mial byc ksiaze a jest zaba ohydna.

no rozmawialam z nim. przyszedl do mnie do roboty na chwile."czesc marudo" i zaczyna nawijac o pannie. czy ja byla taka szalechetna i zrobila cos takiego. to zem nie wytrzymala i mowie, ze nie wiem, ale ja bym sobie np. podziekowala, a nie robila przykrosc bliskiej osobie. a on mi na to, ze jak mnie, to musialby wszystkim dziekowac. na co ja (ale juz bez zdziewienia) ze skoro ja jestem wszyscy to nie mamy o czym gadac. a on na to, ze w takim razie, to on juz sobie pojdzie, skoro ja tak to widze. a ja na to - to idz. o on na to - to ide. i poszedł w pineske. mis, mis. swińska rura nie miś! nawet nie rycze juz. ale jak wyjde z roboty, to sie napierdolę jak beka od smoly. ufff. co ja w nim widzialam?!!! no idiotka!

heheh ale fajnie bluzgasz

kurde samica! pocieszylabys kolezankę, a nie... ehhh, szkoda gadac..:)

Ej, no, podziwiamy Twój styl :D

Jak mam Cie pocieszyć...sama mam ochote pobluzgać na pewnego faceta,ale sie wstrzymuje:)

Spoko, czasem pocieszenia bywają gorsze, niż cokolwiek. IMO to miał być taki wyraz babskiej solidarności :p P.S. A Twoje bluzgi zaiste zasługują na Oscara :) pzdr. i trzymaj się :)

dzieki laski :) ale mnie zaraz rozsadzi. musze cos zrobic, zeby on wreszcie zrozumial ze mozna wykorzystywac ludzi. frustracja mnie zaraz zabije. teraz to juz chyba moge go tak zostawic bez slowa, nie? czy waszym zdaniem nalozaloby jeszcze "pomęczyc zabe?"

heheh pomęcz żabe,a On wie ze jest żabą ..czy myśli ze jest księciem ?:O

samica, pobluzgac to sobie mozna zawsze. postrzymywanie sie jest niezdrowe :)

mysli ze jest księciem ze bajki oczywiście. a jak mu spada smoocena to staje się krolewiczem jęczybułą i wali do mnie jak w dym po głaskani, bo mi przeciez biedny taki. ja dopiero teraz, jak to pisze, to widzę kurza będzka, jaka ja glupia bylam. niebywale....

=>*Sami* ->... heheh pomęcz żabe,a On wie ze jest żabą ..czy myśli ze jest księciem ? > Nawe najwięksi znawcy bajek nie zawsze wiedzą, że czasem to działa w drugą stronę: pocałujesz królewicza a On znienacka w ropuchę Ci się zmienia :p pzdr. :)

mis taki biedny - mialo byc, ale jestem taka zdenerowana, ze nie trafiam w klawisze.

Ovca ale ja sie wstydzę:O Mam jakiś żabi wykrywacz czy co:O Myslałam ze tym razem to jest to...no ale niestety pan KSiąże zapomniał mi powiedzieć ze jest zonaty:O w sobote wersja brzmiała''z żoną nie mieszkam 2 lata jest w USA wiec zapomniałem juz ze jestem zonaty'':O a wczoraj ''w sumie to ona wróciła do Polski msc temu ale nie chciałem zebyś z takiego błahego powodu mnie olała

rogacz, masz racje. dokladnie tak bylo :) tylko ile mozna cmokac zabe?!

No... cmokać dalej, by się przemienił ponownie, to by już była przesada :) Trzym się :)

o sami, tez ladnie... ;) no, to są padalce! nie ma na swiecie normalnych facetow juz?

:-) No nie, Sami, tekst tego gościa mnie rozbroił :-))

ovca! uszy do góry! co go tak ulgowo potraktowałaś? jak po takiej akcji Ty grzecznie, po cichu i na temat - to nic dziwnego, że on jest przekonany, że jest ogólnie ok! zrównaj dziada z ziemią, zrób megaawanturę - w celach pedagogicznych;) rozpłacz się przy nim, nadrzyj - niech ma drań dyskomfort

a mi się przypomniało jak byłam mała to mój kuzyn sadysta wsadzał żabom słomkę w dupkę i je nadmuchiwał tak że zdychały. rób jak ci wygodnie. płazy maja małe rozumki i penie nawet jak wyjaśnisz to nic do tego nie dotrze. dodatkowo ludzie mają taką tendencję że jak się ich krytykuje to się bronią poprzez atak. po co masz na koniec jeszcze się nasłuchać jaka ty niedobra jesteś? no chyba ze płaz będzie ciekaw i sam zapyta. a ja to bym mu obiecała pomoc na ostatnią chwilę i na tą ostatnią chwile celowo nawaliła :P była by żaba zrobiona w balona :P ps. też uważam że cudnie bluzgasz :D

ale On tak naprawde powiedział ZAPOMNIAŁ O ŻONIE masakra a taki fajny był z Niego książe:(

dziewczęta, wobec takich komplemtow na temat moich bluzgow, musze chyba przemyslec, czy jakies resztki kidnersztuby jeszcze mi zostaly. ale to ten dran mnie zmusil! :) ja chyba poprobuje sie do niego przez pare dni w ogole nie zblizac i nie odzywac. tylko nie wiem, jak dlugo wytrzymam, bo kocham dziada, choc wiem, ze sensu to nie ma. ja sie nie umiem tak mpo wlosku awnaturowac. wole sie obrazic i schowac. moze sie domysli, ze dal ciala.

nie odzywaj sie do Niego

tak planuje. i nie pisz mi to o nim wielka litera, bo pasozyt cholerny na taki szacunek nie zasluguje :)

Tylko się nie ugnij, bo wiesz... jak pocałujesz żabę możesz nie tylko nie zmienić jej w księcia, a sama żabą zostać :P

p.s. Próbowałaś może coś kiedyś napisać ...? :D

"a wczoraj ''w sumie to ona wróciła do Polski msc temu ale nie chciałem zebyś z takiego błahego powodu mnie olała" ja ci nawet współczuję no ale nie mogę się nie śmiać :D ten tekst jest ZAJEBISTY!!!!!

latwo powiedziec, nie ugnij sie, jak sie 5 lat uginam. jak sobie dzis po robocie kupie flaszke wina, zby sie ze pelna premedytacja nałoic, to bedzie mi sie chcialo mu eska wyslac pewnie. telefon to ja chyba dzis w ogrodku zakopie... dziewczyny trzymajcie za mnie zebym sie nie zlamala.

energiczna, co masz na mysli? pisze przeciez :)

Mhm... na Twoim miejscu zabrałabym się za powieści o perypetiach z facetami, utrzymane w stylu pamiętnikarsim ale ewentualnie możesz nam się zalic na forum :D

Ofermamusiałeś wtrącić swoje 3 grosze?