Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Ja nie zdarze dokonczyc jaki sluz,a juz mi spodnie sciaga... Chodzilo mi o to,zebyscie wszystkie wsiadly w samolot i do mnie przylecialy :) Klify sobie poogladamy i inne widoczki ;)

Foliku, ale w takim razie jak zajdziemy w ciążę to nie będzie to nic innego jak: NIEPOKALANE POCZĘCIE!

REA buchchaaaaaa nooo..... pewnie tak........ no ja Ci powiem ze jak zajde w ciaze to sie zdziwie.....

oj panie moje.... a ja to miałam lekko, mówiłam z jaką czestotliwością było bzzzzzz - ja mam chyba wiekszy temperament od niego i też rozważałam niepokalane poczęcie :) Więc to cud, że się wcelowałam :P

i znowu mam ochotę na bzzzzzzz a on że nie można teraz i mam 10 miesięcy pościc? Musze mu jaką literaturę podrzucic, chociaż mówił że sam poczyta

Anka - klify mówisz... jadę do cię:)) ale ty możesz jajka z całej europy zbierać, nam morzem same jaja pływają, tylko przecedzać:))) Bondowo - nie wiem jak ty to zrobiłaś dziewczyno!jak wycelowałaś owu - testami, czy tempką? czy chłop sam wyczuł....:) My z Folikiem to chyba pójdziemy do banku materiału. wybierzemy sobie jakiegoś naukowco-sportowca, mój czarny 190 cm i muskularny i będziem rodzić, dla Folika jakiś mniejszy, coby córa nie miała kompleksu żyrafy i git!

BOndowo - potańcz mu trochę:))) nagolaska taniec brzucha mu zrób. mój kumpel mówi, że lepiej jest z babkami w ciązy i ty też bedziesz miała ochotę coraz większą, zobaczysz! co za chłopy, nie nadążysz!

łoj celowałam każdego miesiąca :P Mysle ze na to nie ma recepty :) pewnie jakby bzzz było codziennie tez mogloby sie nie trafic, w kwietniu mieliśmy tak zrobic, ale co by bylo to druga sprawa :P chce do doooooooooooooooooooooooooomu!!!

pewnie tak, on tak ma ze jak ja mowie tak to jemu się klapka otwiera i staje oporem (pozmywaj i nie pozmywane, a jak nie trąbie to sam z siebie zrobi) no i jak zdecysowalismy ze robim bejbi to mnie się dzien w dzień na język suneło i ciągle chodz bzzz i bzzzz :) własciwe jak Rea już powoli myslalam zeby sobie odpuścić jesli sie nie uda i odpoczac i nie myslec ciąle zeby miesiac nie przepadł

Bondowo, mnie się wydaje, że jak los sprzyja, to i jeden złoty strzał wystarczy... ale mnie boli taki brak zaangażowania, cóż on ma czas, więc sobie SPOKOJNIE pyka, raz nie pyka, potem może, co będzie to będzie.... i ta firma mu libido zmniejszyła. kiedyś to biegał za mną po całym mieszkaniu i napadał. teraz ziewający, przy kompie... nic z tego nie będzie!:) no trudno, dawców pół świata:) dziwi mnie jedno, im dłużej to trwa, tym on jest mniej zainteresowany, a powinno być odwrotnie. ostatnio jak byłam w moskwie, to widziałam, że był zaskoczony, jak mu powiedziałam, że nic z tego, po 5 min już nie było sprawy, już inne tematy. nie porusza tego w ogóle. tylko mówi jak będzie dziecko to to, jak będzie dziecko to tamto.... ale zero działania no cóż, nie z takimi problemami sobie radziłam. dosyć o mnie jak to jest mnożliwe, że tydzień temu zgarniałam śnieg z auta?:)))) JEST LATO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hurrrrrrrraaaaaa, klapki, kolory, słońce, długie dni bosko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bondowo,ale obiecaj nam, że będziesz w sukienusiach krótkich z brzuchem chodzić latem, mnie się to tak podoba kolorowe sukienki i wieeeeelgachny brzucholek....... albo na sportowo!

Witam. Ja na chwilkę. Spacerku WIELKIE GRATULACJE!!!! A Folik ty co? W stopce masz napisane termin 03.04 więc? Bo nie czytałam dokładnie wcześniej co pisałyście. Robiłaś test czy @ przyszła?

dziewczyna bonda to ja ci zazdroszczę, bo ja nie mam praktycznie żadnej chcicy na bzzz. odkąd zaszłam, to tylko może ze dwa razy było. dlatego że za pierwszym razem dostałam takich bolesnych skurczy, że mi się wszytskiego odechciało i teraz się boję że znowu ttak będzie...

Ja juz po pracy i po kawce :) Wlasnie zamowilam sobie 50 testow owulacyjnych i bierem sie ostro do roboty hehe

To tyle jesli chodzi o to dziwne plamienie..Juz mi przeszlo..Brzuch pobolal i koniec.. Gdzie sie wszyscy pochowali?

I dalej nikogo nie ma??? OOOOOOOOJJJJJ baaaardzo brzydko ;)

Jezzzdem:D Jak tak kobitki> Dziękuję wszystkim serdecznie za gratulacje, jednak nadal nie chce mi się wierzyć w te 2 kreski. Warto jutro powtórzyć test, czy poczekać dłużej?

dziewczyny pomóżcie mi zinterpretować wyniki: PRL 21.2................................ norma ..1,2................ 25 FT3 3.13.......................................... 1,5 .................4,1 FT4 0,958..........................................0,8 .................1,9 a TSH mam 7,38.................................. 0,4 .................4,0 co myślicie?

Nie wiem na 100% ale chyba coś z tarczycą masz nie tak.

Klaudia, jesteś? Co u Ciebie, jak dzionek?

Cześć Dziewczyny SPACERKU GRATULACJE!!!!!! Ale masz niespodzianke. Jutro kupuje testy owulacyjne i bedzie polowanie na JAJO :-)

Wszystkie już Spicie czy co??????? ;-) AAAAAAAAA pewnie chłopów dopadłyście i wyciskacie z nich wszystkie płyny. ha ha żeby sie nie odwodnili

Beata, dziękuję:) Wierzę w to tylko dlatego, że mam jeszcze pasek testowy. Chciałabym powtórzyć test, ale czy warto zrobić to na następny dzień? A opowiadaj co u Ciebie?:) Nie mogę pisać tylko o sobie:P

Ja myśle ze test możesz nawet jutro powtóżyć jak jesteś ciąży to wyjdzie pozytywny. ja sie boje czy bede mogła mieć jeszcze dzieci po pierwszym porodzie mnie lekarze nastraszyli

A co się stało przy 1. porodzie?

Lekarze mnie nie wyczyścili i zostawili kawałki łożyska po paru dniach doszło do zakażenia od środka bo resztki łożyska zaczęły gnić. Dobrze że mnie odratowali bi już byłam na drógim świecie

Jak to nie wyczyścili, skąd takie zaniedbanie?! Strach iść rodzić...

Tu w N. Sączu podobna są najgorsi lekarze w szpitalu i po porodzie stwierdzili ze całe łożysko wyszło po 2 dniach nie do domu wypuścili z gorączką. dokładnie w piątek urodziłam w niedziele byłam w domu a w środe trafiłam do szpitala ale już nie w N. Sączu

oczywiście mnie karetka zabrała praktycznie nieprzytomną bo miałam 42 st. gorączki

Spacerku jak myślisz te testy owu są dobre czy lepiej dalej temp. mierzyć?????