Wrzesień 2009

o tak patrzę że córcię urodziłaś w listopadzie , na wychowawczym pewnie byłaś do marca i ewentualnie zaległy urlop i bieżący to pewnie do maja, a od tego czasu na wychowawczym, no ale lepsze te parę groszy więcej niż marne 450 na wychowawczym:)

mnie najczęściej bierze ochotka na świerzutki chlebek z szyneczką i korniszonem:D niby nie zachcianka, ale jak mi się chce to bym zabiła za korniszona hehe:p a usg też nie miałam..dopiero badania zrobiłam i w pt mają do mojego gina dotrzeć, więc na następny tydz będę się umawiać, a wg kalendarza będzie to już 10 tydz;p

Mi wg kalkulatorów wychodzi 6 tc, a jeden pokazuje 5 tc. W czawartek idę do gin. Chciałam dopiero w przyszłym ty ale jest na urlopie i jak mu powiedziałam kiedy miałam ost @ to kazał przyjść teraz. Tak bym chciała, żeby tylko potwiedził na 100% ciążę, żebym była już spokojna, bo choć dwa testy robiłam to jakoś jeszcze nie wierze :)

ja jestem nieźle przeziębiona od niedzieli: mam katar, wczoraj miałam 37,5 st.C, dziś pokaszluję. oto co biorę: - mleko z miodem i masłem, - herbatę z miodem i cytryną, - herbatę z malinami (z owoców, nigdy nie wolno z gałązek lub liści - podobno działają poronnie!), - syrop z cebuli, dziś byłam w aptece i kupiłam wapno i rutinoscorbin (biorę 3x1 wapno i 3x2 rutino) i wodę morską na katar (na opakowaniu napisane że może być bezpiecznie stosowany w ciąży i podczas karmienia). Na podwyższoną temperaturę mam w zapasie Apap, ale poczekam z braniem gdy gorączka przekroczy 38 st.C www.porady-poloznej.pl

dzięki zyrafa dluuga że coś odp w temacie który mnie ciekawi bo juz się bałam że jestem nie widzialna!!!!!! ja nie mam temp tylko jakieś marne 35,7 lub 36,0 tak no teraz 36,6 także spoko

NICK............WIEK.......OST@.... . TERMIN..........SKAD Figlarna.........25..........10.11.......17.08......Gdań sk Oles..............29..........24.11.........1.09.......C horzow aguchaaa.......34..........25.11.......1.09........Lubli n ruthles...........22.........28.11.......4.09........Ż ory Koliban...........28.........28.11.......05.09......Wa rszawa MamaIzia... ....22..........?.............6-8.09....Libiąż cleo123..........27..........?.............08.09.....War szawa small size........23.........03.12........10.09......Sztum zyrafa-dluga....24........28.11........11.09......Białys tok ewelkajaw......25.........04.12.......11.09.....Jaworzno dora83..........26...........?......... ..15.09......Szczecin Sytofala.........22.........09.12...........16.09......Dab rówka Wisłocka Karila............27..........15.12.......24.09......Wro cław szkrabek9......26.........19.12........25.09......śląsk< br /> figa84...........24..........22.12.......28.09......B -B Stelka...........28..........26.12.......30.09......Brze g

sytofala, widziałam Cię przed chwilą na innym temacie, nie będę mówić na którym, ale pewnie niedługo sama powiesz... kto by pomyślał... ;) trzymam kciuki ;)

no ładnie żyrafa ja widzę że ty ładnie buszujesz po sieci :) :) :) :) powiem po następnej wizycie choć i tak mnie jezyk świezbi od samego początku ale narazie cisza :) :) :) :)

ja buszuję promuję swoją stronę i badam preferencje ciężarnych ;) poza tym zawsze można dowiedzieć się czegoś nowego, a ja muszę być na bieżąco. trzymam za Ciebie kciuki i czekam na dobre wieści :) www.porady-poloznej.pl

to pokażę Wam jeszcze moje maleństwo w 6 tygodniu i 4 dniu: http://porady-poloznej.pl/wp-content/uploads/2009/01/7-hbd2.jpg te wielkie ciemne z drugiej strony to torbiel, ogromna w porównaniu do dziecka, ale wkrótce te proporcje się zmienią :)

dziękujemy bardzo :) :) :) :) to promuj stronke swobodnie i zdrowiej dam znać jak juz bedę wiedzieć więcej

ale twoje maleństwo tez dość spore! to powiedz mi co znaczy " nie stwierdzono cech ablacji" szukałam w sieci ale nic konkretnego

sytofala, przejrzałam swoje książki i nic nie znalazłam. na początku słowo "ablacja" skojarzyło mi się z genetyką, ale nie znalazłam potwierdzenia. w sumie, jeżeli nie stwierdzono cech słowa które niepokoi, chyba znaczy że jest dobrze ;) przykro mi, ale nie potrafię Ci pomóc w tej sprawie.

ok ja się tym wcale nie przejmuję bo jak nie stwierdzono to nie stwierdzono a wiem że jakby było cos nie tak to by mi gin powiedziała ,bo troche panikarz jest z niego ale to i nawet lepiej bo jak nic nie mówi to znaczy że jest ok!!!! to pytanie wynikało z ciekawości. dzięki że poszukałaś :) :) :) :)

oo jakąś tajemnicA powiało :P:P:P sytofala teraz się już nie wykręcisz i będziesz musiała w końcu napisac o co chodzi:P:P:P:p

Stelka Karila Jesli chodzi o przejście z wychowawczego to nie musicie pytac szefa , składa się wniosek z 30 dniowym wyprzedzeniem . Ja 14 przerywam wychowawczy i od razu tego samego dnia idę na L4. Ja akurat perfidnie zaplanowałam taki powrót , bo i szefa mam podłego i jak wróciłam po macierzyńskim do pracy to mnie traktował jak śmiecia . A jego wytłumaczenie to ,że mam karę bo zaszłam w ciąże , więc ja tym razem mu pokażę ,mam te dobrą sytuację ,że mam umowę na czas nieokreślony . pozdrawiam

na dzień dobry witam wszystkie wrzesień-ówki:):) i życze wszystkiego dobrego:) moja historyjka to taka że razem z moim A staramy sie juz 8 m-cy o dzidzie:)to bedzie moja pierwsza ciążą wczoraj zrobiłam test i zobaczylam w końcu wymarzone 2 kreski....mam jedno pytanie.okres powinnam dostać wczoraj.czy to nie bedzie za wczesnie jak juz sie umowie do gina???

karmelek, gratuluję :) Poczekaj jeszcze ze 2 tygodnie, bo kilka dni po braku okresu to dużo za wcześnie na wizytę u ginekologa. Oczywiście, jeżeli chcesz to możesz iść, zbada Cię na fotelu i na tej podstawie powie że jesteś w ciąży, ale i tak powie żebyś przyszła za 2-3 tygodnie. Na razie ciesz się z tego co masz i czekaj cierpliwie :) Życzę dużo zdrowia :)

zyrafa dluga dziękuje bardzo za rade ..wiec umowie się za 2 tygodnie ale wiesz jak to jest kiedy się tyle czasu czeka na te upragnione dwie kreseczki ..pewnie te dwa tygodnie będą mi mijały jak krew z nosa.bo bardzo bym chciała już być pewna że jest wszystko w porządku:)

Witam wszystkie przyszłe mamy :) Jestem w 9 tygodniu ciąży i termin wypada mi na 6 września.Pochodzę z Ostrowca Świętokrzyskiego,ale aktualnie mieszkam w Anglii i tutaj mam zamiar rodzić (strasznie się tego boję :P ) Mam syna,ma 3 i pół roku i właśnie muszę Go zaprowadzić do przedszkola,więc więcej o sobie napiszę jak wrócę. Mam nadzieję,że pozwolicie mi ze sobą pisać. Dzięki i pozdrawiam

Rozumiem Cię bardzo dobrze, w końcu tak bardzo pragniecie tego maleństwa... Ja, pomimo, że miałam inny plan (chciałam odczekać jeszcze 2 tygodnie), nie wytrzymałam i poszłam do ginekologa tydzień po tym jak nie pojawił mi się okres. Kazał przyjść za 2 tygodnie. Czekałam jak na szpilkach... a gdy już położyłam się na kozetce do USG, lekarz nie znalazł dziecka. Przeżyłam koszmar. Znalazłam innego lekarza i on od razu pokazał mi dziecko i bijące serduszko. Lepiej dla mnie było spokojnie czekać. Też bardzo chciałam szybko wiedzieć, że wszystko jest dobrze, ale tak chyba mamy wszystkie ;)

Witamy nowe mamuśki i gratulujemy, wpiszcie się do tabelki jak już wiecie na kiedy termin. A mnie dziś też troszkę katar męczy, narazie dogadzam sobie herbatą z cytryną i miodem. sytofala - kiedy masz następną wizytę? bo już nie mogę się doczekać co to za nowinka (chociaz troszkę się domyślam, ale to tylko domysły :)))

szkrabek 9 z chęcią sie wpisze do tabletki ale dopiero po wizycie u ginekologa:) zyrafo kurcze jak by mi lekarz powiedział że nie widzi mojej dzidzi to bym mu rękę odgryzła:):) ale cóż w tej sytuacji oni są naszą prawie jedyna pomocą:)no nic będę czekać ale jak na razie z chęcią dołączam się do topiku

witam nwe wrześnióweczki i zyczę spokoju i radosnego oczekiwania!!!! kochane następna wizyta 7 lutego także jakieś szczególiki dopiero koło 8 lub 9 jak wrócę z cz-wy bo tam prowadzę ciążę i tam planuję rodzic ściskamy :) :) :) :)

figlarna tak szef musi się zgodzić po 30 dniach, ale może i wcześniej, ja mam w porządku szefów i w czwartek jak gin potwierdzi to ide na rozmowę z szefowa i mam nadzieję że od 1 lutego na l4. jak nie to trudno poczekam te 30 dni:) witam nowe wrześniówki, fajnie że nas przybywa:)

stelka no ja tez jutro zanoszę pisemnko , od 14 chcę iść bo 13 ma gina . Już dzwoniłam do kadr a musze czekać na szega bo na urlopie sobie siedzi.

Figlarna to rozumiem że po macierzyńskim wróciłaś do pracy, a dopiero później poszłaś na wychowawczy??

Zaraz po macierzyńskim wróciłam do pracy , i spotkało mnie coś nie miłego , szef obciął mi godziny pracy i automatycznie spadła mi pensja. Jak zapytałam szefa co się stało skoro byłam z jednych najlepszych pracowników , czy może coś powiedziałam (bo język mam czasami niewyparzony i zdaję sobie z tego sprawę) , a on ,że mam karę . Za co? się zastanawiałam , okazało sie za to ,że zaszłam w ciąży i poszłam na L4 . TO się zbulwersowałam , bo poszłam na L4 w 28 tygodniu jak gin powiedziała ,że chodze do pracy a powinnam leżeć na patologii bo grozi mi przedwczesny poród i moje dziecko może nie przeżyć bo jest malutkie bardzo . Ale najbardziej mnie zabolało to ,że jak firma zawsze urządza wigilie w knajie to szef powiedział ,że mnie sobie nei zyczy bo jestem nieefektywnym pracownikiem na zwolnieniu. Więc bo tym jak zaczął mnie karać za moje macierzyńtwo , poszłam na L4 na 183 dni jak ZUS daję a ,że mam hipercholesterolemie więc nie miałam problemu ,żeby na L4 iść , potem wykorzystalam urlop za 2006 +2007 + 2 dni opieki nad Melką i poszłam na wychowawczy , a że 12 marca konczy mi się płatny wychowawczy , zaplanowaliśmy ,że skoro chcemy mieć jeszcze jedno czemu nie teraz . I jestem w ciąży , tylko tym razem nie poświęce się dla pracy i idę na L4 , I tak moje koleżanki z pracy patrzą na mnie jak na 5 koło u wozu i gryzą się ,że nie pracuję a bony świateczne 2 razy do roku dostaję.

Figlarna, to okropne co Cię spotkało ze strony szefa, bardzo dobrze teraz zrobiłaś z tym L4! Mnie kusiło przez chwilę żeby przejść z wychowawczego na L4 ale w końcu po rozmowie z mężem zrezygnowałam, stwierdziliśmy że takie posunięcie może nas więcej kosztować niż jest warte, szef może nam tego nie wybaczyć :) Zawsze był wobec nas w porządku, teraz ze względu na to że ja nie zarabiam daje mężowi najlepiej płatne dyżury, ja dostaję wszystkie dodatki świąteczne mimo że na wychowawczym teoretycznie mi nie przysługują.. Zresztą pracujemy w publicznej służbie zdrowia w której jak wiadomo nie przelewa się , więc tym bardziej mam opory.. Na szczęście w czasie wychowawczego można przejść na płatny macierzyński po urodzeniu dziecka tylko nie wiadomo dlaczego dostaje się kasę 2 tygodnie krócej niż w przypadku gdy nie jest się na wychowawczym!

Evka81 i Karmelek witajcie i rozgośćcie się!