Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Gość mamuśkaaa3
a propo przepuszczania kobiet w ciąży to ostatnio w aptece stała starsza babka i dosyć długo dyskutowała na temamt każdej rzeczy o którą prosiła więc usiadłam na ławeczce po ok.5 minutach wszedł facet może ok.25 lat więc wstałam żeby nie było że tylko sobie siedzę potem wszedł jeszcze jeden więc stanęłam niby na swoim miejscu a jak ta babka odeszła to chcę dać moją receptę a ten facet mało mnie nie wypchnął więc grzecznie powiedziałam że byłam przed nim tylko na chwile usiadłam a on beszczelnie że jak wszedł to mnie nie widział bałam się żeby złośliwie nie walnął mnie jeszcze w brzuch albo co bo nie wyglądał za ciekawie facet za nim pokręcił tylko z niedowierzaniem głową chamstwo się szerzy, ale jak babka mnie obsłużyła to on się wrócił bo o czymś zapomniał stanął na końcu a ten facet co początkowo był za nim go przepuścił i powiedział taką aluzję do tej sytuacji że on mnie nie przepuścił że ja na jego miejscu ze wstydu bym się spaliła a on nic sobie z tego nie zrobił , po prostu niektóre typy już tak mają.oby jak najmniej takich na naszej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu gratuluje zdanego egzaminu.... Po niedzieli pójdę do lekarza rodzinnego i każę sobie zrobić ekg, to dam Ci znać co z tym pulsem:) Mój mąż już wrócił z pracy i zjedliśmy obiadek; rosołek i młode ziemniaczki, jajko sadzone i szpinak.... z tym ostatnim to tyle roboty, że na drugi raz biorę mrożony( choć świeży o niebo lepszy). teraz zajadam migdały, bo podobno dobre na zgagę a strasznie mnie męczy...... i oglądam nowe odcinki Beverly Hills 90210 na fox life

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje mamabelge:) jeszcze niestety dwa jutrzejszy kiepsko widze bo nic sie nie ucze:( jakos nie mam sily i motywacji dzisiaj;) jutro moze rano cos poczytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koteczek... to jest taka podusia dluga w ksztalcie bananka...podkladasz ja pod glowe (jeden koniec)otulasz brzuszek i drugi koniec miedzy nozki ;) Ma odciazac kregoslup "ciezarowek"oraz mozesz ja wykorzystac jak juz maluch bedzie z Toba...ja podawalam adres ale belgijskiej strony gdzie mozesz je zobaczyc..zdaje sie ,ze Zyrafka wynalazla tez polski odpowiednik na Allegro..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dziekuje i koniecznie daj znac jak u lekarza bo mnie tez troche meczy ten puls... a jak Ty robisz szpinak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny sorki że się Wam tu wtrącam jestem mamą z pażdziernika i czasem wpadam do Was poczytac Wasze rady :)i właśnie chciałam prosic MDream -jak możesz wrzuć linka do tej mustelli bo ja kupuje 200ml w aptece za 150 zł i to trochę przesada, jeszcze raz sorki za wtargnięcie pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC :) :) :) Ja tak jak wczoraj postanowiłam wziełam sie zaporzadki maż mi pomógł wspólnie umylismy okno .ciuszki w szafkach ładnie poukładane i nawet wieczorkiem niechciało mi sie nic pisać :( A dzisaij od samego rana na nogach wyjechalismy na zakupy 0 8 rano wróciliśmy o 14 .Byłam taka padnieta że musiałam sie zdrzemnać choć i tak jestem jeszcze zmeczona .Na rynku kupiłam sobie czereśnie nie są słodkie ,truskawki już po 2.5 i brzoskwinie . ZYRAFA DLUGA ja mam tą niedziele chrzciny mój maz jest chrzestnym pogoda sie posóła nie mam zabardzo sie w co ubrać . Odebrałam wyniki z badania moczu wydaje mi sie ze wszystko ok czyli mój bolacy bok to nie nerki . Aska 1978 ja mam zgage po żelazie :( Cleo123 ja też sie boje czy nie popsóją sie nam relacje z mężem choć wydaje mi sie ze powinno być jeszcze lepiej .To moje 1 dziecko wiec nad opieka tez sie martwie . Ja dzisiaj rano po raz pierwszy sie przestraszyłam o moje maleństwo zawsze jak rano sie budze to jeszcze kwadrans poleze sobie w łóżeczku i wtedy nasz maluch kopie jak by chciał sie znami przywitać a dzisaij wstałam 0 7 i do 11 nie kopał w brzuszku .Pużniej sie śmiałam że sobie musiał też odpoczać za wczorajsze sprzątanie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu szpinak posiałam na początku kwietnia w ogródku.... musisz oberwać listki i dobrze opłukać, potem zaparzyć w gotującej wodzie i wyciągnąc... ja wrzucam z wrzątku zaraz do miseczki z zimną wodą i kostkami lodu to szpinak nie zmienia koloru. później na patelni rozpuszczam troszkę masełka,wciskam dwa małe ząbki czosnku i szpinak, doprawiam solą, pieprzem i świeżo startą gałką muszkatołową. dolewam trochę wody i posypuję delikatnie mąką żeby się troszkę związało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY WSPÓŁCZUJE WAM Z TĄ NAUKĄ JA BYM NIE DAŁA RADY GRATULUJE ZALICZONYCH EGZAMINÓW :) :) :) :) witaminek nie biorę , teraz mamych ich pod dostatkiem :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzisz Justa po żelazie miałam zaparcia a po magnezie zgagę, ha ha... jak te migdały pomogą to napiszę..... co do magnezu są to takie wielkie tabletki i chyba ciężko się wchłaniają, więc wzięłam się dzisiaj na sposób i rozpuszczam je w odrobince wody, nie wiem czy tak można ale już chciałam je odstawić. to są moje ostatnie próby , no bo ile dni można się meczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamabelge mam nadzieje ze bedzie jak mowisz:) Justa dziekuje za gratulacje, Asiu ja bardzo lubilam jak bylam mala szpinak samzony z jajkiem:) ja tez sie boje jak to bedzie jak pojawi sie maluszekteraz robie to na co mam ochote a pozniej wiele czynnosci musze uzaleznic od dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jakoś mama nie robiła szpinaku ale mąż b lubi to robię i przy okazji jest b zdrowy i zalecany kobietom w ciąży, bo zawiera dużo żelaza.... czyli jeśli macie małą anemię polecam szpinak:):):) i sałatę.,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do migdałów - pomagają - ale uzależniają również i jak zjadłam garstkę - było ok...ale na garstce to się chyba skończyło raz czy dwa - potrafiłam zjeść całe opakowanie...a potem bolał mnie żołądek - bo co za dużo... a ja świeży szpinak robię tak: - myję listki (choć do beznadziejna robota) - na oliwie podsmażam cebulkę z czosnkiem - dodaję listki i duszę wszystko...czasem dosypuję trochę vegety, itp... najlepiej skończyć duszenie jak listki mają ładny kolor - jak za długo się je trzyma stają się takie ponure - ciemno zielone...i takie są mniej smaczne... dlaczego jest tak zimno i mokro???? nie chcę mi się na spacerki wychodzić....ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu gratuluje egzaminu :) Jutro tez bedzie dobrze, trzymam kciuki.... Ja tez się ucze i już nie wyrabiam.... mamabelgie co do poduszki to zobaczymy po kilku nockach, ale póki co, na sofie pod plecy sprawdza sie wyśmiecicie :) a i mojemu męzowi sie spodobała :) :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akno wcale sie nie dziwie ze nie wyrabiasz bo ja mam to samo.... mam nadzieje ze jutro bedzie tak jak piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Wiecie co dziewuszki od tego siedzenia w domu to już fioła dostaję. A to pada, a to słońce świeci nie wiadomo co i jak. Ehh już bym wolała żeby było ciepło, a nie na cebulkę się ubierać:) Basiu powodzenia na egzaminie:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma chwile, w których chce się tylko narzekać. Więc i ja ponarzekam bo nie jest mi wesoło... No i z pralką się wyjaśniło... Właściciel nam jej nie dostarczy, bo mówi że nie ma na to kasy, mamy sami się w nią zaopatrzyć. No to trzeba będzie się rozejrzeć za czymś dobrym i niedrogim... Gdyby powiedział nam to zaraz po tym jak się dowiedział że się popsuła... Już od równo 2 tygodni żyjemy bez pralki, można było od razu kupić nową. Niech się czesze buc jeden :/ No a teraz w razie przeprowadzki - wszędzie z pralką na plechach... ech... Żołądek boli mnie całymi dniami. Zastanawiam się, czy to przypadkiem nie jest coś poważniejszego niż jakiś wirus, ale skąd ja mogę to wiedzieć? Nie znam się na tym kompletnie, niestety interna i chirurgia nie są moją mocną stroną, zresztą - od tego są interniści. A mój uznał, że to wirus i nic nie poradzi... A boli mnie już od środy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafko, a na jakiej podstawie internista stwierdzil, ze to wirus? Moze powinnas sie udac do gastrologa? Ja w wieku 17 lat mialam bakterie w zoladku- leczylam sie 9 miesiecy (co miesiac przez 3-5 dni lezalam w szpitalu) gastroskopie mialam z jakies 6 razy [dosc nieprzyjemne badanie]. Zycze zdrowka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyrafa, współczuję tych bóli żołądka... jeśli wkrótce nie przejdzie to rzeczywiście jak pisały dzieczyny idź do kogoś innego. ja też się egzaminuje. wczoraj jeden, i właśnie szykuję się na następny dziś na 8.00 :) dzisiejszego się boje troszkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, ja tylko na chwilunie zaraz wychodze do pracy, dzisiaj mnie nie bedzie... zyrafka tak to trzeba isc do gastrologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny... witam w słoneczny dzień.... u nas w nocy były tylko 3 st a teraz już prawie 10. Jak Żyrafko Twój żołądek? Powodzenia na egzaminach.... Wstałam o 6ej i prasuję ciuszki dla Maleństwa.... fajnie ale myślę też że nie będzie łatwo.... Dzisiaj po południu wyjeżdżamy do rodziców, więc odezwę się dopiero w poniedziałek. Mamy tez bilety na koncert Braci (Cugowskich).... Trochę mocnej rockowej muzyki, ciekawe czy Dziecku się będzie podobało, hi hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzięki za troskę :) Nie wiem czemu tak mam, ale gdy idę do lekarza, to prawie zawsze mam wrażenie że przesadzam... Lekarz stwierdził to na podstawie moich objawów, poza tym pomacał mój żołądek i wątrobę. Przed ciążą miałam kłopoty z żołądkiem, bywał czas kiedy dość często mnie bolał, i to mocno. Teraz przez wiele miesięcy był spokój. Dzisiejszy poranek jest bezbolesny, mam nadzieję że już tak zostanie, bo wieczorem idziemy się bawić na weselu :) Takie to będzie wesele - ani za bardzo nie potańczę (niedawne skurcze), ani nie poobjadam się (żołądek), ani nie popiję (wiadomo)... Do tego to żadna moja rodzina. Też mi wesele :P Aska, a u nas w mieście dziś będzie koncert starego Cugowskiego z Budką Suflera ;) U nas stary u was młodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Czołem Brzuszki:) 🌼 Ja dzisiaj o dziwo dobrze spałam i mój mąż nie narzekał:) Moja dzidzia dzisiaj bardzo spokojna jest. Zyrafko nie martw się na zapas na pewno będzie dobrze:) Ja dzisiaj zamierzam wykorzystać \"słoneczko\" i pobyć troszkę na dworze bo myślałam, że przez ostatnie dni to kocurka złapię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafka teraz to już chyba tak mamy, że nie nadajemy się na spotkania towarzyskie:):) Uważaj na siebie na weselu!!! A z tym żołądkiem to może być poważniejsza sprawa, kup sobie w aptece test na helicobacter pylori( chyba tak się pisze) i możesz go zrobić sama w domu. Dużo ludzi nawet nie wie, że to ma a najczęstsze objawy to wymioty, nudności i bóle żołądka.... Pewnie sama jesteś najlepiej poinformowana. mnie pomogła miesięczna kuracja 2 antybiotykami jeden to na pewno controlc... a lekarze często olewają jakieś tam kłopoty z przewodem pokarmowym bo to albo zatrucie albo wirus, mnie tak leczył dwa lata aż w końcu wybrałam się do porządnego i od razu gastroskopia i leczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×