REA_ 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 jakoś spróbować oszukać samą siebie i znaleźć sobie inny priorytet.... wiesz jak to jest z głową, jak sobie coś długo powmawiasz, zaczynasz w to wierzyć.... najważniejsze uwolnić się od obsesji i zdrowo podejść do tematu.... i krzyczę teraz do ciebie - bardzo krótko się starasz o dziecko, bardzo!!!! to dpiero kilka cykli, nie ma nic na zawołanie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Nowa musisz Kochana zmienic nastawienie .Rea ma święta racje ,jak Ty tylko myslisz o ciazy to podejrzewam ze juz masz blokade psychiczną,spróbuj wyluzować(choc wiem że nie jest to łatwe ) zajmij sie czymś sadz kwiatki ,wyszywaj ,kup psa nie wiem cokolwiek żeby Ci e oderwało od tego destrukcyjnego myślenia bo się pogrążasz i niedługo bedziesz sie leczyc na nerwy ,a fasolka potrzebuje zdrowej mamy a nie takiej znerwicowanej! Pomysl o tym i trzymam kciuki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowa81 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 REA, NIKAMO bardzo wam dziekuje za rady i za wsparcie i za to, ze moge na was liczyc.jest mi dzis naprawde ciezko kiedy dowiedzialam sie, ze moj cykl byl bez owulacji.teraz wiem,ze te testy owulacyjne to tylko pozeracze pieniedzy.postaram sie podchodzic do tego inaczej, choc nie wiem czy na pewno mi sie uda.w tym cyklu tak ladnie mialam wszystko zaplanowane i po co to bylo?jesli nawet jajeczko sie nie uwolnilo.jeszcze raz dziekuje wam za to, ze mnie wysluchacie i jestescie za mna w tych trudnych momentach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 HEJ FOCZKI____ a u mnie świeci słoneczko :) :) :) NOWA___ wyrzuciłam nie tylko termometry, testy owulacyjne ale i kajet z zapiskami. W nocy nie mogliśmy spać, bo burze z piorunami nad domem mi wisiały więc...zrobiliśmy nowy plan z moim eM.... a raczej on zrobił :) co do dziecka... nic się nie zmienia nadal będziemy rozmawiać, wygłupiać się w kwestii dziecka ale bez mierzenia i liczenia i tak - jak pisałam wczoraj - do września mamy urlop od tego wszystkiego :) Słonko Ty też musisz odpocząć, a co do bezowulacyjnych cyklów... to normalne - jeśli jest to jeden, dwa w ciągu roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 FERMINA_____ POCZTA !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 dzien dobry wszystkim:) nad Londynem slonce swieci i pogoda typowo wakacyjna :) poza tym u mnie wszystko ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 No nareszcie słonce:):);) Pati_ ja ide za Twoim przykładem tylko jak dostane @ to nastepne cykle ide na żywioł bez liczenia ,mierzenia itp.itd. Tylko dzis dziwnie kłuja mnie jajniki powiem szczerze że tak nie miałam i sluz taki żólty dziwne..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Ale u nas duszno...aż nie ma czym oddychać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annolia 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Ja się zawsze zastanawiałam, jak to jest.Przykład z życia: ojciec rodziny cały czas pijany, ciągłe awantury policja co parę dni w mieszkaniu.... Oboje z żoną zaniedbani, jak na typową patologię przystało... i 4 dzieci, co chwila kolejne! A my tu dbamy o siebie, badania, witaminki zdrowe życie i ciężki\\o nam zafasolkować mimo, że pragniemy dzieciaczków jak nikt. jak to jest?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annolia 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Nikamo, a testowałaś już? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Annolia tak to jest zobacz ile w rodzinach patologicznych jest dzieci i co kobiety sie nie oszczedzaja pija pala nie dojadają bzyku bzyku i jest kolejne biedactwo na świecie. A tu człowiek i ma warunki i chce i co i d...a. Nie testowałam jeszcze ,i kurcze nie wiem czy nie zrobic dzis testu ale nie chce sie nakręcać niepotrzebnie wiec pewnie przyjde z pracy i zrobie test. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 ANNOLIA____ wiesz mój gin mądrze powiedział, że takie kobiety nie maja pojęcia nawet gdzie są jajniki, co to są hormony...im to nie jest potrzebne do szczęścia ale za to nie blokują się tymi wszystkimi pierdołami. Moja kuzynka ma 4 dzieci ale nie ma pojęcia, że coś takiego jak testy owulacyjne w ogóle istnieją Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Pati to jeszcze lepiekj.W niedzielew wiadomosciach pokazywali dziewczyne (w Polsce) która bedac w 9 miesiącu ciazy wogóle o tym nie wiedziała!!!!!! Poszła do przychodni bo brzuch ja bolałał i zaczęła rodzic na kozetce. Nie wiem jak to mogło byc możliwe.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Witam;-) Dziewczyny wreszcie słoneczko zaczyna wychodzić hi hi a od rana szaro i padało ale strasznie duszno niema czym ddychać pewnie jakaś burza sie szykuje. Klaudia i Ania i inne brzuchatki ratujcie bo tak mnie boli tyłek a raczej kości bo mi sie rozchodzą macie już to czy jeszcze nie a to taki ból że ledwo chodze jak kaleka sie czuje. co moge na to poradzić ???????\\ A co do tej bratowej to jej powiedziałam że za każdym razem jak bedzie koło mojego blooku to dostanie w pysk;-) i oczywiście kase ma oddać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Dziewczyny a co tu Taka cisza????????????? Klaudia jak u gina Orcio Ty też jak wyniki co Ci powiedział??????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Hej Beatko!ja nie miałam i nie mam takich bóli tylko trochę krzyż pobolewa.Nie idę dziś na usg przełożyłam wizytę na czwartek. Nowa___widzisz jednak coś jest nie tak z Twoimi hormonami.Dostaniesz tabletki i szybko zafasolkujesz zobaczysz.Ja wiem jak to ciężko się nie stresować jesli się czegoś aż tak pragnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka323 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Hej Kobitki. Ja juz po pracy i w domku. Glowa mnie boli okropnie... Na dworzu swieci piekne slonko i gorrrrrraco. Tak sie zastanawialam czy ja jakos przesadzam czy to moje znajome mialy wszystko gdzies..Rozmawialam z kilkoma kolezankami,ktore juz dzieci maja i kazda mi mowila,ze w czasie ciazy wylegiwaly sie na sloncu.Niektore nawet nad morzem..Do mnie mowia,ze histeryzuje,bo jak one by jechaly do Tunezji to by sobie nie zalowaly..Mnie mama mowila,ze nie powinnam na sloncu lezec.. Z reszta rad jednej z tych dziewczyn sluchac na pewno nie bede..Ona w ciazy tylko witaminy brala-zadnego kwasu foliowego itp. No,ale jej corcia jest slodka tyle tylko,ze ma prawie 6 lat,a postronni ludzie wciaz nie rozumieja co ona mowi..Ja jednak bede uwazac-lepiej dmuchac na zimne no nie? Beatko mnie czasem tak krzyz boli,ze ciezko mi isc jak wstane..Podnosze sie jak jakas babulenka hihi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Cześć Klaudia ja to od paru dni mam takie bóle i te krzyże bolą a wizyte u gina mam w poniedziałek. Zapytam wtedy gina co z tymi dziwnymi bólami zrobić bo ciężko mi sie chodzi przez to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata2611 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Ania ja ekspertem od opalania w ciąży nie jestem ale jak byłam w ciąży to poszłam sie poalać ale na chwilke i bo bałam sie o dziecko a mojej koleżance gin powiedział że można sie opalać bo łożysko jest i ono trzyma temperature ale niewiem ja bym uważała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 jestem dziewczyny niestety nie jest za ciekawie . zostalismy skierowani do endok. bo ten lekarz nie jest nam w stanie dopomoc w niczym . z tego co mi powiedzial to bedzie trzeba porobic powazniejsze badania ,jakies biochemiczne,genetyczne , bakteriologiczne i jakies tam jeszcze , kur**a nawt nigdy o takich nie slyszalam .ten endo mam powie dokladniej jakie .dal namiary na b.dobrego specjaliste. ale niestety uprzedzil ze to moze potrwac. przy takim stanie jaki jest to nawet lepiej zebysmy sie teraz zabezpieczali zeby nie doszlo do kolejnego zaplodnienia bo on nie da gwarancji ze nie dojdzie do poronienia nawet przy podawaniu specyfikow na podtrzymanie . i ze moze to miec zle konsekwencje dla mnie .poprostu mi szczeka spadla w gabinecie. chyba musze sobie to wszystko jeszcze raz bardzo przemyslec . jak pomysle ile mialam rok temu zalu przez tamto poronienie ,nienawisci do siebie ze caly czas obwinialam tylko siebie tak naprawde ,przeklinalam i znienawidzilam auto ktorym wpadlam w poslizg, ile razy widzialam ze on tez ma do mnie zal, cholera te wszystkie miesiace gdzie gdzie sie zadreczalam ze to wszystko moja wina . dziewczyny ja wtedy malo pierdolca nie dostalam , a to wszystko nie moja wina to az wsciekla jestem. tylko BÓG jeden wie co ja wtedy mialam za mysli , jestem chyba wyczerpana do cna dzisiejszym dniem . wiem ze to jakas klarownosc sytuacji ale ........ dlaczego ja nie czuje zadnej ulgi????????? dlaczego wszystko jest takie pochrzanione. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 jeszcze mam jedna dominujaca mysl tylko nie krzyczcie na mnie nawet jesli sie uda to czy bedzie to zdrowe dziecko ????? a jesli nie to co wtedy???? te badania prenatalne to chyba najwczesniej mozna w piatym miesiacu wykonac i co wtedy jakby sie okazalo ze jednak choore??? przeciez nie moge swiadomie wtedy skazac wlasnego dziecka na bycie kaleka . a nie moglabym przerwac bo to juz normalnie dziecko nie galaretka jest . normalnie chyba znow swiat mi spadl na glowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ORCIO 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 jeszcze tylko jedno mnie trzyma , opinia lekarza tamtego podobno czyni cuda. nie mam juz dzis sily tego zalatwic . nie bede tez swoimi smutkami odbierala wam radosci , po co macie sie martwic jeszcze i stresowac dodatkowo moimi klopotami musze tez zniknac z tabelki bo staran nie ma w takim ukladzie i nie wiem czy beda . to ironia losu ze przed chwila jeszcze slonce a teraz leje . trzymajcie sie dzielnie , ja tez bede ale za jakis czas bo teraz musze sie wyryczec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Dziewczyny nie wierzę!!!!! zrobiłam test 2 kreski mam!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annolia 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Nikamo - a mówiłam, że mi to fasolką pachnie! I co? Wyszło na moje!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!! :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Witajcie wlasnie wrocilam z pracy i pije kawke jak zwykle. Nikamo gratulacje 2 kreseczek:D pozdrawiam wszystkich.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Annolia mi się samej w to nie chce wierzyć,jutro zrobie jeszcze jeden zeby sie upewnić. Mam metlik w głowie całkowity:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annolia 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Orcio - idz jeszcze do innego lekarza... Skonsultuj te diagnozy. Z lekarzami różnie bywa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Dokładnie Orcio to za poważna sprawa żeby zawierzyc tylko jednemu lekarzowi.I nie załamuj sie Kochana czasem tak sie w zyciu dziwnie układa ze niemozliwe staje sie mozliwe a beznadziejne konczy się szczęsliwie. Wierze ze Wam sie uda i bedziesz za jakis czas szeroko uśmiechać!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annolia 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Nikamo - a zrób jeszcze dwa nawet! Przyjemność oglądania tych dwóch pojawiających się kreseczek musi być boska! Jeszcze raz z całego serca gratuluję!!!!!!!! :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nikamo74 0 Napisano Czerwiec 23, 2009 Wiesz czego się boje że jak zrobie drugi to mi jedna kreska wyjdzie i że dzis sie cieszę a jutro bede płakać....Ale to chyba niemozliwe żeby test wyszedl błędnie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach