Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

no to jestem :D przechwyciłam kompa :D Myszka- taka opaska to dobra rzecz , ale już zorientuj się za jakimiś ćwiczeniami bo niestety nie chce cię martwić ale noga może cię boleć przy dłuższym staniu albo przy zmianach pogody :o więc lepiej kup sobie jakieś maści ja za ciebie trzymam kciuki :) A do wielebnego bym się przeszła i kula go w łepetyne pukneła :o tak dzieciaki męczyć :O współczuję sąsiadce :( To ja się pochwalę że dzisiaj dzień bez miecha zaliczony :D:D:D młody mi pomagał pichcić dzisiaj mało urozmaicony ale zawsze :D dzisiaj jadłam makaron razowy z cukinia , pomidorami czosnkiem świeżymi ziołami 9 rozamaryn, bazylia,tymianek , oregano ) czosnek oliwki czarne 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego :) uduszone i w 3 porcjach zjedzone :) i jeszcze 2 ogóry małosolne :) ostatni posiłek 17.40 :) A widziałyście jak nasza stara koleżnka desperado otworzyła swój salon piękności ?! te co maja FB mogą luknąć ;) a tu co dzisiaj tak cicho ???? to ja z tel mogłam pisać a wy gdzie ??? dobrze że choc myszka i Tija na posterunku :) DZIADEK, KICIA, MAJKA, MAFINKA, ABS, SERUM,DONIA, KASIUNIA, I LOLA HALO, HALO ,HALOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pamiętam jak się nazywa desperado, w sumie to i mało mnie obchodzi ;) ważne jesteście WY 👄 bo jesteście tu ona nas porzuciła :( jak i wiele innych 😭 kurwa, ja mam też problem z sukienkami :O zakładam raz na parę lat, jak już mam jakąś, to najczęściej raz ją ubiorę i koniec :( całe życie w dżinsach :/ moja matka mówi, że jestem psychiczna, ale ja myślę, że mam brzydką skórę na nogach, że są blade i chropawe i koniec, nie pokażę ich :( jedynie jak jestem na wakacjach w Rydze, to się odważę na plaże :( człowiek, a szczególnie baba :P , to głupie są :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallllooooo dupeczki!!!!!! Jesteście????? Ja chwilowo jestem bez chłopa i dzieci więc celebruję orzech laskowy w wydaniu Soplicy:D:D:D Bossssskie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy... nie wiem czy dobrze zrozumiałam :P ja do Rygi jeżdżę co roku niemalże, bo tam mieszka moja przyszła niedoszła, no i jeździmy na pliaż. Jak się trochę podsmażę w ogrodzie, to to odważam się wyjść w krótkich spodenkach albo sukience. Zryty beret :D nie zwracaj uwagi :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PORADNIK DOBREJ ŻONY Z 1955 r. 1. Przygotuj obiad. Nawet wcześniejszego wieczoru go zaplanuj, tak by mieć pewność, że będzie gotowy na czas na powrót męża. W ten sposób pokazujesz, że myślisz o nim i troszczysz się o jego potrzeby. Większość mężczyzn, wracając po pracy jest głodna więc perspektywa smacznego posiłku staje się tym samym ważną częścią ciepłego powitania. 2. Przygotuj się na przywitanie męża. Odpocznij przez kwadrans, by być odświeżona na jego przyjście. Popraw makijaż, zawiąż wstążkę we włosach i wyglądaj rześko. Pamiętaj, że twój mąż spędził dzień w pracy, przebywając wśród wielu zmęczonych twarzy. 3. Bądź radosna i interesująca. Po nudnym dniu pracy mąż może potrzebować czegoś na poprawę humoru, a twoim obowiązkiem jest podnieść go na duchu. 4. Posprzątaj i pościerajj kurze - przed powrotem męża jeszcze raz ogarnij wzrokiem całe mieszkanie. 5. W chłodniejsze miesiące rozpal ogień w kominku, by mężczyzna mógł przy nim odpocząć. Zapewnienie mężowi idealnego, uporządkowanego miejsca wypoczynku, przyniesie również tobie olbrzymią satysfakcje. 6. Ogranicz hałas. Wyłącz pralkę, suszarkę, odkurzacz. Poproś dzieci, by zachowywały się ciszej, kiedy tato wraca zmęczony po pracy. 7. Powitaj męża ze szczerym uśmiechem, by widział, jaka jesteś szczęśliwa na jego powrót. 8. Słuchaj go. Nawet jeśli masz mnóstwo spraw do przekazania, kiedy mąż wraca z pracy, to nie jest dobry moment na dzielenie się z nim swoimi problemami. Niech mężczyzna mówi pierwszy - wiadomo, że jego tematy są ważniejsze niż twoje. 9. Nigdy nie narzekaj, gdy mąż wraca z pracy. Także nie krytykuj, kiedy spóźni się na obiad lub całą noc spędzi poza domem. Weź pod uwagę jego pełną napięć pracę. 10. Troszcz się o wygodę męża. Niech siądzie wygodnie w fotelu lub położy się na chwilę w sypialni. Popraw poduszki. Zaproponuj, że zdejmiesz mu buty. Miej przygotowane dla niego ciepłe i zimne napoje. Mów miłym, spokojnym głosem. 11. Nie podważaj opinii męża. Nie dopytuj się też o motywy jego postępowania. Pamiętaj -mężczyzna jest panem domu. Nie możesz wątpić w jego decyzje. 12. Dobra żona zna swoje miejsce! no! :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co piciochy?? spać poszłyśta? :P a ja siedzę :( czekam... może moje kochanie przyjedzie w niedzielę na parę dni 😭 masakra jutro tradycyjnie pojadę się sponiewierać, jedyna moja rozrywka. Na nic więcej nie mam ani siły ani czasu. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia nogi masz fajne i mi tu niepierdziel bo łaska jesteś ten tekst dobry ;) a niema wersji dla chłopa bo mój mi aktualnie ciśnienie ruszył :( Dziadek no co ty ja ciebie lovciam i przypadkowo mi umknął twój nik ale proszę odrazu się pojawiłas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Co wy jakies kompleksy macie Ubierac mini i wyruszac w miasto Pokarzcie te swoje piekne nogi Kiedy bedzieci chodzic w spódnicach jak bedziecie miały 90 lat Nie chce slyszec ze któras ma grube lub krzywe my jesteśmy figurantki i basta W to lato niech zadna ani nie warzy mi sie ubierac spodni bo bedzie miała ze mną do czynienia (ha ha) A tak to wam powiem ze kawa juz jest ha ha do2do juz wczoraj nakupiłam masci sobie ale jeszcze dokupie Wczoraj dobrze wymasowalam sobie noge i pocwiczyłam juz dzis jakby lepiej A tak a propo to zleciałam 5 kg nerwy mnie zrzerają ani nie mam apetytu to jest żle bo ja lubie sobie zjesc ha ha Dziadek ty to wstalas KICIA ty juz pojechalaś na ta poniewierke masz racje tyle naszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie tez tak pomyslalam moze ja bym cos bombowego sobie kupila a nóz jaki żabojad by oko na mnie zawiesił ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem :) na poniewierkę jadę po południu za to już byłam na spacerze :) wspaniałe powietrze :D w nocy była super ulewa, a teraz świeci słonko, lipy pachną tak, że oszaleć można, w naszym lasku pachnie tak bosko! ❤️ wróciłam naładowana pozytywnie kawka jak zwykle pycha 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszeczko:) ja wolę zabielaną, ale melduję się:) Jadę dzisiaj do mojego dziadka na 80-tkę i chyba jednak zrobię inaugurację kiecki:p A Ty znowu wybywasz na obczyznę?? Kicia daj troszkę tego słońca do Torunia, bo u nas zimno jak cholera Serum mam na świadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kawe prosze u mnie słonko ale wiatr głowy malo nie urwie Tija tak trzymaj wkladaj kiece i wszystkiego naj dla dziadka 80 lat piękny wiek Myszką 5 kg rany ja to mogę tylko marzyć o czymś takim mi to i nerwy już chyba nirpomoga Majka dziadek Kicia serum abs mafinka buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba już mi ktoś podpierniczył tę ranną pogodę :P zimno jak ch..., też wieje i nie ma już słonka. A cały następny tydzień ma lać dodatkowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kac nie kac a z psem trzeba wyjść :D 🌼 uwielbiam te spacerki :) wstaję 6.30 - 7.00, zakładam dres i idziemy do parku. A tam :) boniu.. jak tam pachnie, lipy kwitną, jaśmin, jak tam jest cudownie! Chodzimy sobie, biegamy za piłeczką, ostatnio, zachęcona obserwowaniem innych ludzi zaczęłam wykonywać w czasie spaceru proste ćwiczenia :) na razie łapkami ;) świetne lekarstwo na kaca, którego tak naprawdę nie miałam :P mimo sporej wczorajszej dawki ;) za to wróciłam do domu z wielkim koszem dla psa, badmintonem i blenderem :P kosz odkupiłam od koleżanki, bo kupiła dla swojego, ale on (pies) już się w nim nie mieści. tzn tak naprawdę, to się nie mieścił od początku ;) a blender odkupiłam od innej koleżanki, a badmintona dostałam gratis do blendera :P takie geszefty wczoraj robiłam :D a teraz czekam na R :) przyjedzie na moje imieniny :P może w ramach prezentu zażyję pewnych uciech cielesnych :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia🌻 śmiało można rzec, że przyjemne połączyło się z pożytecznym;) Zgadzam się, że poranek o tej porze roku jest nie ziemski... Kto tam dzisiaj w grafiku parzy kawę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu lala, jak nieładnie. sorry, pierwsza wstałam ale kawę to tylko sobie zrobiłam :P już się poprawiam ;) komu kawki? ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×