Nie chce być jak wszyscy!

MADONNY jak zaczynala. I jak ciezko pracowala na swoj sukces.bo jak juz byc kims to tego pokroju, co??

Nie uważam Madonny za kogoś godnego naśladowania ... I jaki ona sukces odniosła?? Może kiedyś ale teraz to raczej już niewiele osób jej słucha...

Czyli nie masz żadnego talentu. Niesamowite, że właśnie branża aktorska trzyma prawie same beztalencia, które są sławne z tego, że potrafią to co każdy, czyli grać w filmach i serialach, gdzie każde ujęcie kręci się po kilkadziesiat razy. Naprawde musisz być nędza, że marzysz o tym by być jednym z nich. Kreci Cię tylko ich dostatnie życie i zazdrość "zwykłych" ludzi. Założe się, że nikt Cię nie lubi i w ten sposób chcesz się odegrać. Chciałabyś by wszyscy Twoi dawni "znajomi" ze szkoły Cię podziwiali i żałowali, że nie są tacy jak Ty i nie zaprzyjaźnili się z Tobą. :D Niestety życie Cię naprostuje i skończysz z obleśnym, zdradzającym mężem.

Podbac sie nie musi co nie zmienia faktu ze jest Gwiazda znana na calym swiecie! a Ty mozesz byc co najwyzej formatu Gosi Jedrzejwicz...czy jakos tak....

Pieprzycie głupoty...a autorka ma coś nie tak z głową skoro jej największym marzeniem jest żeby jej zazdrościły baby ze wsi siedzące 24 na dobe przed telewizorem itd. i żeby miec forsy jak lodu.Kto by się tak przejmował pieniędzmi.Przecież liczą się ludzie a nie kasa.

O...I jeszcze co do tego "chce byc inna niż wszyscy" xD Nie jesteś i nigdy nie będziesz bo nie masz pomysłu na siebie i POWIELASZ MARZENIA WIELU 15 letnich amerykańskich zadufanych w sobie dziewczynek :]

O ludzie dziecino...Ty naprawdę masz się za wyjątkową xD?Masz MARZENIA,ambicje tia ?xD Co to za ambicje ?Byc sławną stac i dawac sobie robic zdjęcia na ładnym tle?xD Ależ to ambitne no masz racje...ambitne to jest marzenie typu nauka 8 języków,otwarcie fundacji pomagającej narkomaną, a nie świecenie mordą po salonach xD

Ja gdybym była sławna i bogata to wolałabym to wykorzystac w bardziej konstruktywny sposób niż bycie podziwianą...chcesz byc pseudo boginią.myślisz że ludzie tzn. sławni są lepsi od reszty ?że są wyjątkowi ?Nie są wyjątkowi...są fałszywi,wredni,mściwi,dla mnie to zwykłe mendy społeczne które zamiast pomagac innym kopią pod sobą nawzajem dołki i zachwycają się czymś co tak naprawdę jest gówno warte.

Dla wszystkich Kims PODZIWIANYM zawsze ktos sie znajdzie i powie ze jestes ZEREM

Słuchaj podziwiac to można kogoś kto np. był narkomanem i sam wyszedł z tego nałogu bo wymaga to niesamowitej siły woli samokrytyki kontroli dyscypliny itd.podziwiac można kogoś kto ryzykował własne życie żeby ratowac osoby sobie nieżyczliwe,wrogów ludzi którzy go krzywdzili.Nie będę podziwiac cizi którą rodzice od dzieciaka tresowali jak ma się ustawiac do obiektywu jak wyglądac na scenie itd.kogoś kto jest od początku do końca wykreowany pod publike np. takiej britney spears przed tym jak zapadła na depresje.Z resztą,sądze że chyba jednak się przeceniasz :] masz 17 lat nic do tej pory nie zrobiłaś nic w sobie nie rozwijałaś i myslisz że pójdziesz na kółko teatralne i zostaniesz gwiazdą hollywood xD.Co to w ogóle za marzenie trafic do środowiska w którym pełno jest narkotyków,alkoholu,przypadkowego seksu ze wszystkimi,zdrad,niestałości,depresji,zaburzeń psychicznych,fałszu?Świata zepsutego do ostatniej tkanki i opartego na sieci kłamstw i fałszywym poczuciu że ma to wszystko prawdziwą wartośc.Jeśli to są naprawdę twoje marzenia to nie dziw się że inni uważają cię za pustą.

jednak malo oryginalna jestes autorko...nic wyjatkowego nie napisalas.

I co autorko nie odezwiesz się?Nie będziesz dalej bronic swoich "racji"-mózgowych chyba,resztki na najbliższe 15 min stania przed lustrem-?Czyżbym cię nieco speszyła?;>

ja juz w polowie cel osiagnalem , nie zyje jak wszscy zwykli zjadacze chelba :)

inna od was wszystkich D - zapewne jesteś kurą domową , matką pięciorga dzieci i żoną obleśnego męża który zdradza cie za plecami na prawo i lewo... A jeżeli nie jesteś zamężna to i tak prędzej czy później cię to czeka bo w przeciwieństwie do mnie nie masz marzeń i ambicji ... Nie zależy mi na tym żeby ludzie podziwiali mój wygląd i kase ale talent i osobowość ( pisze to po raz 100 ) LUDZIE CZYTAJCIE ZE ZROZUMIENIEM!

Nie dziecinko.:) Mam 17 lat,niebieskie włosy własny styl ubioru,własne poglądy,tańcze śpiewam rysuje i robie wiele wiele innych rzeczy ale nie pcham się z tego tytułu do światka którego istoty ty nie jesteś nawet w stanie zrozumiec,ani się sobą nie zachwycam jaka to ja oryginalna i utalentowana i ja to będę w ogóle nową królową hollywood xD.Nie mam dzieci nie mam męża.A jeśli bycie żoną i matką kojarzy ci się z tego typu zachowaniami i wielkim nieszczęściem to może spróbuj porozmawiac o tym z psychologiem bo najwidoczniej masz jakieś zaburzenia psychiczne.:]Tatuś zdradzał mamusie?Chcesz żeby ludzie podziwiali twoją osobowośc?Gdybyś faktycznie miała tak charakterystyczną i pozytywną osobowośc to ludzie podziwiali by cię i bez sławy i pieniędzy więc skoro tego nie robią to najwidoczniej jesteś zwykłą nastolatą która naoglądała się mtv i myśli że byc bogatym i dzianym jest lepiej.:]

wa z "obleśnym mężem, dzieciakami i na bezrobociu" ma takie "marzenia" :P to co pisze autorka jest naprawdę żenujące - marzenia na poziomie przeciętnej oglądaczki sieczki zwanej telewizją. gdyby napisała to 8 latka to jeszcze rozumiem, ale dorosła kobieta? przypuszczam że tak właśnie skończy - z trójką dzieciaków, śmierdzącym mężem, któremu w przerwie między jedną telenowelą a drugą będzie truła dupę że "gdyby nie on" to ona by teraz gwiazdą była. :P ZAL

A jeśli chcesz nad sobą pracowac tylko i wyłącznie dla podziwu i poklasku to tak naprawdę jesteś bardzo biednym człowiekiem.Ja jeśli coś w sobie zmieniam to nie po to żeby ktoś się mną zachwycał,tylko po to żeby byc dobrą przyjaciółką,dziewczyną,koleżanką,lepszym człowiekiem,zmieniam się po to by wyszło to mnie lub komuś innemu na dobre.Na co ci uwielbienie setek ludzi?Co ci to da że obcy ludzie będą oblizywac plakaty z twoim zdjęciem tylko dlatego że jesteś znana ?Ja zamiast miłości setek obcych ludzi którzy chuja wyłożą na ciebie jeśli usłyszą o tobie coś złego,wole jedną-pare osób które będą mnie kochac za to jaka jestem naprawdę a nie za to jak wyglądam w telewizji i czy coś potrafię.

Ale wy jesteście ograniczone... Nie pier****** mi tutaj że nigdy nie marzyłyście żeby byc osobą znaną i lubianą bo sie chyba posram ze śmiechu. No , jeżeli wam odpowiada życie z obleśnym prosiakiem który po ślubie dupą na was nie spojrzy i będzie was zdradzał z każdą napotkaną na ulicy cizią a wy będziecie mu szorować gary , gotować obiadki i prać śmierdzące skarpety a on co najwyżej w wyrazie wdzięczności ździeli was po pysku to powodzenia... Żal mi takich kobiet jak wy... Inna od wszystkich D - a czemu niby mają służyć niebieskie włosy?? Nie po to żeby szokować a więc żeby zwrócić na siebie uwagę?? Zapewne nie masz ani urody ani talentu ani nawet osobowości więc farbujesz sobie włosy żeby chociaż w taki sposób zwrócić na siebie uwagę. Ty masz styl?? Chciałabym go zobaczyć, bo jeżeli niebieskie włosy w których wyglądasz jak z psychiatryka nazywasz stylem to sory ale lepiej idz sie leczyć ... Skończmy tą beznadziejną dyskusję bo jak to mówią: \" Dotkniesz gówna a zacznie śmierdzieć\" ...

Zazdrościcie manananie że ma jakieś ambicje i wierzy w siebie... Jesteście głupie jak but i jak czytam wasze posty to ewidentnie wylewa sie z was żółć... A autorka ma u mnie dużego plusa . Tak trzymaj i nie przejmuj się docinkami tych głupich ździr. Rozwijaj swoje talenty i przyj do przodu . Trzymam kciuki i wierze że ci sie uda w życiu a te głupie szmaty będą kiedyś cię oglądać w telewizji i srać z zazdrości... :)

Piszesz pod paroma nikami xD zadziwiające...ja jestem ograniczona ?Proszę cię oskarża mnie o to osoba która nigdy nie osiągnie jedynego modelu życia jakiego akceptuje xD

nie podniecaj sie tak ... wariatka...

Tak ,specjalnie pisze pod kilkoma niCkami żeby ci dokopać.. Śmieszna jesteś... Daj sobie już spokój i idz spać dziecinko... ;)

:D Ah tak ty wielce utalentowana aktorka za psie grosze,piękna inteligentna ambitna z wielkimi marzeniami.To doprawdy było zabawne.:]Życie "zwykłej kury domowej" przedstawiasz bardzo jednostronnie,a w gruncie rzeczy ogół tego światka do którego ty tak wielce chciałabyś należec i na twoje szczęście nigdy nie będziesz wygląda tak że śpisz z kim popadnie cpasz na imprezach popadasz w depresje bo większośc twoich przyjaciół to materialiści którym zależy jedynie na pieniądzach a kiedy coś im zrobi blink blink od strony gazet to wyjawią wszelkie twoje tajemnice.Skoro tak bardzo ci na tym zależy to naprawdę mi cię żal,bo to jedno z najgorszych środowisk do jakich można by należec.Skoro masz wielkie talenty to co ty jeszcze robisz dlaczego nie ma cię w telewizji,serialach pokroju m jak miłośc itd.??

Wiele lat ci jeszcze potrzeba żeby dojrzec emocjonalnie ale może kiedyś to jednak nastąpi.

Wiesz że jesteś niesamowitą hipokrytką?Naprawdęchyba do tej pory nie spotkałam kogoś z takim brakiem dystansu do siebie...mnie zarzucasz że jestem ograniczona a sama plujesz na wszystkich aż ci ślina po brodzie cieknie,mam niebieskie włosy więc mówisz że jestem wariatką,kobieta jest kurą domową wiec mąż ją zdradza xD

tez chcialam byc inna no i jestem mojego faceta ludzie szanuja a raczej jego prace:)

Wiesz ,tak na marginesie to mam tyle lat co ty i nie ucz mnie życia bo gówno o nim wiesz...

Swoją drogą czego się tak plujesz?Skaczesz na wszystkie strony jak pchła na grzebieniu,wiesz tak robią nerwowi ludzie kiedy nie potrafią znaleźc argumentów dla swoich racji.:]

Brzydula30 - przykład tego że czasem marzenia sie spełniają ( dla tych wszystkich którzy mnie mieszają z błotem za to ze mam marzenia)

no i bardzo dobrze, ze masz marzenia. Ludzie ktorzy ich nie maja, sa ubozsi duchem. Jestes mloda i swiat przed toba. Staraj sie je realizowac. I dobrze, ze nie chcesz slawy typu Jola Rutowicz, bo marna to popularnisc. Zyjesz w takich czasach, ze marzenia sie spelniaja. Mozesz np ( jesli popracujesz) jezdzic po calym swiecie, osiagnac sukces naukowy, studiowac za granica na dobrym uniwerstecie , poznac ciekawych ludzi, spotkac rzeczywiscie wsrod nich kogos nieprzecietnego - kto bedzie twoim chłopakiem, albo mezem. Radzę ci isc tą drogą - naukową - mozna wspaniale, ciekawie przeżyc zycie . U mnie w rodzinie to sie sprawdza. A jesli masz jakis talent - rozwijaj go, pracuj nad nim. Powodzenia!