Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klokj

leczenie wodą utlenioną

Polecane posty

Gość Mojra25
Palenie papierosów.picie alkoholu, ćpanie tez powinno powodować uszkodzenie matrycy i konsekwencje w płodzie .Lekarz przepisał mi na 9 miesięcy antybiotyki i jakoś sie nie przejmował ,ze sie zagrzybice do tego stopnia, ze w przyszłosci nie bede mogła miec z tego powodu dzieci. Ponadto jakoś cpunki i alkholiczki rodzą zdrowe dzieci!!!!!!!!!!Co do Pani wypowiedzi przemawia widoczna wiedza farmaceutyczna-bierzcie leki nabijacie nam kabz,e a wasze wątroby niech ryja kupe chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
Co nam bardziej szkodzi? - woda utleniona - antybiotyki - żywność genetycznie modyfikowana - konserwanty wszechobecne - detergenty - pestycydy - kosmetyki - środki czystości - chorowana woda - spaliny itp., itd .................................. a wszystko to dla wygody i dobra człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabić się na własne żądanie
Nie jestem farmaceutką i mam głeboko gdzieś interesy firm farmaceutycznych, których zresztą jestem ofiarą (jestem tzw. pacjentką Vioxx) i jeśli trzeba, występuję przeciwko nim. Arsen jest głównym składnikiem arszeniku - to do informacji jednej z poprzedniczek. A moja wiedza farmaceutyczna jest, jak słusznie zauważył esjot, nikła. To może się szanowni państwo zdecydują - albo jestem farmaceutką, albo o chemii i farmacji nie mam pojęcia. Esjot - jak napisałam, z panem już nie rozmawiam. Widzę, po szalonym wzroście agresji, i to wyraźnie agresji niemerytorycznej, ale personalnej, że argumentów już brakuje, więc trzeba dokopać z innej strony. Otóż informuję uprzejmie,że jestem na to uodporniona, co więcej, nawet mnie to bawi, także proszę sobie poużywać do woli. Chętnie poczytam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
"Zabić się na własne żądanie" Doskonale rozumię Pani emocjonalne wystąpienia na tym forum w trosce o zdrowie ludzi próbujących leczyć się przy pomocy nadtlenku wodoru. Pisze Pani również, że posiada nikłą wiedzę chemiczną, co też nie jest jakimś istotnym powodem aby w dobrej wierze nie ostrzegać innych przed zgubnymi skutkami stosowania wody utlenionej. Ale "ad rem". Nie bez powodu zapytałem Panią o dorobek naukowy Jamesa Balcha autora książki "Superoksydanty", przeczytanie której pobudziło Panią do publicznego wystąpienia na tym forum. Pani nie odpowiedziała, ponieważ James Balch nie ma dorobku naukowego. Tego typu autorzy, nieznani w świecie naukowym, publikują książki straszące społeczeństwo skutkami różnych działań, ponieważ za tym kryją się spore pieniądze. Sponsorami są najczęściej firmy produkujące parafarmaceutyki. Wystarczy przejść się do pierwszej z brzegu apteki i spojrzeć na półkę z parafarmaceutykami noszącymi wspólną nazwę antyoksydanty. Antyoksydanty - słowo wymyślone, bazujące na urojonej wizji wolnych rodników grożących ludzkości. Od czego leczą antyoksydanty. Rzecz w tym, że od niczego! Dlaczego w takim razie ludzie je kupują mimo, że ceny ich są ponadprzeciętnie wysokie. Otóż to! Książki podobne "Superoksydantom" mają określony cel - mają wywołać potrzebę właśnie kupowania bardzo drogich antyoksydantów. Przykłady, nie sposób wymienić wszystkie ale wymienię kilka (będąc w aptece proszę zwrócić uwagę na ich ceny oraz treści ulotek, w których jest zapewnienie, że leczą wszystko, łącznie z rakiem): sok noni, aloes w różnych postaciach, vilkacora, alveo i wiele, wiele innych. Po wypiciu kilku lub kilkunastu butelek soku z noni, na które wydaliśmy dużą kasę nadal jesteśmy chorzy mimo, że na początku wydawało nam się, że znaleźliśmy wreszcie cudowny środek, który całkowicie nas wyleczy. Kiedy kupujemy sok noni? Najczęściej po przeczytaniu artykułu w "Pani Domu" albo po przeczytaniu książki "Superoksydanty". Przykro mi, że w moich wypowiedziach doszukała się Pani niemerytorycznej agresji wobec siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Woda utleniona
po cholere zabic się na własne żadanie włazi na to forum?,Proszę sobie założyć inne -takie gdzie się tą metodę krytykuje i wówczas może pani wymienic z podobnymi do siebie -te durnowate swoje wywody.Wiec sio!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojra25
Esjot jest wielki :) i tyle.Ponadto logicznie potrafi wyjaśnić pewne rzeczy budzace niepokój a to jest ważne.Ale nie bądźmy tacy i damjmy wtpowiedzieć sie tez innym na tym forum .Kazdy z nas ma prawo do własnego zdania lecz musi ono zawsze byc poparte faktami i mądrą wiedzą.Pozdrawiam wszystkich leczących sie H202.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
do "zabić się na własne żądanie" - współczuję ci z powodu Vioxx, czy będziesz też skarżyć firmę Merck?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabić się na własne żądanie
Nie będe skarżyć Mercka, choć chciałam. Po kontakcie z innymi ofiarami i prawnikiem zrezygnowałam. Wiele lat, wiele pieniędzy a efekt będzie żaden. Z procesów rezygnują nawet ludzie, którym bliscy zmarli. Nie chce mi się, już nie. A, jeszcze jedno. Na topiku zostanę tak długo, jak uznam to za stosowne. To wolne forum. A im bardziej, i z im większa nienawiścią będę atakowana, tym chętniej tu pobędę. Juz pisałam , mnie to nie rusza, a nawet bawi. Jeszcze otwartych wyzwisk nie było, trochę nudno....:P Zaczyna mi się ten topik podobać i choć na początku nie zamierzałam tu dłużej zabawić, to teraz zmieniłam zadanie. Pasjami lubię takie słodziutkie wypowiedzi jak pani wody utlenionej, której niniejszym przesyłam serdeczne pozdrowienia i całusy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojra25
Esjot mam prośbę czy Twoim zdaniem faktycznie można uszkodzić komóeki DNA i szybciej sie starzec pijąc wodę utleniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Mojra25 Nie! Wystarczy w wikipedii poczytać (niestety szerzej tylko po angielsku) jak funkcjonuje nasz system imunologiczny, aby na poziomie elementarnym dowiedzieć się, że H2O2 jest produkowany w naturalny sposób przez granulocyty do obrony przed infekcjami. Skoro organizm produkuje to i organizm "wie" jek się bronić przed wolnymi rodnikami ( a propos, żadna reakcja nie jest możliwa bez udziału wolnych rodników). Oprócz tego H2O2 produkują przyjazne nam bakterie z grupy lactobacilus acidophilus (o czym pisałem na stronie 6). Jeśli byłoby prawdą o czym piszą autorzy książek podobnych do "Superoksydanty", to ludzkość musiałaby się składać z samych mutantów od przeszło miliona lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojra25
Esjot bardzo Ci dziekuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabić się na własne żądanie
zostanę i czołgiem mnie stąd nie ruszycie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wybuch tlenowy
"Nadtlenek wodoru to kolejna reaktywna forma tlenu. Jak powstaje? Otóż w sytuacji odpowiednio wysokiego stężenia anionorodnika ponadtlenkowego, co dla zaktywowanej komórki żernej jest łatwe do osiągnięcia, ta reaktywna forma tlenu podlega spontanicznej dysmutacji, której produktem jest właśnie nadtlenek wodoru. Gdy stężenie nie jest odpowiednio duże, uwidacznia się rola dysmutazy ponadtlenkowej - enzymu, który katalizuje reakcję syntezy. Także nadtlenek wodoru nie stanowi formy wybitnie toksycznej tlenu, acz w obecności neutralnych proteaz serynowych obserwuje się zwiększenie jego działania." cały artykuł "Wybuch tlenowy" tu - http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Niedobecki05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Na forum kafeterii pojawiłem się w temacie "grzybica układu pokarmowego" w połowie 2008 roku, kiedy z ciekawosci zajrzałem tam i zauważyłem, że temat jest omawiany ponad trzy lata przez osoby, które wymieniają się radami, a które ja w ciągu ośmiu lat mojej walki z grzybicą doświadczyłem jako nieskuteczne. Tak się złożyło, że ja począwszy od połowy marca 2008 roku rozpocząłem kurację nadtlenkiem wodoru, według opisu ze strony amerykańskiej www.drinkh2o2.com i już w czerwcu - po trzech miesiącach kuracji uwolniłem się od wszystkich dolegliwości związanych z grzybicą, które przez osiem lat bezskutecznie próbowałem wyleczyć. Opisałem to w temacie "grzybica układu pokarmowego-dostawka do starego topiku" na stronach: 12,13,30,31,66,67,85,86,87. Nie wypowiadam się więc tu jako teoretyk, tylko jako osoba, która doświadczyła skuteczności leczenia zaawansowanej grzybicy nadtlenkiem wodoru, a moje uczestnictwo na forum ma czysto altruistyczne podłoże, ponieważ wystarczająco długo męczyłem się ze swoimi dolegliwościami, aby skuteczną metodę leczenia zachować tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" zabić się na własne żądanie Nie było mnie kilka dni i nie brałam udziału w tej jakże pasjonującej wymianie zdań. Osoba o nicku "już pisałem", jakkolwiek używa zbliżonego słownictwa i moich argumentów, to nie ja, tym niemniej miło mi,że ktoś też dostrzega ten problem i popiera mnie. Nie o tym jednak chcę napisać. Woda utleniona uszkadza DNA matrycowe. To niepodważalny fakt naukowy. Wszystkie panie, które teraz tak ochoczo raczą się wodą utlenioną a chcą mieć dzieci ,już nie są tylko samobójczyniami na własny rachunek - stają się bowiem odpowiedzialne za wszelkie konsekwencje, które poniosą ich jeszcze nienarodzone dzieci. Mogą urodzić dzieci z uszkodzonym materiałem genetycznym. Dzieci z wadami wrodzonymi, dzieci z większa podatnością na raka. Piękne chromosomy przekażecie swoim dzieciom, nie ma co. A to już nie jest głupota, za którą tylko wy zapłacicie - to już jest zbrodnia dokonana na niewinnym dziecku. Bawcie się dalej sami, pijcie co chcecie - ale może rozważcie, czy powinnyście mieć potomstwo, bo możecie je skazać na niewyobrażalne cierpienie - i siebie, co za tym idzie - też. Tu nie chodzi o pisanie, jaki naukowiec to czy tamto powiedział czy napisał. Są naukowcy, którzy kwestionują Holokaust - i co z tego, jak wszyscy normalni ludzie wiedza,że był. To chodzi o wasze życie - i być może życie. które przekażecie swoim dzieciom. Swoją uwagę kieruję nadal do tych, które jeszcze nie zaczęły. Pomyślcie , na litośc boską, użyjcie swoich mózgów !!! " A gdzie jest napisane coś na temat że te tutaj chcą:P?Do tego skąd to jest i jakie są dowody na to ze to prawda:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabić się na własne żądanie
Witam. Widzę,że nawet podszywacz się trafił, miło mi. :D Troszkę jednak poziom nie ten i odrobinę inna kultura wypowiedzi. Amancie - z tobą to będzie mi trudno rozmawiać, czytałam twoje wywody na temat tego,że nie należy leczyć raka tylko zostawić go samemu sobie. Przyznam szczerze,że pasuję na wstępie - i nie odpowiem ci, albo może odpowiem inaczej - dowodów nie ma ani na poparcie, ani na zaprzeczenie stawianej tezie. Natomiast widzę, że po atakach wściekłych pomarańczy nastąpiła nieco bardziej merytoryczna dyskusja. Na razie tylko poczytam. Esjot - szkoda,że z panem nie rozmawiam, bo pomimo tej głupiej, bezsensownej wycieczki osobistej mającej na celu jedynie obrażenie mnie, uznaję,że pana wiedza jest spora - pomimo błędnych założeń. Powtórzę dla tych, którzy jeszcze się wahają - nie róbcie tego. Pomyślcie dwa razy. To wasze życie, jak chcecie, to pijcie to świństwo, ale najpierw zastanówcie się. Użyjcie mózgów. Jeśli podejmiecie decyzję,że pijecie wode utlenioną, to z pełnymi tego konsekwencjami, w pełni świadomi,że możecie zaszkodzić i sobie i ewentualnie swoim przyszłym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Amancie - z tobą to będzie mi trudno rozmawiać, czytałam twoje wywody na temat tego,że nie należy leczyć raka tylko zostawić go samemu sobie\" Ale bzdury piszesz:P.Pisałem że z tego co pisali wynika że należy zastosować alternatywne leczenie:P.A to czy szkodzi łatwo sprawdzić w solidnym laboratorium do badania dna:P.A jeszcze jest pytanie-czy bardziej szkodzi od antybiotyków:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Witam wszystkich. Moja obecność na forum kafeterii ma obecnie charakter wyłącznie poznawczy w temacie: jak pewne "prawdy" rozpowszechniane przez publikacje typu "Superoksydanty" oraz przez popularne czasopisma potrafią na trwale zakodować się w głowach społeczeństwa, nawet jeśli są one sprzeczne z wiedzą. W grudniu 2008 roku napisałem w temacie "grzybica układu pokarmowego-dostawka do starego topiku" następujący tekst: Z własnego doświadczenia powiem Wam, że nie macie wyboru i jeśli rzeczywiście chcecie pozbyć się tego "świństwa", czyli grzyba candida, powinniście przełamać irracjonalny lęk przed wewnętrznym użyciem H2O2. Stosuję to od 18 marca (ponad 3 miesiące intensywnie, zgodnie ze schematem, który wcześniej podałem, a teraz profilaktycznie - łącznie ponad 9 miesięcy). Jeszcze raz podkreślę, że przez parę lat męczyłem się z tymi wszystkimi dolegliwościami, które sami doświadczacie i "kurowałem się" większością tych środków, którymi się wymieniacie. Obecnie mogę powiedzieć, że kuracja H2O2 pozwoliła mi od ponad pół roku zapomnieć o tych dolegliwościach, które były w moim życiu codziennością. Strach przed wewnętrznym użyciem H2O2 AnDy bodajże uzasadniała obawą prze wolnymi rodnikami. Wiem, że AnDy zna angielski więc zacytuję z ogólnodostępnych w internecie źródeł: "H2O2 is produced by both animal and plant cells -- being associated with the mitochondrial respiratory chain, as well as various hydroxylation and oxygenation reactions. For example, the popular free-radical dietary supplement, superoxide dismutase (SOD), serves to convert the toxic superoxide radical (O2-) into H2O2, as do the flavin-linked oxidases. A number of other enzymes such as the heme-containing catalase (located in mitochondrial peroxisomes) then decompose the H2O2 to oxygen in order to protect the cells from subsequent damage. You can see these enzymes in action for yourself when you apply H2O2 topically to a cut or wound and witness the intense foaming. Also, the whitening of skin when exposed to more concentrated H2O2 is due to trapped oxygen beneath the epidermis caused as a result of H2O2 permeating through the skin and being decomposed by epidural enzymes." Jeśli znajdą się odważni bardzo bym prosił aby nie zapomnieli podzielić się na forum efektami kuracji. Z kolei 14 stycznia na tym samym topicu napisałem: Dr Otto Warburg odkrył i wyraźnie określił, że główną i najbardziej fundamentalną przyczyną raka jest zbyt mała ilość tlenu docierająca do komórek."Eksperymentalnie ustaliliśmy, że około 35-procesntowe ograniczenie w oddychaniu tlenem wystarcza do wywołania takiej transformacji w czasie wzrostu komórki" - oświadczył w roku 1966 na konferencji laureatów Nagrody Nobla w Niemczech. Po prostu, jedna trzecia mniej tlenu niż normalnie i mamy raka. Bazując na bardzo dokładnych eksperymentach, które on i wielu innych naukowców wielokrotnie weryfikowali, odkrył i ogłosił, że główną przyczyną raka jest zbyt mała ilość tlenu docierająca do komórki (niedotlenienie). Co gorsze, kiedy już komórka staje się rakowata, nie może wrócić do normalnego stanu - musi być zniszczona [Science, 1056; 123 ( 3191)]. Wizja "wolnych rodników" grożacych destrukcją DNA została tak silnie zakodowana w głowach większości, że nawet argumenty poparte wiedzą naukową nikogo nie przekonują. Strach jest większy. Przy leczeniu grzybic wolą zostać przy silnie trujacych wątrobę i nerki farmaceutykach typu: flukonazol, ketokonazol, amfoterycyna i nieskutecznej nystatynie albo pić aloes, alveo, citrosept za duże pieniądze i również nieskutecznych. A jeśli zaczną kurację nadtlenkiem wodoru, to dozują 2-3 krople 3%H2O2 na szklankę wody i czekają co się z nimi stanie. Po paru dniach odstawiają ponieważ "nic nie pomogło".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filidi
EsJot Możesz napisać jakiej wody utlenionej używasz ? I czy orientujesz się czy stabilizatory i kwas fosforowy są szkodliwe ? Są one wymienione w składzie wody, którą kupiłam. I właściwie to jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed kuracją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
filidi Używam 30 % nadtlenek wodoru o czystości "dla przemysłu spożywczego". Kupiłem go w sklepie firmowym Polskich Odczynników Chemicznych w Gliwicach. Ten który kupiłeś możesz używać tylko zewnętrznie. Chcę dodać, że przemysł spożywczy zużywa 30 % nadtlenek wodoru (bez dodatków jakichkolwiek stabilizatorów) między innymi przy produkcji wyrobów spożywczych (soków, mleka i produktów mlecznych) pakowanych do kartonów typu Tetra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filidi
W takim układzie wyruszam na poszukiwania. Ale krótkotrwałe zastosowanie wody utlenionej takiej z apteki też może pomóc (tak jak opisałam to wcześniej). Chociaż wtedy użyłam wody, na której nie było podanego składu, więc może jest nikła szansa, że to była woda bez dodatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy nikt wam nie powiedzial,ze naduzywanie wody utlenionej prowadzi do powstania tzw WŁOCHATEGO JĘZYKA??? Ostrożnie z wodą utlenioną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie listef
A mi się juz zrobił włochaty mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Zaglądam na forum w temacie: "grzybica układu pokarmowego-dostawka do starego topiku" ponieważ stamtąd się wywodzę i choć bez zgody autorki ale zamieszczę ostatni wpis, ponieważ jest on dość charakterystyczny dla osób borykających się z problemem grzybic: Leczę się na grzybicę od 3 miesięcy. Moje początkowe objawy to świąd odbytu, a po 2 tygodniach białe naloty w tych okolicach...Ponieważ 12 lat temu dwa lata męczyłam się z tym schorzeniem i dopiero u kresu sił jakaś lekarka zapisała mi Nystatynę na miesiąc...i przeszło...Masakra i znów sie pojawiło.Dodam, że antybiotyków nie zażywałam od roku, nie jadam prawie wcale słodyczy moja dieta to ciemny chleb warzywa i niestety dużo jabłek, ale też dużo jogurtów...generalnie candida nie dostawała pożywki Ok...streszczam się. Jak brałam Nystatynę + Pimafucin świąd przeszedł. Jak skończyłam brać..znów się pojawił nie tak intensywny i nie każdego dnia, ale wiedziałam, że nie jestem w pełni wyleczona.Do tego biały nalot na wewnętrznej stronie polików, takie mgiełki i zaczęły mi schodzić kożuszki (jak z mleka) - dostałam Daktarin i Trioxal na 28 dni raz dziennie. Po 14 dniach kożuchy nie schodziły, świąd słaby, ale się pojawiał, czyli zły lek..? Zmieniłam lekarza już trzeci dostałam Fluconazole łyżka raz dziennie przez 7 dni + probiotyk + żelazo, bo mam małe niedobory. Ponoć niedobory żelaza, kwasu foliowego i B12 przyczyniają się do kandydozy. Dziś 5 dzień biore ten syrop i mam białe naloty nadal i lekki dyskomfort w okolicach odbytu. Za mała dawka, czy nie działa ten lek? Dodam, że cały czas zażywałam probiotyki, Citrosept, czosnek w kapsułkach, lub surowy + kompleks B + Maxivit.Diety rygorystycznej nie trzymam, ale nie jadam słodyczy, produktów z konserwantami, piję bardzo dużo jogurtów naturalnych. Na mój gust moje kandydoza się nie rozwija, ale też nie przechodzi? Co sądzicie o moim przypadku? Dodam ,że wymaz z jamy ustnej nie wykazał candidy.... Moim zdaniem powinnam iść do dobrego lekarza, który zna się na rzeczy.Jak znacie takiego to zarekomendujcie z Poznania, lub Szczecina. Chyba strzelę KETOKONAZOL i po wczasach, bo w samą dietę i wzmacnianie odporności nie wierzę Czekam na wasze wsparcie i opinie, bo ten grzyb rujnuje mi psyche. Każdego ranka zaglądam w gębę i białe poliki i koniec języka i jakiś znów dyskomfort w tylnej części odcinka pokarmowego. Po co go zamieściłem, ano po to aby przedstawić bezradność wielu osób z pewnymi problemami zdrowotnymi, których medycyna nie leczy skutecznie. Grzybice niestety należą do tej grupy, a według szacunków 90 % społeczeństwa ma przerost grzybów candida albicans na skutek leczenia antybiotykami, a także spożywania mięsa pochodzącego z dużych ferm (faszerowanych paszą z hormonami wzrostu i antybiotykami, które kumulują się w mięsie zwłaszcza mięsa drobiowego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojra25
Esjot ja pije ta wode 30% ale wiesz co pije tylko 2 razy dziennie i do godziny 12 popołudniu.Czy to mozliwe ,ze budzac sie w nocy po tylu godzinach czuje jak moj oddech ma zapach wody utlenionej.Kurcze nie wiem czy to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojra25
Zreszta na drugi dzien nie pijąc tej wody tez mam ciągle zapach wody utlenionej z buzi.Czy tak powinno byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EsJot
Niestety picie roztworu wody utlenionej nie należy do przyjemnych. Wymaga dużego samozaparcia, ponieważ dla mnie w smaku jest to wręcz ohydne. Po wypiciu z obrzydzeniem szklanki roztworu zapijam to filiżanką wody mineralnej z dodatkiem soku z cytry lub grejpfruta ale nie zdarzyło mi się aby niesmak utrzymywał się dłużej niż parę minut po wypiciu. Pisałem, że obecnie piję profilaktycznie naczczo z rana co dwa-trzy dni szklankę z 25 kroplami H2O2. W marcu upłynie więc 12 miesięcy, kiedy rozpocząłem tę kurację. Zapyta ktoś po co to robię skoro wyleczyłem się z grzybicy. Odpowiadam, ponieważ strach przed powrotem mojego zdrowia do stanu przed kuracją jest większy niż strach przed "wolnymi rodnikami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian213
witam was.czytym i czytym te wasze posty.sam chce sprobowac ale jeszcze sie wacham. po pierwsze na 100% nie wiadomo jak bedzie wygladal organizm np.za 20 lat?? jak dzis pijecie H2O2. mysle ze nie mozna uszkodzic DNA,dla tego ze podczas stosowania zewnetrznego i tak i tak czesc tych srodkow wchlaniana jest przez skore do organizmu.Wiec na chlopski rozum mozna chlac wode H2O2 ale np. w malych ilosciach,i to moze byc OK.Po co 10 kropli ????? jak mozna 3 i np.poprzez dlurzszy czas. pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×