Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Dzięki wszystkim dziewczynom, które deklarują chęć pomocy, zapisuję sobie wasze e-maile które wpisałyście w preferencjach :) Liczę że znajdzie się ich jeszcze więcej - powtórzę o co chodzi: Niedługo będę przeprowadzać ankietę dotyczącą lęku przedporodowego i szukam chętnych ciężarnych do jej wypełniania - w wersji elektronicznej. Chętne zapraszam do zgłaszania się tu lub do mnie na maila :) Ja też dyszę jak lokomotywa przy wchodzeniu po schodach - mieszkam na 3 piętrze, a w bloku nie ma windy. A podejrzewam, że będzie tylko ciężej ... Dziś poszłam na zakupy po nowe biustonosze. Kupiłam... 75 E, bo w D przestałam się mieścić. Nie chcę, żeby tak rosły, będę wyglądała jak dojna krowa.... No ale mężowi oczywiście pasuje :P Jak mogłoby być inaczej ;) Mnie też wszyscy macają po brzuchu. W szpitalu wszyscy mnie zaczepiają: położne, pacjentki, nasze asystentki, wszyscy pytają co będzie i który tydzień. To miłe ;) Niektórzy, szczególnie moje koleżanki, wyciągają ręce żeby pomacać brzucha, oczywiście dotykają całego brzucha. Muszę im tłumaczyć, że dziecko to poniżej pępka, powyżej mam żołądek i różności i tam nie ma co macać bo obiad jadłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafko ja mam zupełnie tak samo z tym macaniem brzuszka:)) czasami jest tak, że znajomi nie widzą brzuszka przez bluzę to nawet się nie domagają (bo chciałam zauważyć, że jest malutki;)) ), ale jak idę do mamy to tam najchętniej by cały czas macały i się domagały żeby na zawołanie się ruszało:)) mnie to czasami bawi, a czasami się denerwuję bo mówią, że jestem za chuda :(( i dlatego dzidzia nie rośnie. A ja uważam, że to nie brzuch jest miernikiem tego, że dzidzia się prawidłowo rozwija:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, no oczywiście, Ty możesz nie mieć grama tłuszczu, a dziecku to zupełnie nie przeszkadza. Jeżeli lekarz stwierdza, że rośnie prawidłowo - w USG i po wysokości dna macicy - wszystko jest jak trzeba! A że jesteś chuda? Ja też bym tak chciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz mnie w zasadzie to nie przeszkadza i z ich histerii o mojej wadze się śmieję:) :P ale jaka mam być jak całe 3 miesiące wymiotowałam i nie miałam apetytu. No nic dla mnie najważniejsze jest maleństwo i napewno się nie zagładzam:) jutro się okaże ile urosło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja mam takie zapytanie jeszcze, bo zapomniałam o to zapytać mojej pani doktor- czy folik bierze się całą ciążę czy tylko na początku? ja to jestem dopiero nieuświadomiona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, kwas foliowy powinno się brać koniecznie do 12 tygodnia ciąży - a potem jak kto uważa. Po 12 tygodniu dziecku kwas foliowy już nie jest tak bardzo potrzebny, za to ważny jest dla mamy - pomaga zapobiegać ciężkiej anemii i wspomaga jej układ nerwowy. Możesz go brać jeżeli chcesz, a jeśli odstawisz nie stanie się nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie z tym brzuchem to roznie bywa... raz mnie kluja jajniki raz przestaja ale zawsze kiedy to wraca to sie martwie czy oby z dzidzia ok. No i twardniecie tez myslalam ze mam za soba a tu jednak powraca...no ale mam nadzieje ze jak kilka z Was ma podobnie to ze moze to nie jest takie niebezpieczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To tak jak myślałam że gdzieś do 3 mies. się bierze. Bo kiedyś mi się skończył i juz nie kupiłam więc nie brałam. Mi anemia nie grozi raczej... Chociaż kto wie:) Dzięki za informację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu nic się nie przejmuj :) chociaż w tym stanie, w którym my jesteśmy tak się nie da:P Ja jutro mam USG więc się dowiem co i jak z moim dzidziusiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec co do szkoły rodzenia. Super sprawa, polecam każdemu :) Dziś było na zajęciach spotkanie z dziewczynami które dopiero co urodziły. Były ze swoimi mężami i bejbikami... Odpowiadały na wszytskie pytania :) A oprócz tego, po tych opowiastach ćwiczenia oddychania i relaks prez ok godzinę :) A oprócz tego dostalismy całą całą torbę różnych poradników, próbek kosmetyków, proszków i płynów do prania, płyt, kocyk, album dla dziecka, grzechotki i inne pierdołki. Mam nadzije ze bedę zadowolona a póki co jestem. Spotkania mam raz w tygodniu po ok 2,5h (przez 10 tygodni) i po godzince w poniedziałki (przez 4 tygodnie). A dziś już czuje się padnieta. Przez te praktyki, zajęcia w szkole rodzenia i przez pogodę. Kurcze strasznie zimno sie porobiło. Idę się wykąpać i kładę się spać. Dobranoc wszytskim :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Dzięki dziewczyny za gratki :) Super, że ktoś tak dobrze rozumie moją radość :) Nika witaj wśród nas :) Anulka1988 powodzenia na maturze. Trzymam kciuki. Tylko nie stresuj się za bardzo bo dzidziuś wszystko czuje :) Żyrafko wyślę Ci mój adres mailowy i oczywiście pomogę w ankiecie :) Jestem padnięta. Zmykam spać. Teraz całednie spędzam u siostry i jej dzidziusia :) Maleńka jest cudowna i jak na nią patrzę to nadziwić się nie mogę, że taki człowiek duży się w brzuchu zmieścił. No mówię wam cud po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Wiem że wczesna pora ale idę zaraz na badania, a pozatym stało się coś dziwnego i troszkę się martwię. Rano jak się przekręcałam z prawego boku na lewy no naggle złapał mnie taki ostry bul w prawym boku że myślałam że nie wytrzymam ale dosłownie po kilku sekundach przeszedł i niewiem co to mogło być?? Czy jajnik ale to troszkę za wysoko ży po prostu zbyt gwałtownie się przekręciłam :( Miała tak kturaś z was?? A może żyrafko ty wiesz co to mogło być??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość made83
Hej! Myślę że nie masz się co martwić ja podobny ból mialam jak chcialam kiedyś z samochodu wy siąść a długo w jedne pozycji siedziałam i batrdzo mnie bolało w lewym boku także chodzić przez chwilę nie mogłam ale to może być spowodowane że dzicko umieściło sie w jednym msc troszkę dłużej u gniatało twoje jelitka lub jakieś inne narządy wewnętrzne-przynajmniej tak gdzieś wyczytałam . Miłego dnia !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie się też tak wydawało tym bardziej że bardzo szybko przeszło ale miałam po spaniu bo wyrwało mnie ze snu, a i tak miałam wstawać wcześniej. Mam i tak nadzieje że to nic złego w poniedziałek idę do lekarza więc może mi coś powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Ja miałam wczoraj trudności z zaśnięciem, małe tak szalało, że się zaczęłam zastanawiać czy wszystko z nim OK:( dzisiaj mam badanie USG i strasznie się boję i jednocześnie stresuję:(, a do tego ta wstrętna pogoda;) odkąd jestem w ciąży reaguję na wszystkie zmiany ciśnieniowe. Straszne. A czy tak czy tak trzymajcie kciuki żeby moja dzidzia była zdrowa! Napewno napiszę co i jak po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny u nas pogoda paskudna dosyć że zimno to cały czas pada deszcz Ewelka ja też czasami tak mam że jak gwałtownie odwrócę się z jednego boku na drugi to mnie też łapie zawsze ostry ból w boku i za chwilę przechodzi więc się nie martw :) Aga trzymam kciuki będzie dobrze :) Żyrafa chętnie Ci pomogę to jest mój e-mail sylwinka25@buziaczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelko ja mam czesto tak, ze z boku boli mnie mocno jajnik i robi sie tam twarde i to najczesciej w nocy. Mi lekarz mowil zebym tym sie nie martwila bo to wiazadla... choc i tak mnie to nie uspokoilo. Aga ja tez czasem mam tak ze dzidzia sie bardzo kreci i tak mialam na usg polowkowym, lekarz mowil ze wszystko jest ok po prostu mam dziecko z temperamentem:) co do pogody to ja tez czuje kazda jej zmiane... milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga napisz koniecznie jak bylo na badaniu :) A ja dziś mam równo połowę ciąży :) :) Takie połowinki hihih :) :) :) U mnie też niestety pogoda kiepska, pada, wieje i temperatura spadła bardzo. Ale tak na pocieszenie powiem Wam (a raczej napisze) ze slyszałam dziś na TVN że z kazdym dniem ma być cieplej i w sobote temperatura ma wynosic ok 30 stopni. Także kto moze niech planuje weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj nie mogłam spać...nie wiem czy to kwestia zmieniającej się pogody...zimno tak jakoś...i szaro-buro...i wstałam z ciężką głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyrafko też mogę pomóc z ankietą skoro potrzebujesz ;) Liliankas@gazeta.pl Jeśli chodzi o pasy bezpieczeństwa, to ja jeżdzę z adapterem Clipassafe (- bo to jest taki uniwersalny do spódnicy i do spodni) już jakiś czas, odbraczenie brzuszka jest w sumie spore, tzn jak nie miałam to nie narzekałam ale jak kupiłam to jest dużo lepiej. :D ale tani nie jest... spię odpukać dobrze ;) a wczoraj robiłam test obciążenia glukozą .. i mam nadzieję że poprawki 75.. nie będę miała jak w poprzedniej ciąży... Pozdrawiam wszystkie bardzo gorąco :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witajcie...ostatnio byłam chyba na 100 stronie a to już 128... witam wszystkie nowe mamusie... mnie też dziś ciężko na głowie ...nie mogę się rozkręcić:( nie pisałam tak długo bo co raz łapałam lenia i dołki płaczliwe ...nadal mnie się nic nie chce i się modle oby mi się tak chciało jak mi się nie chce ! może podziała... na \"długi\" weekend zaglądnęliśmy do Krakówka odwiedzić szwagierka...i było fajnie bo nie ciagle to samo ...nie musiałam mysleć co ugotować ...ile znów garów do mycia.... taki leń ze mnie... i któraś mi powie na której stronie jest ostatnia tabelka bo muszę tam Krzysia umieścić ... :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka8888888
U mnie też zimno, i mokro.... Żyrafko ja tez chetnie Ci pomogę.... shakra85@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kobra78 tabelka jest na 121 stronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. ja też dzisiaj mam doła.. pewnie przez pogodę:(:( Wczoraj nawet przetarłam okna i poprasowałam, takiego miałam powera:):) a dzisiaj to leże, siedzę i tylko zmieniam kanały w tv, taki mój wysiłek:):) takie bóle a właściwie krótkie mocne skurcze też miewam, ale sporadycznie. zaboli b mocno i puszcza chciałabym też chodzić do szkoły rodzenia, ale mój mąż długo pracuje i wieczorem nie mam sumienia go jeszcze gdzieś ciągnąć a samej to głupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA też mam dzisiaj doła i nic mi się niechce na szczęście nie muszę gotować obiadu bo jedziemy do teściowej no obiadek :) A moje maleństwo też chyba dzisiaj nie w chumoże bo mało aktywna może rano się troszkę powierciła i teraz spokuj a wczoraj tak fajnie szalała prawie przez cały dzień ją czułam :) Może się jeszcze rozkręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Zyrafko mam pytanie Ciebie , co to jest badanie CRP i co oznacza przekroczenie normy w górę? ja dzis czuje się fizycznie zdecydowanie lepiej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka fajnie masz z tymi obiadkami u teściów, ja muszę sama gotować:( Właśnie wczoraj narzekałam, bo zrobiłam cały garnek żurku na dwa dni a mój kochany jak go dopadł to zjadł go na obiad i kolację... i dzisiaj muszę znowu myśleć.... chyba zrobię mięsko, ziemniaczki i sałatę... a jutro smażę karpie, bo luby złapał w niedziele:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jade dziś do mamci na obiadek więc nie muszę stać przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska 1978 ja jak mam zamiar żeby obiadek była na 2 dni to zaraz jak mój M zje i tylko wystygnie to chowam go do lodówki bo by mi zaraz zjadł, więc wiem co masz tym bardziej jeśli jest to coś dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asko ja mam tak samo ze szkola rodzenia, chcialabym chodzic ale moj maz do pozna pracuje, a samej to jakos nie bardzo... ja na obiadek robie spagethi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×