Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkkg

TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

Polecane posty

Właśnie dzisiaj odebrałam paczuszkę z allegro z ciuszkami;-)) Śliczne są, zwłaszcza te maleńkie bodziaki i czapusie. A Wy macie dziewczyny jakieś rzeczy dla Dzidki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra skoro mnie tu nie chcecie to ide stad nie bede wam zaklocac waszego pisania bo ta pomarancza nie da mi spokoju szkoda:( moj synek teraz spi z tatusiem wiec nie bede go budzic a gazet ja nie kupuje a tym bardziej jakiegos faktu czasem jakas na żywo jak rozwiazuje krzyzowki a karte ciazowa mam dzis na wizycie ok wzsystko wporzadku serduszka bija ze mna od srodka ok tylko nie wiem w jaki sposub w ciagu tygodnia malutka po prawej tak sie obrocila ze ma glowke u gory a byly dwie na dole:) ona tak rozrabia ze wszystko mozliwe zaskoczyla mnie zycze wam milych rozwiazan:) a ty sandro jakas tam zwarz sobie i nie pisz ze mam cos nie tak z glowa to ty masz cos nie tak jak mozna dac dziecku na imie karol.....:(masakra to wszystko pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, Zaraz nadrobię dzisiejsze tematy.... Właśnie zobaczyłam, że mam dzisiaj studniówkę do porodu;-) Huraa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam jeszcze zadnch ciuszkow..kompletnie niczego nie posiadam (mialam remonti wstrzymalismy się z zakupami dla dzidzi) Jedyne co posiadam to wozek,trafila sie okazja więc skorzystalismy,jedynie mam problem z tą budką bo nie wiem czyy ona sie tak rozklada czy poprostu my cos sknocilismy...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestemw domu :-) zelka ok, nie denerwujemy sie. ws wozka tez nie pomoge, ja zdecydowalam sie na mutsy w szppitalu tez nie mam zamiaru zostac dluzej jak 48h. ja byawlam juz z w szpitalach i zawsze tylko na obserwacje na noc bo rano o 7 zawsze po zmianie wypisywalam sie na wlasne ryzyko. nic mnie tam nie bedzie trzymac, do pediatry moge chodzic albo zalatwic sobie, zeby do domu przyjechal, jesli tylko stane na nogach to mnie tam nie bedzie. nie nawidze szpitali, a topbie pyza wspolczuje traumy z dziecinstwa, ale rodzicom chyba tylki skopalas, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dużo rzeczy mam właśnie od szwagierki i od siostry. Mam odłożone łóżeczko, wózek, nosidełka, fotelik i sporo ubranek. Ale u mnie to mania tak jak z butami;-)mam sporo, ale jak jest coś fajnego, a mam kaskę to kupuję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziullka ja tez nic nie mam. wybieram sie na zakupy w czerwcu, jade tez w delegacje do niemiec a tam jest nawet troche taniej, np. na wyprzedazach. wiec skorzystam. a kupowac bede neuralne, tak aby nie bylo problemow gdyby z dziewczynki po porodzie zrobil sie chlopak. narazie sklupiam sie na wozku i meblach, i rozgladam sie wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porod jesli bedzie trwal duzej to ok, nic nie poradze, ale nie chce przebywac w szpitalu po to, aby sie tam denerwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to pierwsza ciąża i trochę się boję, że z czymś nie zdążę. Dziwi mnie za to spokój mojego męża. On twierdzi, że po porodzie też będzie czas na zakupy. Muszę zaangażować siostrę w końcu to mi podpowie co i jak;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martucha twoj m ma racje, naprawde nie nalezy sie stresowac zakupami. dzieck na poczatek i tak potrzebny bedzie tylko twoj cycuszek :-) cala reszta to kwestia improwizacji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu, ale o porodzie jako takim jeszcze nie myślę, chyba pójdę na żywioł-co będzie to będzie. Bardziej obawiam się już pierwszych dni z Maleństwem;-( Maternity moja siostra rodziła we Wrocławiu, bo wtedy tam mieszkała, ale to było w październiku 2004r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wiem, zresztą on zawsze był realistą (na wszystko zawsze ma czas);-) Cyc najważniejszy i kilka ubranek, zeby gołe nie chodziło;-) Tylko chciałabym widzieć mojego jak idzie na zakupy z listą art dla Dzidzi. Pewnie co 5 minut miałabym telefon;-)) Dla swojego spokoju wolę wcześniej sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Dziewczyny dzis nie mam czasu zeby porządnie poczytac i sie odezwac...okiem zarzuciłam i widze że dużo się podziało na naszym topiku...na niekorzyśc oczywiście...:( :( :( Jutro się odezwe bo dzis jestem padnięta od rana laboratorium-krew, mocz, CRP-,urząd miasta, zakupy...lekarz odnośnie mojej cytologiii...do jutra...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każde imię ładne na swój sposób. Zależy od rodziców. Ja myślałam też dla dziewczynki o imieniu Samanta i również Sandra. A jak będzie to się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no mojego to ja po maslo nie mam co wysylac..... we wroclawiu podobno straszne warunki, to moj pierwszy porod, wiec nie wiem z autopsji, ale ja tez ide na zywiol, najwyzej wyjde w polowie i powiem dziekuje i urodze w domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do niektorych imion mam uprzedzenia. np. samanta bedzie mi sie zawsze z ta cycata samata fox kojarzyc, wiec odpada. i tak w kolko. malo jakie jest neutralne i nie kojarzy mi sie z kims.... strasznie zryty leb mam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jak siedzę w domu to on nawet czasem cosik kupuje, ale właśnie kończy się na telefonach;-) W sumie nie pamiętam co siostra mówiła na temat tego szpitala, ale chyba nie najgorzej, bo jakby miało być źle to by przyjechała do nas i rodziła w Bielsku. Tak myślę. Jak chcesz mogę zapytać, który to szpital i jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też teraz wszystkie imiona się z kimś kojarzą.... A Samanta właśnie kojarzy mi się z dziewczynką z filmu The Ring;-( Szukałam czegoś oryginalnego, a w efekcie nie znalazłam nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, dziekuje, zawsze dobrze jak najwiecej wiedziec. ja decyduje sie chyba na brochow.... lece na telewizje, tyralam przy przebieraniu poscieli i praniu, teraz sie walne na kanape :-) i zjem kilka marsow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maternity, Martusia, PyZa, Kajunia myślę, że dacie sobie radę. Życzę powodzenia i bezbolesnych i szczęśliwych rozwiązań. ps. Nasz topik umarł nie przez sandrę ale przez życzliwe pomarańcze, takie moje zdanie, 3 mam kciuki że wam się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra1311
hej dziewczyny i znowu mi głupio bo własnie moj nick jest na pomarańczowo ale przyznam wam sie szczerze że pierwszy raz udzielam sie w takim forum i dla ,nie jest to czarna magia wiec jak moge was prosic to powiedzcie mi jak mam to zrobic zeby być na czarno.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandra przykro mi bo choc długo jestem na forum to niestety nie wiem jak zaczernic nick- mi się to udało juz za pierwszym razem :) ale pewnie gdzieś w preferencjach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maternity do tej poryrodzica to wypominam przy kazdej mozliwej okazji :) ja juz powoli zaczelam kupowac, troszke ciuszkow mam no i kolyske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×