Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mydlana_panienka

zakochałam sie w swoim lekarzu

Polecane posty

Aghai, no niezły numer ci wywinęła ta nastka! Powiedziałaś o tym A.? A co do młodzieży to niestety masz rację, od kilku lat robi się coraz gorzej w tej kwestii. A u mnie pada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja was chyba nie dam rady nadrobic :( hej w ogóle :) Agahai no nieźle z tą małolatą, ja bym się pewnie nie dała i też wyjechała z tekstem do niej to raz a dwa na pytanie kto ja jestem na pewno bym nie odpowiedziała że narzeczona, tylko coś w stylu "przepraszam a co to "panią" obchodzi, to nie powinna byc "pani" sprawa" i co to za pytanie. Tyle. Jakby na mnie zaczeła "szczekać" to bym ją postawiła do pionu, tym bardziej że obca na "TY" do mnie mówi, i miałabym pewnie w nosie ludzi tam siedzących :P Raz miałam akcje w mc donaldzie jak koleś wyjechal na moje i kolezanki dziecko, bo podobno bardzo halasowali, a tylko sobie siedzieli i sie smiali no jak to niecale 2 latki :) i koles elegant na nas wyjezdza ze prosze uciszyc te dzieciary! a jak do niego ofen przy ludziech SLUCHAM? Jak panu przeszkadza prosze zmienic lokal to sa dzieci, jak nie pasuje dalej tez sa fastfody. cos tam jeszcze pobredzil aaa i jeszcze mi walnal tekstem jak wychowuje dziecko?! to no tak sie wkurzylam cisnienie 500 i jeszcze glosniej do niego "a co to pana obchodzi jak ja wychowuje dziecko MOJE DZIECKO MOJA SPRAWA i nic mu do tego" zamknal sie bredzac dalej pod nosem do siebie. A w macu byla tylko mlodziez ze szkoly wiec im to nie przeszkadzalo ;) jestem wyczulona baaaardzo jak ktos na mnie jedzie bez powodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aghai Racja, że najlepiej nie starać sie obsesyjnie o dziecko.Coś w tym jest, że pary, które za wszelka cenę pragna maleństwa to niestety nie mogą!Kuzynka mojego K miala tak samo.I dopiero po dwóch latach się udało kiedy sobie dali spokój, że tak powiem:) U nas byla wpadka ale troche na"własne życzenie"Na początku znajomości zabezpieczaliśmy sie po zęby ale gdy skonczyłam liceum to odrzuciłam pigułki, bo zle sie po nich zaczynałam czuć i bałam sie je brac na dłuższą metę, bo pózniej mogłabym miec problemy z zajsciem w ciążę.A spiralki, zastrzyki i plastry odpadały.Więc poszły w ruch globulki ale też nie ciekawie mi przy nich było:P Skończyło się na prezerwatywach ale tylko w dni płodne a w dni niepłodne nie stosowaliśmy żadnego zabezpieczenia. K ze mna rozmawiał i byłam świadoma.On chcial dziecka i mówił mi to otwarcie a ja po prostu uważałam że nie zajdę bo gumka starczy... A Ty brałaś w przeszłości pigułki?Bo po niektórych tabletkach kobiety maja trudności z zajsciem w ciążę np.Diane 35 A ta sytuacja z tą dziewczyna żałosna!Tez mam nie wiele wiecej lat od niej ale nie zachowałabym sie tak w żadnym przypadku.Dlatego wlasnie "teść" często mówi, że jestem odpowiedzialna i rozsądna jak nie jedna 30-stka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
hej dziewczyny, u mnie nic nie wyszło z tym moim nowym amantem, znów myślę o dr-ku. Myslę,żeby go odwiedzić w gabinecie, trochę mi się przytyło i chyba poczekam z miesiąc aż doprowadzę sie do porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja Majeczka mi jak się przytyło, to dostałąm tyle komplementów od mojego doktorka, że nie wiedziałam co mam odpowiedzieć, wtedy chyba po raz pierwszy wypiekow dostałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A Ty brałaś w przeszłości pigułki?Bo po niektórych tabletkach kobiety maja trudności z zajsciem w ciążę np.Diane 35" Brałam YAZ, potem krążek i plastry. Półtora roku zrezygnowaliśmy z antykoncepcji. "! Powiedziałaś o tym A.?" Pewnie, z resztą wrócił jak bufetowa ją wypraszała i kazała czekać w poczekalni. Powiedział jej potem, że to nie jest korytarz szkolny i trzeba umieć się zachowywać. Bierka ja się nie będę z dziewczyną w pyskowanie bawiła, nie tracę energii na takich ludzi ;) Maja A czemu nie wyszło z tamtym? Coś nie tak? Mnie też się przytyło przez zimę i teraz muszę zrzucić parę kg :P A. to nie przeszkadza - choć szczypie mnie po 'boczkach', ale sama się źle z tym czuję, biorąc po uwagę że wysoka nie jestem to waga 56 kg to za dużo. Ehhh i znów przyszedł czas samotnych wieczorów na konto tego, że od kwietnia mamy przystopować, więc mój miły bierze teraz dużo nocnych dyżurów. Mam nadzieję, że niedługo to się skończy i w reszcie częściej będziemy razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
Aghai, Poznałam go przez neta, dzwoniłam do niego, a on tylko pisał emaile bo stwierdził,że za drogi koszt dzwonienie na komórkę, dzieli nas odległość a on nie chciał do mnie przyjechać, że jak sie rozmyslę to wypad do mnie będzie go sporo kasy kosztował. Chce poznac dziewczyne ale żeby do niego przyjechała.A jak ja bym sie rozmyśliła to przecież tez by mnie to kosztowało a on nie bierze tego pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aghai, hehe ja też waże tyle co Ty, znaczy ważyłam bo teraz zrzuciłam już do 54,5 ale musze do 53 bo to jest waga w której najlepiej się czuje, te 1,5 kg to niestety boczki i fałdka na brzuchu ;) ale nie mam co narzekać zrzuce to fajnie, nie to wypale na działce jak się będę na słońcu smażyć :P aaa i mam 160 cm wzrostu więc też za duża nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja ja bym na takiego kolesia nie traciła czasu, skoro nawet na tel. mu było szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna przepiekna pani
dziewczyny,stajecie na glowach aby zdobyć tego akurat fachowca ,a sa unikaty -kobiety, które bez żadnego wysiłku przyciągają kilku na raz :)znam to z autopsji dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierka ja też mam 160 cm ;) Maja faktycznie facet... co to facet w ogóle jeśli nawet nie może przyjechać. Wygodniś. piekna przepiekna pani No super, ale co w związku w tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękna przepiekna ja NIE stawałam żeby zwrocil na mnie uwagę, wręcz olewałam dopiero dużo później uległam. Aghai, blondynka może jeszcze? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ciekawe czy taka "piekna przepiekna pani" bez wysiłku przyciągnęła by mojego faceta:( raczej nie dziewczyno... Ja dziewczynki mam 1,70 wzrostu i ważę 55 kilo.Chcialabym przytyć.A nawet w ciąży przybrałam tylko 9 kg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez baaaardzo chciałam przytyc i udalo sie po ciazy z 47 dobilam do 53 :) wiec zostalo mi 6 kg ale ogolnie w ciele, a nie np. tylko w brzuchu wiadomo ze cialo sie zmienia, a w ciazy przybralam 13 kg wiec prawidlowo ;) no tylko od zimy niestety ciagle mi 1,5 kg w brzuchu siedzi :/ a tak to dalej jstem szczupla, ale juz nie taki chudzielec jak kiedys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Aghai, blondynka może jeszcze? " Aktualnie brunetka w jasnym kolorze wyglądam jak pani z odpustu :P Tez ważyłam mniej, bo 50 kg ale wtedy dużo ćwiczyłam i tańczyłam. Rok zastoje daje się we znaki, ale zaczynam treningi i mam odkopać mięśnie spod zbędnych kilogramów, choć przy moim tańcu powinno się mieć troszkę brzucha :P Mam nadzieję, że gdy w końcu będę w ciąży nie przytyję strasznie dużo bo nie ukrywam, że wygląda dla mnie ma bardzo duże znaczenie... Despina to ty chudzinka jesteś! To ja się z Tobą zamienię i przytyję za ciebie a Ty mi daj swój wzrost :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aghai nie ma sprawy kochana:D Ja waże teraz 55 kg po ciąży.A tak to ważyłam jeszcze mniej 52.I boje się, że waga mi spadnie.Mam dobraną dietę i cwiczenia również, by waga sie utrzymała ale i tak sie boję.Może jakbym nie uprawiała sportów to bym nie schudła, tego nie wiem.Tylko, że ja nie wyobrażam sobie siebie bez ruchu:P I przy moim K to jestem kruszynka hehe On ma 1,90 i 90kg więc gdy nawet założę wysokieszpilki to i tak mała jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Widzę ,że zaczął się temat wagi itp. Ja w ciąży przytyłam 15 kg,a przed ciążą ważyłam 49.Po ciąży nie mogłam się tego pozbyć tak łatwo. Musiałam wziąć się za siebie porządnie,wtedy właśnie zaczęłam jeździć na rowerze,do tego siłownia i liczenie kalorii. No i udało mi się zrzucić do 50 kg :) A przez zimę to normalka,że przybywa nam parę kilo.Ja też zawsze łapię 2-3. Ale,oby do wiosny,do ciepełka i jakoś się z tym uporamy :) Moja znajoma przytyła w ciąży -uwaga- 30 kg !!!! A ja dalej siedzę w domu i się kuruję,i znowu antybiotyk dostałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękna przepiękna pani- do czego to miało być?! Żadna z nas nie staję na głowie,jak to napisałaś,żeby "zdobyć fachowca".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia no to ja sie chyba od Ciebie zaraziłam:P Wczoraj K wrócił o 22 do domu to czułam sie swietnie.Wzielismy razem prysznic i połozylismy sie spać:)A o 5 rano obudziłam sie z 39 st gorączki:( Teraz doszedł kaszel, ból gardła i głowy.Przez dwa lata nie chorowałam a tu takie choróbsko:( K jest ze mna na szczęście teraz ale po południu przyjmuje w gabinecie swoim więc lipa.Ktos inny bedzie musial sie mna i małą zająć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyciski mi szwankują bo zamiast wybic się czworka to wybija mi dwójkę.Bo chcialam napisac że wrócil wczoraj o północy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam! Ja zyje . Widze temat waga na tapecie to uwaga idzie wysoka blondi :). Bo jestem ok 1,80 wzrostu i waga 64 kg po fittnesie. Dziewczyny przytylam prawie 30 kg. :( w ciazy a zeszlam 33kg w dol. czuje sie obecnie dobrze w swojej skorce. Klaudia A jestes tak wysoka jak ja?? Bo masz bardzo niską wagę. Despina o matko jak na jak 1,70 to jestes drobniutka. Ja zawsze bylam ponad 60 kg. Czasem 70 kg. W 64 kg czuje sie dobrze. Walczylam ja lew by zwalczyc. Piekna Pani a Ty co, jestes az tak sliczna , ze kazdego krecisz. Trzeba miec jeszcze cos w sobie niz tylko umiejetnosc przyciagania facetow do siebie i urode. Takie moje zdanie. Twoj wpis swiadczy tylko o Tobie. Ja nie uganiam sie za facetami. Nawet jakos mnie to nie kreci. Jak lubisz takie gierki, to twoj wybor. Nie sztuka jest miec kilku facetow , ale sztuka miec TEGO JEDNEGO i byc z nim. Aghai wspolczuje Ci sytaucji z ta nastką , co za glupie dziewcze z niej. Jezu szok co sie z ta mlodzieza dzieje dzis. :/.Smarkate niewie co to zycie. Bierka trzymam sie mocno i walcze ze sobą, ale znowu widzialam jego gabinet kurcze. :/. Jeszcze w nim byl. Ale na szczescie tylko przejezdzalam obok. Nie widzial mnie. Ale wtedy myslenie wlaczylo sie. U mnie bedzie trudniej wywalczyc zapomnienie bo on i ja znamy okolice, w ktorych czasami jestem i on ma tam gabinet, do ktorego tez chodze. On chce bym byla jego pacjetką. Paranoja. Myslalam o zmianie, ale u mnie nie da sie juz. Tym bardziej, ze on zna moja rodzine. Jest moim dok i znajomym. Nie najgorsze tylko najwazniejsze ze on jest dobry fachowiec. To sie liczy na 1 szym miejscu. jest okjak dok wiec luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Despina, sorry,nakaszlałam wam tu trochę :( No ale współczuję ci, masz jeszcze na głowie małego brzdąca a tu cię choróbsko dopadło. Ale te miesiące są najgorsze,wszyscy po kolei łapią jakieś wirusy :( Aghai,a co twojego/waszego problemu z zajściem w ciążę- też słyszałam,że jak się para tak mocno stara i napina,to nie wychodzi. Warto wtedy wyrwać się gdzieś,zmienić otoczenie, zrobić sobie romantyczny wypad,odprężyć się. Taka sytuacja i zmiana ponoć pomaga ,i kto wie,może po wspólnej kolacji przy świecach i kąpieli z bąbelkami uda się coś zdziałać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Belluś :) Ja mam 1,66 wzrostu,ale w takiej wadze jaką mam teraz czuję się najlepiej.Wystarczy,że przybędzie mi te 2-3 kg i wystaje mi to tu,to tam, już czuję się źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aghai powiem z doswiadczenia , ze jak staralismy o core to ja aralam piguly i zaszlam w ciaze po 1,5 roku po odstawieniu. Slonce wyrzucic kalendarzyki i wyluzowac. Tak Ci powiem. Nie napinajcie sie bo stres jest najgorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia slonce masz super wage i dobra do Twojego wzrostu. Niezla jest .Spoko. ja chyba najwyzsza jestem szok. Co do wizyty wspolczuje Ci. Ja znowu czesto widze jego gabinet. Choc nie dzwonie on pamieta mnie i kojarzy. Po 2 miesiacach jak tylko przedtawilam sie odrazu wiedzial co i jak. Ma dobra pamiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belluś chciałabym mieć Twój wzrost.A ile ma Twój facet? Ja czasami czuje sie jak karzeł przy swoim i zle mi z tym.A nie lubie biegać często w wysokich butach.Ten z kolei mówi, że woli mnie taką maleńką:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak z ciekawości pytam:D Myslałam, że może Twój ma 2 metry i Ty równiez czujesz się "mała"jak Ja przy swoim:P A u Was jest akurat róznica K wyszedl z córcią na spacerek a ja normalnie umieram:( Chciałabym być z Nimi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prawie mu rowna jestem :). Slonko trzymaj sie mocno. Tylko nie smuc sie. jak Elena?? Jakby co pisz. Nie latwo jest , ale rozumiem Ciebie. Mnie znowu bierze myslenie o lek. mam ochote wlanac sobie w glowe. Ale jakos nie mam powodu by za nim latac hehe :D Ale spoko jakos nie narzekam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×