REA_ 0 Napisano Maj 20, 2011 no i teraz będą rozwody, potrójne ciąże, choroby i tym podobne... :)))) wróżenie z fusów za 1,50 :P ŁO MATKO! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 20, 2011 Nie za 1,50 zł tylko za 4 zł!:) Raz komentowałam te aukcje, Sylwusia może sobie przeczytać:P Rea, u mnie dobrze o ile mam święty spokój. Czasem nie ma nikogo do dziecka i nie pracuję:O Jak nauka do sesji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 21, 2011 CHmurko - ja się na temat wróżb nie wypowiadam - mam swoje zdanie na ten temat .... podziwiam ciebie - jak ty to godzisz? pamiętam, ile czasu zajęła mi praca, byłam zupełnie wyjęta i prywatnie i zawodowo, brrr :) nie uczę się jeszcze... mam tak mało czasu, że staram się zapamiętywać wszystko z wykładów, chociaż mam raczej pamięć wzrokową... na drugim kierunku zupełnie się nie uczę, bo to moje hobby i w zasadzie żadnej teorii już nie potrzebuję. zobaczymy, jak to pójdzie... a jak twoja ostatnia sesja? najbardziej się ją pamięta, już po? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 23, 2011 Ostatnia sesja była mało "sesjowa", zapamiętam ją dobrze:) Ile będziesz miała egzaminów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ala120 0 Napisano Maj 23, 2011 my z mężem również się staramy od tego roku i nic;(aczkolwiek jest teraz szansa (chyba)miałam dostać @ 16 maja i nic jedynie od 20 maja mam lekkie brudzenia...test robiony wczoraj popoludniu i wynik negatywny...licze na to że powodem było za małe stężenie hcg w moczu:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 25, 2011 Chmurko, łącznie 9 :(((( Witamy nową staraczkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 25, 2011 Rea, oj, współczuję! Zacznij się już uczyć:P Witamy nową koleżankę, jak rozwój wydarzeń? Jest pozytyw? Mnie leci 7. tydzień, mam trochę nieprzyjemnych objawów, ale przynajmniej nie wymiotuję:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Maj 25, 2011 czesc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Maj 25, 2011 a u nas wszystko ok, maly wreszcie zaczal sam bez niczyjej pomocy chodzic:) a niedlugo jedziemy do polski na 3 tygodnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Maj 25, 2011 Rea- a co ty babsztylu studiujesz??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 25, 2011 Kate, to gratulujemy:) Pewnie się przewraca zabawnie, co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 25, 2011 Chmurko, a jakie objawy???? zapomniałam już, że ty przecież w odmiennym stanie, matko, za szybko żyję :)) - no właśnie się zaczęłam uczyć, bo się zorientowałam, że już jest mało czasu Kate - sprawa jest zabawna, bo ze mnie wieczna studentka - teraz dla odmiany, przy umyśle na wskroś humanistycznym postanowiłam się przemóc i wziąć za ekonomię... nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak się czuję na matematyce... jak w szkole i modlę się, żeby mnie nie wzięli do tablicy :DDDDDDDDDDD nie ma to, jak stanąć twarzą w twarz ze swoimi zmorami :P do Polski mówisz - super, mam nadzieję, że przypomnisz sobie, jak dobrze jest w domku! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Maj 25, 2011 Chmurko- powiem ci ze nawet sie czesto nie przewraca,jakos tak ostroznie stawia te nozki i ma taka skupiona mine jakby nie wiem co:) jak przejdzie caly pokoj to cieszy sie jak kilo gwozdzi:) Rea -no ja ostatnio w polsce bylam 7 miesiecy temu...i juz sie nie moge doczekac tego wyjazdu,a jeszcze mamy 2 wesela:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 26, 2011 Rea, różnie się czuję, czasem mam osłabienie, mdłości, jestem często głodana, albo zmęczona. Głupie uczucie. przetrwam, nie jest źle:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Maj 27, 2011 Kate - to będą tańce do rana.... no, a masz kreacje? Chmurko - to trzymaj się dzielnie kobiecino... o matko, ale ten czas leci. a jak praca? skończona? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Maj 27, 2011 Został mi 1 rozdział i poprawa innego. Raczej zdążę, jeśli promotorka nie zrobi trudności:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Maj 31, 2011 Helloł, dzień dobry :-D :-D Robię kawkę, ktoś chętny???? Ktoś tu tak w ogóle zagląda jeszcze????? Lola jak remoncik.....kiedy popijawa -O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Maj 31, 2011 Hejka:) Witaj Dorcia a remoncik fajnie juz prawie skonczony sciany pomalowane drzwi wymienione meble kupione takze teraz czekam na kuchnie miala byc jutro ale dopiero w sobote bedzie.Takze juz niedlugo. Pozdrowionka:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Czerwiec 2, 2011 dzien dobry:) wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla waszych dzieciakow zyczy ciotka kate:) Rea- co do kreacji na wesele to jakos nigdy sie tym zbytnio nie przejmowalam,mam pare sukienek w szafie to cos tam wybiore,wazne dobry humor i zabawa:):) i jedzenie hahaha poza tym u nas ok,maly juz smialo sobie chodzi i tylko sam,nie chce za reke wcale isc,no to niech sobie kroczy sam-zakupilam mu buciki i tupta w nich jak trzeba pustki tu straszne coooo??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 5, 2011 pustki straszne! zresztą, chyba coś kafe nie działało, bo kilka razy wcodziłam i były puste strony :((((( Kate, to życzę dobrej zabawy, nie upij się za bardzo, bo cię syn będzie musiał odprowadzać :)))) To jak już stanął na nogi, to jeszcze kilka miesięcy i odetchniesz, będzie sam sobie sterem :) Najedz się porządnie - mamy pyszne truskawki i czereśnie... ale co wy tam na wyspach możecie o tym wiedzieć! :P Chmurko - jedna sesja poszła - właśnie odbieram dyplom za kilka dni. teraz ta trudniejsza, ale jeszcze mam kilka dni i chyba pojade nad morze na chwilkę... jestem trochę przemęczona... Dorcia - co tam u ciebie??? Folik diable, wystaw GŁOWĘ!!! :) Lola - jak sie czujesz w ojczyźnie co? Nie tęsknisz za fish&chips i zakupkami???? :) Ale upał dzisiaj, właśnie zeszłam z tarasu 0 jestem CZARNA! :DDDDD MIŁEJ NIEDZIELI WSZYSTKIM! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Czerwiec 5, 2011 REA Witaj ciotka:) Jak sie czuje w ojczyznie superowo glowa nie boli wiecej ochoty na wszystko duzo ruchu super poprostu.Remoncik powoli dobiega konca kuchnie bedzie jutro konczyl montowac takze mam nadzieje ze juz we wtorek bede sobie mogla spokojnie gotowac. Pozdrowionka i milej niedzieli wszytskim zycze bo do Nas nadciaga burza juz grzmialo takze oby popadalo bo duszno strasznie.Buzka.Papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate79 0 Napisano Czerwiec 10, 2011 czesc dziewoje:) chcialam wam powiedziec ze jutro wyjezdzamy do pl i nie bedzie mnie miesiac,bo tam nie mam neta. no to zycze wam wszystkiego dobrego:):) pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorotka78 0 Napisano Czerwiec 14, 2011 Hejka No faktycznie cichutko tu ostatnimi czasy :( pogoda sprzyja leniuchowaniu.... Rea - u mnie praca, praca, praca...3 czerwca byłam u ginki...Z hormonami wszystko oki, mam za sobą 2 cykl z luteiną. Już 11 dni po jej odstawieniu. Dziś mam 37 dc i czekam na @ ,żebym mogla zacząć wspomaganie CLO. A ta wstrętna @ jak na złość nie przyłazi....Mam nadzieję, że nie pochrzaniło mi się nic znowu...:( A powiedz co u Ciebie, jak mieszkanko. Umeblowaliście się już?? Co tam u Was? Piszta :-D Lola - już po remoncie? Meble zamontowane...? Kate - miłego pobyty w Pl Nikamo, M_M i pozostałe "stare" bywalczynie jak Wasze Szkrabki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Czerwiec 14, 2011 Hejka dziewczyny:) Tak tak remoncik skonczony i mebelki ulozone:) W kuchni juz 3 dzien obiad robie takze czuje swoje miejsce:) Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 Kate - to się wybaw na całego, tylko się nie upij, bo narobisz wstydu :))))) Dorcia - może, może to nie zaburzenia?? :)))) trzymam kciuki - wytrwali zostaną nagrodzeni - pamietaj! :) a tam umeblowani- dorcia jeszcze tyle mam do zrobienia rzeczy zanim np. wykończę ściany na gotowo - nie mogę kłaść tapet, bo czekam na kamień na jedną ze ścian, nie ma tapet, więc nie kładę listew, nie mogę jeszcze zrobić sufitu bo czekam na elektryka od 2 mcy, do tego jeszcze kilka innych pierdół bez których nie mogę skończyć innych rzeczy - nawet mi się nie chce gadać o tym, a kiedy znaleźć na to czas, żeby ustawić jakąś ekipę i jeszcze ich przypilnować???? olałam temat - zajmę się tym PÓŹNIEJ :))))) jakoś olałam temat - pozostaje rzecz niezmienna - będzie powoli, ale designersko :))) KIEDYŚ - cha cha!!!! Lola - ty zrobiłaś więcej w 2 tygodnie, niż ja w ROK :)))) jak się żyje w końcu u siebie? Jakie plany? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
REA_ 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 olałam temat, olałam temat - masło maślane :))) no więc olałam temat mieszkania :D ale gorrąco - a właśnie byłam nad morzem - jestem czarna i gruba:) codziennie rybka x 2, ciastka i ciasteczka, kawki mrożone i gofry - ludzie, mnie nie powinno się wypuszczać z domu mam piasek w walizce..... no piszcie coś BABOCHONY JEDNE!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 czesc REA.... mam jakies ok 15 minut jak dobrze pojdzie i sie mloda nie zbudzi.... jest goraco wiec za wiele nie spi.... tzn budzi ja ten upal.... opalasz dupsko powiadasz....??? no choc jedna godzinke bym se pojechala poopalac bo teraz mala moze nie daje mi w kosc ale wszystko ja interesuje i zajmuje mi kupe czasu.,... ma etap garnków łyżek i wszystkiego co glosne... a i zapalanie swiatelka i gszenia(tego uczy ja M) wrrrr.... ale jest zdrowa ma 4 zebska (prawie) i jest oki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 A! i moja mloda to taka jest... miala przykurcz lewego bioderka i kazal dr ja klasc na brzuszku a ona 5 min... i... buuuuuuuuuuuuuuu wiec ja ją na plecy ciach... a teraz po 8 miesiacach cos jej sie odwidzialo i co? caly czas spi na brzuszku... klade na plecach a ona ciach i brzuszek,.... oj dziwoląg ale cóz zawsze "cos" innego nowego ja interesuje.... tylko jedno mnie martwi zaczela mowic TATA i BABA... a MAMA nie.... i ja tu chce miec II córke a ona I-wsze TATA powiedziala i bobki mi rzekly ze bedzie syn.... hmmm tu cos musze los oklamac.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 no to se jeszcze popisze.... sama żebyśta mialy co czytac.... ja teraz siedze na wypoczynkowym do konca czerwca a pozniej na wychow. ide do konca grudnia i chyba bedziemy probowali robic ELIZKE bo juz mam @.... (hehe) II-ga i o czasie... 28 dni jak w morde strzelil ale co my ustrzelimy tego nie wie nikt.... ale szukac pracy bede bo jakie strzaly beda tego nie wie nikt.... noi i chyba juz karmic nie bede bo na razie pozera mi jeszcze cycola..... tak ok 4 razy dziennie szczegolnie rano i na noc... kladziemy ja o 21 i do 6 rano spi i budze (jak to ja ją na sniadanie o 6) zje i znowu spimy se do 10. (oj wyspie sie lepiej z bobem niz jak bez niej bylam).... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Czerwiec 15, 2011 ....no to se... jeszcze popisze...... co Wam tu jeszcze naskrobac.... tesciowa trwawe (czyt. siano ) zagrabia.... kocha raczej moja lalke i mowi zeby ja zjadla wiec boje ją z nia zostawiac (zarcik) chyba ja na serio lubi... i z nia chetnie zostaje... nawet sie przydaje czasami jej pomoc.... zeby nie cycki moglabym ja zosawiac na cale dnie ale... niestety cycki rosna i bucza i trzeba wracac gdziekolwiek sie pojdzie na miasto.... mi sie nie nudzi bo zawsze cos jest do roboty ale najgorsze jest to ze juz nie ma malowania i ubierania sie do pracy i ploty ze znajomymi - pozostal net z ktorego rzedko korzystac moge bo malej tez sie podoba stukanie w klawiature,... hmmmm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach