Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosenna kotka

DR SIREK -BIELSKO-CO SADZICIE?

Polecane posty

Gość Magdalenka838383
dzięki za info dziewczyny. Inka jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję się ok.Nie bolą mnie-jedynie przy jakimś mocniejszym ruchu coś czasami leciuteńko zakłuje. Czuje tylko jak narazie duży dyskomfort-tzn.jak chodzę to mi ciążą no i narazie jakby to powiedzieć takie jeszcze "nie moje" są.Zastanawiam się kiedy to się zmieni i wogóle już ich nie będę czuć-ale ja też mam duży implant także pewnie to potrwa.Ty masz już spokój ja jeszcze muszę jechać w poniedziałek-zobaczymy co mi powiedzą.A Ty jak tam? Bolą Cię jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Trochę bolą ale już nie biorę niczego przeciwbólowego. Jak już pisałam słabo jest w nocy, plecy i piersi bolą wtedy najbardziej ale jak już się budzę rano to zmieniam pozycję na półleżącą i jest ok. Ja nie mam probemu "ciążenia" gdyż ja w porównaniu z tobą mam malutkie piersi. A jak u ciebie z efektem? Podobają ci się? O to ci chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak podobają mi się z tym że ich wygląd sie cały czas zmienia.Na chwilę obecną mam lewą troszkę więcej spuchniętą niż prawą-na końcowy efekt jeszcze trzeba poczekać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
dziewczyny jeszcze takie pytanie - kiedy mozna juz pic alko? czy sa jakies reguly co do tego, ze np. do 6 tyg po operacji nie mozna czy pelna dowolnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siasiasiasia
witajcie, ja nie wiedząc o tym że nie wolno alkoholu dzień przed operacją drinka wypiłam , a po, po kilku dniach lampkę winka już piłam. generalnie piję lampkę - dwie co kilka dni (czerwone wytrawne) NIC się nie dzieje - wręcz przeciwnie - wszystko goi się jak na przysłowiowym psie ;) ale to może zależy od organizmu. Najlepiej zadzwoń do pani Ewy. a propo czucia - po 6 tygodniach zapomnicie że operacja była, tak jak ja - pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siasiasiasia
i jeszcze jedno - w 6 tygodniu całą noc na imprezie tańczyłam, winka dość dużo bylo - i nic się nie stało. Na prawdę spoko a implanty nie takie małe mam bo 345 mentorka. Na dodatek nikt nie poznał że jakąś operację miałam - a znajomi bardzo blscy a ja dość ognista w tańcu jestem :) także głowy do góry - tak jak pisałam wcześniej teraz będzie już tylko z górki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka 8383 co u Ciebie? Jak się czujesz? Powiedz mi jeszcze czy pracujesz-jeśli tak to kiedy wracasz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Dzięki Inka, że pytasz :) U mnie już w porządku. Trochę jeszcze pobolewa ale ogólnie już jestem sprawna :) Jak do tej pory nie pracowałam ale właśnie znalazłam pracę i zaczynam od 1go więc wiele zmian w moim życiu :) Jeszcze z podnoszeniem cięższych rzeczy mam problem ale mam nadzieję, że i to minie.. Martwię się tylko o kształt moich piersi bo jak narazie są bardzo stożkowate i nadal bardzo twarde. Czy stożkowatość to normalne po operacji? Czy to mija z czasem i impanty się układają nadając piersiom ładny, pełny kształt? A jak ty się czujesz Inka? Jak powrót do pracy? Jakieś problemy, których powinnam się spodziewać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia 8383- to ten rok przyniósł Ci wiele dobrego-nowe piersi,nowa praca-super:-) Ja też wracam 1 marca do pracy i bardzo się boję bo w zasadzie mnie nie boli ale jak już zaczynam coś robić rękoma to już zaczyna boleć.Jeszcze mam ograniczone ruchy i nie wiem jak to będzie.Co do kształtu to jeszcze nie jestem ekspertką-nie wiem jak długo się zmieniają-z tego co wyczytałam to do paru miesięcy. Może Wy dziewczyny które są już dłużej po nam coś powiecie jak długo Wam się utrzymywała opuchlizna i jak Wam się długo układały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siasiasiasia
mnie opuchlizna minęła całkowicie (tak mi się wydaje) po ok 6 tygodniach od operacji. Z dnia na dzień są coraz miększe. Teraz (21 lutego minęło dokładnie 2 miesiące) są w pełni przesówne - mogę je rękami ściskać do siebie tak jak naturalne piersi. Choć jeszcze nie są zupełnie miękkie to wydaje mi się że kształt już pozostanie taki jak teraz jest. Ponoć miękkość wraca w pełni do 6 miesięcy - pożyjemy zobaczymy :) a i jeszcze jedno od tygodnia mogę spokojnie spać na boku !!!! :D więc chyba już wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Dziewczyny a co ze stożkowatym kształtem? Miała któraś z was tak? To "przechodzi"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Dziewczyny poradźcie! Jutro mija równo dwa tygodnie od ściągnięcia szwów. Czy już od jutra naklejać plastry silikonowe czy dopiero od piątku? I czy już od jutra mogę chodzić bez bandaży? I po jakim czasie kupowałyście sobie normalne staniki? Czy to już jest ten moment? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia 8383 ja mimo że miałam tydzień wcześniej operację to ze względu na moje komplikacje z tą raną maścią zaczęłam smarować dokładnie wtedy co Ty w czwartek 2 tygodnie temu.Ja już plaster zakładam jutro.Jeśli chodzi o biustonosz to mi powiedziano że mam w nim chodzić cały czas aż do wizyty kontrolnej tej co jest 6 tygodni po zabiegu.Na wizytę normalnie jeszcze w tym biustonoszu i póżniej doktor Ci powie co dalej.Proszę powiedz mi Ty jeszcze jesteś owinięta bandażami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Hej, Dzięki za info. Tak, dalej chodzę w bandażach bo tak mi pani Ewa mówiła (chyba, że coś znowu pomieszałam). I powiem szczerze, że mam już ich dość a poza tym od paru dni zaczęły mnie znowu piersi bardziej boleć. Szczególnie mam problem podnieść się z pozycji leżącej.. Też tak miałaś? I jeszcze jedna rzecz mnie trochę niepokoi - w obu piersiach w miejscu gdzie były dreny mam takie zgrubienie. Nie jest jakieś duże ale wyczuwalne. Zastanawiam się czy to też jest normalne i to minie czy raczej coś jest nie tak. A ty Inka już bez bandaży? Jak się w ogóle czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia 8383 mówimy o tych bandażach na górze biustu?? Kurczę zmartwiłaś mnie bo mi po ściągnięciu szwów ten bandaż zdjęła i nic nie mówiła że mam nosić.A mam takie właśnie te piersi u góry bardzo wypukłe i teraz nie wiem czy ja dobrze robiłam.Co do bólu to w tamtym tygodniu miałam takie 3 dni troszkę gorsze nie bardzo bolało ale jak już ruszyłam rękami albo szłam to zaczynały...W tym już znacznie lepiej aczkolwiek nadal boję się powrotu do pracy:-( Jeśli te rany po drenach Cię niepokoją to zadzwoń do P Ewy ona Ci wytłumaczy czy to normalne czy nie.Telefon to pare sekund a przynajmniej nie będziesz się przejmować.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka838383
Inka właśnie rozmawiałam z p. Ewą i powiedziała, że jeśli widzę, że u góry piersi są jeszcze takie wypukłe i nie wyglądają jeszcze naturalnie to mam dalej nosić bandaż.. więc chyba zadzwoń sobie do p. Ewy to ci powie co masz robić. Co do pojawiającego się bólu to powiedziała, że to może mieć kilka przyczyn - wzmożona aktywność lub zmęczenie, lub reakcja na całkowite odstawienie wszelkich leków także trochę się uspokoiłam. Jutro już idę do pracy więc tylko mam nadzieję, że piersi nie zrobią mi psikusa i nie będą bolały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Madzia-muszę chyba jednak zadzwonić z drugiej strony sama mi go nie dała już po zdjęciu szwów może uznała że już nie trzeba-oj mam mętlik w głowie.To trzymam jutro kciuki-powodzenia w nowej pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka838383
cześć dziewczyny, operację powiększenie miałam 7.02 (290cc anatomiczne pod mięsień u dr. Sirka).. już niby wszystko wracało do normy i już nie odczuwałam bólu ale od kilku dni ból piersi powrócił :( mogę ten ból porównać z tym pooperacyjnym więc zaczęłam się martwić Poczytałam o komplikacjach dziewczyn i tym bardziej mnie przeraziło, że może to być coś poważnego. Najgorzej jest jak się kładę i chcę się podnieść. Później jak już chodzę to nie jest tak źle ale czasem przy niekontrolowanym ruchu zaboli.. Czy jeszcze któraś z Was miała takie dolegliwości tyle czasu po operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia8383 Może to dlatego że poszłaś do pracy i spowodował to wysiłek fizyczny?? Tak czy owak zadzwoń do doktora lub do p.Ewy.Ona jak ja jezdziłam z ta moją raną to przeczulała że z każdym niepokojącym objawem nie czekać tylko od razu się kontaktować.Na pewno będzie wszystko ok.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka838383
Dzwoniłam do p. Ewy i kazała mi od razu przyjechać, tak też uczyniłam. P. Ewa obmacała mi całe piersi i nic "dziwnego" na szczęście nie wyczuła więc się trochę uspokoiłam. Kazała mi powrócić do leków przeciwbólowych zapisanych przez dr Daszkiewicza i dzwonić codziennie i informować o sytuacji. Powiedziała, że może za wcześnie odstawiłam leki, może za wcześnie zaczęłam "brykać", a może po prostu taka jestem ;) powodów może być milion. Na szczęście nie gromadzi mi się tam żaden płyn ani nic takiego więc zobaczymy co będzie dalej.. Oby szybko minęło bo już zaczynam mieć tych cycków dosyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia8383 Będzie wszystko dobrze,wiem co czujesz bo ja też miałam przejścia z tą raną-strachu się najadłam strasznie.Nie przejmuj się i głowa do góry.Poza tym mnie też jeszcze pobolewa to nie jest tak że ja już nic nie czuję.Jak coś zaczynam robić to od razu,ruchy mam ograniczone jak z kolei nic nie robię to też od czasu do czasu mnie pokłuje.Jestem miesiąc po a jeszcze pobolewają.Co do tych leków że za wcześnie odstawiłaś no ale jak Cię nie bolało to wiadomo że nie faszerowałas się w dalszym ciągu przeciwbólowymi ja też po przyjściu do domu ich juz nie brałam bo nie bolało.No chyba że miałaś inne jeszcze jakieś leki.Słuchaj się pilnie p.Ewy przestanie boleć,wszystko sie ułoży-cierpliwości.A w pracy jak dajesz radę? Bolą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka838383
W pracy w miarę spoko. Mam siedzącą pracę przy kompie więc na szczęscie mam ograniczone ruchy ale jak mocniej machnę ręką lub wykonam jakiś mniej kontrolowany ruch to mnie tak zaboli. A ty jak tam? Wróciłaś już do pracy? Jak dajesz radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczynam w poniedziałek-miałam iść pierwszego ale się pozmieniało także nie wiem jeszcze co mnie czeka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka838383
Inka 86 Dalej bolą jak dłużej poleżę i ze wstawaniem dalej mam problem ale łykam przeciwbólowe i jakoś daję radę.. A ty jak tam? Jak w pracy dajesz radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o pracę to nie najlepiej :-( Nie mogę normalnie jeszcze pracować i denerwuję się tym bo jednak jak zaczynam już coś więcej ruszać rękami to zaczynam je bardzo czuć.Wszystko jest dla mnie na razie za ciężkie i za wysoko a tu nie ma jak ściemniać w pracy.Z samym odczuciem jakiegoś ucisku dyskomfortu czy lekkiego bólu sobie poradzę i wytrzymam tylko że boję się że coś mi się tam stanie.Chciałabym już normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka838383
Heheh to widzę, że mamy bardzo podobne problemy ale ty zdecydowanie większe ;) Nie pozostaje nam nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i cieszyć się naszymi nowymi nabytkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny:-) Mam pytanie czy na kontroli tej która jest 6 tygodni po zabiegu dostałyście jeszcze polecenie noszenia w dalszym ciągu tego biustonosza sportowego czy pozwolono Wam już normalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolina-koni
Na noc trzeba nadal zakładać wygodny , sportowy biustonosz ... A na co dzień każdy inny za wyjątkiem mocnego push-up ... Oczywiście musi być wygodny i nieuciskający ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×