Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość khadja nin

Irytuje mnie jak ktoś mówi mi, że jestem chuda

Polecane posty

Ten kto powiedział ze to się leczy to niech się sam lechy bo to że jestesmy chude to bardzo dobrze !! Moja mam miała to samo ale teraz jest piekna, chuda i wszcysy jej zazdrąszcza :DWiec jak ktos jeszcze raz powie zebysmy się leczyły to jest pewnie jakims totalnym spaslakiem który nam zazdrości !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja na przykład nie choryje na anorkcje ale jestem chyda więc to znaczy ze jestem brzydak ?? Dzięki za pomoc llllllllliiiiiiiiiiiiii jestem brzydak i nikt nie nie lubii !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje tak odpowiadac
- Ale Ty jestes chuda! - Nooo, super, nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 175 i waze 60 kg. moim zdaniem troche malo, powinnam wazyc jeszcze z 5 kg wiecej :P tez slyszalam czasmi glupie teksty typu " Ty cos jesz wogole". jem normalnie niczego sobie nie odmawiam lubie wszystkie potrawy :) a jednak ...moze ludzie ci co tak mowia zazdoszcza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgrg
ZA duzo sie ruchacie suki,ale co to za frajda ruchac chudą-zadna!!!sam jestem chudy:)ale mam to gdzies bo pewnie niedługo będe mial wypadek smiertelny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhhghffh
Ja też ciagle słyszałam, że ejstem chuda, i dzięki osobom, które to mówiły, wpadłam w kompleksy :) Na szczęście już jest ok, nauczyłam się im odpowiadać ("wiem, zajebiście, nie? :)" albo "widać? skuteczna dieta!!!") i już nie słyszę głupich tekstów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlop nie pies na kosci nie po
leci!durne wieszaki na ubrania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasivla
ja mam dopiero 12 lat i waże 34kg to trochę zamało wiem, ale każdy w szkole co na mnie się uwzie to mówi że jestem chuda i tak w kółko wkurza mnie to i to bardzo co mam robić wcióż to słyszę to nawet słyszę od nauczycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała być chuda, ale nie mogę znowuuuu .. :C Zazdroszczę wam i jak mówię komuś, ż ejest szczupły to tylko tak normalnie, ze ma ładną figurę.. Cieszcie się, bo ja ćwiczę, biegam nie jem, a i tak chuda nie będę... Tylko taka normalna trochę gruba :C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przy wzroście 177 ważyłam 52 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 175,5/ 54kg. nie moge przytyc, od zawsze jestem taka chuda i tez mnie ludzie w******ja tym gadaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci ktorzy krytykuja-nie rozumiecie ze ta chudosc nie jest z odchudzania czy cos, tylko od zawsze? jestescie za tepi zeby pojac? przy takiej przemianie materii szybkiej nie da sie przytyc nawet jedzac i 10 pizz dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde dziewczxyny nie wiem czy zazdroscic ..czy co bo ja mam 160 i waze 62 kg,,chce schudnac 7 kg tak na 55 wtedy bede ok ...jestem na diecie juz 2 mies. ale waga cos mi nie leci...czty moze to byc problem zwiazany z tym ze mam problemy z zoladkiem , mam reflus zoladka,i ernie na nim,jem tabletki na to juz 1,5 roku z przerwami,..................mowiom ze te tabletki powoduja zwiekszenie wagi...czy tak moze byc,,-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak, mnie też to wkurza nawwt, a nie tylko irytuje! Co tydzień-dwa widuję rodzinę, wciąż ważę tyle samo, a za każdym razem słyszę: - Jesteś coraz chudasza, niedługo cię widać nie będzie. :/ Można dostać pier.......do....lca, zossy za określenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwazam ze wage masz w sam raz moze jakbys wazyla 40 czy mniej to problem ale tak ?ja mysle ze ludzie ci to z zazdrosci mowia sprobuj zastanowic sie kto ci tak mowi zaloze sie ze ososby z nadwaga bo chcialyby zebys ty tez byla gruba i niech ci do glowy nie przyhcodzi zeby sie tuczyc to bez sensu przytyc jest latwo ale juz w druga strone gorzej takze tak trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hans00
Ja jestem facetem i to dobrze raczej zbudowanym i b lubie chude kobiety. I nie tylko ja wiec nie martwcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez irytuje takie zachowanie.. mam 165cm i waze w granicach od 47 do 50kg (tyje, chudne) mm 18 lat, szkola-stres, treningi czlowiek zabiegany jest, nie da sie czasami regularnie jesc snidania, po prostu nie ma sie czasu. pierwsze sniadanie czasem jem okolo 10/11 edac na nogach juz od 6. Sa dni kiedy jem strasznie duzo, ale sa tez takie, gdzie nie mam ochoty jesc, i jem napawde bardzo malo... kolezanki z klasy (grubsze ode mnie, niektor z nadwaga) krytykuja mnie caly czas, jaka to ja chuda itd.. czasami ryczec mi sie chce, nie iem juz co mam robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nic! ja też ciągle słyszę"przytyj.." "nie odchudzaj się" "zjedz coś.." "spodnie na Tobie wiszą,taka jestes chuda" A ważę UWAGA 57KG!! (przy 173cm wzrostu),jestem normalna,a nie chuda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waze okolo 48-50 kg przy wzroscie 166-7cm. mam drobne kosci,wiec to wyglada dosc szczuplo. tez czesto slysze ze wygladam za chudo,ale chyba nie ma sensu przejmowac sie opiniami ludzi- zawsze kazdemu cos bedzie przeszkadzac w naszym wygladzie. tez probowalam jesc wiecej- nie mam problemu z jedzeniem slodyczy codziennie, ale waga stoi. z dwojga zlego lepiej byc szczuplym niz grubym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha! ja ważę 51 kg przy.. 175 cm i uważam, że wyglądam świetnie. chyba jesteście przewrażliwione na swoim punkcie i zbyt serio traktujecie gadanie jakichś starych krępych ciotek. zresztą moja figura się raczej podoba, więc nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam wątek, ja też mam taki problem. Mam 170 cm wzrostu, waże róznie - między 51 a 55 kg, teraz ok. 52. Przez takie uwagi popadam w coraz większe kompleksy, i tak jak kiedys nie myślałam, ze chudo wyglądam i nakładałam bluzeczki na ramiączkach, tak teraz zakrywam ręce (no, naprawdę są chude). Tyle że nie mam zaburzen odzywiania, wyniki mam dobre, jem kilka posiłków, nie wyliczam kalorii, jem małe porcje bo więcej nie dam rady. Słodycze uwielbiam. Takie uwagi najczęsciej serwują mi kobiety (mama i sąsiadki), koleżanki moje, oczywiście wszystkie przy kości, nigdy żaden facet. Mam narzeczonego, wg niego jestem idealna, kolega również mówił, że jestem ok. Poza tym podobam sie facetom, mam powodzenie. Sama wiem, że całkiem ok nie jest, mam kilka kg niedowagi, ale ja nie potrafię przytyć, jem przecież, nie objadam sie na siłę. Przychodzi lato i czuję się źle ze sobą przez takie kąsliwe słowa. Zgadzam sie z tym, że osobie otyłej nikt nie powie w oczy ale ty gruba jesteś, a nam chudym wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hah mi też mówili. no bo faktycznie do grubych nie należę. na 167cm jedynie 52kg..czasami 54...chociaż "anorektycznie" nie wyglądam, to mogłabym przytyć z te 5kg ale po prostu nie mam tendencji do tycia. Zwykle jem normalnie albo nawet i więcej, nie raz słyszałam "tyle jesz a chuda jesteś". No tylko, że często jakiś stres to jem dużo mniej i zaraz waga w dół leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentna osoba nigdy nie powie komuś ze jest chudy bądż gruby.Tylko prostak tak potrafi dojechać.Odpowiedz jest prosta cyt.radze kupic sobie lustro i obejrzeć swoje doskonałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma spotkała sie z córką po 2 latach. Zapłakana zdawała mi relację, jak to jej córka bardzo schudła. Na koniec usłyszałam: Wygląda strasznie, dosłownie jak ty. Miło nie?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 08.06.2014 Ale jaja,i co TY jej na to???? Ja bym taki tekst przywaliła ze by jej laczki spadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie! Mam 150 w kapeluszu i wagę +/_ 40 kg. I jak słyszę, że jestem chuda, to odpowiadam, że nie chuda tylko szczupła. Na uwagi typu: kiedy przestaniesz wyglądać jak 14-latka? (mam 2 razy więcej lat), dlaczego tak mało jesz?, ty i taka duża porcja?... nie odpowiadam nic. Ostatnim hitem, kiedy powiedziałam, ile ważę, była wypowiedź: "lepiej, że jest chuda, niż gdyby była niska i gruba" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego jestes taka chuda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzujcie.Mnie zobaczyła moja babcia pokiwała głową, i powiedziała ze, wygladam jak jej siostra 2 dni przed smiercią..... :-) ....trzeba podchodzic z rezerwa... Wiekszosc ludzi nie zdaje sobie ze sprawiaja przykrosc jak mówia ze ktos jest chudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze chca sprawic przykrosc,dopiec dowalic skrytykowac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×