupilam inny blonnik też z ananasem z bio ogrody 100 kapsulek i bede brala 6 bo to jest minimum, także zobaczę jak będzie do konca roku bym chciala brac codziennie i zobacze wtedy po 2 miesiacach jakie efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny długo się nie odzywałam bo nie wiedziałam co się ze mną dzieje...o 15 dni przesunęła mi się miesiączka a czułam się potwornie zrobiłam 3 testy i w myślach ustawiałam już łóżeczko... ale dziś dostałam... ogólnie to miewam takie problemy od dawna lekarz przepisał mi leki na uregulowanie,ale niestety skutkiem ubocznym są zaburzenia depresyjne na które niestety cierpię, więc biore też fluoksetynę... która znowósz zaburza cykl ...bez sensu z tym wszystkim na jedno pomaga na drugie szkodzi, ale cóż kazdy ma swoje problemy. muszę się teraz bardziej zmotywowac do ćwiczen ,całuski dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 gatunia cieszę się że już jest wszystko dobrze:) na naszym topiku nie tylko mozemy pisać o dietkowaniu ale tez o naszych problemach mniejszych i większych, ważne jest wsparcie a wiadomo ze jak psychicznie jest zle to fizycznie także wiadomo i dieta idzie w łeb niestety także laski damy radę ze wszystkim musimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jest tu kto????????????????/ - dzis rano 30 min stepper - banan i kawa inka - o 14 soczewica z buraczkami - teraz piję zieloną herbatę dziewczyny moze macie jakies fajne przepisy na obiadki:) spróbowalabym czegoś nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gatunia-każda z nas ma różne problemy wieksze czy mniejsze, nieraz lepiej sie wygadac jak dusic to w sobie...ja tez niedawno przesżłam ciezkie chwile spowodowane poronieniem, ale wierze, ze uda nam sie powiejszyc rodzinke, dlatego nadal łykam kwas foliowy, ćwicze i zdrowo sie odżywiam....właśnie zjadalm na obiad schabowe naparze z brokułami i reszta sałaty lodowej z pomidorem i feta ;-) mniam mniam...co do pomysłów na obiadki to naprawde polecam dania na parze, mozna wszystko zrobic, niedość ze dobre to i zdrowe i małokaloryczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 kasiulak na pewno wam sie uda trzeba tylko mocno w to wierzyć:) u mnie dziś pada także nici ze spaceru, wyskoczymy tylko na małe zakupki, mąż w pracy niestety lecę troche poprasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za słowa otuchy,nikt tak nie zrozumie kobiety jak inne fajne babeczki...wiecie czasem się zastanawiam jak to jest ??? Praktycznie w ogóle się nie znamy, nigdy się nie widziałyśmy a jednak czuje się jakąś więz i siłę. Fajnie,że są teraz takie możliwości,jak człowiekowi zle to chociaż w klawiaturę postuka,i od razu wszystko staje się prostsze....👄 dla WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×