Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

cześć kochane a ja dalej dietuje,ćwicze i brzuch dalej mam wielki. Nic mi tak nie przeszkada jak ta opona bo założyłam jeansy i spoko ale taki maciek sie wylewa:( A jeszcze wam powiem że mój M od tygodnia plecie że drugiego dziecka mu się chce , jestem w szoku bo wiecie ja jakby tez ale sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama - ja tez tym razem mam wiecej niz mialam... no ale coz... trza to zwalczyc i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA ..........to witaj w klubie pamiętasz nasze wzmagania latem ...taka mała konkurencja w odchudzaniu....miałyśmy po 75kg teraz Ty masz 76kg ,a ja 77 kg ....KURNA CO Z NAMI JEST NIE TAK ???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wspomnę o tym ę ty tak pieknie schudłaś i ja miałam 73 ,a teraz DUPA i to za mnie😭 WIELKA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łeeeeeeee mafinka.....ja wstalam dzis pierwsza!!!!!!!!!!hehehehe hurrrrrraaaaaaaaa ale jestem ranny ptaszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOchane moje :-( Mój M ma bardzo poważne problemy ze zdrowiem, choroba jest nieuleczalna a on nie radzi sobie z diagnozą, szukam dobrego psychologa bo mi chlopina zwariuje i załatwiam na gwałt lekarzy i szpital. Okazuje sie że w nowym roku nie jest to proste.. paskudztwo takie że, jak poczytałam to włos mi się na głowie zjerzył...próbuję jakoś go wspierać, ale taka diagnoza ....czasami życie jest takie trudne.... czasu jak na lekarstwo, kobitki teraz krócej będę z Wami ale zapewniam że trzymam rękę na pulsie i czytam Was więc piszcie, piszcie, piszcie...rezerwację potwierdzam...sorki ale na dzisiaj to wszystko, bo właściwie sama też nie radze sobie z tym wszystkim co mi się na głowę zwala..jakieś fatum cholera czy co.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pas -3cm biodra - 4cm udo -2,5cm ale to jest porównanie od 5 stycznia, wiec nie wiem ile w tym zasługi gaci, ćwicze w nich od tygodnia dopiero. Lola - pogadamy jutro kto wstanie pierwszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama, Seruem, a wiecie, ile ja mam na plusie? Wyglądam strasznie i czuję się okropnie grubaaaaaaaaaa... Ory, Ty powaznie piszesz? Bo ja juz nie wiem, kiedy Ty zartujesz... A wiecie, za ja mam za tydzień półmetek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ory🌻 nie wiem co Ci powiedzieć, ale trzymam oba kciuki żeby wszystko było dobrze❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ory a co to za chorobsko???????????? boze zawsze sie jakies gooowno przplata.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ❤️ macie super z tym spotkaniem!!! Co do fatum ORY to ja nie chcę już nic mówić, bo mojego M chrzestny nagle zmarł i już po pogrzebie, także dziwne to życie stwierdziłam czlowiek stara się, zabiega a tu pyk i nie ma człeka:(:(:( A tak w ogóle to mam nadzieję, że będę z Wami częściej bo w ostatnim czasie to nieciekawie było u nas, wszystko na przekór, podobno tak bywa niestety:(:(:( Ależ WY macie pomysły z tymi koszykami:D:D:D uśmiałam się hahahah Z moim zdrówkiem lepiej ale do formy jeszcze potrzeba czasu. Idę WAS poczytać bo tylko przejrzałam z grubsza bo nie miałam czasu za wiele a więc pa pa 🖐️👄❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Lachonarium :) Wszystkie juz kawę wypiły, płatki z serem zjadły i oczywiście ja zostałam sama ..... zawsze tak mam .... albo mnie samą zostawiają, albo wogóle pomijają 😭 Ciekawe jak tam Kicia po wczorajszym umieraniu :P .... bo coś wnioskuję z jej nocnej wypowiedzi, ze pifko lało się w większych ilościach :P Kicia :) Dziobek do góry , nowy piękny dzionek wstał :) LOla :) Dałaś radę pasjansowi ? 👄 Mafinko :) A co Ty taka małomówna do mnie ostatnio ? Nic mi nie napisałaś .... :( Gniewasz się ? 😭 Pewnie juz tylko z innymi na gg albo skypie konwersujesz 😭 Tija :) Pisz szczegółowo ile ćwiczysz, bo ja też postanowiłam zacząć i wsparcia potrzebuję 👄 Serum :) Mama :) Szczęśliwa :) Dziewuszki, Wy też dziobki do góry :) Trza się na wiosnę wypięknić :) W tamte lato było pięknie, teraz też będzie !!! Czekam na relacje z jedzonka i ćwiczonek :) Mama :) Czekam na sprawozdanie co teraz będzie się nosić :) Tylko tak wiesz ...... mnie o rzeczy pasujące do mnie chodzi ..... kole 40 .... najbezpieczniejsze to chyba dodatki będą :P ...... no i na nich na szczęście nie jest napisane żadne S .... M ..... L ...... :) Mycha 👄 Nie wykręcaj się szkołą !!!!! Skrob tutaj choć ociupkę :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORY...........trzymaj sie cieplutko....mam nadzieja że diagnoza jedno ,a życie drugie i nie będzie tak źle .... wszystko się ułoży po waszej myśli. PIMACH.........masz prawie półmetek i ok 6 kg na plusie(jak sie nie mylę???) a ja w pierwszej ciazy przytyłam ok 35 kg i musiali mi myć nogi i zapinać buty....a jak chciałam sie w łóżku obrócić z pleców na bok to potrzebowałam dźwigu i ostatnie dwa tygodnie spałam na fotelu z nogami na pufie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach Ty żartujesz jaka Ty gruba jesteś!!! Wolne żarty, widziałam na NK!!!, jak startowałaś to byłas chudzinka. Moja znajoma jak startowała z drugą ciążą to miała grubo ponad 80kg. i dobrnęła do 118kg to teraz sobie wyobraź. Do dzisiaj niewiele zrzuciła chociaż ten młodszy maluch ma już 4 lata, także Pimach daj spokój a tą grooooobością!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ... jak pisałam koleżanusie też do pudeł zasiadły :) Ory 👄 jestem z Tobą 👄 Pimach 👄 Antoś 👄 Mimozka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach, niestety nie zartuję..a to gówno to toczeń...w nieszczęściu szczęście ze na razie tylko skórny SCLE, ale i tak niebezpieczne świństwo, żadko spotykane, mało lekarzy do leczenia i wogóle problem z diagnostyką...a tak pięknie miało być....dzięki za miłe słowa..damy radę, tylko muszę do pionu chłopa przywrócić...to przedziwna choroba, światłoczuła..musi więc unikac i słońca i zarówek i używac filtrów na skórę całkowicie blokujących dostęp promieni UV, w Polsce takowych mało a jak są La Roche Posey to drogie jak nie wiem co, narazie zakupiliśmy kapelusz, czy zima czy lato czy wiosna czy jesień nie może się bez niego ruszać..no po prostu nie mogłam uwierzyć w to co mówili do mnie...jest taki rozbity...dostał sterydy w bardzo silnej dawce, i wogóle jest do dupy... Musimy uporać się z psychiką ..najpierw jego, potem moją....wczoraj wieczorem płakał jak dziecko..to trudne dla kogoś kto właściwie nigdy nie chorował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki .....pamiętajcie jutro wszystkich AGNIESZEK świeto ,a że mamy ich troche tu to szykuje sie wirtualne CHLANIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha a to o to chodzi..... Kochana to z palcem w dupce dasz radę... taka inteligentna dziewczynka jak Ty... :):) Przytyłam bo tak jak ja jem to chyba nikt nie je...#*#*#*# Te swieta. przerwa noworoczna wykończyły mnie.... pisałam o tym wczoraj.. ale właśnie najważniejsze, że jestem z wami i tak łatwo nie odpuszczę... a moja motywacja najlepsza jest fakt, że do cholery wcześniej udało mi sie to i teraz tak być powinno.. Serum rzucam Ci wyzwanie; -Stawaj do walki ze mną GRUBASIE!! a oto terminy: 20.02. bo to moje urodziny i jak to mówią wiek Chrystusowy... a drugi 20.03. bo mamy spotkanie i musisz lepiej wygladać odemnie...ups nie ja lepiej od Ciebie ... razem musimy wygladać dobrze... Taki mam dobry humorek dziś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORY............siostra mojego szwagra ma odmianę RUMIENIOWATĄ....gorsze cholerstwo od tego u twojego mąża,a na dodatek ona jest pielęgniarka.......co jakiś czas dostaje zastrzyki i jest ok ....podobno można uśpić ten rodzaj choroby i przez lata nie daje o sobie znać.....ale niestety ja sie nie znam i tylko są to słowa zasłyszane z innych ust,ale dziewczyna pracuje i ma sie dobrze....wiec głowa do góry ,bo może jest w tym ziarenko prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Was czytam i czytam i myślę sobie, że jak ja bym teraz zaciążyła przy wadze prawue 80 kg, i przytyłabym 35, to wynik 115, ach strach pomyśleć, buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serum nie musi być wirtualne!!! przyjeźdzajcie do mnie i będzie chlanie i żarcie! Zapraszam serdecznie:) A powiem wam że 26.01 o 18,15 lece bo chce do FR a wracam bo nie chce 27.01 o 22,40. Szkoda że tak mało ale lepszy rudź niź nic:) tylko nie w życie na lotnisku nie byłam i nie wiem gdzie mam iśc!!! Pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×