Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

hello robaczki❤️ szklanka wody jak zawsze z rana,:P, bo kawę już piłam a nie będę więcej niż 2 dziennie(rano i po południu), ewentualnie Herbatka owocowa:D, już powoli chyba sie zaczynam przyzwyczajać, choć lekko nie jest:O,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już minął tydzień mojej diety wiec rano ważenie było:D i oczywiście waga w dół, zaczęłam 7 listopad-63,40kg 14 listopad-62,20kg czyli waga spada według normy, mam nadzieje ze kolejny tydzień tez będzie spadek około 1 kg, potem czeka mnie @ wiec za bardzo zarzynać sie nie będę wiec waga pewnie stanie, ale do świat mam zamiar zobaczyć 5 z przodu i to już będzie sukces, a oprócz uczucia głodu, czuje sie dobrze, nie ma żadnych wzdęć z wypróżnianiem też nie ma problemów, wiec myślę że sobie nie zaszkodzę, zastanawiam sie czy nie przyjmować witamin choć moja dieta składa się z warzyw i owoców, to trochę się obawiam aby nie za mało,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serum❤️ ty już nie źle dałaś czadu z dietą prawie 10 kg w dół , może organizm musi się przyzwyczaić do nowej wagi, daj mu trochę odsapnąć, może coś zmień, albo mięśnie ci rosną i waga niby stoi a wymiary ci się zmieniają , Majka❤️ ważenie w czasie @ nie ma sensu , bo wiadomo ze organizm zatrzymuje trochę wody, u mnie np waga się zmienia nawet 0 1,5 kg, oczywiście do góry , wiec nie masz co się przejmować, pewnie lecisz w dół, i przed Świętami zobaczysz 5 z przodu i będziemy świętować, bo ja też mam nadzieje że wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK***** WIEK****WZROST**WAGA WYJŚC.******JEST****CEL1*** MARZENIE KICIA______37_____172________72_________70_____67_____64 MAJKA_____41______162_______64,5________64_____60_____57 DO2DO____32______152_______70-69______????_____60______55 SERUM ____43 _____160 ________78_______ 68,8______ 65_____ 60 DONIA_____33______173_______83________83_______75_____66< br /> ABS_______37_______164______ 64________62_______ 58_____55 u mnie mała zmiana Majka, Kicia , Serum,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS .....o mięśniach nie ma mowy (raczej flaki) :-o nie ,nie jest tak źle chyba dlatego ,ze dosć wolno chudnę i ciało nawet fajnie reaguje i nie za bardzo wisi........no może trochę ręce ,bo w" barach" i" muły" zawsze miałam potężne. Strasznie mi sie marzy te 65 a nawet 62 kg ale jakoś czarno to widzę....teraz kiedy jest chłodniej odczuwam straszne zimno....ciągle marznę ,nie wiem czy to powód dostarczanie (lub jego brak) mało kalorycznych potraw ?! A przy okazji sie pochwalę ;-) zmniejszyłam rozmiar:D kupiłam spodnie i dwie sukienki w rozmiarzeeeeee 38 .....niesamowite uczucie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ABS.......ty masz wage do której ja dążę .....i jak to w życiu jest ??? co dla jednego jest ,marzeniem dla drugiego już mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie juz nie raz tu był przepis na PLACKI Z CUKINII ja z nalazłam taki bez mąki z jajkiem i miętą, po prostu pycha i niewielka ilość kalorii, sama cukinia na 100g ma tylko 18 kcal, wiec nawet 1 kg nam nie zaszkodzi, a oprócz tego ma śladowe ilości węglowodanów, wiec w diecie najlepsze co może być, ja zawsze dodawałam mąkę śmietanę bądź mleko i inne takie tam rzeczy jak do placków ziemniaczanych, a może zrobić prościej i mniej kalorycznie, tzn sama cukinia i jajka, mięta i przyprawy, a wiec: cukinia 5 sztuk, ponad 1 kg, ( najlepiej mala cukinia, bo nie trzeba jej wydrążać) 4 jajka ( całe) mięta i przyprawy, cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach (marchewkowych), posolić i chwile odczekać aż puści sok, dobrze odcisnąć, dodać jajka i posiekana mięte i pieprz, można bez mięty, wydaje sie trochę rzadkie ale jako w czasie pieczenia ściągnie, ja smażę na odrobinie oliwy, to na około 4 osoby, wszystko ma około 180 kcal na jedna porcję, wiec spokojnie można podawać z rybą , kurczakiem, jako główne danie, bądź samo jako podwieczorek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serum🌼 wiec może trochę ćwiczeń, nigdy nie zaszkodzą , wiem że ciężko sie zmusić, ale chociaż 2 razy w tygodniu po 40 min, ja jak ćwiczę w domu to dzieciaki na mnie skaczą:P ćwiczą razem ze mną, ale na początku potem sie nudzą i mam trochę luzu, ćwiczę na mięśnie brzucha trochę rozciągających i 20 min na steperze, wiec jak na razie starczy, mięśnie mi od tego nie urosną za bardzo a może brzuch zniknie, a co do wagi, to dasz radę, myślę że 60 jest w twoim zasięgu, a co do ubrań, to ja znam to uczucie, :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abs :) ja dziś całkiem niezobowiązująco :P weszłam na wagę i pokazało 60,9 :classic_cool: Czekam z nadzieją do czwartku, to moj dzień wazenia :) Serum :) pij dużo herbat owocowych !!!!! Kicia :) Do2do a jak u Ciebie? Reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę pić żadnych owocowych herbat :( mam po nich taką nadkwasotę ,że nie funkcjonuję . Kupiłam ostatnio zaparzacz http://dukapolska.com/katalog-produktow,produkt,cafe-dzbanek-do-parzenia-herbaty i herbatę liściastą powiem wam rewelacja ,a smak herbaty zupełnie inny niż z torebki,być może trafiłam na dobrą liściastą (jakaś angielska ,ma piękny kolor po zaparzeniu )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho... no to może kawki? :P ostatnio przejęłam funkcję "kawowarki" ;) MYSZKA a ty co? kiedyś taką dobrą kawę nam robiłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawy chętnie i ja się napiję:classic_cool:, ale o dietach nie rzeknę nic, bo nie stosuję żadnej:O Jestem bliska zamordowania sąsiada...albo przynajmniej jego psa Otóż bydlę to jest wielkie i agresywne, a na dodatek jego pan idiota wypuszcza go na łazęgę po okolicy...być może nieświadomie:O, ale co mnie to!!! Jak się ma ogród to się sprawdza, czy ogrodzenie jest ok! A ten rudy takisyn (pies) atakuje ludzi! Nawet raz rzucił mi się do wózeczka z dzieckiem, ale tak dostał w łeb kamieniem, że z piskiem spierdzielał:O:O:O:O Właściciel ma to gdzieś...dałam mu ostateczne ultimatum do dziś z tym ogrodzeniem, inaczej dzwonię na policję A mój stary ostentacyjnie chodzi od czasu do czasu po ogrodzie z giwerą:O Wprawdzie śrutową ale....a wiem, że się nie zawaha jeśli to bydlę jeszcze raz się do nas zbliżyO:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja w miłym towarzystwie chętnie kolejną kawę spiję :) Dziadek, nie dziwię sie ani Tobie, ani mężowi. Choć pies raczej nie jest winien, że ma bezmózgiego właściciela :O Ja osobiście boję się psów. Sama obecnie nie posiadam i jakoś chyba mi nie tęskno. Co prawda mój brat miał przez wiele lat rottweilerkę (uśpili ją wreszcie, bo miała nieoperacyjnego i niewyleczalnego raka), ale znałam psa od urodzenia, pies chował się z dziećmi i nigdy, nawet w zabawie, nie złapał dziecka zębami. Fakt, że mocno się temu dziwię :P bo tego, co dzieciaki robiły z psiną nie da sie opisać :P Trudno też opisać reakcję psa - totalna olewka dzieciarni i poddawanie się wszelkim "pieszczotom" byleby dostać coś do jedzenia, najlepiej prosto z talerza :) To co ? Może popracujemy jeszcze trochę? :) Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam laseczki❤️ majka🌼 a to mnie zaskoczyłaś, zaraz sie okaze że jestem na samym końcu, ja jeszcze mam przed sobą co najmniej 2 tygodnie jak zobaczę 5 a ty pewnie kilka dni, WIELKIE GRATULACJE!!!!, pewnie w czwartek będzie jeszcze mniej:P,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale weźcie coś piszcie...:O:O:O Moja bratanica Kaśka znowu u mnie...:O:O:O Jej starzy przechodzą sami siebie!!! Wstyd mi za brata...a moja bratowa ex....mega krertynka:O:O:O Rzygać mi się tym chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie chętnie napije,:)< (_)>, witam wszystkich serdecznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadekjacek🌼 to wesoło masz, ja to zawsze od takich sytuacji uciekam gdzie pieprz rośnie, jak by człowiek nie miał własnych na głowie, a co najgorsze to zawsze człowieka na siłę chcą wciągnąć w aferę, wiec ci współczuje, a co do pisania, to ja się z jednej strony ciesze ze nasz topik tak długo sie trzyma a z drugiej strony, mogły byśmy wiecej pisać , ale wiem że brak wam czasu, podobnie jak mi, wiec nie ma co narzekać tylko pisać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiec fartem udało mi sie rozpocząć stronkę, :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja z kolei mam nadzieję, że nie będę osobą kończącą dzisiejszy dzień ;) Dziadek :) niezłą jazdę masz z bratem i jego majdanem całym. Dziecka tylko szkoda, bo takie coś może spaczyć psychikę :( Abs :) obawiam sie, że z tą moją piątką jeszcze na Ciebie poczekam :) Na pewno nieco skurczył mi sie żołądek, ale mam wrazenie, że od 3-go tygodnia mam wiecej jedzenia, bo już prawie nie czuję głodu, a dziś na obiad nawet nie zjadłam wszystkiego co powinnam. I ubawiła mnie reakcja mojego M na widok mojej dzisiejszej kolacji (250 g gotowanego kalafiora) :) Stwierdził, że gdyby on jadł tak jak ja ostatnio to po tygodniu padłby z wycieńczenia :P Ale przyznaję się bez bicia, że zdarza mi się raz na kilka dni skubnąć coś, czego nie powinnam :P Kicia :) jak biznesik? Myszka :) kijkujesz? Ja niestety nie :O Zimno , kurnia ...... Serum :) Do2do :) Mafinka :) Tija :) Donia :) Leniuchy :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robota w pracy mnie przerasta 😭 Znowu mimo zmęczenia nie mogę spać w nocy :O Do tego znowu wypadły mi włosy w nowym miejscu i musiało to sie chyba stać w ostatnich dniach 😭 A jeszcze to z wiosny całkiem nie zarosło :( Po badaniach lekarze wykluczają u mnie zaburzenia w funkcjonowaniu narządów. Wychodzi na to, że to jednak te pierdzielone nerwy :O Tak więc okazuje sie, że moja spaczona psychika beznadziejnością przerasta mnie samą :( Miłego 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK***** WIEK****WZROST**WAGA WYJŚC.******JEST****CEL1*** MARZENIE KICIA______37_____172________72_________70_____67_____64 MAJKA_____41______162_______64,5_______60,5_____60_____57 DO2DO____32______152_______70-69______????_____60______55 SERUM ____43 _____160 ________78_______ 68,8______ 65_____ 60 DONIA_____33______173_______83________83_______75_____66 ABS_______37_______164______ 64________62_______ 58_____55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana :O nie śpię już godzinę, za chwilę jadę do roboty, ło matko tak daleko :( no ale nic.... chciało się, to się ma. DO2DO a ty gdzie przepadłaś? TIJA!!! Hop, hop!! 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KICIA ranny ptaszku kawka dla ciebie (_)> Noooo ja czasem też nie sypiam ,ale tylko wtedy gdy nie wezmę nic na sen:( Eeeee no Majka idziesz jak burza z tym odchudzaniem 🌼🌼🌼 4 kg w tak krótkim czasie GRATULACJE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello robaczki kawka juz wypita(_)>, kicia, 🌼 ale z ciebie ranny ptaszek, Majka🌼, GRATULUJE WAGI!!!!, jak tak dalej pójdzie zrobisz sobie prezent na Święta i osiągniesz wagę marzenie, jestem pełna podziwu dla twojej wytrzymałości, a co do jedzenia to zgadzam się z tobą że czasem sie nie chce jeść i wszystkiego się nie zjada, ale wiem z doświadczenia że należy wszystko zjeść, to i tak bardzo okrojona ilość kcal a zmniejszanie tego może doprowadzić do osłabienia, a jeśli chodzi o kalafior to ja go uwielbiam po prostu gotowanego w wodzie z solą, podobnie jest z selerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia :) chyba Cię Bóg opuścił :P A myślałam, że to ja wcześnie wstaję :) Szacun !!!!! 👄 Abs :) Serum :) idę jak burza, ale fałd nad pępkiem jak był tak prawie jest :O No ale nic to, pożyjemy, zobaczymy. Wracam do swojego celu celów - prawdziwego marzenia, czyli 55kg :P A co !!! Jak szaleć to szaleć :P Wczoraj rozmawiałam z panią dietetyk, pochwaliła za osiągnięcia i ugadałam dietkę na kolejne 4 tygodnie, znaczy ma mi przygotować kolejne zestawy. Będe jeść cieciorkę zdaje się :) I ponawiam propozycję - jeśli któraś ma ochotę skorzystać z mojego planu zywieniowego to dajcie znać - wcześniej wklejałam tylko pierwsze 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka❤️to ty prawdziwy chudzielec będziesz, a na brzuch to tylko ćwiczenia, ja oprócz diety codziennie ćwiczę ok40 min, mam nadzieje ze moja oponka i boczki znikną :O, na razie nie zauważyłam wielkich zmian jeśli chodzi o moje wymiary, tylko waga idzie do dołu, ale jak już zejdę do 5 z przodu pewnie będzie zauważalne:D,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×