Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

A ja dziewczyny 5 na plusie a brzuszek mam tak śmiesznie odstający:) jak zrobię fotkę to podeśle na skrzynkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki,ja robilam kotleciki Alidzi zaraz na drugi dzien i sa pyszne,polecam,moj maz tez byl zachwycony:)))tylko ze ja dodalam jeszcze pieprz,sol i papryke ostra do smaku bo w przepisie nie bylo,acha i na wierz jak smazylam polozylam plasterek zoltego sera,smaczniejsze i lepiej sie trzymaly bo tak to mi sie ciezko na patelni przekrecaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możecie mi podać przepis na kotleciki Aldzi:) ja właśnie wróciłam z małą z bilansu 4 latka i mierzy 102 cm i waży 18 kg a na obiad mam rosół od wczoraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka to Madzia już duża dziewczyna jest :) A nadal chce zostać z maluszkiem w domku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki ale tyjemy hehe:) ja mam 4 kilo na plusie :) czyli wychodzi kilo na miesiac ale zobaczymy co tam przyniesie mi dalsza ciaza hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Polusia :D:D no cały czas mówi że nie pójdzie do przedszkola bo będzie mieć dzidzie w domu :D:D a muszę ją zaszczepić na pneumokoki bo pani doktor mówiła że dobrze żeby ją zaszczepić a szczepionka kosztuje 310 zł:O dziewczyny nie martwcie sie po porodzie zgubimy kilogramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zapachy się rozchodzę, język mi do dupy ucieka:P qrde co tu robić z taka ilością wolnego czasu - mam posprzątane, poprane... power'a mam strasznego. dobrze, że choć gazet nakupowałam i jakaś książkę mam. muszę zabić czas - tak się niecierpliwię przed jutrzejszym usg. a i najnowsze niusy z brzuszka - wczoraj maleństwo tak kopało, że tatuś poczuł:D koteczek - nie wydaje mi się, żeby mąka zepsuła smak czy źle wpłynęła na konsysytencję. także eksperymentuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka po porodzie zrobimy temat o zrzucaniu tych dodatkowych kilogramów :P:P:P Koteczek ja już od połowy grudnia jestem na L4 i dostaje szału w domu... Ale wiem, że nie wystałabym w pracy 8 czy 9 godzin, bo nawet w sklepie czasem jak większa kolejka to mi się słabo robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) U mnie dziś deszczowa pogoda, chce się spać... NA uczelnię przyszła koleżanka, która rodziła 3 tyg temu. Poród miała spoko, ale komplikacje.... Założyli jej nierozpuszczalne szwy, dostała zapalenia, ściągali na żywca, opowiadała ze szczegółami- masakra, aż zrobiło mi się słabo i wystraszyłam się nieźle. Ale nasz szpital wojewódzki słynie z tego, że partaczy... Ech... A z ciekawszych- Franka czuje K. i siostra tez poczuła, kopie jak dziki wieczorem, aż się cały brzuch rusza, czasem jest jakiś napad- kopie całą serią, jak np. wczoraj w nocy skopał cały bok, aż rozbolał mnie jajnik, musiałam spać na plecach... Co do narzekania ciążowego- mam zgagę :( Pomagają jabłka, w ostateczności łyk coca- coli i mam nadzieję, że te \"leki\" zostaną do końca ciąży. U nas, w Beskidzie Zywieckim pieczonki- to duszonki, w żeliwnym garze, ziemniaczki obłożone kapustą, z marchewką itd... PYCHA, czekam na otwarcie sezonu, które pewnie będzie niedługo :) Od kilku lat jemy też pieczone ziemniaki- do tego gara nalewa się oleju (do naszego wchodzi 5l), wrzuca surowe, umyte ziemniaczki, kilka ząbków czosnku, można papryczkę chilli. Stawia się na ognicko i po 2-3 godzinach ziemniaczki są ugotowane, chrupiące, wcale nie tłuste, jeśli obciekną na jakiejś misce przez chwilę. Mówię wam, pycha. Hit sezonu :) A dzisiaj na obiadek pierożki roboty babci K i zupka pomidorowa z cukinią, mam na nią smaka od kilku dni. Co do zbliżającego się ślubu- więcej z nim problemów niż korzyści, chyba co druga z nas ma jakiś problem z teściową. A ja mam można powiedzieć, dwie!!! :( Idę ugotować pierożki a potem Wam napiszę, dlaczego b. źle jest mieć dwie baby na stanowisku teściowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
T znowu ja- ja od stycznia w chacie siedze i nie było dnia ŻEBYM SIĘ NUDZIŁA :) tak mi szybko czas leci , a teraz m też ma wolne 1 mc wiec sie byczymy we dwójkę ***Tupa i Agula też mam 7 kg na + masakra, *** ja juz po obiadku kupiłam bulki do hamburgerow usmażyłam mielone, dodalam sałate i ser i mniaaaammm- musieliśmy mieć dzisiaj hamburgery bo wczoraj w nocy oglądaliśmy coś o pieczeniu hamb. i mieliśmy takiego smaka że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika też słyszałam niefajne opinie o tym szptalu. Ja chcę na Kopernika rodzić, bo tam mam znajomego lekarza no i tam jakby podlegam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te wózek co Gaga pokazala jest super!!! ja już nie wiem jaki chcę bo tyle tego jest że szok..... Odebralam wlaśnie wyniki badań bo jutro do lekarza idę: Antygen HBs ujemny 0,7 WBC 5,9 RBC 3,33 HGB 6,7 HTC 320 PLT 273 PCT 206 MCV 96 MCH 2,03 MCHC 21,1 RDW 12,1 MPV 7,6 PDW 16,2 LYM 20,4% MON 21,% GRA 77,5% GLUKOZA 74mg/PO WYPICIU PO 1H 77 mg musze zerknac co to wszystko zanczy..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ja na Twoim miejscu nie jadłabym jabłek i zapijała colą na zgagę, bo właśnie m.in. takie rzeczy ją powodują:/ Jak już to mleko. Nic kwaśnego! Postaraj się jeść bardziej lekkostrawne rzeczy na koniec dnia, bo pewnie wieczorem się ona wzmaga. Rennie można brać spokojnie, także się nie martw o leki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek wiem że szczepionki nie uchronią przed chorobami :) Kiteczek glukoza dobra a reszta to nie wiem bo się nie znam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm czy tylko ja i Koteczek nie mamy nic na plusie, jeśli chodzi o wagę? Trochę mnie to martwi, byłam raczej normalna, teraz jestem szczupła, tylko brzuszek i cycki urosły, ale wagą ciągle pokazuje to samo. Nie wymiotowałam tyle na początku ciąży, żeby aż tak schudnąć.. Dziwne:/ Pogadam jutro o tym z ginem. Może moja waga nie jest ważna tylko, żeby dzidek był zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie chwilę , bo zawitał do mnie brat z żonką , już poszli, i ja niestety też muszę uciekać, więc papapapa . pewnie do środy, bo jade do rodziców . Hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiteczek troszkę obniżone RBC i HGB, ale to lekarz będzie najlepiej wiedział. Ja dzisiaj robiłam morfologię i jutro pojadę po wyniki. Miały być dzisiaj już, ale nie chce mi się na tą pogode wychodzić :P A do lekarki idę w czwartek, więc mogę spokojnie jutro to załatwić. A może będzie lepsza pogoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
****Żelka- albo jabłka albo cola mi pomagają, nie naraz :) wieczorem i tak staram się nie jeść kolacji, ale np. czasem mam tę zgagę po śniadaniu, niewielką, ale jest. zjadam jabłko i mija. A samo mleko jakoś mi nie wchodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zelka - sandomierz albo zamość? obydwa miasta są przepiękne:) porobiło sie trochę na forum i jakieś zaczepy się pojawiły? eh... kamila czasem trzeba wejść drugi raz do tej samej rzeki, wierzę, że u ciebie będzie wwszystko dobrze, trzymam kciuki! mamusie czterolatków - mój szym za 3,5 miesiąca skończy 4 , ma 108cm i waży 20kg? olbrzymek nasz słodki;) a poza tym zjadłabym coś doooobrego, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na zgagę mi osobiście migdały pomagały zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pomaga mleko, ale tylko to 3,2% albo właśnie Rennie, które poleciła mi moja pani doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spajk no to nas przebiłaś :D:D ale najważniejsze że zdrowe są dzieci a Twój synek chodzi do przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki sylwinka- w necie nie ma takich jednoznacznych odp. zreszta lekarz jutro zobaczy to powie. musze zerknąć na pocztę coście nowego wsadzily:)i potem znowu do sklepu bo zabrakło mi jajek a chce piec:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwinka - idzie od września;) już się boją o choróbska, i zastanawiam jak sobie moje słońce poradzi...;) a twoja córa? chodzi? radzi sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie chodzi chcę ją posłać od września ale powiedziała że nie pójdzie bo dzidzie będzie mieć i będzie ją kąpać ubierać przewijać gadać i grać na komputerze ja właśnie też się boję o te choróbska a małe dzieci szybko łapią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja zgagi nie mam i mam cichą nadzieję, że mnie ominie. Wiem, że lepiej jesć częsciej ale mniejsze porcje, jeść spokojnie a nie w biegu. Ostatni posiłek 3 godz przed snem ( w moim przypadku nierealne, bo jestem najbardziej głodna wieczorem własnie) No i unikać kwaśnych owoców, zup marynat i w zalewie octowej. Trzeba duzo pić ale unikać gazowanych napojów, kawy i mocnej herbaty. Co do mleka, to jeśli nie pomaga albo nie służy to można zastapić kefirem lub jogurtem. U niektórych mleko naisla zgagę. Trzeba do wszystkiego podejśc z rozsądkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek niezle :d moja mama ze mna miala zatrucie ciazowe w 9 miesiacu lezalam 2 miechy w szpitalu jak sie urodzilam 1800 wazylam zaliczyli mnie do wczesniakow dostalam 7 pkt no i caly czas w inkubatorze mama mnie nawet nie mogla karmic :( ale co nie oznacza np ze mam zly kontakt z moja mama werecz przeciwnie :D co do napojow to pije gazowane czasem tez cole kawy nie lubie wiec nie mam problemu , a nie dalabym rady jesc 3 h przed snem bo to dla mnie zabojstwo \":D za nic nie zasne a jak nawet zjem godz przed snem to wstane w nocy i mnie ssie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zgagi nie mam, bądź jeszcze nie mam :) z mężem już po obiadku, znowu się obijam :) jakieś zmęczenie materiału przyszło i plecki bolą...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×