samotny tata

masz rację Gabryjelko to wszystko jest bardzo popieprzone.ach tam szkoda słów.

widzę Drago ty też masz taką samą sytuację jak ja i nasturcja36:)

Dziewczyny wyrzucić te doły!!! uśmiechy na twarzy!!!!

ja już jestem uśmiechnięta:)

Od razu lepiej:)

A Ty Robert? jak Twoja córeczka się czuje? bo czytałam co się u Ciebie wydarzyło.....

Dziękuję już dużo lepiej

Spokojnej Nocy Życzę

Nawzajem.....

Tak Gabryjelko bardzo podobną.wychowuje sama córke i synka.zresztą od zawsze byłam z wzystkim sama nawet wtedy gdy bylismy jeszcze razem.życze wszystkim udanej niedzieli chociaż pogoda również dzisiaj dobrze nie nastraja.

Musi ci być ciężko wychowywać samej dwoje dzieci?? a w jakim wieku są dzieci? Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli.

piosenka na weekend;) http://www.youtube.com/watch?v=iHciQO2Ow1E&feature=related

Jak Wasze samopoczucia?

Moje napiszę prawdę trochę jest do dupy, no ale ok a Twoje?

ojej, ale dlaczego. opowiadaj

córka wyjechała na wycieczkę i tęsknię bardzo za nią, bardzo jestem z nią związana

jak się samemu wychowuje dziecko, tak jest że za bardzo się do nich przywiązujemy:)

Witam wszystkich.Gabryjelko mam dzieci w wieku 7 i12lat.nie jest lekko samemu ale o wiele ciężej było żyć z takim czlowiekiem. to nie bylo życie.pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia wszystkim.

ja mam podobnie.gdy córka gdzieś wyjeżdza również czuję ogromną pustkę.to prawda gdy jestesmy same bardziej sie do dzieci przywiazujemy sa całym naszym światem,życiem .

Witajcie. Ja również tęsknie jak mi dzieci wyjeżdżają. Syna nie miałem dwa lata, uczył się w Anglii,bardzo mi go brakowało. Teraz mój 11 latek ma wyjechać na wymianę ze szkoły na dwa miesiące,ja chyba z tęsknoty umrę.. Wiem co to znaczy.

Witam. Z tą tęsknotą to chyba wszyscy tak mają, choć mi się udaje nad tym zapanować. Za to mam inne problemy... nie ma to jak małe dziecko

oj Robercie wcale Ci nie zazdroszcze.sama bym umarla z tesknoty.

Ale czego się nie robi dla dzieci.Ma szansę,lubi się uczyć języki obce mu idą bardzo dobrze więc co mi pozostało...trzymać kciuki :)

Tylko szkoda że tak szybko rosną :) Ja wolałam jak mój był mały

Ja wolę jak moja córka jest dorosła:) mimo że wiem iż teraz już nie będzie jej w moim życiu.

Ja bardzo lubie małe dzieci - więc pewnie dlatego. A teraz syn jest na etapie zakochiwania... szkoda tylko że w nieodpowiednich dziewczynach :(

a czemu Margaret uważasz że to są nieodpowiednie dziewczyny?:) dla nas rodziców przeważnie żadna nie jest za "dobra" dla naszego bóstwa jakim jest nasze dziecko:) chyba powinniśmy być sprawiedliwi:)

Nieodpowiednie dziewczyny? hmm Dlaczego tak mówisz??

Chodzi mi o to iż dowiedziałam się że poprzednia dziewczyna miała skłonności do samookaleczania i pare innych rzeczy ( ale o tym nie chce na forum by ktoś nie skojarzył osoby ) a obecna jest dość wulgarne i często popijając itp Mam tylko nadzieje iż syn nie da się wciągnąć

* miało być popija