Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Ruth chcialabym tak umiec ale ja jakas jestem malo asertywna w stosunku do teciowej, nie potrafie jej powiedziec tego co mysle... a czasem mnie szlak trafia a ja durna przemilcze... moze dlatego ze moja tesciowa to zaraz sie poplacze i wielce obrazi a ja ogolnie nie lubie takich sytuacji... ja po prostu boje sie pomyslec co to bedzie jak dziecko mi sie urodzi... Aga powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga a mnie się wydaje,że to mocz a nie wody płodowe - czasem chce mi się siku idę a tu nic nie leci wtedy nachylam się do przodu do tyłu w lewo w prawo aż poleci może jak spałaś pęcherz doznał ulgi i troszkę popuścił - co do wód płodowych to przytaczam dwa cytaty : "Takim domowym sposobem sprawdzenia , czy sa to wody plodowe, czy tez normalna wydzielina jest polozenie sie w lozku. Wtedy, jesli sa to wody plodowe, beda wyciekac mocno. W trakcie zmiany pozycji na stojaca badz siedzaca wyciek ustaje badz czesciowo ustaje. spowodowane jest to glowka dziecka, ktora zamyka otwor macicy na zasadzie korka. Jekikolwiek wyciek wod wymaga natychmiastowego zgloszenia sie do lekarza . Wody powinny byc przezroczyste i bez zapachu . Zmiana koloru badz zapachu swiadczy o zatruciu ciazowym." "znam inny domowy sposób, czy to są wody . Polecone przez położną, zresztą w szkole rodzenia też o tym mówią. A więc najlepiej mieć zwykłą watę kosmetyczną (może być wkładka ale lepiej wata) jak wata szybko przemoknie to są wtedy wody płodowe, jeżeli wystarczy na długo to wtedy są upławy itp. " no i można kupić wkładki testy czy to wody płodowe koszt ponad 60 pln za 3 sztuki nazywają się "Ai-Sense" (Amniotic Leak Detector).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe to:):) basiu jak tam twój remoncik?? ale będę miała zgagę wieczorem:( narobiłyście mi jakiś czas temu smaka na kebaba i dzisiaj mąż mi kupił:) niestety to nie taki kebab jak u was:( wolę Polskie kebaby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate dzis przyjechal dosc pozno pracownik i za duzo nie zrobil a ja codziennie mysle zeby robil jak najwiecej zeby skonczyl do porodu... a on nawet jeszcze kafelek nie zaczal klasc tylko bawi sie z jakimis stelarzami, regipsami itp. Myslalam ze to bedzie szybciej szlo, no ale jutro ma byc ok 8...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu mój codziennie mówi że będzie po 8 tylko że zawsze po ósmej u niego jest później. dzisiaj przeszedł sam siebie bo przyjechał po 13 naszego czasu a dzisiaj mają skończyć. ciekawe. jakoś nie chce mi się wierzyć i pewnie jeszcze na poniedziałek zostanie koniec remontu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn moj pracownik akurat jak mowi ze bedzie o tej to jest o danej porze, moj remont to pewnie bedzie trwal do konca nastepnego tygodnia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wspolczuje tych remontow!! Ale z drugiej strony bedziecie mialy sliczne nowe domki, niedlugo :D wiec glowy do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pomocy. Cholera nie wiem co o tym myslec, mam dzis caly dzien skurcze ale u mnie to normalka. Ale w koncu sie wkurzylam i zaczelam je liczyc. I byly 4 co 15 minut, kolejne 2 co 12 minut i teraz nastepny po 11 minutach, tylko skurcze sa dosc slabe i nie bola za bardzo. Wczoraj mialam np duzo bardziej bolesne no ale nie byly regularne. jak moge to sprawdzic? Narazie czekam, myslalam zeby isc na spacer z mezem i wtedy jak sie rozkreca to bedzie to to. Myslicie ze moge? Czy siedziec w domu i obserowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trąbka mi kiedys żyrafa mówiła żeby wziąć kąpiel ciepłą uspokoić się. spacer wydaje mi się też jest dobrym pomysłem. i czekamy na wieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Trabko mi sie wydaje ze skurcze ktore swiadcza o zblizajacym sie porodzie sa bolesne... na spacer moze nie idz tylko sprobuj wziac kapiel... ja tez mam czeste skurcze bezbolesne albo delikatnie bolace jak na okres i to od jakiego tygodnia a akcji porodowej ani widu ani slychu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze wez kapiel, ktos juz wczesniej napisal ze jak po kapieli skurcze przejda to jeszcze nie czas,a jak bedziesz je miala nadal to lepiej sie przygotowac Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam w ksiazce napisane ze pierwsze skurcze sa malo bolesne i odstepy sa kilkunastominutowe. W miare rozkrecania sie porodu maleja przerwy a skurcze staja sie bardziej bolesne. Minelo 10 minut i mam kolejny skurcz, powiem Wam ze jak siedze to tak lekko boli a jak wstane i sie przejde to juz bardziej. Ale myslalam ze te prawdziwe beda bolaly jak cholera wiec czekam dalej :D Raczej watpie zebym sie miala posypac dzisiaj. Czekam az przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trąbka każda kobieta ma inny próg bólowy,są takie co nic nie czują poza lekkim skurczem w pierwszej fazie porodu..więc prysznic i pakuj się na spacer z mężem, obserwuj i jak będą częste to lepiej się wcześniej zgłosić do szpitala nwet gdyby to był fałszywy alarm, niż mialoby być za późno. trzymam kciuki żeby to było to;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziekuje za wszystkieporady odnośnie chrztu-jestescie kochane!!! Aggie-nie moge w to uwiezyć!!! za 12 dni od dzis bedziesz miala wywolywany porod???? to tak jak ja :D:D:D szansa na spotkanie na porodówce rosnie :D:D:D Ja mam spotkanie z polozną we wtorek.juz nie moge sie doczekac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny ja sie przepakowalam kolejny raz, ale tak mysle teraz ze przesadzilam. Zapakowalam dla malego ze 4 pajacyki, 2 kaftaniki, 4 body, 3 pary skarpetek, 3 czapeczki, kocyk, recznik i kombinezon na wyjscie. Torba nasza wyglada jak na tygodniowy urlop, chyba musze do niej wrocic i spakowac jeszcze raz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie: 2 pajacyki, 3 body i ubranko na wyjście powinno wystarczyć chociaż wydaje mi się że i tak będzie za dużo bo jak rodzisz naturalnie to po 6-8h wychodzisz do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie i Mgdakate ja do szpitala mam spakowane: 1.body x 3 2.śpioszki x 1 3.ubranko na wyjscie 4.kocyk 5.niedrapki,skarpetki,czapeczke 6.ręcznik 7.pieluszki 8.chusteczki nawilżane 9.jedną pieluszke tetrową wystarczy co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla siebie mam: 1.koszula x 2 (jedna na poród) 2.skarpetki 3.kapcie 4.stroj na wyjscie 5.recznik,kosmetyki 6.stanik do karmienia 7.majty jednorazowe 8.podklady poporodowe cos jeszcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jeszcze oliwke I pytanie do Was - "Angielskich" dziewczyn, czy tu przmywa sie kikutek pepka? W Polsce spirytusem a tu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto: szlafrok jeszcze bym wzięła. aggie: moja znajoma tu rodziła i nie przemywała niczym kikutka. ja kupiłam zestaw pielęgnacyjny i tam jest 5 gazików z alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate,wlasnie szlafroka nie chce brac bo ponoc na oddziale bedzie cieplo ze wzgledu na noworodki. ale skoro tak radzisz to juz sama nie wiem kurcze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×