Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klokj

leczenie wodą utlenioną

Polecane posty

Gość woda utleniona pomaga
Witam serdecznie wszystkich... Na zatoki choruję jakieś 9 lat, byłem już u wszystkich lekarzy,miałem dwie operacje na przegrodę nosową i zatoki. Czytałem na różnych forach o tej wodzie że podobno pomaga. Nie wiem jak wam ale jak mi zatka nos to jakbym sobie korek wsadził!!!! żadne antybiotyki mi nie pomagały a brałem ich mnóstwo... Wiec tonący brzytwy się chwyta i postanowiłem zrobić to płukanie wodą utlenioną. Zacząłem wieczorem płukać dwa razy, już nie spałem do rana tyle ropy leciało mi z zatok, masakra, rano postanowiłem jeszcze raz przepłukać.... rewelacja... Nadmieniam że po antybiotyku wydmuchiwałem tylko wodę z nosa a zatoki dalej były zapchane... tyle lat się męczyłem a woda utleniona stoi w domu!!!!!!!!!!!!! POLECAM BO WARTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do wul: fajnie,ze sie potrailes wyleczyc z zapalenia zatok woda utleniona. Napisz jak sie czujesz i czy jeszcze inne pozytywne zmiany zaobserwowales. pozdrawiam milutko Co do mnie:):):) Od przedwczoraj zwiekszylam dawke. 4,3,2. Wczoraj mialam znow dzien wydalania i pozbywania sie metali i toksyn z organizmu. Musialam to zrobic poniewaz silne bole kregoslupa wskazywaly na to,ze juz czas.Rownolegle zazywam h2o2. Robie to oczywiscie zupelnie na moj sposob. Dzisiaj guz na wezle chlonnym zniknal. Od paru dni byl prawie niewyczuwalny. Dodam,ze guz ten byl permanentnie i od 15 lat nigdy nie znikal ani nie zmniejszal sie. Guz byl wielkosci orzecha wloskiego. Nie sprawial bolu. Ale guz to guz i jeszcze na wezle chlonnym. Brak zaufania i intuicja nie pozwalaly mi na zwierzenie sie zadnemu lekarzowi. Dzis bole kregoslupa ustapily zupelnie. Nadal mam candide. Wczoraj byla bardzo widoczna. Ohydne i namolne paskudztwo.Pobudzone pasywne histaminy jelitowe sprawiaja,ze candida jest jeszcze intensywniej wydalana z organizmu i ten fakt bardzo cieszy. Pozdrawiam Pasywne histaminy jelitowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochani. na szybkiego przetlumaczylam wazniejsze rzeczy na temat w jaki sposob pozbywam sie calkowicie toksyn i metali ciezkich z organizmu. Jest to metoda,ktora sama stosuje. Ze wzgledu na to,ze naszym tematem tutaj jest leczenie woda utleniona, utworzylam nowy temat. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5475241&start=0 Jesli ktos bedzie zainteresowany np. esc byla, mozna przejsc do tamtego tematu. Bedzie mi milo. Zycze fajnego poniedzialku i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
Kuleczka - to co napisałam o migdałkach powinno cię raczej pocieszyć a nie wystraszyć. Dobrze, że maluch je ma, nie trzeba ich wycinać, bo to one ostrzegają o poziomie toksyn w organiźmie. Systematycznie trzeba ten organizm oczyszczać, niestety takich maluszków też... Żyjemy w bardzo zatrutym środowisku, pełnym szkodliwej chemi - wszędzie : w żywności, w odzieży, w środkach czystości, w meblach, w materiałach budowlanych, no wszędzie. Stawiam na miksturę i H2O2. Oxy podała też ciekawy sposób z olejem rycynowym. Ale u synka nie wszystko naraz, powoli, nie można przesadzić, taki mały organizm musi miec czas ... zresztą kazdy... dorosły też. Zacznij znów miksturę i obserwuj. Pozdrawiam ciebie i dzieciaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanislav-levy
Mam pytanie odnosnie lewatyw.Robie lewatywe z cytryny juz trzeci dzien,po zrobieniu od razu mam parcie i bole brzucha,ale gdy polece do wc zero efktow,czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do stanislav: Chetnie odpowiedzialabym na twoje pytanie ale niestety nie posiadam wiadomosci na temat lewatyw z cytryny i jej dzialania. Stosuje jedynie u siebie lewatywy z kawy i mam na ten temat rowniez jedynie informacje, ktore nie bylyby dla ciebie satysakcjonujace. W przyszlosci zamierzam wiecej uwagi poswiecic tej kwestii. Radze zaczerpnac informacji z netu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie odpowie
witam :-) widze ze temat sie rozkreca na maksa ostatnimi czasy. ja pilam wode przez dwa dni i zero jakichkolwiek efektow. czy to normalne. zaprzestalam picia bo moze ja robie cos nie tak.....sama nie wiem. moze od srody zaczne jeszcze raz. dodam ze spozywam pol lyzeczki zmielonych skorupek jaj dziennie, magnez i tran. mam nadzieje ze to nie koliduje z woda utl. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
Kuleczka - jak zakrapiasz synkowi nosek to czy go to mocno szczypie ? Bo rozcieńczenie 1 : 1 to chyba za mocne krople dla maluszka. Jak on reaguje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
coś się dzieje, ze nie wchodzą nowe wiadomości... Jest tu jakiś moderator na tym forum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakraplam takim rozcienczeniem, bo ktos mi tak poradził..., szczypie go,ale jest dzielny... jak wg Ciebie nalezy zakrapiac nos? jaka jest "procedura"? jak długo trzymać to w nosie? czy dmuchać po zakraplaniu? ile razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
Kuleczko - nie lubię udzielać rad, boję się odpowiedzialności za kogoś... Ale zawsze bolało mnie, gdy słyszałam o cierpieniu dziecka.... albo staruszka... to najbardziej bezbronne istoty... Dlatego napisałam - i podzielę się tym, co wiem. Sama nie tak dawno zaczęłam zakrapianie zatok wodą utlenioną 3% rozcieńczoną wodą zwykłą przegotowaną w stosunku 1 : 1. Myślałam, że będę po ścianach chodzić... tak szczypało. Wczesniej wydawało mi się, że wyleczyłam już zatoki, bo po rozpoczęciu picia mikstury Słoneckiego przez ok. 2 lata zakrapiałam zatoki alocitem (w zalecanym rozcieńczeniu) i bardzo mi to pomogło. Potem - 3 lata przerwy, choroba kogoś bliskiego, katastrofa życiowa. I zaczęłam znów odczuwać coś w zatokach... nie ból ale to parszywe uczucie zatkania. Zaczęłam więc z H2O2 - stężenie jak wyżej. Nie wytrzymałam, może moja błona śluzowa w zatokach jest bardziej "podziurawiona" niż u twojego synka. Teraz stosuję stężenie polecane przez prof. Nieumywakina tj. 15 kropli trzyprocentowej H2O2 na łyżkę wody - też szczypie ale trochę mniej, mogę wytrzymać. Powoli widzę poprawę. Przeczytaj ten temat : http://zdrowiewnaturze.wordpress.com/2011/09/20/lecznicze-wlasciwosci-nadtlenku-wodoru/ Nadal cały czas stosuję miksturę Słoneckiego - jestem przekonana o jej skuteczności w układzie pokarmowym. Twój synek już odczuł jej dobre działanie - więc trzymaj się tego. Co do zatok - nie wiem co mu jest ? Czemu te operacje, skąd polipy ? Dlaczego przerost migdałka - to już chyba wiemy. Wiem, że większość lekarzy leczy objawy, nie przyczyny. Niestety my sami musimy się zająć ustaleniem przyczyn, dla dobra naszego i naszych bliskich . Napisz coś więcej o tych zatokach, jak się zaczęło i co się działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lech-u
Desperatka, a może warto by było dodać jakąś nalewkę np. kolendry itp, co będzie wyciągało toksyny z tkanek. MO Słoneckiego to tylko aloes, cytryna, olej. I takie rzeczy owszem wykonuje, ale 2x razy dłużej niż sam Słonecki pisze o tym. Poszukaj po necie, ludzie szybciej się oczyszczają i również naturalnymi środkami, mo jest mocno przereklamowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
Hej Lechu - mógłbyś podrzucić jakieś linki ? O nalewce z kolendry czytałam kiedyś wcześniej, chyba na stronach Luskiewnika... ale teraz sytuacja się zmieniła, ledwo znajduje czas, zeby tutaj wpaść... Możesz pomóc ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lech-u
Luzik, kolendra to jeden z wielu sposobów na aktywny detoks, ale sposobów jest wiele. Do kolendry nie jaki dr. Klinghardt zaleca użyć coś wiążącego toksyny, metale. Bo podobno jest ona w stanie więcej uwolnić z organizmu niż w stanie sama je później zaabsorpcjować. W Polsce nie wiem, czy dostaniesz gotowa taką nalewkę, można samemu zrobić lub np. mozna z iherb.com zamówić: np. ta http://www.iherb.com/Herb-Pharm-Cilantro-1-fl-oz-29-6-ml/9795 Więcej info o tej metodzie na: http://www.globalnaswiadomosc.com/apps/forums/topics/show/1365618-oczyszczanie-organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanislav-levy
witam zaczełem popijać nadtlenek od 2 kropli 3 razy dziennie,teraz jestem przy 6kroplach.MaM pytanie z jaką wodą ją rozcieńczać?obecnie gotuje wode z kranu i zamraźam.czy ta woda z kranu rozmrozona nadaje sie do łaczenia z nadtlenkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lech-u
Nadaje sie, przede wszystkim nie popadaj w skarjnosc stary, iwan nieumywakin nie pisze o jakiejś super wodzie do stosowania z wodą utlenioną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kiedy przestalam pic h2o2, moj jezor pokryl sie znowu bialym nalotem. :((. Nie o to chodzilo ale narazie nie chce stosowac h2o2. Nie,ze jestem co do niej negatywnie nastawiona. Bede tu przebywac mimo to. Pozdrawiam milutko:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentH2O2
Oxy a możesz napisać co teraz stosujesz na candide zamiast h2o2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stosuje teraz eksperymentalnie " Kon trojanski na candide". Aaaaaaaaaleeeeeee :):):):)......... napisze co sie dzis wydarzylo.... a,ze ma to cos wspolnego z h2o2 to opisze wam:) Bylam zmuszona dzis przebywac w pomieszczeniu, gdzie, gdy tylko weszlam wyczulam lekki zapach rozpuszczalnika czy nitro czy czegos w tym stylu. Zapach byl delikatny. Nic strasznego. Ale z uplywem czasu,zaczal mi przeszkadzac. Po 2 godzinach musialam wyjsc na chwile,bo zaczynala mi sie migrena. 10min. pochodzilam na mrozie ale musialam wrocic. W pomieszczeniu musialam byc jeszcze godzine.:(( Ale migrene i nudnosci rozpetaly sie na calego. Mialam nadzieje,ze przejdzie mi po spacerze. Ale nie przeszlo. W domu lewatywa. Nie przeszlo. Juz mialam brac sie za ibuprom ale przypomnial mi sie h2o2. Od razu wypilam 5 kropli z przegotowana woda. Nawet minuta nie upynela a migrena przeszla,nudnoci przeszly..... :)) Jestem bardzo,bardzo zadowolona z tego. Prawdziwy efekt WOW :))) Milutko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutur
Ciekawa sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka!
Oxy - co do tego konia trojańskiego - to znaczy, że bierzesz sodę z czymś słodkim ? Opisz to - co, ile , jakie efekty widzisz ? Też się zastanawiam nad tą sodą, mam sodę oczyszczoną, taką ze sklepu spożywczego, nadaje się to ? Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentH2O2
Do Desperatka, dziękuję za podanie linka do wątku, ale czytałem go dokładnie i nie potrafię zrozumieć na czym polega metoda "kon trojanski na candide". Do Oxy, Jesteś dla mnie bardzo dużym autorytetem jeśli chodzi o praktykę. Dlatego bardzo chciałbym znać Twoją odpowiedź na dwa pytania: 1. Czy mogła byś podać linka do opisu metody którą aktualnie stosujesz na candidę, lub krótko ją opisać? 2. Dlaczego przerwałaś terapię H2O2? Moim zdaniem (po przeczytaniu książki Iwana Nieumywakina oraz art. Andrzej Janus: http://www.janus.net.pl/grzybice%20candida.htm) leczenie candidy trwa około roku czasu i przez cały ten czas powinno się przyjmować wodę utlenioną. Moje obserwacje: po przeczytaniu informacji podanych przez klare_11 w linku: http://hipokrates2012.wordpress.com/2012/04/09/leczenie-raka-czyli-nowotwor-to-grzyb-uleczalny-ukrywane-fakty-na-temat-zdrowia/ Posranowiłem wprowadzic profilaktycznie odkwaszenie organizmu sodą. Zamierzam stosować 1 łyżeczkę sody na szklankę wody 2x dziennie przez 3 dni. I teraz pytanie do Wszystkich w jaki sposób zbadać jakie mam ph organizmu? Czy mogę pójść do przychodni i zlecić takie badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pacjenta - "koń trojański" to nowy sposób Oxy, od paru dni... na pewno nam tę nowość przybliży, jak już coś zaobserwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentH2O2
do desperatka, dobrze teraz już rozumiem, po prostu myślałem, że coś przeoczyłem lub źle zrozumiałem. Fajnia jak by Oxy mogła napisać wcześniej na czym to polega, bo w przypadku jej zniknięcia z tego forum wiedzieli byśmy czego nie robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentH2O2
do desperatka, własnei zamówiłem paski PH do badania cieczy, mysle ze do moczu beda OK a krew to powinienem sie udac do laboratorium rano przed jedzeniem? Jak wypiję wode z łyżeczką sody to PH pewnie się zmieni i wyniki nie będą obiektywne. Wiesz może w jaki sposób to najlepiej zbadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×