Wrzesień 2009

Mam wrazenie ze moj brzuch odkąd opadl to zyje wlasnymzyciem (cos jak moj tylek :D:D:D ) normalnie jak siedze to on sobie na nogach lezy,jak ide to on az podskakuje,jak sie klade na bok to on ten sie kladzie obok mnie :D:D:D

angioletto mam to samo, brzuch lezy mi na nogach a jak chce ukucnac lub usiasc na podlodze to nie moge bo mi sie placze miedzy nogami, dopiero gdy zagarne go reka do gory wtedy sie udaje

z góry przepraszam jesli poruszam ten temat po raz kolejny ;) Żyrafko co myslisz o smoczkach dla maluszkow???? powinno sie dac takiemu noworodkowi??? czy lepiej nie przyzwyczajac??? a moze poprostu lepiej dac bo potem i tak dla swietego spokoju sie poda smoczek,jak maluch bedzie plakal??? wolalabym nie dawac wogole smoczka,ale czy piers podziala wystarczajaco odprezajaco na dziecko? chyba zreszta ne powinno sie piersi traktowac jako uspokajaczy co???

Trąbka dokładnie :D:D:D ja tez go musze zgarnąc do góry zanim ukucne hehehe :D:D:D

angioletto: mój jakby nazwał mnie słonicą to dostałby w twarz!! w końcu to też jego robota i to nie fer że ja mam dodatkowe kilogramy a on nic!! ale cóż takie jest życie:) wiedziałam na co się pisałam decydując sie na dziecko i niczego nie żałuję. ostatnio zresztą moja mama powiedziała mi że nie ważne że nie urodzę dziewczynki ważne że będzie wogóle dzidziuś bo mogło go nie być.

Czesc Brzuszki, nadrabiam Was w wolnych chwilach i jeszcze niedotarlam do konca ale postanowilam sie odezwac..... Nie mam wogole czasu, jeszcze tylko 5 dni w pracy i macierzynski sie zacznie moze wtedy bede czesciej pisac i czytac co naklikalyscie. Ewelka dolaczam sie do grona 3majacych kciuki. Nadal niespakowana do szpitala, ciuszki malenstwa niepoprane......ehhhhh

Cytrynka my cie tu wszystkie podziwiamy-jestes z nas chyba najsilniejsza :D:D:D nie martw sie,jak przejdziesz wreszcie na urlop to raz dwa wszystko porobisz ;) dzielna dziewczyna z ciebie!!!!! jeszcze raz- PODZIWIAM!!!!!!!

Ewelkajaw-duzo sil dla Was i niech juz podejma ta decyzje o CC...jesli nic Cie nie rusza to po co czekaja... Nika P-za Ciebie rowniez trzymam kciuki-bedzie dobrze.....

Kochane jutro pykne nowa fotke bo ta ma juz jakis czas :D ja ogolnie nie lubie tego okresu wiec sie nie fotografuje raczej. Moj C nigdy nic nie mowi a nawet uwaza za wygladam dobrze - ale ja facetom nie wierze!! :D Sama nazywam sie hippo :D I tak sie czuje, uprasowalam kilka tshirtow i juz mam dosc, a jeszcze nastepne kilka przede mna,

Moje dziecko jest dzis wyjątkowo aktywne-az mnie męczy dosłownie,no od samiutkiego rana sie rozpycha!!!!!

a moj maly zamiast zejsc nizej to nawet sie przemiescil jeszcze wyzej pod zeberka i tez strasznie sie wierci

czesc laseczki... majeczce dzisiaj odpadł kikut - 19 dzien:))) to i tak szybko widzac jej gruba pepowine a misiek mial ciensza i odpadł po miesiacu... co do pieluszek jednorazowych pampers jest lepszy niz huggies po huggiesie musze co dwie godziny gora zmieniac pieluszke bo jest taki mokry ze szok jest mniej chlonny niz pampers.... co do smoczka, maja dostala go juz w drugiej dobie zycia, lepsze to niz ssanie kciukow do ktorych sie bardzo ciagla....i wiszenie na cycku...

u mnie przyjemności ciąg dalszy- żyganko i kibelek, spędziałam tam pół godz.. gruszki i śliwki podziałały..zaczyna mnie przeczyszczać na całego mam dość głowa do tego jak garnek, wszystko boli i już nie wiem co robić. Mała też niewiele się rusza, pewnie też jest zmęczona. ech okropnie będę wspominać te ostatnie dni.

witaj Koteczku. Dzięki za troskę, kochana jesteś:) zresztą wszystkim dziękuję za wyrozumiałość, obiecuję że się odwdzięczę:):)

Aśka juz blisko kobieto!!!!! trzymaj sie tam dzielnie!!!! ;)

Angioletto wiem że blisko tylko już wszystkie dolegliwości mam, więc co jeszcze.. nie dziewczyny kończę się rozklejać bo lepiej już nie będzie. tylko poród pozostał. a to i tak nie wiadomo kiedy. jutro będę w lepszym nastroju obiecuję:)

asiu nie ma za co... wiecie co poznalam ostatnio nowa sasiadke za sciany i moj syn juz na schadzkach u niej, wczesniej pawełek ich był u nas:)))

ja wstalam bo sie zdrzemnelam normalnie spalam na siedzaco:) Asiu ja tez wiem ze slodycze np spowoduja ze bedzie mi niedobrze a jem... silniejsze ode mnie;) no a za Ciebie trzymam kciuki bo na serio jestes juz bliziutko konca:) a zawsze wystepuja wymioty przed porodem? ja czekam na meza, pozniej szykowanko do lekarza... ciekawa jestem jak to u mnie jest:)

No to Michał będzie miał się z kim bawić a Ty więcej czasu dla Majeczki:) Dzisiaj stwierdziłam,że chyba na jednym dziecku poprzestaniemy. bo niby całą ciąża ok a końcówka tragedia. chyba za stara jestem! Może gdybyśmy się postarali o nie trochę wcześniej byłabym innego zdania...

jak ja teraz rodzilam rodzila babka 50 letnia i to jej pierwsze dziecko...a ty mowisz za stara:)))) ja napewno poprzestaje na tym skladzie... za 2 tygodnie ide do gina po tabletki anty...

Aska bądz dzielna kochana :) Wiem, ze łatwo mi sie piszę.... Mysle cały czas o Tobie..... Tylko pamiętaj dać znać jak sie juz zacznie :) :) :) 3mam kciukasy zeby to było jaknaszybciej......

hej dziewczynki:) ale mi szkoda ewelki,kurcze meczy sie biedna, a ci lekarze zamiast juz dac n aluz i cc zrobic to czekaja ... wlasnie tego ja sie boje, ze tak beda zwlekac, a ja nie bede miala sil na parcie ;/ u nas dzisiaj upal niesamowity, ale humorek dopisuje bo moj Ł.dzisiaj w domku bo jutro ma egzamin z astronawigacji , no i kazal malemu czekac zeby mogl spokojnie do gdyni jechac, zdac , a jak wroci to niech sie dzieje :P tylko ze maly to raczej jeszcze nie chce ;) a ciekawe jak tam ruth...

Wiem że starsze też rodzą i jest ok. pamiętam jak moja szwagierka opowiadała jak pierwsze rodziła to strasznie się męczyła prawie 28 godz. to na porodówce sie darła że ten h.. już więcej nie dostanie. to było 15 lat temu i poźniej zapomniała o bólu i po 12 latach urodziła znowu ale tym razem szczęście bo miała cc.. więc to tak jest że zapomina się o bólu i pamięta tylko chwile jak położą Dziecko na piersi:) nie mogę się już doczekać!

zapomnina sie zapomina ja po pierwszej cc i za 6 tyg woreczku zolciowym mowilam nigdy wiecej dzieci 3 lata minely i z maja juz bylam:)))

Akna zamelduję jak się zacznie, słowo! Wy mi teraz jesteście bliższe niż cała rodzina:) kurcze oni by mieli dość gdybym im cały dzień narzekała. Z Koteczkiem jestem w kontakcie to jak coś to Wam napisze. postaram się napisać w przerwach między skurczami hi hi Dzwoniła ta moja znajoma ze szpitala. wypuścili je dzisiaj. Malutka 2200 taki mały pajączek. a ona ma dojeżdżać na dializy:(:(

Cześć dziewczyny i cześć brzuszki Biedna Ewelka, mam nadzieję, że już coś ruszyli... Ciekawa jestem, co z Ruth... Nika trzymam kciuki!! Aska no co Ty z tą starością :) do 50-tki jeszcze trochę brakuje :)

Asiu jaka Ty stara:) zobaczysz ze na jednym nie zaprzestaniesz:) Koteczku a Ty bedziesz brala tabletki karmiac piersia? ja tez bym chciala pozniej brac tabletki bo nastepne dziecko planuje za jakis czas ale boje sie ich skutkow ubocznych... przede wszystkim tego ze obciazaja watrobe...

biedna ewelka , moja kolezanka meczyla sie 19 godzin jak zrobili cc... nie kazdy ma latwo z porodem... ja uznalam ze lepiej trafic nie moglam... ja nie wiem co to sa bole, odejscie wod i dwojeczke posiadam... fakt po tej cesarce czuje sie rewelacyjnie...

Tak sobie myślę, że nie mam jeszcze komu z Was zakomunikować jakbym się rozwiązała:-/ Co prawda ja dopiero na koniec września, ale chyba czas pomyśleć. Do kogo mogę podesłać swój numer tel, zeby dać znać? Któraś tu pisała o Mirenie. Wiecie może czy jest sens zakładać na 2-3 lata? I czy przy problemach z szyjką w ciąży, jest sens kombinować jak się chce mieć jeszcze dzieci?

Asia czy jestes za stara??? To co ja mam powiedziec?? A to moje pierwsze - no i ostatnie jednoczesnie