Grupa przyjacioł-jestes sam?potrzebujesz porozmawiac,a moze chcesz kogos poznac

hmm ja to bym czasem sobie popisala,badz porozmawiala z jakims facetem:)nie koniecznie odrazu jako kandydat na chlopaka,tylko tak poprostu,zwyczajnie..

zaliaka mam nadzieje ze nie wszysycy faceci bo ja mam zamiar jakiegos fajnego spotkac:)

tylko ja anioł ach a ja tak na Ciebie liczyłem , w koncu Ty z mojej wiochy :D

ajmak jak masz na imie?:)

Ja też, ale czy to się da tak zwyczajnie? Czy oni tak potrafią?

Jest jakiś reprezentant okolic Szczecina???

Da się... ja znałam takiego i zawsze mogliśmy pogadać... tyle że go wysłałam w diabły i nie wiem dlaczego... było minęło.

Mały książe przeliczyłeś sie!!

MNIE SIE WYDAJĘ ŻE TO NIE BZDURA!!! TEN" BEZMZUG " CHYBA CHCIAŁ SIE POPISAĆ PRZED ZNAJOMYMI PODPALIŁ PETARDĘ I CZEKAŁ AŻ "WYBUCHNIE" TRZYMAJĄC JĄ W RĘKU!!! NO TAK SIE WYSTRASZYŁAM ŻE SZOK!!!!WYRZUCIŁAM JĄ MU JAKOŚ ALE OCZYWIŚCIE COŚ JUŻ TAM GŁUPIEGO POWIEDZIAŁ. KURWA NIE DOŚĆ ZE TROSZCZYĆ SIE O KORA TO JESZCZE MA PRETENSJE!!!

Ja tez takiego miałam, to był prawdziwy skarb (jeden na milion) ale się popsuło :(. Tez nie wiem dlaczego.

ja tez kiedys takiego fajnego pogoniłam i teraz żaluje ale moze tak mialo byc bo nic nie dzieje sie bez przyczyny

Mnie dobija, że nawet teraz miga mi w gg, ze jest dostępny, ale już nie gadamy tak jak kiedyś.

hm to faktycznie powazne, hm ale to powinien zrozumiec ze martwials sie o niego

Darek

zalianka a moze sproboj?? moze nie jest jeszze wszystko stracone??

;)

Między nami ostatecznie skończyło się bardzo nieciekawie, więc jestem aktualnie zablokowana(od 2 miesięcy)... ale wcześniej juz się psuło, to bywało że był na gg i tak strasznie chciałam napisać i porozmawiac jak kiedyś, ale duma mi nie pozwalała.

Ale że nic nie dzieje sie bez przyczyny to już chyba nie będę tamtego odkręcać. Za dużo niedomówień, nieporozumień. Może spotkam jeszcze kogoś z kim równie dobrze będzie mi się rozmawiało :)

nartinii wiesz czasem chyba warto odpuscic, nie myslec co bylo tylko patrzec do przodu i nie pozwolic aby jakas inna okazja uciekla nam sprzed nosa;)

nie patrzcie wstecz...tylko naprzod....co bylo zostawcie dla historyków

tylko aniol...widze ze podobnie pomyslilismy

dokładnie nie warto rozpamietywac rzeczy ktorych juz nie da sie zmienic, co bylo to bylo i lepiej to zaakceptowac

O właśnie! To jedno z moich nieoficjalnych postanowień- żeby nie przeoczyć żadnej okazji, która mi się trafi. Póki co nie nauczyłam się z nich korzystać i ciągle coś mnie omija.

ajmak czyli co s w tym musi byc;)

hmm ja przegapilam pewne uczucie kogos..a potem jak otrzezwialam ze tak sie wyraze bylo juz za pozno..

ale widocznie tak musiało byc..:)

nartinii spokojnie raz drugi trzeci nie skorzystasz ale moze juz za 12 razem sie uda i to bedzie to!! nie łam sie:)

tylko ja anioł Mały książe przeliczyłeś sie!! ah ta matematyka była zawsze moja kula u nogi :D moze chociaz sie przytulisz :D

Ja przegapiłam wymarzone studia, a raczej się wystraszyłam, że nie dam rady. Trudno, we wrześniu próbuję znowu :)

dokladnie..z okazji trzeba korzystac....tylko kto co ma na mysli...okazja?