Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Asiula83

Zapraszam kochane ciężaróweczki

Polecane posty

teraz już Ci cieżko pewnie siedziec jak masz lamtopa to się położ do łozka a laptop na kolana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
stefcia25 --- męża siostra miała znieczulenie i wspomina poród bardzo dobrze, oksytocyna + znieczulenie, szybko,sprawnie,bez bólu, cierpienia. mój poród był tragiczny,od 16h lezałam na porodówce z rozwarciem 3 cm, czułam ze umieram od 18h do 3 w nocy, plakalam z bólu, męza bolały ręce od masowania moich pleców, 3 nacięcia krocza - bolące i piekące, tragedia! co do porodów w wodzie to słyszałam ze są bardzo skuteczne, jednakże - i tu znów przyklad z zycia - znajomej woda nie pomogła, rodzila jeszcze dłuzej niż ja. wiadomo ze wy możecie miec lekkie porody, ja boję sie zaryzykowac. a dziecka i tak nie "wyparłam" , nie wyskoczyło dzięki moim siłom choc parłam najmocniej jak umiałam, lekarz popchnął za posladki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
oczywiscie nie chce straszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! Właśnie usłyszałam w telewizji że kobieta ze Szczecina urodziła w 5 miesiącu bliźniaki!!! Zyją! Waga 400 z kawałkiem. decydujący tydzień ich czeka!! Trzymajmy kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmonna nie straszysz bo ja już nasłuchałam sie o tym dużo i prawie każda nie miło wspomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
z tego co ja słyszałam to szkodzi jedynie to , że kobieta nie ma czucia i nie wie jak silnie musi przec aby urodzic. i niby wtedy istnieje niebezpieczenstwo że bedzie cięzko urodzic lub nie uda sie urodzic. wracając do siostry meza-polozna mówiła jej ze ma mocniej przec, cały czas byla kontrola. a jak juz wczesniej napisałam, nawet z czuciem trzeba mi bylo pomóc urodzic dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
z tego co słyszałam istnieje takie niebezpieczenstwo, ze kobieta nie ma czucia i nie wie jak mocno trzeba przec aby urodzic i w związku z tym problem bo maluch nie moze sie wydostac. jak juz wczesniej pisalam-mi urodzic trzeba było pomóc, bo mimo ze miałam czucie, nie mogłam małej wypchnąć.byc moze za kilka minut by mi sie udało, ale lekarz pomógł zebym sie juz nie męczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
z tego co słyszałam ryzyko jest takie, ze kobieta nie wie jak mocno ma przec aby urodzic, bo nie ma czucia i dziecko nie moze sie wydostac. juz pisalam wczesniej ze ja własnymi silami nie urodzilam, lekarz mi pomógł wypychając małą, byc moze za kilka minut bym urodzila samodzielnie, ale widocznie chcial mi ulzyc w bólu i pomógł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja już trochę poleżalam i lepiej się czuję, krzyż juz mnie nie boli.. mmoonna a duzą dzidzie urodzilas? podobno im większe dzidzi tym cięzej rodzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
kurcze wyskakiwało mi że nie da sie wysłac tekstu a tu jest 3 razy, tak czy siak sens ten sam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
nie az taka duza dzidzia 56 cm i 3.450 kg, obwód główki 33 cm, moja siostra urodzila syna 59 cm i 4 200 kg, główka 36 cm, na szczescie miala cesarke ze wzgl na straszne bóle pleców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
nie wiem, dopiero wczoraj wieczorem zrobilam test, bo sie cos kiepsko czułam od kilku dni - 2 kreski, dopiero we wtorek mam wizyte u ginekologa, ale to dopiero pewnie 1,2 miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefciu - pisałas wczesniej o swędzeniu całego ciała.. więc ja miałam na początku ciązy tak, ok 6-7tc i tez myslałam ze to od balsamu i zmieniłam na mydełko Bambino ale nic nie pomogło i potem okazało się że mam uczulenie na mandarynki, chociaż zawsze moglam normalnie jeść a w ciazy wystąpiło uczulenie, a że miałam na nie cholerną ochotę w pierwszych tygodniach to pochłaniałam je kilogramami i wystąpiło uczulenie + lekka wysypka, ale odstawiłam je i po 4dniach wszystko było oki, teraz mam zakaz pomaranczy, mandarynek itp ;p no tam jedną na jakis czas mogę, ale nie za duzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmona to jeszcze wcześnie. gosiak ja miałam tak od płynów perfumowanych i zmieniłam na dżonsona dla dzieci i jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja ogólnie prawie w ogole nie uzywam juz płynów perfumowanych.. do kąpieli stosuję mydełko Bambino własnie, jako balsam oliwkę Bambino i do twarzy krem Bambino, hihi:) i pachne jak dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
czyli uzywacie kosmetyków dla dzieci? ja uzywalam tez w 1 ciązy, teraz sie zastanawiam czy to ma sens, wiecie - taki urok 1 ciązy, że sie wszystko bardziej przezywa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmonna
odpoczywajcie duzo dziewczynki, do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia86
Hej Kobietki. Zatoki mnie nadal męczą , żadnej poprawy... Bleeeee..... Ale byłam dziś na USG i jestem w 9 tyg, a moja Perełka ma 27mm. Niczego więcej nie wiem, dostałam skierowanie na serie badań i dopiero za 3 tygodnie dowiem się więcej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, a ja uzywam kosmetyków z daxa perfecta mama mam z tego krem do twarzy,płyn do higienny intymnej, i kupiłam wczoraj krem na roztpy mustela 9 moins.płyn do kapieli to juz kupe czasu uzywam oliatum z parafina i takie mydełko-to seria dla dzieci.. co do balsamow brazujacych ja rowniez polecam z dove... a co do rodzenia wiem ze chcem byc przytomna przy cesarce i wziasc to znieczulenie zzo... zmykam na pizze z mezem pappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×