leczenie wodą utlenioną

Esjot mam specjalna diete przeciwgrzybicza w skład ktorej wchodzi własnie rownkwasowo zasad.

Esjot dzieki za ciekawe artykuły,zmieniam diametralnie swoja diete,no postaram sie. Chociaz od dluższego czasu staram sie nie jeść miesa,slodyczy i jeść więcej warzyw i owoców.Ja na razie nie stosuje kuracji woda utlenioną ,cały czas czekam na książkę.Chociaż niebawem ją otrzymam.

Dla znających język angielski warto obejrzeć ten film: http://www.youtube.com/watch?v=x9DhBPegqqY&NR=1

Jeszcze raz - tam jest błąd w końcówce adresu; Http://www.youtube.com/watch?v=x9DhBpegqqY&feature=related

Oba adresy nie wchodzą na ten film. Można wpisać w www.youtube.com słowa hydrgen peroxide lub spróbować pod tym adresem www.youtube.com/watch?v=X9DhBPegqqY

nie znam angielskiego-szkoda.

Arku z Kanady, może chciałbyś coś dodać?

dieta aspirynowa

Trochę mnie nie było, ale nie zapomniałam o moim ukochanym topiku. :P Szczególnie serdecznie pozdrawiam wodę utlenioną. moja faworytkę. :P A to do poczytania. http://nauka.wp.pl/title,Siwiejemy-dzieki-wodzie-utlenionej,wid,10880116,wiadomosc.html Pa,pa, kochaniutcy.

hmmm... przez przypadek napotkałem sie na ten temat i tak mnie zaciekawiło to, bo piszecie tu żłopaniu wody utlenionej czy nie bedzie ona doprowadzac do powstawania methemoglobiny? chyba że tak małe ilości i rozcienczenie nie maja wpływu. Wie ktoś jak to z tym jest ?

Jak to jest z methemoglobiną to ja nie wiem, ale picie wody utlenionej niewątpliwie wpływa na szybki zanik substancji szarej w mózgu, co widać na przykładach powyżej. Ja, jeśli miałabym sie truć, to już wolałabym setkę żytniej. :D Zapewne jednak guru tego topiku, którego imienia nie śmiem wymówić, wyjaśni ci przekonująco,że picie tego cudownego eliksiru nie ma wpływu na methemoglobinę, a jak ma, to tylko dobroczynny. :)

Methemoglobinemia - łac. - methaemoglobinaemia, ang. - methaeminoglobinaemia - to choroba polegająca na występowaniu hemoglobiny, której cząsteczka hemu zawiera żelazo na +3 stopniu utlenienia zamiast na +2, co skutkuje utratą zdolności do przyłączania i przenoszenia tlenu. W zależności od stopnia nasilenia, może nie powodować żadnych objawów lub w przypadkach zawartości methemoglobiny powyżej 70% może powodować zgon. W przypadku stężenia methemoglobiny powyżej 1,5 g/l chorobie towarzyszy sinica. Niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej (fawizm, ang. glucose-6-phosphate dehydrogenase deficiency) – genetycznie uwarunkowana, dziedziczna choroba związana z niedoborem enzymu - dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej (G6PD). Enzym ten jest kluczowy dla powstawania podstawowego, komórkowego czynnika redukującego czyli NADPH. W erytrocytach niedobór NADPH wpływa na skrócenie czasu przeżycia tych krwinek, a co za tym idzie może prowadzić do niedokrwistości hemolitycznej. Do rozwoju methemoglobinemii może dochodzić również u zwierząt. Szczególnie często zdarza się po spożyciu cebuli z uwagi na dwusiarczki, które powstają w procesach metabolicznych w świetle przewodu pokarmowego. Spożycie cebuli w ilości większej niż 0,5% masy ciała zwierzęcia może doprowadzać do śmierci. Szczególnie wrażliwe na zatrucie cebulą są koty. zabić się na własne żądanie Osiwieć to chaba pani nie osiwieje, ponieważ nie pije pani wody utlenionej ale z cebulą proszę uważać.

Cebula powoduje siwienie? No to mnie pan zaskoczył. Pomijając meritum tego topiku i wzajemną niechęć, to czy mógłby pan rozwinąć temat?

Jeszcze raz specjalnie dla pani: Do rozwoju methemoglobinemii może dochodzić również u zwierząt. Szczególnie często zdarza się po spożyciu cebuli z uwagi na dwusiarczki, które powstają w procesach metabolicznych w świetle przewodu pokarmowego. Spożycie cebuli w ilości większej niż 0,5% masy ciała zwierzęcia może doprowadzać do śmierci. Szczególnie wrażliwe na zatrucie cebulą są koty. Napisała pani: "Jak to jest z methemoglobiną to ja nie wiem, ale picie wody utlenionej niewątpliwie wpływa na szybki zanik substancji szarej w mózgu". Ponieważ nie pije pani wody utlenionej, to nie musi się pani obawiać szybkiego zaniku substancji szarej w mózgu ani siwych włosów ale nie wie pani jak to jest z methemoglobiną - skoro kotom cebula szkodzi, to i pani też powinna jej unikać. Tak na wszelki wypadek. Pani się troszczy o moje zdrowie, to byłbym niewdzięcznikiem, gdybym nie zatroszczył się o pani zdrowie.

Panie esjot. Myślałam,że wie pan coś więcej na temat cebuli niż z podanego cytatu, dlatego zapytałam. Zresztą lubię cebulę. Dziękuję za zainteresowanie moim zdrowiem. Jestem do głębi tym wzruszona. :D I chcę dodać - szczerze,że pańskie poczucie humoru doskonale trafia w mój gust. Takich ludzi lubię. Jeszcze będę zaglądać. Do miłego usłyszenia. :P :D

Z tematu kafeterii "mam 22 lata i siwe włosy" wypowiedź jednego z uczestników. Zamieściłem tę wypowiedź ponieważ "zabić się na własne żądanie" pisze, że siwiejemy dzięki wodzie utlenionej. Cześć, widzę że niektóre dziewczyny bardzo to przeżywają - tzn. siwiznę. Coś o tym wiem, bo zacząłem siwieć w wieku ... 10 lat, a włosy miałem niesamowicie gęste i pięknie ciemno brązowe, więc ból to był niezły. Gdy byłem w szóstej klasie podstawówki miałem już siwe prawie całe skronia - w każdym razie miałem tyle siwych włosów, co mój tata. Skąd się to wzięło? Ano, nie wiem - moja rodzina to sami bruneci, większość zaczęła mocno siwieć około trzydziestki. Jestem jakimś ewenementem rodzinnym, chyba. Rodzina twierdziła, że to przez to, że cały czas książki czytałem - haha Później zacząłem ścinać na krótko i farbować, tak jest w sumie do dziś. Dziś mam 22 lata, jestem już w 90% siwy... i co z tego? Od trzech lat mam super fajną i mądrą dziołchę, studiuję prawo, mam świetnych przyjaciół, swoje pasje.... życie jest piękne. Też się bałem powiedzieć o tym mojej dziewczynie początkowo, ale jak już się zdobyłem na odwagę, to zaczęła mnie pukać w głowę i śmiać się, że to żaden problem przecież! Wam radzę zachować więcej optymizmu, dziewczyny to przecież nie wasza, no właściwie to nasza, wina! Jak dla mnie jesteście super, więcej wiary w siebie, to Wy jesteście najlepsze. Prawdę mówiąc, to już w swoim życiu widziałem parę intrygujących siwych dziewczyn, a nawet kobiet. Głowa do góry, zmierzcie się z wyzwaniem! Pozdrawiam, Charles.

Choroby tarczycy doprowadzaja do wczesnego siwienia włosów,a dokładnie niedoczynnośc tarczycy warto więc zrobić sobie badanie Coś o tym wiem ponieważ ja moja teściowa i mój mąz mamy niedoczynnośc tarczycy i wcześnie posiwieliśmy Przyczyna może też leżec w niedoborze miedzi.

Choroby tarczycy doprowadzaja do wczesnego siwienia włosów,a dokładnie niedoczynnośc tarczycy warto więc zrobić sobie badanie Coś o tym wiem ponieważ ja ,moja teściowa i mój mąz mamy niedoczynnośc tarczycy i wcześnie posiwieliśmy Przyczyna może też leżec w niedoborze miedzi. Poczytałam na temat leczenia woda utlenioną i tez mam zamiar zastosować, tyle że woda utleniona z apteki zawiera wiele szkodliwych substancjii więc gdzie kupić perhydrol.Kupiłam książkę Nieumywakina i tam sa podane przykłady leczenia woda uleniona baaardzo spektakularne,jednak tu sie nie doczytałam jakiś bardzo widocznych efektów leczenia,mślę że na to potrzeba czasu .PIECZARECZKO napisz jak długo stosujesz wodę i czy systematycznie i z jakim efektem? Pozdrawiam wszystkich leczących sie wodą utlenioną

właśnie ,dlaczego osoby ,które rozpoczęły kuracje nagle tak zamilkły? Napiszcie jakie są efekty tej kuracji Ja jeszcze nie mam książki ,coś się spóźnia dostawa.....

*woda utleniona* cos dlugo na ta ksiaze czekasz. Moze zadzwon do nich bo mi za granice szla 3 dni tylko. Ja nadal pije H2O2 wlasciwie juz od 2,5 miesiaca, zakonczylam te 2 x po 10dni kuracji a teraz pije 5dni i 2 dni przerwy, takze na weekend wypada mi przerwa. Ja opisalam gdziesz wczesniej moje objawy. Teraz aktualnie jestem \"w trakcie\" przechodzenia grypy ale tak dziwnie ja przechodze ze nie wiem. Generalnie wszyscy w mojej firme pozarazali sie jakims wirusem, objawy goraczka oslabienie, kaszel, katar i zawalone zatoki a ja nic oprocz opuchnietych migdalkow. Nawet doszlo do tego, ze w minionym tygodniu sama chodzilam do pracy bo wszytscy byli na zwolnieniu lekarskim. Plucze gardlo roztworem H2O2 i zobaczymy co dalej? Dodam tylko, ze poczatki choroby zaczely sie u wszsytkich 3 tyg.temu. Czy ktos podobnie przechodzi/l grype pijac H202?

Właśnie dzisiaj dostałam tę książkę,zaraz zaczynam czytać ,.Ja skończę to rozpoczynam kuracje.Pozdrawiam wszystkich

Mam nadzieje, ze nikt z Was nie stosuje do terapii zwykłej wody utlenionej dostępnej w aptece do uzytku zewnętrznego ?? Przepraszam, ale nie czytałem wszystkich stron tego forum, jednak na tych, które przeczytałem nic ne ten temat nie ma. Należy używac wyłącznie spożywczej wody ulenionej 35 % i rozcieńczyć ją z woda destylowaną do 3%. Do dostania w sklepach chemicznych. Dobrych :) Zwykła woda utleniona dostepna w aptekach jest stabilizowana kwasami i róznymi świństawmi, niektórzy nie zalecają nawet płukania nia ust. Druga sprawa, że woda utleniona jest na pewno bardzo mocnym i skutecznym środkiem, niemniej bez zmiany nawyków nawet ona cudów nie zdziała. Warto równolegle stosować codziennie diete, w składzie której będzie kiszona kapusta, najlepiej samemu ukisić bez soli. Albo np suplementować się chlorellą. A najlepiej obydwie rzeczy naraz. Pomagają one organizmowi odbudować właściową florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym. Większość ludzi ma kandydoze, która jest przyczyną wiekszości chorób i to z nią głównie rozprawia sie tlen w organiźmie. Zeby był skutek należy CAŁKOWICIE odstawić cukier i wszystko, co go zawiera, łacznie z chlebem na drożdżach, owocami, danonkami, ziemniakami itp. Ja wiem, że to brzmi drastycznie, ale żeby coś miało trwały i mocny efekt niestety trzeba pójść na całość. Poźniej można jeść np owoce czy ziemniaki, ale do cukru i rafinowanych produktów nie warto wracać.

poczytałam trochę nt. chlorelli i musęe przyznać, ze działanie ma rewelacyjne. Ja jestem w trakcie czytania książki o wodzie utlenionej,na razie nie stosuje kuracji ,chociaz mnie to bardzo korci,chce najpierw zdobyć jakas wiedze ,a poźnie sie zajme leczeniem doustnym. Autor książki oczywiście nie zaleca picia wody aptecznej ,bo jak twierdzi ma ona w sobie niektóre metale cieżkie,a jak wiemy są one bardzo szkodliwe dla zdrowia.

A czy Ty Jacku Sparow stosujesz/stosowałeś tę kuracje woda ulkeniona? Jeśli tak to po jakim czasie już zauważyłeś jakaś poprawę?I czy wystepowały u Ciebie jakieś skutki uboczne.Esjot wcześniej pisał ,ze może wystąpić ogrom skutków ubocznych ,ale nie należy sie tym przejmować ,ponieważ organizm zaczyna sie właśnie oczyszczać.

ja przerwałam kurację ze wzgledu na bakterie na które H2O2 nie działa - kuruję sie makrolidami boję się łączyć leków z woda utlenioną ale napewno wróce do tej metody

Pieczareczko, a mozna wiedziec na co bierzesz makrolidy?

?

Woda utleniona Ja dziś dostałem książkę i już ja pobieżnie przejrzałem i wiem, ze przeczytam ja jednym tchem :) Też zaczynam od lektury, ale tez wiele juz wiem na ten temat, własciwa dieta i zdrowy tryb zycia to takie moje hobby. Co nie oznacza, ze wszystko stosuje w praktyce, ale sporo juz udalo mi sie wprowadzic w zycie. Chetnie bede sie dzielil na biezaco doswiadczeniami. Ale..., poniewaz interesuje mnie wiele różnych rzeczy dotyczacych zdrowia, to swoja kuracje rozpoczne za miesiac kiedy znow po pelni zacznie ubywac ksiezyca :D To taka magia biodynamiczna, ale dziala i mam zamiar ja wykorzystac. Na razie zacznę czytać i odpowiednio się przygotuję. Zycze efektywnej kuracji :)