Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mydlana_panienka

zakochałam sie w swoim lekarzu

Polecane posty

Gość maja majeczka
Beluś wiesz dobrze,że nie minie sama piszesz,że Ciebie jeszcze trzyma a przedkładasz rodzinę ponad wszystko to nie takie łatwe. Ewelinka a kiedy miałas z nim kontakt ostatnio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
Ostatnio dzwoniłam do niego 10 dni temu, ale na świeta chciałam zadzwonić za 2 tygodnie więc przerwa byłaby niecały miesiąc.Ale nie wiem właściwie to zawsze ja do niego dzwonię z życzeniami, on nie, może Bellus ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
bellus każdy lekarz wykonuje swój zawód dla pieniędzy ale przede wszystkim z powołania.Bynajmniej powinien;P Ja nie wyobrażam sobie nic innego w życiu robić i marzę od dziecka o zawodzie lekarza!! zakochanaWlekarzu pisze Ci jakie są realia i że zycie z lekarzem nie jest takie różowe Wiem, że teraz to ciężko zrozumieć bo jestes zauroczona!Ale kiedys Ci przejdzie i będziesz żałowała tego czasu, który straciłas na Niego!A latka lecą.. Nigdy nie byłam w żadnym facecie przed K aż tak zauroczona jak Ty w realu, jedynie miałam swojego ulubienca, doktorka w serialu "Ostry dyżur";P Dr.Luka Kovac.Zna Go któraś?:P Podobał mi sie bardzo ten aktor a w lekarskim kitlu był boski ale miałam wtedy 12-16 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochanaWlekarzu
Despina..ja go znam:) ale jednak moimi faworytami byli zawsze lekarze z Chirurgówi Prywatnej praktyki;p hehe WIem latka lecą ale mnie to wcale nie przeszkadza bo mnei i tak do ślubu się nei spieszy.... jak kolo 30stki zmienię stan cywilny to się bardzo zdziwię że tak szybko. Także upływ czasu wcale nie wymusza na mnei myśli, że powinnam się spieszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
W sumie telefon to nic takiego a jeszcze z zyczeniami będzie mu miło.Pytanie tylko czy nie będziesz gorzej sie czuła, znów będziesz mysleć, analizować jak on z toba rozmawiał.Wiem jak nie ma kontaktu jest taka dziwna pustka ale przynajmniej jest spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju rodzina jest ponad wszystko. Ja dzieki temu zaczelam cieszyc sie kazdym dniem . Wiesz jakie to wazne. Piszesz tak bo sama jestes ale jak bys miala dziecko jak ja lub Bierka to wtedy uwierz mi walczyla bys o rodzine. Ja tak zrobilam i zrozumialm ze to moj najceniejszy skarb jezeli moge sie tak wyrazic bo mam czlowieka o ktorego jestem zazdrosna i dziecko ktore mnie z nim laczy. Moze jestem madrzejsza bo zuaroczenie zaczyna mijac. Uwazam, ze jezeli bys zdystansowala sie to wygrasz uczuciami do dok. Wszystko zalzezy tylko od czloweika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
Belluś ale Maja ma rację przecież telefon to nie kontakt osobisty , chyba się mu nie narzucę z tymi życzeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze. ja znowu mam dystans. I mam rodzine. mnie starczy. Tez do Niego dzwonie ale nie za czesto. Im rzadziej tym spokojniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) Ewelinka, sama napisałaś : "powiedział,żebym nie robiła sobie nadzieji, że ma poukładane życie." Więc myślę ,że musisz trochę przyhamować,niestety-dla ciebie.Ja bym nie dzwoniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Belluś,coś nie zaglądałaś tu do nas :( Jeszcze Bierki brakuje nam do kompletu :) Dziewczyny,każda która jest zauroczona swoim drkiem ma przerąbane :/ Może i owszem,zdarzają się historie z happy endem ale chyba są one rzadkością. Ja osobiście nie chciałabym być w związku z dr-em,właśnie ze względu na to,że lekarze ,tak mi się wydaje, mało czasu spędzają w domu z rodziną. Ja bym raczej tak nie mogła żyć w takim związku. Dlatego podziwiam was dziewczyny,te które zdecydowały się na wspólne życie z dr-em :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
maja własnie ten telefon to dużo!!Po co niby ma ewelina dzwonic do niego i sie jeszcze bardziej nakręcać?A jeśli bedzie miły dla niej to juz w ogóle dziewczyna na nowo zacznie miec nadzieję..No nie wiem ale szkoda mi dziewczyny ale i rodziny tego lekarza... ewelinka pomysl o Jego rodzinie!! Klaudia jest wiele zawodów gdzie facet ma mało czasu dla rodziny a do tego wykonuje niebezpieczną pracę np.policjant, strażak.I to chyba gorsze... Albo żony marynarzy mają ciężkie życie;P Więc tak jak juz pisałam coś za coś ale wiadomo chciałabym Go mieć więcej w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
Despina -ja cały czas myslę o jego rodzinie i o nim, gdybym nie myslała to jak byliśmy sami mogłabym to wykorzystać niestety mam poczucie moralności czego nie moge zrobić.Tylko zastanawiam sie ,że mnie uderzyło to uczucie tak mocno chyba za długo go znam i wiem jakim jest człowiekiem dlatego. Panie , które do niego przychodzą wchodzą i wychodzą a ja zyję jego życiem, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinka,tak to jest,niestety-jak złapie nas zauroczenie to często ciężko jest ot tak to zakończyć,wyeliminować z naszego życia. Tym bardziej jeśli się dość często spotyka tą drugą osobę,jeśli ma się z nią kontakt. Tak jak w przypadku zauroczenia lekarzem. Jeśli się ma jakieś przewlekłe dolegliwości,chorobę to co jakiś czas trzeba zaglądać do jego gabinetu.No i jak tu się oduroczyć :( Już się wydaje,że jakoś sobie z tym poradzimy,a tu kolejna wizyta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
Klaudia ja często bywałam u niego, z upływem czasu stanełam na uszach by nie mieć dolegliwości, nie mam potrzeby zupełnie do niego chodzic nic mi nie dolega, mam 1 grupe cytologiczną, chodzę tylko na kontrole, on się teraz mna zachwyca, że sie mnie dobrze bada, że mam takie wyniki, nie to co poprzednie a to wszystko z miłości...mimo to każe mi przychodzić częściej niż dla innych pań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
to masz super mozliwość na odkochanie, tym bardziej, że powiedział Ci,że ma poukładane życie jednak to powiedział nieważne w jakich okolicznościach nie robić sobie nadziei to jest jednoznaczne , Ewelina weź sie w garść i nie szukaj z nim kontaktu.Ja też tak zrobię ze swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
dzisiaj miałam wolne na uczelni a oczywiście K cały dzien nie było w domu:( Najgorsze są wtorki, czwartki i piatki, nienawidze ich! Pospacerowałam troche z córcia po plazy i z zazdrościa patrzyłam na pary wspólnie spacerujące z dziecmi:( I zaraz po tych widokach pojechałam z małą do Jej tatusia:)A ten to miał dosłownie 30 minut dla nas przerwy:(Ale sie ucieszył gdy Nas zobaczył:)I chociaż buziaka słodkiego dostałam.Tęsknie za nim bardzo do tego brakuje mi przytulanek przez połóg i w ogóle odbija mi gdy widzę jakąś babke obok niego!Ogólnie głupi stan mam taki, że nie moge go określić:( I to tak mam po porodzie właśnie najgorzej maja tak trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
Despina z lekarzami tak jest, mój gin to w nocy wstaje święta nie święta jak go wzywają do ciężarnej nie ma zmiłuj się nawet jak nie pracuje i nie ma dyzuru.to właśnie jest gorsza strona bycia z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
no gdyby mój był ginem to bym chyba nie wytrzymała tego psychicznie! Te nagłe wezwania do porodów i same kobiety-pacjentki.To chyba najgorsza specjalizacja dla wszystkich żon lekarzy;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
Ale dlatego że poświęcaja nam tyle czasu kochamy ich, dlatego ginki to najczęstszy obiekt westchnień kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
każdy dobry lekarz poswięca duzo czasu swoim pacjentom nie tylko ginki Mój to ma cudowne podejście do małych dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
Aghai gdzie jestes ? mam pytania do Ciebie... A sa może dziewczyny żyjące w związkach z lekarzami?Fajnie by było pogadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochanaWlekarzu
a ja znowu smutna wieczorami rozmyślam o moim lekarzu... wykrakałam.... z tym żeby zmyślec jakąś chorobe i iść do doktorka, ale dziś mam taki silny który mialam tylko od czasu do czasu i bagatelizowałam go.. więc szykuje sie wizyta u Niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
ZakochanaWlekarzu a nie możesz iść do innego lekarza?Na pewno Ci ciężko bo jesteś zauroczona ale jak sama tego nie zmienisz to tak Ci minie 10 lat życia! ja również często smutna mimo, że mam lekarza...:( Teraz też sama jestem ale na szczęście nie przez całą sobotę:) Wieczorem wychodzimy razem na kolację:) Miłego weekendy dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
mi też jest smutno, mój dziś ma wolne, nie wiem co będzie robił, czy siedział w domu z rodziną czy gdzieś wyjeżdża.Jak ma dyżur czy jest w przychodni lepiej sie czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochanaWlekarzu
Pewnie, że mogę tylko poł mojej rodziny sie u niego leczylo bo jest naprawde świetny w swoim fachu i zaraz beda pytania..ale czmeu niby do innego mam iśc jak ten jest bardzo dobry itd. Pozatym czeka mnei chyab operacja bo bagatelizowałam pewien ból a wczoraj byl nie do wytrzymania... jeżeli operacja to tylko spod jego ręki bo także operował juz kogoś znajomego i bedę sie czuła pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Despina
ZakochanaWlekarzu jeśli masz taki tok myslenia, że On najlepszy i niezastąpiony lekarz to ja już nic nie jestem w stanie Ci poradzić:( A u nas kolacja nie wypaliła:( Jestem zła na Niego!!Jeszcze trochę i wybuchnę!!Zrobil dziecko a ja mam Go sama wychowywać a ten wielce szczęśliwy tatuś za dychę!Nie sprawiedliwa jestem, wiem ale mam mega nerwa!!! Jutro ma dzień wolny...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
cześć dziewczyny, poznałam faceta, kawalera, ale ciężko idzie ta znajomość, może za szybko chciałabym normalnych relacji,myslami jestem ze swoim ginem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja ja też zaochana w swoim ginekologu.... Co za zawód..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
wiem duzo dziewczyn podkochuje się w swoich ginekologach, mnie mój ujał swoją dobrocią, wysoką kulturą, delikatnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×