Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelia czarno czerwona

******I PIERDUT******

Polecane posty

hej cipulinki:D Kicia - jeszcze raz mnie obudzisz to cie normalnie - aj kil ju!!!!!!!😍 Lola - 👄 Majka - czekamy, na razie cierpliwie czekamy...👄 Mama - trzymaj sie dzielnie kobietko😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem,ale sprzatalam....ale juz jestem,bo posprzatalam.....hehehehe powiedzcie mi no moje dziewczeta.....lubicie sie DURNOLIĆ???????HEHEHEHE koszyk.......ułahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAFINKA - nic mi nie mów, wywaliłam całą szafę na podłogę, żeby zrobić remanent i poukładać to wszystko jakoś i... odechciało mi się. Leży to wszytko na środku pokoju, a ja nie mam już nastroju do tego... może firanki sobie zmienię ;) bee, nic mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi zaraz nie zaczniecie pisac to ja sie tez nie odezwe do konca miesiaca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Babolinki- cipolinki 👄 w szkole od rana to nawet Waszych smichow-chichów nie slyszalam i darcia sie od rana tez nie... wariatki jestescie jak nic... i dobrze!!! ja juz sprawdzilam ze w weekend łodziowy nie mam zjazdu wiec juz nie mam ani ciut dylemata... tylko moje chlopie sie sie buntuje cosik.. ja nie wiem co to ma byc... chyba go rozbisurmanilam ostatnio tym ze glownie z braku czasu w domku siedze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochanieńkie :) Ale sie cieszę, ze choć Wy o mnie pamiętacie 👄 👄 👄 Staram się Was codziennie czytać, ale z pisaniem mi nie bardzo szło, bo trochę czasu mało i zawiecha za zawiechą mnie dopada ..... nie chcę już Was tym wszystkim zamęczać ...... Normalnie ostatnio prawie cały czas jest mi jakoś źle ...... Prawie wszyscy mi na nerwa działają ...... mąż... dzieci .... reszta świata .... A do tego zakręt w pracy ....... Cały tydzień jakiś pieprzony maraton ..... W czwartek miałam nadzieję trochę odsapnąć, bo pracuję dopiero pod wieczór, ale rano zadzwoniła do mnie moja \"derekcja\" w osobie starszej siostry ( nic gorszego jak rodzina nad głową :O ) i w związku z chorobami personelu dała mi polecenie służbowe ...... w dzień do pracy kazała przyjść, potem 3 godzinki przerwy, potem dodatkowa nocka za chorą koleżankę .... wczoraj po nocce od razu moja zmiana w pracy, potem biegiem do domu dzieci do szkoły szykowac (oczywiście każde na inną godzinę ... ) i na 12 znowu do pracy , bo kolejna rada pedagogiczna była ..... Do tego złapało mnie przeziębienie ..... całą radę na zmianę cherlałam i ziewałam ......... z nadzieją, ze mnie wywalą do domu :P No ale się oczywiście przeliczyłam ... :O Jak wreszcie popołudniu wróciłam do domu, przespałam się całe 15 minut i poszłam się odreagować ....... kilka dni wcześniej umówiłam się z koleżanką na odkładane od pewnego czasu ploty i żaden brak snu ani tym bardziej napieprzające gardło nie było w stanie zmienić tych planów ..... Pod nasze doły i depresje obaliłyśmy flaszkę :P Do domu wróciłam po północy i byłam w stanie już tylko spać :P Dziś rano przy jeszcze lekkich zawrotach głowy mężuś zafundował mi stosunkowo :P miły relaks (godzić się chciał, czy co? :P ), pospałam do 11 i ........................ ogłosiłam, że mam ................ FERIE ZIMOWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A planów i zaległych spraw na te ferie mam tyle, że pewnie nawet połowy nie zrealizuję ...... To tyle na wyjaśnienie mojej ostatniej nieobecności ..... A teraz informuję zainteresowane osoby, że z różnych przyczyn NIESTETY nieobecna będę też na pierwszym wielkim walnym zgromadzeniu najbardziej pokręconych kobiet świata :) Sory dziewuszki, ale ja jeszcze nie tym razem .... Ale będę z Wami duchem i mam nadzieję na obszerne relacje tudzież mnóstwo zajebiaszczych .... fotek :) Proponuję zabrać też jakąś kamerkę i ponagrywać szacowne gremium, a potem wszystko przesłać mi na płytce :) Ufffffff ...... Teraz uciekam ..... muszę odgruzować chałupę po moich rebionkach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiecie, ja nie spię. Na włoskim byłam. A to nie lada wyczyn, bo u nas wczoraj padał snieg przez cały dzień i trza było się odkopać. Nawet na pomoc psa nie było co liczyc, bo ten debil w druga strone kopał. Ech, zawsze mowiłam, ze biednemu nawet pies w oczy śniegiem sypnie... Wróciłam i tak zaparkowałam, ze już chyba nikt się nie zmiesci. A co. Cały placyk mój. W końcu jestem już duża! Zeżarłam zupe, wypiłam ricore i zasypiam. A wołają mnie własnoręcznie zrobione krokieciki i barszczyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć cipki 🖐️ Nadstawiać swoje koszyki to zaraz wszystkie wycałuję:p bo muszę się przyznać że ja byłam tym starym wilkiem zboczeńcem:D:D:D. Stosunki dzisiejszej nocy były bardzo trudne do uprawiania bo mój mężczyzna spał piętro niżej (czytaj na podłodze) Wczoraj wkurwił mnie okrutnie a dzsiaj w ramach pokuty gotuje obiady na cały przyszły tydzień. I w ten sposób menu przewiduje: dzisiaj-łazanki jutro_ kurczę, pyry i kapusta czerwona poniedziałek- fasolka po bretońsku wtorek-krokiety przy wykorzystaniu farszu z łazanek środa-kotlety stukane, pyry i ?... czwartek- jakaś zupa ale pozwolę mu zrobić ją jutro, może ogórkowa??? piątek- no jeszcze nie wiem Ajak będzie bardzo grzeczny, to może nawet dam się dzisiaj wieczorem przeprosić:p:p:p wpadnę później, dużo buziaczków dla was pipolki😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola 👄 dasz im radę :) Tija :) taaaaaa kara musi być .... długa i uciążliwa :P Pimach :) Słonka dwa :) Pytałaś o przerwe w awansie . Szczerze mówiąc nie słyszałam, żeby można było awans w taki sposób przedłużać. Tzn. wracając na jakiś czas do pracy , a potem znowu przerywać. Ja znam wersję, że zrobić można jedną przerwę, góra na pół roku, powyżej tego czasu awans przepada. Pytałam znajomych i oni potwierdzają to co wiem ja. I szczerze mówiąc dziwne wydaje mi się takie przerywanie .... wracanie do pracy ... przerywanie .... Wiele osób by tak robiło. Ale pewności nie mam, być może coś zmieniło się w przepisach, trzeba byłoby wczytać się w paragrafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby potem nie było, że nic nie piszę :P Tak wogóle to łamie mnie w kościach, kręci mi się w głowie i na chwilę obecną mam przeszło 38 stopni .... Mój mężuś stwierdził, że to dlatego, że wczoraj za mało wypiłam ..... 0,7 żurawinowej na 2 babskie łby .... czyżby był złośliwy jakiś ? :P Nie chcecie ze mną pisać to idę chorować w samotności 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posprzatalam, zrobiłam pranie, poszlam na zakupy, zrobilam obiad, trening godzinny i wreszcie jak klapłam to okazało sie że chrabia ma focha .... normalnie taki dzis kwasny, ze nie moge na niego patrzeć, zjadł obiad .... i poszedl spac.... nie wiem o co mu chodzi, pewnie to dla mnie za trudne:D:P... nawet nie bede sie starała go zrozumieć.:D a o u Was?? Kicia - posegregowałaś?? poukładałaś?? Loleczka a ty co porabiasz?? Majka ty flakonie👄 Pimach 👄 Mycha 👄 fajnie ze bedziesz!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serum sie pewnie dobrze teraz bawi.......... ah jedni mają wszystko,a inni............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello lachonki grałam w scrable trzy godziny (sama sobie bata ukreciłam kupujac tę grę synkowi) . Oczywiscie ciążko grać tak o pustym pysku, wiec pochłonełam 20dag fistaszków , pół sredniego słloika nutelli i dużą paczkę paluszków to kochane dla was tak na pocieszenie. Oczywiscie wczesniej był syty obiadek. Ale co tam. Mój gin ciągle mi powtarza żeby korzystac w pełni z przywilei ciąży jeżeli nie mam zamiaru miec trzeciego dziecka. A że w planach nie mam to korzystam :) :) :) A mówiąc juz o przywilejach- dzisiaj byłam w tesco z małym, ludzi było mase, kolejki do kasy jak za prl-u. A ja na lajcika do kasy uprzywilejowanej bez koleki, żyć nie umierac. Mój pierworodny stwierdził że robienie ze mna teraz zakupów to sama przyjemność. Nie dosc że kupuję mase słodyczy i innych pysznosci to nie musim stac godzine w kolejce ;) ;) :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperado.....ty flakonie.....na nk siedzisz,a do nas nie zajzysz?????!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×