Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

Cudnie, z całym szcunkiem :) Nie wmawiaj sobie i innym, że dieta , ktora trwa 2 tygodnie i odchudza 10 kilo w tym czasie to dieta dobra i skuteczna! No chyba, ze ktoś ma 3-4 kilo nadwagi. Jeśli ona słuzy Tobie to tylko sie cieszyś i stosować. Ale w ciemno moge stwierdzić, że wracając do starych nawyków żywieniowych góra za 2 miechy kilogramy ci wrócą i to z nawiazką :P Gdyby SKUTECZNE tracenie kilogramów było takie proste nie istniałby na świecie problem otyłości !!!! Dziewczyny naprawde przechodziły tu niemal wszystkie diety świata, jedząc na siłę i obrzydzajac sobie przeróżne produkty do końca zycia :P I co? Nawet jeśli coś tam straciły prędzej czy później wracaly do swojej poprzedniej wagi plus pare kilo. Każda szybka i drastyczna dieta, jakkolwiek roztaczająca wizję wyglądu super modelki, to murowany efekt jo-jo !!!! Nie mówiąc już o wyniszczeniu organizmu. A do tego trzeba mieć świadomosć, że im wiecej stosuje sie małoskutecznych diet- tym trudniej jest potem tracić kilogramy, nawet na tej samej, bardzo kiedys skutecznej diecie. Jest prawdą, że odchudzanie, zwłaszcza dla osoby z "większym nadbagażem", to ciężka praca !!!!! I zasada jest jedna - żeby schudnąć TRZEBA JEŚĆ !!!! Mądrze, często i w małych ilościach, do tego ruch, ruch ruch !!!! Organizm, któremu serwuje sie drastyczne ograniczanie jedzenia natychmiast reaguje obroną - magazynuje w postaci tkanki tłuszczowej nawet niewielkie ilosci jedzenia, ktore dostaje, bo nie wie, kiedy znowu dostanie papu :P Do tego dochodzą predyspozycje własne, genetyczne, wiek, nawyki żywieniowe, tryb życia, czas "posiadania" nadwagi ...... Sama nigdy nie byłam rusałką ani słonicą :P Ot taka sobie "wieksza" :P Ale na własnym przykładzie wiem, ze 15- 20 lat temu wystarczyło, ze przez 2 miesiace delikatnie zmienialam sposób jedzenia, a spadało mi pare kilo. Rok temu stosowałam dietę przez szereg tygodni i ćwiczyłam niemal codziennie 1,5 godziny - i ledwo uciekło mi 5 kilo :O Przykre ale prawdziwe ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudnie :) sorki za mojego agresora 👄 ale mam ciężki okres w pracy, wszystko mnie wkurwia i znowu jestem w fazie mówienia głośno i każdemu prosto w oczy tego co myślę :P Wczoraj na radzie pedagogicznej w imieniu innych ścięłam sie ze swoim dyrektorem - mówiąc głośno to co inni myslą i mówią między sobą. Oczywiście dyskusję podjęłam jako jedyna głupia, a pozostali spuszczali albo odwracali głowy. Dopiero po radzie powiedzieli mi, ze przecież myślą dokladnie tak jak ja, no ale kiedy pan derektor :P zaczął krzyczeć ....... No ale taka głupia to mogę być tylko ja 😭 Żegnajcie procenty motywacyjne, witajcie zwielokrotnione kontrole i sprawdzanie każdej czynności w pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majeczka :D ja się nie gniewam, bynajmniej! Wiesz, te kilogramy "pojawiły" się po Świętach i chcę je zgubić... no a, że przy okazji jeszcze trochę... ale to jak się uda. Pisałam, ze mam 175 cm wzrostu i chciałabym ważyć 72 kg. A tu po Świętach waga wskazała ponad 78 kg ( gdy normalnie miałam 74 kg). Wiesz, najgorsze to te ciasne, opięte ciuchy! :P I do tego muszę ci powiedzieć, że czułam się ociężała, sportowych butów bez wysiłku nie mogłam zawiązać. Dziś już jest ok i właściwie mogłabym przestać stosować dietę ale... pociągnę jeszcze ten tydzień. Tym bardziej, że tu jest duuuuuuuużo do zjedzenia- właśnie jestem po sałatce z pomidora, piersi z kurczaka na zimno, grejpfrucie i kończę kawę. Ja wiem, że nie można drastycznie ograniczać jedzenia, głodzić się bo to na dłuższą metę nic nie da- organizm broni się ! Ale mam temperament dziewczyno :D Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej robaczki,❤️ ja dziś po prostu jestem bez sil, wczoraj z M wypiłam butelkę czerwonego wina i dziś po prostu "masakra" czułam si.ę rano jak w silnym zatruciu, przeczyściło mnie dokładnie, że zeszczuplałam :-), i co najgorsze nadal nie czuje sie w pełni sprawna, a co było w tym winie to nie wiem, wracając do diet, to ugotowałam kapustę na wodzie ale z dodatkiem marchewki i pietruszki, i oczywiście przyprawy, bez soli, bo dal mnie sól mogła by nie istnieć, ale po rannych przebojach musiałam cos zjeść wiec zjadłam jogurt, i banana, i tak jestem głodna, choć sie nie poddaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka ma dzis urodziny wiec częstuje ciastem mi pomimo odmowy tez wcisnęła, wiec jak tu człowiek ma dietować jak ma przed sobą takie pyszne ciacho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz jem ciacho i myślę, że moje dietowanie chyba sie skończy na ugotowaniu kapusty, po co ja mam tak sie męczyć, kupiłam wczoraj mini stepper i bedę ćwiczyć wiec może to pomoże,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy ekipę remontową w pracy będą instalować jakieś okablowanie itp, kują wiercą, huk w całym budynku, głowa mnie boli nie wiem czy to z powodu głodu , hałasu czy wszystkiego naraz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🖐️ Dzisiaj ja kawką dzielę więc nadstawiać kubełki Majka😘 nic dodać nic ująć:D przerobiłyśmy tutaj i tam tyle diet, że same mogłybyśmy udzielać porad w tym temacie:p:p:p teorie mamy opanowaną do perfekcji, tylko jak ją wcielić w życie to pewnie do końca świata się nie dowiemy:( no ale próbować trzeba. Ja nigdy nie miałam problemu z z wybraniem zdrowej żywności, problem w tym że się przejadam. Żołądek mam jak wiadro które ciągle woła PAPA-PAPU:p Teraz na własnej skórze będę próbować nowy specyfik ułatwiający hamowanie głodu o nazwie Goodbye Appetite. Być może widziałyście reklamę w telewizji. W każdym razie zdam recenzję. U mnie jest problem siedzącego trybu życia, przez te pieprzone kulki zdarza się że i 3 dni z domu nie wychodzę a żryć się chce, więc nic dziwnego że duuupa rośnie. Druga moja słabość jest całkiem taka sama jak u Kici, czyli PIFKO:D które uwielbiam i jak ostatnio się odchudzałam tak na poważnie i z sukcesami, to odstawiłam je na 4 miesiące z przerwą na sylwestra. Wtedy faktycznie chudłam. Boże jak ja bym chciała znowu tak schudnąć😭 No dobra, zameldowałam się, a teraz do roboty 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, robaczki❤️ ja nie pije kawki, na razie oczywiście staram sie odtruć organizm, a po wczorajszej "prawie " diecie, waga na dół poszła wiec mam nadzieje że tendencja sie utrzyma i będzie spadać :-), ale nie zamierzam sie zupełnie głodzić, wiec wymyśliłam że będę korzystała z 3 diet czyli kapuściana, jajkowa i 1000kcalm, oczywiście osobno, Tija, ❤️znam osobę która jadła takie "tabsy" na powstrzymanie apetytu, fakt pomogły ale jak je odstawiła , z powodów zdrowotnych , to waga przybyła bardzo szybko i to podwójnie a potem miała jakoś depresje i w ogóle szkoda gadać, wiec ja ci odradzam taki specyfik, może jednak sport i trochę mniej jedzenia bo to na pewno nie będzie miało skutków ubocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS:)pewnie piszesz o lekach typu zelixa które działają na przysadkę mózgową? Ja nie mam zamiaru tego zażywać, te które ja kupiłam są bez recepty i ziołowe więc może nie będzie tak źle. Muszę coś zrobić żeby ograniczyć wielkość posiłków :) bo inaczej za chwilę nie zmieszczę się na kanapie:p NIC Jakie to dziwne tak bolało nie chciało się żyć a teraz takie nieważne niemądre jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie Ci nie powiem co to było , ale jak przeczytałam nazwę to podobnie brzmi, a z ziołami tez nie ma żartów, ja muszę sobie kupić olej z wiesiołka, na paznokcie włosy bo niedługo będę łysa i może cera mi sie poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej z nasion wiesiołka stosuje od lat z racji tego że nie jem ryb, a choruję na łuszczycę, może dzięki temu mam tyle włosów na głowie i paznokcie mi rosną jak oszalałe. Trudno powiedzieć, ale zaszkodzić to Ci nie powinien na pewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ja muszę zrezygnować z ducana bo cholernie źle się czuję :( mój organizm chyba białka nie trawi :( mam ten kamień i jak zjem jajko to zdycham :( Więc przenosze się na moja dietę warzywka + grilowane mięcho lub rybka bez pieczywa masła itd.i musli z jogurtem naturalnym :) U mnie znów biało .........:O:O:O MAJKA- o tak ja tez się zgadzam ze my tu to już książkę z dietami mogły bysmy wydać :D TIJA❤️ KICIA❤️ MAFINKA❤️ KASIUNIA❤️ MYCHA❤️ ABS❤️ MYSZKA❤️ SERUM❤️ CUDNIETAK❤️ DZIADEK X2❤️ LOLA❤️ EMMA❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie wiem czy tak drastyczne diety mi służą, wstałam rano w bólem głowy i ściśniętym żołądkiem , trochę zjadałam + proszek od bólu i było mi lepiej, ale teraz tez musiałam coś zjeść bo znów głowa mnie boli a żołądek to miałam wrażenie że zaczął mieć torsje o hałasie nie wspomnę , wiec takie dietowanie to chyba by mnie wykończyło wiec trochę sobie je urozmaicę i ułożę sobie dietę nisko węglowodanową 1000kcal z 5 posiłków Tija🌼 a co dokładnie kupujesz z tego wiesiołka do2do❤️ może ułóż sobie diete z tego co możesz jeść i staraj sie jej trzymać, ale nie wiecej niż 1000-1200Kcal dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do2do❤️ jak cos wymyślisz, będziesz miała jadłospis to może go klej, to wtedy i ja skorzystam, może ktos pamięta kiedy ja wklejałam swoja dietę , nawet nie wiem czy to tu czy na starym forum , a może ktoś pamięta jak ono się nazywało i czy można jeszcze je znaleźć, tam miałam wszystko ładnie napisane, jak się nie znajdzie to muszę tworzyć jeszcze raz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo hallo!! tu Kijów!! :D sorki, ale ja się melduję i padam, bo tych paręnaście godzin w pociągu jednak robi swoje, chociaż starałam się spać jak najwięcej i warunki miałam super, bo do Lwowa jechałam sama w przedziale, świeżutka pościel, 7 days w prezencie :P ale niestety ta pieprzona granica, pobudka w środku nocy 😠 a zanim skończą, to zostaje godzina jazdy tylko. W drugi pociągu też ok, bo prawie pusty wagon, mięciutka kuszetka, kawka... no ale to jednak pociąg :P moje biedne nerki po tylu godzinach obtrząsania to pod koniec nieźle mi dawały, spać się nie dało :( tak więc moje szczypioreczki idę 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalkulator spalania kalorii, ja obliczyłam sobie ze spalam ok. 1200, kcal normalnie siedząc w pracy a potem zajmując sie domem itd, a dołączając ćwiczenia i jeszcze więcej ruchu to wychodzi jeszcze 300 kcal, wiec na diecie 1000kcal muszę schudnąć http://zdrowezywienie.w.interia.pl/kalk_spalania.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciakocia,❤️ jak się wyśpisz to dołącz do nas , bo ja opracowuje nową strategie pozbycia sie zbędnego balastu aby na wiosnę człowiek był zwiewny jak motylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie dzisiaj wkurzyłam bo znowu mi waga w góre skoczyła na 63,5 a juz było 61,5 wrrrrr no mnie to tez juz diety nie pomagają, bo mam za sobą zbyt długą przeszłosc dietowania daje protalowi czas do konca stycznia. jesli nie spadnie waga to przechodze na niskokaloryczną (tylko ze wtedy czesciej bede grzeszyc io doopa wołowa) do2do - ja tez pierwszy raz na białkowej czułam sie fatalnie ale kilosy leciały w dół ABS - ja właśnie gotuję kalafiora, coś dla Ciebie co do zelixy- nie polecam, brałam, spadło 2 kilo po odstawieniu wróciło 4 dodatkowo straaaasznie podnoszą cisnienie i mogło sie to dla mnie źle skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam gwiazdki i gwiazdeczki 🌼🌼 Powiem tylko tyle na stare lata zgłópiałam zapisalam sie na prawko byłam juz na 2 wykładach i jest to dla mnie czarna magia 🌼🌼 Jak byście cos napisały w dwoch zdaniach i podtrzymały mnie na duchu bo ja normalnie wymiekam 🌼 Przez te dwa dni to jem jak wróbel 🌼 a co bedzie potem Sama sobie petle na szyi zawiesiłam Życze dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na prawko posżlam dopiero 3 lata temu i tylko dlatego zeby staremu zrobic na złosc bo w ogóle nie chcialam jeżdzic i jak szłam na egzamin to nie wiedziałam o co chodzi mój instruktor mówił zebym nawet nie podchodziła do egzaminu tylko wykupiła jeszcze ze 20-30 godzin i najlepiej nie u niego i co ???? zdałam za pierwszym razem a teraz nie wyobrazam sobie nie jeżdzic jak nie jade jeden dzien to jestem chora kocham prowadzic auto i najlepiej zdają ci co im sie wydaje ze sie nie nadają!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja skończyłam robotę na dzisiaj, a raczej na wczoraj:o i idę spać pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam robaczki❤️ dieta w toku, już są pierwsze sukcesy, :-), ale pochwalę sie po niedzieli, ćwiczę na mini stepperze i ćwiczenia rozciągające, ok 60 min, czuje sie dobrze ale stosuje diete 1000kcal, niestety ani kapusta ani jajka, nie przypadły mi do gustu, właśnie układam jadłospis na kilka dni jak skończę to wkleję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do prawa jazdy , to ja sie nie bałam podeszłam za pierwszym razem i zdałam, kupiłam sobie płytę i ksiąze z przepisami i siedziałam na kompie i kułam, jazda też mi dobrze szła instruktor juz w połowie stwierdził że mogę iść na egzamin, bo dużo wcześniej jeździłam z M, i to było najgorsze, wiec kobieta musi mieć prawo jazdy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×