TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

O kurcze, ale naklikałyście!!! Jest co czytać! Kamilko, wiem, ze teraz jest Ci bardzo ciężko! Bardzo Cię podziwiam, że jakoś się trzymasz. Masz zaledwie 19 lat a okazuje się, że jesteś bardzo dojrzałą i mądrą kobietką! Podzielam zdanie dziewczyn, że na pewno lepiej jest to to się stało teraz, niż później. Wtedy byłoby jeszcze trudniej. Zobaczysz, jeszcze znajdziesz kogoś kto pokocha i Ciebie i dziecko i nawet nie będziesz wiedziała kiedy! Tego Ci gorąco życzę!!! A teraz głowa do góry i ciesz się, że nosisz Maleństwo! Pikle, co do jedzenia to mam identycznie jak Ty!!! Ciekawe czy urodzimy tą samą płeć??? Dodam jeszcze, że ostatnio mam ochotę na cukierki i nie czekoladowe, tylko owocowe, żelki.... Oj chyba sobie dziś kupię! Powiedz mi Pikle na kiedy Ty masz termin? Mi moja gin powiedziała, że na 28.08, a w internecie wychodzi, że 22 - 23.08. Trzymam się tego co mi powiedziała gin, czyli 28.08

Dziekuje dziewczyny za dobre slowo :) nie wiem czy na nie zaslozylam ale milo mi :) myslalam ze spotka mnie wiele potepien na tej stronie ze taka mloda i juz dziecko ma itd. a tu widze ze matka to matka nie wazne ile ma lat wazne ze postanowila urodzic i zajac sie dzieckiem :) ciesze sie ze wkoncu zajzalam tutaj :) a sluchajcie kiedy moge zaczac kupowac juz cos dla dziecka ? jak na razie babcia zrobila mi sweterek i czapeczke :)

Kropelko, trochę wcześniej mam rodzić. Według pierwszego USG 6 sierpnia, z zastrzeżeniem, że to się może zmienić. Według kalkulatora z datą poczęcia 14, według gina 12 sierpnia, również z zastrzeżeniem, że terminy są płynne. Nastawiam się więc spokojnie na termin między 30 lipca a 28 sierpnia - urodziny lubego ;)

Ja sie nastawiam od 15 sierpnia do 29 :) chcialabym urodzic 29 tak jak mam planowane bo lubie te date :):P ale nie wazne tak naprawde byle bylo zdrowe :)

Kamila19_2908 jesli pojdziesz do urzedu sc zapisywac dziecko ze swoim byłym i on da dziecku swoje nazwisko to tak jakby od razu przyznał się do ojcostwa i od razu bedzie miał prawa rodzicielskie, wtedy nie bedzie sprawy o ustalenie ojcostwa jak było u mnie tylko od razu o alimenty, więc jesli bedzie miał prawa do dziecka to sąd ustali co jaki czas i po ile godzin będzie mógł sie widywac z dzieckiem

Ale chyba sad wezmie pod uwage ze jak powiem ze jego "wybranka" grozila mi i dziecku a ja mam teraz obawy co do spotkac Anytram co Ty p tym sadzisz ?? kurcze :( a kiedy moge zaczac kupowac dla dziecka rzeczy ??

Witam sierpniówki :) Ja mam termin wyznaczony przez gina na 15 sierpnia, ale podobno sa 2 tygodnie w tyl lub w przod tak przynajmniej mi ginekolog powiedzial. A ogolnie jak sie czujecie?? Bo ja tylko duzo jem, a tak zadnych mdlosci anbi nic. A jak jest u was? Pozdrawiam przyszle mamusie

Kamilko, ja jeszcze nie kupuję, ale w sumie od ciebie zależy, kiedy chcesz zacząć. Na razie oglądam w internecie i to moje potrzeby zaspokaja. Co do pogróżek swojej następczyni, obawiam się, że potrzebni będą świadkowie. Twoje słowo przeciwko jej słowu może nie wystarczyć.

Swiadkow mam ktorzy widzieli co wypisuje i wszystkie opisy na gg fotografowalam aparatem ja sie wole ubezpieczac na wszelki wypadek zawsze wiec dlatego to robie bo a noz widelec mi sie przyda wiec jak widze przyda sie. Ale jak nie wystappie o alimenty to on nie bedzie mogl zabierac dziecka ? jak to dziala ?!

Kamila to kiedy kupisz to zależy już od Ciebie... Ostatnio się pokusiłam na małe bodziaki, reszte ciuszków mam po córce. Wózek i łóżeczko będę kupować maj-czerwiec.

no ja tez kupilam body nie moglam sie powstrzymac :) tez myslalam ze wozek i lozko to dopiero w czerwcu ale chyba juz co miesiac zaczne kupowac jakies rzeczy bo bedzie mi latwiej pieniadze wydac co miesiac "kilka groszy" niz na raz fortune. A jak widze troche rzeczy trzeba kupic jejku. Troche mi glupio ze taki los "sprawilam" mamie przeciez wiadomo ze to ona bedzie za to placic ehhh zamiast na swoje przyjemnosci i na siebie bedzie mi na dziecko dawac :( ale mam nadzieje ze w przyszlosci sie jej odwdziecze :) Chodze prywatnie do szkoly i moglam pracowac pracowalam przez ostatni miesiac ale odeszlam jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i tak dopiero umowe mieli ze mna podpisac za 2 mies i kapneli by sie ze w ciazy jestem a nie chcialam nie porozumien ze poszlam do pracy do nich zeby zaraz na maciezynski przejsc ;/ a ludzie potrafia byc wredni.

Oj Kamila, sprawy sadowe to wielkie pranie brudów, pytają o wszystko, nikomu tego nie zycze, musisz udowodnic ze byliscie parą, ze się spotykaliscie a nie ze to było jednorazowe spotkanie, ew przedstawic wasze zdjecia gdzie jestescie razem, mnie sedzina pytala o ost @ zeby wyliczyc prawdopodobienstwo ze wtedy sie spotykalismy i on jest ojcem, takie chore rzeczy , wiele juz nie pamietam bo nie chciałam pamiętac ale wiem ze ta sprawa to był dla mnie koszmar bo nie byłam na nią przygotowana, ty sie nie łam i faktycznie zbieraj rozne dowody, jak będziesz potrzebowala leków w ciązy to bierz na nie fakture na imie i nazwisko zeby udowodnic w ciazy ze potrzebowalas pieniędzy a on miał to gdzies, tak samo kiedy urodzi się dziecko, kazda apteka bez prblemu za darmo daje taką fakture, wystarczy poprosić. sprawy o pozbawienie ojcostwa są naprawde trudne i wątpie aby ci się udało, chyba ze od razu tak jak ja pojdziesz sama zapisac dziecko, w pozwie napiszesz o nienadawanie praw ojcu i o nienadawanie nazwiska ojca dziecku, jesli on sie wyprze dziecka to sedzina zapropunuje mu badanie dna za ktore on bedzie musial zaplacic jakies 2,5tyś (kiedys tyle było) i jesli nadal nie bedzie uznawal to wtedy bedzie pozbawiony praw, jesli nie zgodzi się na badanie to będzie i tak musiał płacic alimenty a jesli nie zalozysz zadnej spawy to nie bedzie ojca, nie bedzie praw i nie bedzie zadnych pieniędzy na dziecko, nawet od panstwa, bo zeby miec pieniądze od panstwa trzeba miec wyrok o alimentach. Nie denerwuj sie, nie ty pierwsza i nie ostatnia tak masz, niektore maja gorzej, ciesz się ze mozesz liczyc na rodzine! Sylwunia89 witaj wsród sierpniówek :-) dolegliwości mamy podobne do twoich, chociaż każda odczuwa to na swój sposób, jedne mniej , drugie bardziej, ogólnie mdłości, spanie i obrzarstwo :-)

oj Anytram hm ciezka sprawa ;/ ale poczekam do narodzin dziecka zobacze jak bedzie miedzy nami sie ukladac i jakie on bedzie mial podejscie do dziecka :) wlasnie boje sie sprawy w sadzie bo kurde kocham teg czlowieka spedzilam z nim tyle czasu a tu musze wystapic przeciwko niemu :( ale mam na to czas na razie grzecznie zbieram dowody na to wszytsko :)

hej! nie czytalam Was tak dawno,tylko teraz ostatnia stronke przeczytalam. moj M. wylecial do uk w piatek,a caly tydzien byl taki zakrecony ze dopiero jak wylecial to odespalam.w sobote odjechal piesek,nie wiem czy pisalam,ale chyba tak,ze piesek ejdzie do znajomych,oni zaopiekuja sie nim jak trzeba i jak juz skonczy kwarantanne i jak my bedziemy juz miec swoj dom,jak wynajmiemy to wtedy do nas zjedzie. teraz sprzatam powoli,ale jeszcze siersc wychodzi z katow wiec za kilka dni popastuje podlogi,narazie odkurzam co troche. kamila,przykro mi ze masz taka sytuacje! ja tylko z tego co obserwuje powiem Ci ze lepiej sto razy zastanow sie nad tym czy chcesz nadac dziecku nazwisko ojca,bo potem juz bedziesz zwiazana z nim,bedziesz chciala dziekcu paszport wyrobic,to jak sie nie zgodzi to nie wyrobisz. to tylko przyklad lae widze co miala szwagierka,z tym ze ona jak dziecko sie rodzilo miala sielanke w zwiazku ,dopiero pozniej wywszlo jak wyszlo.ja nie znioslabym zeby mi obca kobieta,jeszcze taka ktora sugerowala aborcje przebywala z moim dzieckiem,a niestety wtedy bedziesz musiala pozwalac dziecku na wizyty u taty. natomiast inna znajoma nie nadawala dziecku nazwiska ojca mi ma siwety spokoj.ulozyla sobie zycie od nowa i ma wspaniala rodzine bez ingerencji bylego,ktory i tak raz na pol roku sie interesowal. ale to tylko moje spostrzezenia. nie mialam usg ,mam miec w tym tygodniu,chcialam wiedziec w koncu jaka plec,ale... znjaoma 6tyg przed porodem mi napisala ze wlasnie sie okazalo ze jednak nie urodzi chlopca,choc tez nie sa pewni co do dziewczynki i teraz umiera z ciekawosci. i ja sie boje ze moga sie pomylic,chociaz mnie w sumie wszystko jedno jaka plec...chociaz im dluzej sie zastanawiam tym chyba wolalabym miec drugiego synka.ale wszystko jedno w sumie.

Aniu masz racje ze dajac nazwisko dziecku on ma do niego wieksze prawa szczerze powiem ze nie wiem jak postapie jeszcze zobaczymy jak sie sprawy beda mialy prze te 6 mies :) ale mam nadzieje ze ja wkoncu zaznam ukojenia i spokoju ktory mi jest teraz potrzebny.

Ale macie tempo..:) Dzięki za kciukasy - jeszcze nie wiem jak poszło. A ja wczoraj strzeliłam focha na chłopa, bo miałam imieniny, a on zapomniał..wrrr... Ja zawsze o wszystkim pamiętam, więc mnie lekko mówiąc szlag trafił , bo nawet mi życzeń nie złożył.. Postanowiłam, że będzie kara i dziś też mnie nie zobaczy.. Boże, faceci są beznadziejni:/

Zelke nieprzejmuj się , mój R notorycznie zapomina o rocznicach , taki ich urok , naukowo stwierdzone ,ze u nich jedna półkula za mysli odpowiedzialna a druga za słowa , więc u nich to trochę trwa:):) . Trochę feminizmem poleciało , ale ja troche feministką jestem , wkońcu zostałyśmy stworzone by gatunek męski uzupełniać , no i jesteśmy tą piękniejszą połową :):) Ja dzis byłam z córka na pobraniu krwi i ja przy okazji tez na lipitogram i TSH , a jutro pędze do Pelplina na krew , mocz , wr i cukier , na toxo nie musze bo przechodziłam i zbadane z córka mam , a przechodzi się tylko raz w życiu. Ale mam nadzieję ,że jutro pobiorą z drugiej ręki ( muszę w spomnieć ,że zyłki narazie mam ładne do znęcania) , bo tu dzis w Gdansku mi takiego sińca zrobiła pani pięlegniarka ,że ładny drugi do kompletu sie przyda.

czesc Mamuśki!!! ile mam do nadrobienia w czytaniu!!! ale musiałam troche poleżeć w szpitalu, na szczęście juz wporządku i jestem. ciesze sie ze juz jestem w domu, choć przydała mi sie ten odpoczynek i w końcu czas był na czytanie ksiązek.pozdrawiem wszystkie mamuśki. Kamilko współczuję , masz o czym pomyśleć, najważniejsze nie załamywac sie!!!

z tego, co wiem, to nazwisko nie ma znaczenia. Ojciec to ojciec, ma prawo spotykać się z dzieckiem i musi płacić alimenty. Chyba, że udowodnisz, że się nie interesował, albo że dziecku źle się dzieje podczas spotkań, to wtedy sądownie możesz ograniczyć wizyty. Ale alimenty musi płacić. Chyba, że odbierzesz mu prawa rodzicielskie, a nie wiem, jak to wygląda. A ze zmianą nazwiska po urodzeniu nie ma problemu. Znajomi to robili. Tylko oboje rodzice muszą się stawić w USC i ojciec musi wyrazić zgodę. Gorzej, jak on się nie zgadza... Masz jeszcze trochę czasu, przemyślisz sobie wszystko i na pewno postąpisz właściwie

no i jestem po kolacji:) odebrałam wyniki i są ok mieszczę się w normach nie mam żadnej strzałki (aż dziwne bo przed ciąża nie zawsze wszystko było ok) Trochę posiedziałam u siebie na budowie, stolarza popilnować aby wszystko zrobił dokładnie. A teraz to tylko marzy mi się cieplutkie łóżeczkooooooooooooooo :)

Kamila jestes niesamowita! Wiele kobiet w twojej sytuacji nie staje na wysokosci zadania, a co dopiero tak mlode osoby jak ty. NAPRAWDE JESTES SUPER I DASZ SOBIE RADE! Wazne ze masz rodzine, bliskich ktorzy chca ci pomoc. Niedlugo zapomnisz o tym facecie. Znajdziesz sobie lepszego, porzadniejszego, idealnego dla ciebie i twojego maluszka. Moj dobry kolega ma babke dzieckiem, zaczeli sie spotykac jak maly nie mial roczku i teraz traktuje go jak tate. Kuzyn ma babke z dwojka dzieci ale byly juz kilkuletnie. Szwagierka wyszla za dzieciatego i dobrze zyja z byla zona. Takich przykladow jest wkolo wiele i ludzie sa szczesliwi! Ty tez bedziesz!!! NAKLIKALYSCIE TYLE ZE SZOK! Glownie widze ze debata na temat plci i daty porodu. Ciekawe czy chlopcow bedzie wiecej? :) A moze dziewusi? Na grudniowkach pierwsza z nas urodzila 6tyg wczesniej a ostatni bobas na poczatku stycznia. Ja przenosilam 10dni. Wiec chyab nie da sie zaplanowac kiedy to bedzie. Ale bardzo bym chciala wiedziec dokladnie bo mama by mogla przyjechac - bo inaczej to jak? Z Erkiem na porodowce bedziemy? :P Ania u was teraz czas pelen wrazen. Dobrze ze mezulkowi podroz sie udala, no i psiakowi tez :)

Wrzuciłam mój brzucholek na skrzynkę;)

Dziekuje za tak dobre slowa dziewczyny ale naprawde nie wiem czy na nie zasługuje. Strasznie mnie takie klocia lapia od jakiejs godziny w podbrzuszu z prawej strony nie wiem co to moze byc ?! mialyscie tak?? denerwuje sie troche :( kurde jak nie urok to sraczka ehhh;/

Kamila mi też coś czasem zakłuje i nie wiem czy to własnie te rozciąganie macicy? bo to takie kłucie a nie skurcze. Zelka_86 fajniutki masz juz brzusio :-)

Koteczku, tak się nie robi ;) Podgrzałaś atmosferę, to idziemy na całość: drugi chłopiec czy dziewczynka, jak chciałaś:)

Tak się przejęłam płcią, że później przeczytałam o siostrze. Trzymam kciuki za szybką diagnozę i wyleczenie.

Koteczek przykro mi z powodu siostry mam nadzieje ze wyjdzie z tego. Napewno bedzie dobrze. jestes w 13 tyg i znasz plec ojej to i moze ja ja poznam 24 lutego:D Anytram no mozilwe ze to macica nie wiem ale sie wystraszylam ;/

Zelka fajniutki brzusio :) Koteczek opowiadaj jak było u lekarza, jaka płeć dzidzi?? bardzo mi przykro z powodu Twojej siostry :(

Kurcze gdzie Wy te swoje brzusie ogladaci ??:P bo ja nie wiem ejjjj hehe :D

hej dziewczynki... koteczek jak mogłaś tak nas poszczuć i uciec... współczuję z powodu siostry, trzymam kciuki będzie dobrze... jaka płeć??????????????????????????????????????????????????????