Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Witajcie Mam pytanie do M_M czy znasz jakiegos dobrego lekarza w Oswiecimiu? do jakiego ty chodzisz? jak dasz rade to odpisz na forum:) Z gory dzieki.

Dorotko, wiem i tylko to mnie jakos mobilizuje do jazdy do szpitala :) A kolejki tam są takie, że szok! Mam nadzieję, że jutro będzie chociaż ciut lepiej. Nadzieja matką głupich...

Ale każdą matkę trzeba szanować!!!!!! :))

Pomyśl sobie, że jeszcze chwilką i będziesz trzymała swoje maleństwo w ramionach......

Dziewczęta Ja uciekam palulać, jutro niestety muszę baaaardzo wcześnie wstać :(( Życzę miłego i spokojnego wieczorku Dobranocka, papa

dziewczyna Bonda, sama jestem niecierpliwa i zazdroszcze kobitkom z 39/40 tyg. A jak jeszcze mam przenosic mala poza termin, to mi sie nie chce juz o tym myslec. Bede sie masowac po brzuszku, az mala sama wyjdzie, jesli postanowi przespac 40 tydzien:) Ognik juz rodzila? Co jest, pierwszy bobas powinien juz przyjsc?

dzień doberek:) Animonda wiem, co czujesz. Ja już też nie mogę wytrzymać, siedzę jak na szpilkach. a tu coraz ciężej i ciężej...eh

Mfigielek, a nie możesz pomasować sobie brzucha albo wykorzystać męża?:) Może dzidzia przyszłaby wcześniej?

ojjj ale tu ponuro ho ho Migielej ja proponuje mały pożadny sexik z mężem to polecisz biegiem do szpitala. Niewiecie co u Ognika czy juz ma maleństwo???????????

_______________URLOPOWICZKI______________ Ewika Folik Lola Orcia Rea ______________PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Patrycja75..........ok.10-11.11.......32-34.......już nie.......uuuuu Doris78...............ok. 30-31.10......31-34.......nie..31......... _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKl Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Ognik80............41.......20.10.........30.10.09... .. .. ..29...dziew. Mfigielek...........40....... - ..........08.11.09.. .. . ....25...chlopiec Animonda...........39......04.11.........10.11.09... .... ..25...chłopiec M_M.................37......31.07..........14.11.09. .... ...24.....?...... Spacer w chmurach..36...19.11.........08.12.09.........22...dziew. Fermina30.........25......19.10.........05.01.10.........31 ...chłopak Anka323............28.......15.10............29.01.10... .. ....24...chłopiec Klaudia0405........28......18.10.........31.01.10....26. ....dziewczynka Beata2611.........27......15.10.........03.02.10....... ..26...chłopiec Nikamo74..........23.......29.10........01.03.10........ ..35....chłopiec Annolia.............22.......18.11........08.03.10...... .....27..dziewczynka nikulam.............19......18.11........29.03.10....... .....31.....?...... joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?......

Nikamo gratuluje córeczki ;) Stęskniłam się za Wami wszystkimi. Ewika,Rea,Pati_____

Figielek, tak jak mówi Beata, bierz chłopa i próbujcie rozewrzeć Tobię tę szyjkę macicy. Dzidziuś już czeka:D Pati, gdzie jesteś, loczku?

Hej Foczki___ ale tu ostatnio cicho strasznie... Spacerku___ jestem , jestem tylko czasu za bardzo nie mam, bo mój eM wyjeżdża w tym tygodniu i zaczynam go pakować... no i chciałam dziś coś dobrego dla niego na obiad zrobić więc zaganiana jestem :) Beatka___ jak maleństwo ?

Klaudia___ witaj Kochana, pisz co u Ciebie ? jak się czujesz? zapraszam a kawkę z tartą z twarogiem na słodko :)

Teraz siadam do kawy...ale pewnie was już nie ma :( wolę za siebie nie patrzeć, bo w kuchni sajgon zrobiłam ... zresztą jak zwykle

Witam Was :) Muszę Wam napisać, że czasami te "sprawdzone" metody przyspieszania porodu całkowicie zawodzą :( Mąż się śmieje, że nadrobiliśmy już zaległości z całej ciąży i nadrobiliśmy połóg :D , łykam kapsułki z wiesiołka, miję herbatkę z liści malin i co????? NIC!!! ;) Widać dzieciaczkom tak jest dobrze, tylko nam już niekoniecznie...

Animonda, i tak Ci zazdroszczę. Ja żyję tym jak przyjdzie mój termin. Nie mogę się doczekać, a jednocześnie cieszę się jeszcze tym swoim ostatnim czasem, który egoistycznie spędzam na maseczkach, nauce i telewizji. Potem będzie tylko Klaudia. Odbija mi na jej punkcie. Już robimy przemeblowanie, szykujemy pokój:) A u Was jak?

Pati____czuje się dobrze,maleńka też :) Wypiłaś już tą kawkę?jeśli nie to chętnie dołączę.A jak tam U Ciebie sprawy ze starankami?zdrowotne? Animonda___nie martw się widocznie maleństwu dobrze w brzuszku i uwierz mi doczekasz się dziecko musi się przecież urodzić :D Jesli do terminu nic się nie będzie działo to Ci wywołają i już. Chmurko____nie możesz się doczekać porodu?a ja wręcz odwrotnie...wcale mi się do niego nie spieszy.

Klaudia___ staramy się na chybił trafił hihi można tak ogólnie powiedzieć...ale bez jakiś tam presji. Zmieniłam znowu gina - tym razem na endokrynologa- ginekologa- położnika - faceta który pracuje w poradni niepłodności ... i... zobaczymy. Poprzednia gna twierdziła , że owulki nie będę mieć ale w niedzielę tempa skoczyła z 36.4 na 36.8 i się utrzymuje więc nie jestem przekonana czy miała rację. Jutro idę do tego nowego, bo robił mi badania - zobaczymy co powie... ale wiesz Klaudia - tego lekarza wybrałam tak na razie ... a nóż pomoże. W tej chwili nie mamy kasy więc do prywatnej klinika nas nie stać - a co ma być to będzie - rezerwę jajeczek posiadam w normi całkiej przyzwoitej to jestem spokojna - kiedyś się uda. A powiem Ci, ze odkąd nie myślimy tak bardzo o tym to mój organizm jakoś sam wraca do normy - i śluz sie pojawił bez żadnych wspomagaczy. Martwi mnie jednak moja waga , bo za bardzo skacze i mam nadzieję, że jutro mi powie co i jak

Pati, wygląda na to, że Twój nowy lekarz ma dobre przygotowanie. Przynajmniej daj mu szansę. Fajnie, że zleca badania. Jak Ci mija czas? Ja nie zrobiłam tej listy lektur, bo od zeszłej środy chorowałam na grypę i dziś dopiero jako tako działam:)

Spacerku___ Ty się nie martw , bo ja na razie sobie czytam to, co mam a z netu ściągnęłam sobie Zakwaskiej książkę 3-tomową Dwór Polski czy jakoś tak.... a zresztą wracam ciagle domojej ulubionej "W salonie i w kuchni" :) a czuję się dobrze tylko smutno mi, że eMa znowu zabierają ode mnie :(

Pati dobrze ze jesteś. Dzidzi dobrze ale ostatnio mało sie rusza ale tłumacze sobie tym że ma coraz mniej miejsca i dlatego ale zobaczymy ide do gina we czwartek to zobacze małego i co u niego słychać :-)

Pati to gdzie Ci eMa zabierają i na ile jesli mozna wiedzieć.

Beatka___ jedzie na poligon ale na szczęście tylko na tydzień.

Oj biedactwo bedziesz sama ale dobrze ze to tydzień a nie miesiac albo dłuzej. Pati to teraz bedziesz moze nas częsciej odwiedzać co???????????? A ja jestem padnięta zmeczyłam sie hi hi JEDZENIEM a najgorsze jest to ze jestem przejedzona a dalej bym jadła hmmmmmmmmmm ide po jogurcik ze zbozami z bakomy :-) pyszny jest

Animonda masz rację, że ten seksik to wcale nie jest taki pewny, bo już tego próbowaliśmy i nic. Także zostało nam czekać i tyle... Kiedy idziesz do szpitala? Ja mam skierowanie na 9,czyli na poniedziałek.

Animonda masz rację, że ten seksik to wcale nie jest taki pewny, bo już tego próbowaliśmy i nic. Także zostało nam czekać i tyle... Kiedy idziesz do szpitala? Ja mam skierowanie na 9,czyli na poniedziałek.

Hej Babonki! to mamy już jakąś dzidzię, czy nie?????:))) Chmurko - odbiło tobie już dawno, ale to odbicie pozytywne!!:)) zobaczymy, jak będziesz narzekać, jak nie będzie czasu nawet na sen....:) Klaudusia - buziaczki! w końcu się pojawiłaś - tyle ciebie nie było... A ja babochony mam ręce pełne roboty. Fajna praca, coraz bardziej wierzę w to, że nam się uda.... pracuję dla siebie, tylko i wyłącznie na swój rachunek. zmienia się podejście do pracy diametralnie. sama siebie gonię, nie mam czasu nawet, żeby poszperać w necie, ewentualnie wieczorami.... codziennie mam te rehabilitacje - jest ok, mam gimnastykę i komorę kriogeniczną, potem jakieś magnetrony, czy coś - codziennie przez 35 dni! mam nadzieję, że wysiłek się opłaci i podreperuję sobie trochę ten mój paragraf!:) samopoczucie mam marne. źle na mnie wpływa zimno, najchętniej spędziłabym każdy dzień pod kocem.... dieta moja gdzieś umknęła znowu, to znaczy nie jem dużo, ale byle jak - nie mam czasu nawet niczego ugotować - po pracy zaraz jadę na rehabilitacje i wracam o 20:00.... no nic, byle do 05 grudnia:) trzymajcie się -będę czasami wpadać na chwilkę, pa

Cześć lachony :) Ale naprodukowałyście! Szok! Normalnie oczy mnie bolą od czytania zaległości! Baby wstrętne jedne, no.......! Tak ciężarną denerwować! Brać się do roboty i pisać! Szybko! Mfigielek, u nas do szpitala przyjmują w 8-ej dobie po terminie. Czyli mnie ostatecznie wezmą 18 listopada. Chociaż ja mam nadzieję, że jednak wcześniej cos się zacznie. Latam na to KTG jak głupia, chciałam już sobie w tym tygodniu odpuścić, ale wczoraj bardzo skakało tętno dziecka i muszę je jednak robić co drugi dzień, dla bezpieczeństwa. Od wczoraj wreszcie zaczynam czuć jakieś mini-skurczyki. Ale są bardzo lekkie i króciutkie.Przypominają trochę ból jak na @. Ja tam się cieszę, bo do tej pory czułam tylko napieranie na szyjkę. Wiem, że u nas po przyjęciu wykonują test okstocynowy. Ale jak to dokładnie wygląda - nie mam pojęcia. Muszę jutro dopytać lekarza.

Hej! Animonda___8 dni po terminie?ja bym nie wytrzymała tyle czekać bo bym się bała że coś się stanie dziecku.Ktg swoją drogą ale usg też by Ci nie zaszkodziło żeby zobaczyć jak tam wody i łożysko. U mnie ok byłam dziś na zakupkach kupiłam dwa kombinezony jeden taki ale worek że nóżki są razem a drugi normalny. REA___rechabilitacja naprawdę dużo daje także myślę że wszelkie bóle Ci minął.