EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

wiesz, mam cere tradzikowa jak prawie kazda tu z nas troche tlusta , czasami przesuszona i ten podklad kompletnie sie u mnie nie sprawdził, rolował się, nie moglam go w ogole dobrze na twarzy rozprowadzić nie krył kompletnie nie matowił. Próbowalam się z nim zaprzyajznic ale nie wyszlo ;d . szkoda mi siana tylko bylo ;d ale mistrzem jest lasting finish i dermacol! :D

ja nadal mam fatalną cerę. dziisaj się umalowałam i poszłam do biedronki po zakupy. pomalowałam się podkładem, który najmniej lubię, ale tylko po to, aby tamte oszczędzać i co? świecę się mega... a co do luster w przymierzalni - nie cierpię ich...widać wszystkie moje syfy i krosty. znacie jakiś dobry podkład transparentny? muszę na to świecenie sobie jakiś kupić... bo masakra.

na swiecienie nawet nie musisz podkladu kupować , wystarczy dobra baza :)

biagotti ale ja i tak używam podkładu także chce jeszcze puder transparentny jakiś dobry. czytałam o viperze i manhattanie na wizazu. ale może Wy macie jakieś dobre, sprawdzone pudry w sam raz nadające się do naszego typu cery?

to moze powiem tak jakie ja osobiscie mam i na jakis sie skusisz ;) Miss sporty transparentny antybakteryjny za 12 zl go kupilam? juz jakos nie pamietam ale jest calkiem okej, mam też puder matujacy sensiqe ktory w naturze kosztuje 5-6 zł i nie umywa sie drozszym :) uzywam go od x lat :D no i moj najnowszy nabytek z allegro L'oreal Bare Naturale Soft Focus Mineral Finish tez jest dobry za 10 zl z przesylka 17 wiec sie oplaca :)

ale to transaprentne? bo ja chce transparentny. bo ja i tak używam podkładu ale dodatkowo chcę transparentnego... i dobrego, który dobrze matuje.

tak , ja ten z loreala bralam transarentny, bo ten z sensique mam najjasniejszy ;D

http://www.biochemiaurody.com/sklep/powder-bamboosilk.html najlepiej to sobie zamów stąd puder ; )

bo oni tam dają takie upiorne światło. takie cienie rzuca że nawet bez trądziku wygląda się jak nie wiadomo co. ja też nie wyglądam rewelacyjnie, jeszcze trochę krostek jest, ale widzę światełko w tunelu. zginą niebawem! też za niedługo będę robić tapetę bo się umówiłam. wypróbuję ten nieszczęsny stay mate. zobaczymy jak to będzie. głowa do góry madelaine. myśl pozytywnie, wiem że ciężko, ale to pomaga. trzymajcie się, dziewczyny. będzie okej.

Paugla dla mnie stay matte się nie sprawdził. rimmel lasting finish (ivory 103) najlepszy!!

http://bit.ly/9tOlvo To was zainteresuje.

no, właśnie widzę, że ze stay mate szału nie ma, najwyżej rozglądne się za lasting finish a ten zostawię na lepsze czasy. widać wszystkie moje "suchości", słabo kryje, więc dobrze że mam korektor. ogólnie to tak o;/ rozpuszczę sobie włosy.. okres mi się spóźnia 2 czy 3 dzień. I trochę się zaczęły tłuścić włosy, no ale ja używam ciężkich odżywczych szamponów, bo są sianowate, suche i sztywne + jeszcze jedwab do włosów nakładam. hmmm. naprawdę od tetry się może spóźniać? i może jeszcze nerwy. bo ciąża jest wykluczona na 100pro xD

Paugla, może Ci się od tetry spóźniać. ja biorę tabletki i mi się 3 dni spóźnił ;) stay matte miałam i po nim mega buzia się świeci. może puder jest dobry, ale podkład to masakra. a co do włosów to jeśli masz skłonność do tłuszczenia się na skórze głowy to używaj jak najmniej tych specyfików natłuszczających. wiem po sobie, że one jeszcze bardziej przetłuszczają włosy. ja używam ogółem żółtego szamponu i odżywki z elseve. końcówki mam strasznie suche ale daje radę. tłuszczą mi się tak jak normalnie. nie nakładam żadnego jedwabiu ani nic.

próbowałam sobie zrobić nowe zdjęcia jak moja twarz wygląda, ale mam lipne światło w pokoju i ...dupka.

stay matte puder dobry? może warto spróbować, ale jeśli jest tak samo lipny jak podkład to podziekuję :D ja może jutro wrzuce jakieś fotki twarzy , moze powiecie czy mi sie cos poprawilo od poprzedniego zdjęcia bo ja poprawy nie widzę ... ;o

ja też poprawy nie widzę... mogę wrzucić jakieś zdjęcia, ale kurcze słońce tak dziwnie świeci ten stay matte puder to nie mam pojęcia czy dobry. podkład fatalny.

http://blyskocia89.fm.interii.pl/l.JPG tak wygląda dzisiaj moja twarz. nadal źle :(

u mnie na trądzik i zaskórniki pomógł Lubexyl, nie jest dość popularny, ale w dobrych aptekach można go dostać, kilka dni temu drugą butelkę kupowałam w łódzkiej manufakturze (apteka za grosze), mają go w dobrej cenie ok. 20zł, butelka jest spora dość i wydajna. Ładnie poprawia wygląd skóry i ma działanie przecibakteryjne i przeciłojotowe.

nie jest zle! :) nie przesadzaj :) jutro zrobie swoja twarz w swietle dziennym zeby nie oszukiwac lampą :D

źle, źle... ja nie wiem jak ten Mój może nadal ze mną być. ostatnio się prawie rozstaliśmy ale nadal jesteśmy ze sobą bo się pogodziliśmy... nie wiem co On we mnie widzi...:( te wyprychy, syfy, blizny... makabra.

a c w yszciu tylko się wyglad liczy? nie przesadzaj :) troche wiary w siebie kurcze! :)

bo ja mam obsesję na punkcie swojej twarzy..to może przez to tak myśle..

Twoja obsesja na punkcie twarzy obija sie na Twoim ziwazku , przez brak wiary w siebie takie bledne kolo ..

no tak... ja tutaj potrzebuje psychologa...ehh

madelaineeeeeeeee:)))))))))) będzie OK:)))))))))))) puder wykończeniowy to mam vichy mineralny, i eveline z jedwabiem. dla naszych cer ciężko znaleźć cos dlugotrwale matujacego. trzeba poprostu poprawiac...buziaaaaaaaaaaa

eeem mam tego więcej, madelaine. może już nie samych krostek, bo tych mi już zostało ze 3 czy 4 niedobitki ale mam masę plamek po nich. no, powoli się wszystko wygładza. nie załamuj się, bo to wygląda nieźle. nie masz takich skupisk, tylko pojedyncze. mi własnie po tych takich wyspach zostały przebarwienia. wiesz, nerwami sama się nakręcasz, im więcej o tym myślisz tym więcej ich wyskakuje. ja się przestałam tak przejmować (myślę o tym jak fajnie będzie jak to poschodzi, że zrobię sobie kwasy i będzie buzia jak alabaster), nie wgapiam się w lustro i jest lepiej :) też tak spróbuj;) chłopak nie patrzy na Ciebie przez pryzmat cery, tylko ogółu! Nie wpatruje się, licząc Twoje niedoskonałości, tylko- skoro jesteście razem- akceptuje całą Ciebie taką jaką jesteś. Bądź przy nim wyluzowana i nie wstydź się, wiem, że trudno ale chociaż się postaraj! jesteś wykończona wieloletnim zmaganiem się z tą zmorą jaką jest trądzik, ale to już końcówka i będzie lepiej, jeszcze wytrzymaj troszkę! ej, chyba naprawdę kupię sobie lasting finish i przynajmniej na razie daruję stay mate..

dziękuję Dziewczyny za miłe słowa. rozmowa z Wami tutaj naprawdę pomaga. Paugla, lasting finish to jeden z najlepszych drogeryjnych podkładów dla naszej cery. Ja teraz używam Astor Mineral Match. Fajny jest też, ale nie kryje tak mocno jak lasting finish. co do mojej cery - dzisiaj o 5 wróciłam z imprezy i nie miałam nawet siły zmyć makijażu, a więc poszłam w nim spać. efekt? wiadomo jakiś. więcej ropnych. głupotę zrobiłam mega. zamiast zmyć makijaż to na niego nałożyłam maść cynkową i poszłam spać. chyba też przestanę się tym przejmować... ps. wczoraj byłam ze znajomymi (i moim facetem) na imprezie. wszyscy idealne cery...

ja dzisiaj byłam w kościele, wczoraj na ślizgawce- tak samo. wszyscy piękni i gładcy. a jutro do szkoły. więcej pięknych i gładkich. no szaaał. dobra tam. jeszcze trochę i też będziemy miały ładne cery. ile kosztuje ten lasting finish?

Lasting Finish kosztuje 27 zl w cenie regularnej np w rossmanie, ja ostatnio go kupilam za 21,50 w superfarmie, w naturze tez w miare czesto sa promocje i mozna kupic lasting za 22 - 23 zl zawsze ta 5 w kieszeni ;)

a ja mam dziś na policzku podskórnego dziada:) w środę idę do dermy, bo konczy mi się tetra:) a tak to teraz oprócz pęcherza, dopadła mnie jakaś infekcja, gardło, katar, gorączka wrrrr. Oby nie zniweczył wysików leczenia trądziku. Wyczytałam dziś,że są choroby, dzięki którym możemy mieć trądzik, właściwie nie wiem jak wasi lekarze, ale moja to patrzy, a krosty, zaskórniki, to trądzik, ale nie znajduje żadnej przyczyny, bo tak musi być.. A pamiętam,że jak leczyłam się prywatnie, dermatolog zapytał czy ze sprawami ginekologicznymi w porządku, zapytałam co ma na myśli, mówi,że częstą przyczyną trądziku jest zespół policystycznych jajników. Poszłam, zbadałam się, okazało się, ze mam to, dostałam wtedy na to tabletki antykoncepcyjne. A że się potem do nich przyzywczaiłam to brałam 3 lata.Ja np od małego mam niedoczynność tarczycy i to też może mieć związek z trądzikiem, a nie piperzenie w kółko,że od czekolady, słodyczy, i piknatnych. A ten puder nie zapycha porów?