Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miedzy oczy

porozmawiajmy o egoizmie

Polecane posty

to znaczy - odnaleźć parnera z podobnymi upodobaniami, preferencjami... kompromisy w zwiazku sa konieczne, ale tylko co do drobiazgów... kompromisami mozna rozwiazywac konflikty gadżetowe a nie dotyczące fundamentalnych róznic światopogladowych, lub preferencyjnych... pamietaj tez komiczne, ze ie jestes w stanie na etapie poznawania sie i zawiazywania zwiazku ustalic wszelkich kluczowych roznic miedzy Toba a partnerem, przychodza w dalszym wspolnym zyciu sytuacje, ktore stwarzaja konflikty i wtedy co? albo moje i sie dostosujesz albo sajonara??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wychowanie dzieci to juz nieco inna kwestia... wiem, ze decyduja o nim nasze ambicje, przekonania i preferencje, ale tu jednak powmiedzy stosnki miedzy dwoma partnerami wchodza osoby trzecie - dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak miedzy oczy... jesli nie dogadujemy sie w kwestiach fundamentalnych, to nalezy sie rozstać... i nie chce zeby sie ktos do mnie dostosowaywal i zagryzał zeby, dzialajac wbrew sobie, tylko po to by ze mną byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _*sami*
a dzieci też są egoistami:)i zaczyna sie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak miedzy oczy... jesli nie dogadujemy sie w kwestiach fundamentalnych, to nalezy sie rozstać... i nie chce zeby sie ktos do mnie dostosowaywal i zagryzał zeby, dzialajac wbrew sobie, tylko po to by ze mną byc dlatego prosze Cie podaj konkretny przyklad, bedzie latwiej podyskutowac - konkretny przyklad na to, ze po 10 latach dochodzisz do wniosku, ze to fundamentalna roznica i nie zamierzasz na ten temat rozmawiac i przekonywac tylko mowisz sajonara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja po najwyzej roku wiem, czy mamy z tą osobą podobne zapatrywanie na świat i podobne preferencje czy nie... nie wiem jak mozna zyc obok siebie przez kilka lat i nie poznac czlowieka na tyle by wiedziec czy to ten, czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w sumie komiczne zachowujesz sie jak typowy jedynak" tu akurat sie myslisz, ale faktycznie moglas takie wrazenie odniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :D ja tez jestem egoistką. trochę wyuczoną. odkąd brak egoizmu doprowadził mnie na terapię (zmęczenie przewlekłe i skraj depresji) egoizm to moja codzienność. mojemu partnerowi to odpowiada. gorzej jak sytuacje życiowe zmuszają do rezygnacji z tego egoizmu. bo oprócz egoizmu jestem też ludzka. niestety mój egoizm ma tą wadę że w sytuacji gdy muszę z niego mocno rezygnować moja psyche strasznie dołuje i odczuwam to fizycznie (np teraz 2 dni męczę się z nerwobólami kręgosłupa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne czyli Twoja połowica musi cię zaakceptowac takim jakim jestes? bez kompromisów i ustępstw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak mozna zyc obok siebie przez kilka lat i nie poznac czlowieka na tyle by wiedziec czy to ten, czy nie no wlasnie dzieci ich pojawienie sie na swiecie i problemy zwiazane z ich wychowaniem moga wniesc taka sytuacje oczywiscie zycze Ci, zeby zawsze bylo tak jak chciales, marzyles i wybierales, ja jednak uwazam, ze jest to dobry temat do podyskutowania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkorzona, przeciez ja nie mowie, zebys opiniowala osobe tylko temat, a temat chyba nie wymaga znajomosci osob z kafe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdki gorzej jak sytuacje życiowe zmuszają do rezygnacji z tego egoizmu. bo oprócz egoizmu jestem też ludzka. niestety mój egoizm ma tą wadę że w sytuacji gdy muszę z niego mocno rezygnować moja psyche strasznie dołuje i odczuwam to fizycznie (np teraz 2 dni męczę się z nerwobólami kręgosłupa). mozesz podac kokretny przyklad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne czyli Twoja połowica musi cię zaakceptowac takim jakim jestes? bez kompromisów i ustępstw?" tak jak pisałem powyzej - kompromisy sa dobre w drobiazgach... i w tych kwestiach jestem bardzo kompromisowy w sprawach fundamentalnych nie maja sensu, bo gdy przejdzie pierwsze zauroczenie, życie niezgodne z wlasna natura stanie sie nie do zniesienia.... wiem, ze wiele osob ma tendencje do totalnych ustepstw na poczatku zwiazku, byle tylko byc z osoba w ktorej sie zakochały... dlatego potem, po kilku latach zwiazku rozpadaja sie, bo zauroczenie przechodzi i czlowiek źle sie czuje z ograniczeniami, ktore sam sobie, w imie pozornie wyższego dobra, narzucił... wezmy np. te kobiety, kotre pisuja tutaj w tematach "moj facet nie uprawia ze mna sexu" okazuje sie, ze tak było czesto od początku, a one nadal brnęły w ten zwiazek... a teraz po kilku latach mysla o zdradzie, o odejsciu... bo wlasnie zyja niezgodnie ze swoją naturą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Między oczy jaki Ty jesteś stanowczy i zasadniczy.Hmmm trudno być chyba z kimś takim jak Ty w zawiązku.Porozmawiajmy o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz wazne aby ustalić kiedy to bzdura a kiedy fundamentalny problem :D to wcale nie jest łatwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no wlasnie dzieci ich pojawienie sie na swiecie i problemy zwiazane z ich wychowaniem moga wniesc taka sytuacje" ale wlasnie ja rozmawiam z kobietami z ktorymi sie zwiazuje... wiem jakie maja mniej wiecej podejscie... a co do szczegolow wlasnie mozna sie dogadać.. "oczywiscie zycze Ci, zeby zawsze bylo tak jak chciales, marzyles i wybierales, ja jednak uwazam, ze jest to dobry temat do podyskutowania" przerobilem ich juz troche, wiec mam porównanie.. ale masz racje - temat ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Między oczy jaki Ty jesteś stanowczy i zasadniczy.Hmmm trudno być chyba z kimś takim jak Ty w zawiązku.Porozmawiajmy o tym sami a dlaczego prowokujesz? :-) zaloz temat odnosnie mojej osoby i sobie z kims porozmawiaj, jesli potrafisz na podstawie moich wypowiedzi wyciagnac wnioski odnosnie trudnosci bycia ze mna w zwiazku :-) a tymczasem zapraszam Cie serdecznie do zabrania glosu w temacie egoizmu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wlasnie ja rozmawiam z kobietami z ktorymi sie zwiazuje... wiem jakie maja mniej wiecej podejscie... a co do szczegolow wlasnie mozna sie dogadać.. to bardzo madre podejscie, tez staralem sie to zastosowac, jednak widocznie nie umialem przez pare lat przerobic wszystkich sytuacji i sila rzeczy nastapily konflikty, ktore udalo sie rozwiazac rozmowa, i ktore pokazaly mi tez, ze nie zawsze moje=lepsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to wcale nie jest łatwe" tylko dla kobiet, bo macie tendencje do robienia ogromnych problemów z błahostek.. dlatego zawsze skłaniałem sie w strone tych mniej kobiecych kobiet (kobiecych w sensie - co godzine inny humor, robienie z igły wideł itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wlasnie ja rozmawiam z kobietami z ktorymi sie zwiazuje... wiem jakie maja mniej wiecej podejscie... a co do szczegolow wlasnie mozna sie dogadać.. a dopiero przeczytałam ze rozmowa w związku nic nie daje ;) bierzesz komiczne pod uwagę problemy które rodzą sie juz w trakcie związku? znałam facetow którzy w wyniku cięzkich przżyc stawali sie alkoholikami i tylko dzieki braku egoizmu u kobiety umieli z tym walczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie te pojawiające się tutaj pojęcia typu : fundamentalny ,są indywidualnie ocenne i przez każdego rozumiane inaczej.Coś co dla jednego będzie fundamentem dla innego bedzie bzdurą jak np szacunek,który dla mnie jest fundamentalny ,a znam osoby dla których to puste słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze Cie komiczne, jeszcze przez chwile chcialbym zostac w temacie egoizmu, bo nie pozanalem opinii wielu interesujacych "obywateli kafe" a swoimi slowami zaraz rozpetasz klasycza woje plciowa, ktorej wolalbym natenczas uniknac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jednak widocznie nie umialem przez pare lat przerobic wszystkich sytuacji i sila rzeczy nastapily konflikty" bo idealnego rozwiazania nie ma... mozna np trafic na partnerke, ktora wyczuwajac oczekiwane przez nas podejscie, bedzie takie prezentować... a potem objawi sie z zupelnie inną postawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuuuteczek
Bez dwóch zdań.Komiczne jesteś modelowym przykładem EGOISTY,nic dodać nic ująć100%czystego egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miedzy oczy ale sie teraz nie zrozumielismy teraz to znaczy kiedy? i jesli sie ie zrozumielismy, to zamiast puszczac oczka wytlumacz mi ladnie o co chodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×