Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedys -laska

zdesperowana,otyła, zdradzana -40-stolatka

Polecane posty

witam wszystkie Panie :-) z dietą mi nie wyszlo, to postanowiłam spróbować swoich sił na vacu shape (chyba tak się piszę). Wczoraj byłam 1 raz, poczytałam w necie i chyba zaryzykuję karnet na 20 wejść. Wiecie jak to jest, tonący brzytwy się chwyta. Świeta za pasem, a co za tym idzie i stoły pełne pysznego jedzenia. Aż się boję pomyśleć. 3majcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🖐️ popsuła mi się wczoraj lodówka 😭 i od czterech może dni wyrażnie moja dieta ulega rozprężeniu taka jakaś głupia podświadomość że i tak w święta się najem :( no nic trzeba przeżyć i gorsze dni leseczko gratuluję ci tego karnetu :) tylko go wykorzystaj dobrze ja ze skąpstwa ;) starałabym się chodzić na jak największą liczbę zajęć :D monikamagdalena - podobno na tym się \"leci\" bardzo w obwodach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laseczki ;)) przylacze sie do was , 40 -stke mam na karku a zdradzona zone tez bylam;)) Przez 2 lata siedzielam w domu bo nie moglam pracowac i chyba z 10 lub 12 kg mam wiecej. Ogolnie jestem na diecie bialkowej , ale staram sie poprostu bardzo malo jesc a ostatni posilek o 16 lub 17 ,duzo wody i duzo kawy i tak trwam 7 dzien ;)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zmoją dietą do doooopy :( Na razie o niej nie myślę, choć staram sie nie obżerać . Trwa mój trzeci tydzień z hormonami po zabiegu i mój organizm się buntuje . Chce jeśc , puchnie od wody , ale zacisnęłam zęby i się nie poddaję . Jedyne co mogę w tej sytuacji robić to więcej się ruszać i tak robię , ale już widzę ,że przytyłam . Trudno , zdrowie ważniejsze , przejdę kurację , zacznę chudnąć . Trzymajcie się dzielnie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌼 Nie mogłam wchodzić na net w weekend i teraz bardzo tego żałuję odchudzaczko:) Teraz dopiero czytam co piszesz i masz w 100% rację doprowadzam się do głodu a potem rzucam na jedzenie ..:( Niestety w weekend nie udało mi się zapanować nad jedzeniem między 16-19 a gdybym poczytała co mi poradziłaś może tym razem by się udało Dziś zrobię tak jak mi radzisz trzymaj kciuki. Gratuluje spadku wagi! monikamagdalena:) Mam podobną wagę i myślę że podobne problemy z odchudzaniem, wszystkie tutaj wcześniej czy później zawalałyśmy ,nie ma osoby która by nie zgrzeszyła i nie przerwała diety chodźby na jeden dzień, ważne jest żeby to nie trwało długo. To nie ważne czy schudłyśmy 2kg czy może przytyłyśmy 2 kg z naszą nadwagą to jest i tak kropla w morzu. Więc mogę śmiało powiedzieć że jestem z Tobą w tym samym miejscu, przed nami ogromna górą na którą mam nadzieje razem się będziemy wspinać. Podoba mi się Twój pomysł z karnetem! elamela:) Dokładnie tak samo sobie pomyślałam że ten karnet muszę teraz dobrze wykorzystać. Wczoraj byłam drugi raz na zajęciach i jestem bardzo zadowolona, głupia byłam że wcześniej nie zaczełam chodzić. Jeżeli chodzi o święta to dla nas wszystkich jest to duże wyzwanie ciekawi mnie tylko której z nas się powiedzie, może zróbmy sobie konkurs? Dla tej osoby która będzie się trzymała w święta ściśle swojej diety otrzyma od nas wszystkich po serduszku przy loginie tzn ilekroć będę pisać np. elamela wkleję serce❤️ a elamela np. jeżeli wytrwa monikamagdalena też przy jej loginie wklei❤️ i t d myślę że to będzie dla nas jak medal . Co Wy na to? speakmagda:) Witaj w Naszym gronie a1sa:) Życzę Ci Dużo Zdrówka! Podziwiam za wytrwałość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak waga ws obote pokazała spadek więc co robiłam przez weekend? jak policzyłam kalorie to w sb i nd zeżarłam po jakieś 2000 :( ech, no głupia jestem i tyle. Wcale nie musiałam. Chociaż to troche też przez piwo. no ale po co? Dzisiaj oczywiście waga pokazała wzrost.mam nadzieję że po świętach nie wróce do wagi sprzed kapuscianki. W pierwszy dzień świąt na pewno nie uda mi się trzymać diety. Więc nawet nie próbuje brac udziału w Twoim konkursie kiedyś-laska :) Może prędzej w poniedziałek. Ale najpierw to musze sie przypilnowac w tym tygodniu żeby znów sie tak nie obżerac jak przez weekend. Kiedys-laska spróbuj tej metody z niedoprowadzaniem sie do głodu. Chociaż wiem, ze jak człowiek ma apetyt (nie zgłodu) tylko taką chętke na zjedzenie czegoś (tak jak ja miałam przez weekend) to nic go nie powstrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. 🖐️ Ja tez w weekend odpuściłam dietę, juz od piątku bo w piątek byłam na przyjęciu i jadłam pyszności, sporo tez wypiłam słodkich trunków. Organizm sie odzwyczaił i było mi niedobrze jeszcze w sobotę :O Dziewczyny piszecie o głodzie. Na diecie proteinowej nie ma czegoś takiego jak głód. Po pierwsze białka bardzo zasycaja i na dłużej a po drugie można na tej diecie sporo jeść. Na razie ciut odpuściłam ale po Świętach powracam na ścisłą diete proteinową. Wage chyba trzymam, na wszelki wypadek sie nie ważę bo boje sie że cos wzrosło ale po ciuchach widzę że jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj byłam na 2 zabiegu, upociłam sie na maksa! Chciałabym,aby choć trochę mnie ubyło. W Świeta przyjeżdża siostra z rodzinką i z dietowania nic nie wyjdzie. Duzo nagotuje i napieke i pewnie nie odmóię sobie porcyjek. Ale po Świetach umówiłam sie na vacu codziennie przez tydzień,żeby choc troszke spalić \"jaja\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikamagdalena poczytałam o tym i zachęciło mnie trochę. To chyba to samo co Vacu-vell? Taka kapsuła od pasa w dół? Akurat idealne na moje nogi ! Mam ochote spróbować, tylko nie lubie sie męczyc i pocić a tam chyba własnie o to chodzi? Od samego pocenia sie nie schudnie się, ale chodzi tam chyba o co innego, czytałam że likwiduje cellulit - to mnie bardzo interesuje. Uwazam że w moim wieku nic juz nie cofnie się ale możę zapobiec dalszemu rozwojowi. Na razie diete odpuściłam totalnie, siedzę i czuję sie pełna i przeżarta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj byłam na 3 seansie. Było bosko. W ciągu 0,5 h spaliłam 400 cal. Po Świetach będę chodziła codziennie. (tak, to kapsuła w której zamyka się ciało od pasa w dół?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌼 Jak to bywa przed świętami wszystkie zapewne mamy mało czasu żeby częściej tu zaglądać, ale ten czas sprzyja w odchudzaniu Ja się trzymam nawet mogę się pochwalić że coraz lepiej mi idzie, pilnuje jedzenia i wprowadziłam więcej ruchu. Waga spada może nie jakoś widowiskowo ale i tak dziś mam najniższą odkąd kupiłam karnet. Jeżeli chodzi o kapsuły to ja kiedyś korzystałam z takiej na wczasach odchudzających zakładali mi gumowy pas on jakby zasysał mnie nogi dawałam na pedały a przed sobą pomiar ciśnienia jedyne co miałam robić to kręcić tymi pedałami i pilnować żeby za dużo ciśnienie mi nie podskoczyło bo wtedy musiałam zwalniać tempo, ale przyznam się szczerze że to nie dla mnie ja mam chyba klaustrofobie bo strasznie się denerwowałam i ciśnienie nawet jak wolno kręciłam miałam na pograniczu . Jak widać każda z nas musi znaleźć swój sposób na walkę z otyłością . Coraz bardziej to do mnie dociera że nie ma jednego przepisu dla wszystkich na walkę z otyłością. Jeżeli chodzi o celulit to ja się go pozbyłam i myślę ze w każdym wieku można się pozbyć albo znacznie go zmniejszyć,poza kapsuła, pomagają w tym ćwiczenia sauna masarze bicze szkockie lub mniej drastyczne masaże podwodne jakie są np. w aqua parku nie wiem co wtedy dokładnie mi pomogło bo robiłam kilka rzeczy naraz ale pozbyłam się całkowicie o czym zostałam poinformowana przez panią która mnie masowała na wczasach odchudzających, może nie miałam wielkiego celulitu i czas pozbycia się go u mnie 2 tyg być może ten kto ma większy będzie się go dłużej pozbywał, a i jeszcze nie napisałam miałam pare zabiegów z Guamem no i świetny balsam który moja masażystka bardzo chwaliła można go kupić prawie wszędzie i nie jest drogi ale najlepiej go stosować podczas masarzu masarz możemy wykonywać same bańkami chińskimi o bańkach chińskimi, dzięki którym docieramy głebiej niż podczas zwykłego masażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Przed świętami, wiadomo jak to jest. Człowiek zabiegany i zmęczony. ja próbuje przez te dni trzymac diety żeby zrobić sobie \"zapas\" na święta. W niedziele to wiadomo co będzie, siedzenie i jedzenie. Więc nawet nie będę liczyć kalorii bo sie pogubię. A waga ogólnie to mi się waha. raz kg mniej, za kilka dni znów kg więcej. Ale fakt, że zdarzają mi się dni kiedy się nie ograniczam więc nie ma sie co dziwić że waga skacze. Żeby tylko przez święta nie podskoczyła za bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Byłam nieźle zabiegana przez ostatnie dni do dziś dietka na medal ale po 15 skusiłam sie na ciasta i nadrobiłam troche kcal zjadłam 2 kawałki sernika i 2 plastry makowca. Ciekawe jak jutro wytrwam... Jeżeli tylko będę mogła to zaglądne tu w Święta . Wszystkim forumowiczom Życzę Zdrowych i Pogodnych Świąt oraz Mokrego Śmingus Dyngusa:)🌼 odchudzaczka:) Tobie Życzę by tych kcal w Święta było jak najmniej🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) W Święta nadrobiłam wszystko z nawiązką na wadze masakra. Mam nadzieje że to woda . monikamagdalena:) Wracamy do walki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:D.Mogę dołaczyć?Stosuje od jakiegoś czasu dietę-dużo białka,mało węglowodanów/jak najmniej/,schudłam 4 kg,jednak przez swieta przybyło 1:-o. Aktualna waga 68kg,chcę zejsć do min.65 i utrzymać jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) plexi oczywiście że możesz dołaczyć:) Tak jak myślałam to była woda po wczorajszym dniu mam już 1 kg mniej ciekawe czy dziś zleci mi drugi kilogram.. Wczoraj byłam na aerobach w wodzie ,mniej jadłam . Dziś planuje jeść o 8:30;11:00;14:00;16:00 Potem mam ćwiczenia i tyle na dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys laska Ja wczoraj nadal jadłam:(.Rozpędziłam się przez święta i trudno mi przestać,szczególnie słodycze,moja zguba,ciężko sie opanować,no i później oczywiscie musiałam przegryźć konkretem:-o.Wczoraj gdzieś przeczytałam,ze słodycze wzmagają apetyt,dzisiaj koniec!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja_aa_aa
kiedys-laska - przeczytalam twój pierwszy wpis i weszlam na ostatnią stronę zeby zobaczyc jak ci idzie? Trzymam za ciebie kciuki, napewno ci sie uda ale czy od grudna zrzucilas cos? No i jak z mezem ci sie uklada? Zycze duzo szczescia i jeszcze raz 3mam kciuki za ciebei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach :) Witam z usmiechem bo nawet udało mi się nie obżerać specjalnie. Tzn jadłam wszystko co było (z wyjątkiem ciast bo i tak nie przepadam za nimi) ale starałam się z umiarem i efekt jest. Dzisiaj rano waga pokazała mi 67,4 Miesiąc temu zaczęłam się odchudzać (zaczęłam od kapuścianki) i wtedy ważyłam 72. Czyli 4,6 zrzuciłam. No, powiedzmy że 4 bo ta waga mi się waha wciąż. bałam się że w święta przytyje, ale nawet udało mi się zrzucić co nie co. jak mi się uda teraz to utrzymać to będzie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmieniłam stopkę, chociaż powinnam poczekać z tym do soboty. Chciałabym dio soboty utrzymać ta wagę. A tak w ogóle, to muszę powiedzieć, że prawdopodobnie dzieki błonnikowi czuje się bardzo dobrze. W sensie, że lekko. Zawsze miałam z tym problem, a teraz po prostu super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) kaja_aa_aa Pytasz czy zrzuciłam coś ,odpowiem że w sumie jakieś 10 kg ale na dzień dzisiejszy bilans wyszedl na zero. Moim sukcesem jest to że nie przytyłam . Jak widać niewielki sukces.... Jeżeli chodzi o męża myślę że w chwili obecnej mnie nie zdradza więcej mu ufam, ale przyznam się szczerze że zauważam u siebie zmiany w nastawieniu do niego widze że dzieli nas przepaść nie chodzi tu o moja nadwagę a o uczucia a dokładniej o intymność, nie mam już takiej śmiałości w stosunku do niego jak kiedyś, może podam przykład , więc kiedyś objełabym go bez namysłu tak spontanicznie naturalnie w chwili szczęścia a teraz najpierw zrobie w jego stronę krok a potem stanę i wtedy przesuwaja mi się w głowie różne myśli a efektem tego jest to że zaczynam się wycofywać, nie wiem czy kiedyś jeszcze będę tak pewna siebie i jego i kiedy to nastąpi. Kiedyś dziwną rzecz mi powiedział że się mnie boi, zdziwiło mnie to na maxa bo mi wydaje sie ze jestem jedna z najbardziej tolerancyjnych , wybaczających kobiet do tego to ja przeważnie staram się łagodzić sytułacje . Gdy głębiej się nad tym zastanowiłam doszłam do wniosku że ja jestem dla niego przypominajką że ma lub miał nieczyste sumienie,kiedyś starał się mi coś zarzucić i znalazł a według niego najgorsze co ja zrobiłam to to że mu udowodniłam że mnie zdradzał. odchudzaczka:) Witaj:) Gratuluje wytrwałości 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) plexi Wczoraj zapomniałam Ci napisać o tabletkach które pomogą Ci opanować chęć jedzenia słodyczy i pomogą Ci w odchudzaniu, ja niestety ze względu na moje problemy z tarczycą nie mogę ich brać wcześniej pisałam że kupiłam je dla siebie , dałam je kuzuynowi w prezencie i ostatnio dzwonił do mnie i dziękował bo na wadze ma już mniej o 3 kg a nic specjalnego nie robi poza braniem lekarstw mowi że ma mniejszy apetyt i to samoistnie na niego działa . Więc polecam Ci zakup pare tygodni temu była fajna promocja Apletif 100tabl + Chrom 100tabl w cenie 22 zl . On bierze 2 X dziennie Apletif + 1 raz dziennie chrom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki. Wróciłam z urlopu ale niestety nie wróciłam do diety. Na szczęście juz trochę mniej jem i lepiej sie czuję, nie taka pełna. Na wage wole nie wchodzić ale na oko nie jest źle. Vacu vell dopiero od maja bo jesli trzeba chodzić co 2 dzień to teraz nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... nikt ostatnio nie zagląda? Jednak zdecydowałam sie wczesniej. Dzisiaj byłam 2 raz na vacu-wellu. jestem zadowolona, niezbyt męczące i całkiem przyjemne, tylko oby jakies efekty były. Do czwartku będę chdzić codziennie a potem niestety te 3 dni przerwy, ale myslę, że nie ma to większego znaczenia, od razu w poniedziałek rano znowu jestem zapisana. Diety nie stosuję, od dzisiaj staram sie troche ograniczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Pisałam Wam o imprezie na której chciałam pięknie wyglądać, jestem już po co prawda nie schudłam ale była niesamowita impreza poczułam się tam lubiana doceniana to nic że ma się zbędne kilogramy jak widać to nie jest najważniejsze w życiu. Kupiłam sobie komplecik marynarkę i spodnie popiel z delikatnymi paseczkami w odcieniu różu bluzka klasyczna wszystko stonowane spokojne i jakoś było. Teraz czeka mnie jeszcze jedno wyzwanie , a później mogę się już zająć wyłącznie odchudzaniem, co nie oznacza że teraz nic nie robie w tym kierunku. Mam karnet i dziś ide poćwiczyć. Hb45 Witaj Moja koleżanka chodzi na vacu-wellu i jest bardzo zadowolona z efektów mowi że po nim czuje się dużo szczuplejsza jak z niego schodzi to jest cała mokra ustawia sobie poziom 5 A Tobie jak idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chodzę na 5. Byłam wczoraj 3 raz, gdyby nie to że poobcierałam stopy to byłoby OK. Na razie efektów nie widzę za krótko. Diety kompletnie nie stosuję ale to nie ma wpływu na ujędrnienie nóg a o to mi głownie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Byłam wczoraj i przedwczoraj na drugim poziomie aerobów w wodzie niezły wycisk, potem sauna jeżeli chodzi o odchudzanie to jedynie ograniczam ilości i staram się unikać wysoko kalorycznych potraw. Dziewczyny lato mamy za pasem już teraz jest piękna pogoda czas ostrzej się zabrać za odchudzanie! Macie plany na wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×