Dieta kopenhaska

Dzisiaj ważę 74.9. Przed dietę ważyłam jak wiecie 79.5. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w diecie:)

Witajcie ja juz sama niewiem na ktorym topiku kopenhaskiej mam pisac,bo chyba 3 czy 4 watki sa :P dzis moj drugi dzien-wlasnie pije kawe:P wczoraj na wieczor mialam kryzys :( nie mowiac o tym ze ledwo zasnelam z glodu a nocy jak sie budzilam to nie moglam zasnac z powrotem tak mi w brzuchu burczalo..straszne ale dzis juz 2gi dzien a tylko 4 dni bede na tej katordze;p oby sie udalo pozdrawiam!

Hej:) Moge sie do Was przylaczyc? Od dzis zaczynam kopenhaska. Waga startowa 68 kg, cel 60-59kg przy wzroscie 168cm. Mam nadzieje, ze jakos wytrwam na tej diecie.

hej ,witamy :) w takim razie zycze powodzenia nam wszystkim bo latwo nie jest ;) pzdr

Mysle, ze jednak jest troche latwiej stosowac diete jezeli wymienia sie z kims wlasnymi doswiadczeniami... No i efekty u innych osob rowniez bardzo motywuja:) Mam takie pytanie: czy do przyrzadzania jedzonka mozna uzywac chociaz troche soli?

Zarezerwowalam swoj nick:)

3 dzien dzis nawet lepiej, jestem przed drugim posiłkiem a nie jestem głodna:) ja waze 65,5kg 164 cm mam nadzieje ze schludne do 63:)

Boze dziewczyny,o maly wlos sie przed chwilka nie zlamalam ! moja babcia smazy pyszne nalesniki,potrawe do ktorej mam wyjatkowa slabosc :( po calym domu unosi sie ten zapach,rany to jest nie do zniesienia ;( i tak w porownaniu do wczorajszego dnia ,dzis jest o dziwo lepiej ! wypalilam dzis z 4 papierosy,niewiem czy mozna czy nie i dont care,one mi pomagaja przetrwac ta meke;p ehhh czego czlowiek nie robi dla ladnej figury :P byle do niedzieli !!!!!!!!!

coooo jest Dziewuuuszkii pisac pisac jak idzie!!! nie dajmy umrzec temu topikowi!! :D p.s. zaczynam od pon;) ktos ze mna?:D

Dzis zaczynam 1 dzien kopenhaskiej. kto ze mna? jestem po sniadaniu, tj. kawie. O 13 bedzie obiadek. Na razie jest ok.

mam nadzieje ze znajda sie jeszcze dziewczyny, ktore chca dzis rozpaczac walke o kilogramy ;)

http://www.fabrykadiet.pl/Source/Diets/ArticleDetails/Default.aspx Cała prawda o diecie kopenhadzkiej Dieta kopenhadzka jest dietą wyniszczającą organizm. Dostarcza zbyt mało energii w stosunku do zapotrzebowania kalorycznego zarówno w przypadku kobiet jak i mężczyzn. Taka sytuacja może doprowadzić do spowolnienia przemiany materii z powodu bardzo wolnego i oszczędnego zużywania dostarczonej żywności. Organizm przestawia się wtedy na tryb oszczędnościowy i staje się magazynem tłuszczu. W takiej sytuacji możemy spodziewać się przytycia po powrocie do dawnych nawyków żywieniowych. Dieta ta zawiera zbyt mało węglowodanów w stosunku do ilości tłuszczów – a odpowiednia ich ilość jest niezbędna do tego, by tłuszcz został całkowicie spalony. W przeciwnym wypadku może dojść do nagromadzenia w organizmie związków, które zakwaszając organizm mogą wpłynąć na gorsze samopoczucie, zły stan włosów oraz cery. Dieta dostarcza zbyt dużo cholesterolu-przewyższa zalecaną normę niemal dwukrotnie i grozi rozwojem miażdżycy. Jadłospis nie zawiera odpowiednich ilości błonnika pokarmowego. Jest to zjawisko niekorzystne, ponieważ składnik ten jest niezbędny w odchudzaniu, gdyż pomaga zmniejszyć apetyt poprzez dłuższe utrzymywanie poziomu cukru we krwi na stałym poziomie . Poza tym opóźnia wchłanianie tłuszczów. W diecie występuje niedobór większości witamin z wyjątkiem witaminy A, której ilość jest zbyt duża niż zapotrzebowanie. Przedawkowanie tej witaminy może doprowadzić do nudności, wymiotów, braku apetytu, a także wypadania włosów, zmian na skórze, czy powiększenia wątroby. Niedobór witamin z grupy B oraz C i E może doprowadzić do kłopotów ze skórą, włosami i paznokciami oraz szybszego starzenia się. Ponadto w przypadku takich niedoborów może dojść do krwawienia dziąseł, szybszego męczenia się, gorszego wchłaniania składników pokarmowych, pobudliwości nerwowej czy bezsenności. Zawartość składników mineralnych jest deficytowa za wyjątkiem fosforu oraz sodu. Można zaobserwować zbyt mała ilość wapnia, który wspomaga odchudzanie. Mimo, że fosforu jest odpowiednia ilość, to jednak przy bardzo małej ilości wapnia, składnik ten utrudnia jego wchłanianie przez organizm. Przyswajanie to jest jeszcze dodatkowo utrudnione poprzez deficyt magnezu. Obserwowany niedobór potasu może przyczynić się do zakwaszenia organizmu oraz arytmii serca. Żelazo, magnez i cynk dostarczają jedynie połowę niezbędnej ilości. Zawartość miedzi jest najniższa spośród wszystkich składników mineralnych. Jest to składnik, który ułatwia wchłanianie żelaza, którego też występuje w diecie niewystarczająca ilość. Wspomniany niedobór żelaza może stać się przyczyną gorszej kondycji fizycznej i osłabienia mięśni. powodować osłabienie mięsni, gorszą kondycję fizyczną. Minimalna ilość miedzi dodatkowo utrudnia jego wchłanianie Zbyt mała ilość cynku może doprowadzić do pogorszenia stanu włosów, skóry i paznokci podczas odchudzania. Stosowanie diety kopenhadzkiej nie jest wskazane z żywieniowego punktu widzenia, gdyż nie jest ona zbilansowana zgodnie z zasadami zdrowego odżywiania. Jej stosowanie może stać się przyczyną złego samopoczucia fizycznego jak również wystąpienia objawów zagrażających zdrowiu. Magdalena Gacka specjalista ds. żywienia

no to jestem po obiedzie :) Juz mi lepiej. Bylo mi zimno i bolala mnie glowa. mam nadzieje ze po 3 dniu organizm sie przyzwyczai do diety i bedzie ok :)

czemu tu tak cicho??? myslalam ze chcecie sie odchudzac... :( jestem juz po kolacji, wiec pierwszy dzien za mna :) Nie bylo latwo!!!!!

hey corinnchen ! ja zaczynam jutro i bede tutaj pisac:) wiec bedziemy mialy swoje wsparcie;) jak sie czujesz na diecie?? sprawdzasz wage:)? ja zawsze codziennie sprawdzam, bo kazdy gram mnie motywuje;) pozdro:)

witaj constanza, fajnie ze sie dolaczasz :) w kupie razniej ;) tak oczywiscie waga jest kontrolowana!!! wczoraj rano bylo 62,8 a dzis 61,5!!! 3 razy sie wazylam bo nie wierzylam. ale to nie jest ubytek tluszczu, to wiem. to poranne oproznienie, malo jedzenia w ciagu dnia. jak sie czuje? hmm. zmeczona troche. zawsze jadlam sniadania, a teraz tylko kawa i 4 h do obiadu. to jest ciezkie do wytrzymania. wieczorem czulam sie swietnie. jak zawsze pelna energii i radosna :) mysle ze pierwsze 3-4 dni sa najgorsze, bo to trzeba sie przestawic na nowe menu, zoladek dostaje mniej. organizm potrzebuje czasu by sie dostosowac. trzymam kciuki! za chwilke pije moja kawcie.

hey:) jestem wlasnie po kawce, musze sobie uswiadomic ze jedyne jedzenie o ktorym bede mogla myslec przez kolejne dwa tyg to jedzenie z diety:D kiedys mi sie to udalo:O i dzieki temu kazdy posilek byl smakowity od dzis zaczynam z waga 75.5kg przy wzroscie 175cm, licze na min.6kg spadku wagii, z nadzieja na troszeczke wiecej;p:) pozdro dla wszystkich i trzymajmy sie twardo w tej hardej diecie!! :)

no to jestem po kolacji :) dzis czuje sie lepiej niz wczoraj. jakos latwiej przychodzi mi jedzenie w takich odstepach czasowych i nie jestem az tak zmeczona. a tobie jak minal dzien dietwanaia, constanza? pozdro!

witam wtorkowo, dzis moj 3 dzien. waga pokazala 61,0!! Ale sie ciesze :) Codziennie duzo chodze, zeby efekt byl lepszy :) Dzis zapowiada sie deszczowy dzien wiec pewnie ze sportu na dworze beda nici :( Constanza jak ci wczoraj poszlo? Gdzie sa inne dziewczyny? Udanego dnia!

czesc DZiewczyny! przylaczam sie do was! dzis jest moje 1-wszy dzien, jakos nie lubie zaczynac od poniedzialkow :P robilam juz kika podejsc do tej diety..ael samej nie udalo mi sie wytrwac..mam nadzieje ze z Wami mi sie uda!!! waze 65kg docelowo mam nadizeje bedize 59-60kg! powodzenia pije kawke ...:)

Odstawilem Diete (zemdlalem w pracy), zaczalem biegac 4 x tyg x35min truchtem, jem normalnie, ograniczylem weglowodany, jem duuzo bialka. Moj klucz do sukcesu to nie jesc po 18:00 NIC!!!, w dwa tygodnie schudlem 6,7KG, bez kopenhaskiej. Moze i ta dieta dziala na utrate wagi ale skonsultowalem ja z lekarzem i powiedzial ze bez dodatkowych witamin oraz dobrej kondycji ogolnej, robienie jej to katowanie swojego organizmu do granic wytrzmalosci fizycznej oraz psychicznej (jak juz sami wiecie). Pozdrawiam. P.S Wcale nie mowie przestance i odstacie DIETE KOPENHASKA tylko dziele sie z wami moim doswiadczeniem. 102,3kg ---->> 95,6 ----> 14 dni

hej piotrek, czytalam o tym ze dieta powoduje "odwitaminizowanie" organizmu, dlatego pije tabletki musujace: multivatina, wapn i magnez. do tego tez uprawiam sport, codziennie chodze szybko z kijkami (chod nordycki) tak ok.60min. na razie u mnie jest ok, bo nie musze pracowac, myslec itd. na szczescie mam urlop bo tak pewnie bym nie podolala. czuje sie slabsza, to zapewne brak weglowodanow. mimo to chce walczyc dalej :)

ja tak samo biore witaminy dodatkowo i magnez,

witam zaczelam dietke waga 75kg;( 167cm ehh pije kawe i nastawiam sie na przetrwanie,czytaniem o tej diecie -zeby byc twarda;) musze!!! ide dzisiaj kupic truskawki jakos owoc na jutro:) teraz sezon juz wiec tzreba korzystac a maja malo kalori i sa zdrowe

pozwólcie że i ja się dołączę... pozdrwiam ciepło i życzę miłego popołudnia ;)

Hej :) Ja od wczoraj jestem na diecie kopenhaskiej . Tydzień temu byłam dodatkowo na detoxie. 2 tygodnie temu ważyłam 63 kg ( przytyło mi się przez rok 8 kg - ale to i tak mało jak się patrzy na mój bierny styl życia z tego okresu), obecnie ważę 69,6 kg a mój cel to 55 kg. Zaciskam kciukasy za Was wszystkie abyście w chwilach słabości dały radę. Przyznam jednak ,że ciężko stosować tą dietę jak się ma napięty terminarz dlatego polecam w miarę możliwości zwolnić w tym czasie, bo inaczej grozi porażką - podjadaniem. Pozdrawiam

oczywiście miało być 59,6 kg a nie 69,6 kg :D LOL

chce schudnac gdzie jesteś? Liczyłam na Ciebie, bo mam tyle samo wzrostu i taką samą wagę startową jak Ty, chciałam wiedzieć jak Ci idzie. Jestem w 5. dniu diety. Odezwij się!

witajcie dietujace, co prawda przerwalam kopenhaska, ale wynaczylam sobie swoja rozsadniejsza diete i cwiczenia. dzis waga pokazala 61,2 :) (waga poczatkowa w niedziele 62,8) Czuje sie swietnie, bo nie gloduje Do tego codzienny sport poprawia mi nastroj i jedrnosc cialka :) pozdrawiam

jak wam idzie?