Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_1988

EPIDUO- żel przeciwtrądzikowy

Polecane posty

To mówisz koleżanko że Unidox lipa na maxa? hmm to 17.12 mam dermatologa i pogadam z nia o tych specyfikach bo naprawde w moim miescie o dobrego derma ciezko, a jak sie taki znajdzie to czeka sie 4-5 miesiecy. Nedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Epiduo stosowałam , ale mi kompletnie nie pomagał, chociaż wiem, że lekarze teraz bardzo często go przepisują. W zasadzie pomogły mi dopiero dermokosmetyki DCL, które zresztą polecił mi także lekarz dermatolog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaKolin
Epiduo - łatwo go przedawkować i poparzyć twarz. Ja przy stosowaniu epiduo miałam wrażenie, że mi bardziej podrażnia te miejsca, przy których grzebałam, że się gorzej goją. Odstawiłam, bo mi przesusza na twarzy za bardzo przeszkadzał no i podrażnienia. Poszłam do dermatologa innego, złapał się za głowę i kazał mi już tym nie smarować. Za to dostałam od niego kosmetyki DCL (Dermatologic Cosmetic Laboratories). Dużo łagodniejsze i jak dla mnie super. Nic nie podrażniały i nie przesuszały, za to z dnia na dzień cera stawała się ładniejsza.Są tylko dostępne w gabinetach lekarskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaaaa
czy to mozliwe ze kosmetyczka zarazila mnie czyms na oczyszczaniu u niej w gabinecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuje epiduo od... 5 dni i... bardzo podrażnia mi skórę, trzeba naprawdę uważać żeby nie przesadzić z ilością. Wcześniej mogłam smarować skórę każdym środkiem, myc nawet "ostrzejszym" tonikiem i nie odczuwałam żadnego pieczenia, teraz nawet łagodny tonik wywołuje pieczenie, ale nie zniechęcam się , będę smarować co drugi dzień. Dodatkowo stosuje unidox który kilka postów ktoś odradzał, jeśli chodzi o mnie to mi pomaga!!! Miałam ropne "wulkany" z którymi nie mogłam sobie (co prawda sama próbowałam) poradzić. Po tygodniu stosowania, mam wrażenie że to co jest pod skórą jest "wypychane" na zewnątrz i skóra się oczyszcza. Zobaczymy jak będzie po zakończeniu kuracji, bo antybiotyki mają to do siebie że leczą ale trądzik później powraca, choć podobno nie u wszystkich. Jeśli to nie pomoże dermatolog powiedziała że zapisze mi te tabletki (zapomniałam nazwy) które stosuje się w ostateczności i przy silnym trądziku, bo jak stwierdziła u mnie jest już zbyt długo, a objawy zamiast ustępować potęgują się. No mając 30 na karku to faktycznie trochę długo.... Wytrwania dla leczących się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megwaw
ja równiez stosowałam ten żel. Zaskórniki otwarte i zamknięte usunął ale po kuracji moje pory stały się duzymi otwartymi dziurami co wygladało koszmarnie a do tego cała twarz zaczęła produkowac tyle tłuszczu,że szok. Ciagle sie mocno świeciła. Przed uzyciem tego żelu nie maiłam tak. Czy u Was tez tak sie stało? Proszę o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_83
dziwne, epi wysusza skóre, a nie powoduje jej tłuszczenie, pory są owszem widoczne bo są oczyszczone, ale to mija za jakiś czas.... Kolezanko, masz 30 lat i trądzik, nie przejmuj się, ja mam 27 i to samo, i co gorsza cały wiek dojrzewania przeszłam bezboleśnie a na stare lata mnie złapało:)) OD czasu do czasu mi coś jescze wyskoczy, a to są pojedyńcze syfki, i zaskórniki. Madelaine jak u Ciebie? Paula?? a u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie już tylko zaskórników trochę zostało i rozszerzone pory. No i te ślady, ale już trochę bledsze. Ogólnie mam trochę nierówności, ale już mnie nie osypuje. Jak już coś wyskoczy to płytko, wycisnę, i znika. Tylko muszę się powstrzymać żeby zbytnio nie grzebać przy buzi. Porcelanowej, gładkiej, alabastrowej cery może nie mam (wygląda trochę jak po wojnie, ale teraz jest chyba pokój :D czas na odbudowanie zniszczeń:D), ale te ślady i zaskórniki to już nie taki problem- łatwiej zamaskować i myślę, że peeling chemiczny się z tym rozprawi. Zwłaszcza seria 3 zabiegów do wiosny. Trzeba myśleć pozytywnie. No. Będzie dobrze. Mam iść na zabieg przed świętami. Po średniogłębokim peelingu na drugi dzień nie wiecie czy byłabym w stanie się pokazać w szkole? bo nie wiem czy uda mi się umówić np. na 23 a wigilijkę klasową chciałabym jednak zaliczyć ;) Madelaine, jak Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kurczę, w niektórych miejscach mam takie wgłębienia po tych syfkach. i nie wiem, na to kwasy też pomagają? bo to jest najstraszniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelaine_32
ja mam kilka podskórnych jeszcze, ale jest na pewno lepiej niż jakiś czas temu. no i oczywiście mam ślady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze, jest tendencja zwyżkowa ;) wyjdziemy z tego. jeszcze się wyrówna wszystko. nie od razu Rzym zbudowano. Nie mam takich dziur, tylko lekkie wgłębienia, widać je pod światło jak się przyjrzy i wie gdzie patrzeć. daamy radę. Monia, jak z kwasami? zapisałaś się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będzie dobrze, jest tendencja zwyżkowa ;) wyjdziemy z tego. jeszcze się wyrówna wszystko. nie od razu Rzym zbudowano. Nie mam takich dziur, tylko lekkie wgłębienia, widać je pod światło jak się przyjrzy i wie gdzie patrzeć. daamy radę. Monia, jak z kwasami? zapisałaś się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_83
no super, ciesze sie laski, ze sie powoli udaje:) ja jescze smaruje epi, wiec na kwasy sie jescze nie zapisalam, aczkolwiek przed kwietniem musze zrobic:) co jakis czas, szczegolnie przed okresem mi sie robią takie niewielkie i jeden zaksórnik, ale daje rade, mam strasznie suchą skóre na te pogode... Paula, co najwyżej będziesz mieć buźkę zarumienioną i suchą, ale dasz krem i tak pojdziesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam dużo słyszałam dobrego o epiduo ale niestety ja go nie mogę używać bo jestem uczulona , więc jakby ktoś chciał to odsprzedam. Kilka razy był użyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejszaaaaaaaaaa
ja nie mialalam juz prawie nic na brodzie.... a w weekend gdy mialamk wolne zaczelam znow przytulac mojego kotka wlasnie do twarzy.... i znow pojawily mi sie nowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszana i tyle
Dla mnie żel epiduo to produkt niskiej jakości, który w moim przypadku okazał się po prostu nieskuteczny. Ogromnego trądziku to nie mam, niemniej jednak miałam sporo pryszczy, które szpeciły moją twarz. Od 3 miesięcy używam punktowego żelu Spot Treatment - jest to kosmetyk DCL, który można nabyć tylko i wyłącznie w gabinetach dermatologicznych. Nie ma możliwości zakupienia tego w drogerii, aptece, nie ma nawet na allegro :) Żel jest rewelacyjny, a pryszcze znikają błyskawicznie, poza tym żel ten naprawdę leczy trądzik, a nie tylko wysusza pryszcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, a ja znowu wkurzona na siebie jestem, bo sobie wczoraj wycisnęłam zaskórnika i mi się zapaliło. i kurde nawet nie trzeba było cisnąć, bo to był po prostu rozszerzony por i nic tam nie było wyszło, a podrażniłam i mam rozdrapane :/ jeszcze dziś to pomęczyłam i niewiele co wyszło. ja chyba czepiam się już buźki z nerwów:/ wiem że to jeden syfek, i to nie za wielki, no ale z mojej głupoty! bo jakbym to zostawiła, a nie się nad tym pastwiła, to nic by nie było. ta świadomość jest najgorsza. mam nadzieję że do jutra się zmniejszy. yyyh mam siebie dość. bez sensu. nie lubię siebie. muszę jakoś opanować te łapy! jeszcze dziś miałam (właściwie dalej mam) migrenę. ludzie, masakra. najpierw przez godzinę mam mroczki przed oczami i ogólnie zaburzenia widzenia, a potem tak głowa napieprza że aż się płacze. i żadne tabletki nie pomagają. i jeszcze się wymiotuje. na łbie żelazna obręcz. i tak przez 3-4 godziny.i tak mam co jakieś pół roku. i tak dobrze, że tak rzadko. jeszcze mnie ćmi ale się musiałam pozbierać. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaa.
Ja stosuję epiduo już od ponad miesiąca. Na początku miałam bardzo podrażnioną skórę na twarzy byłam czerwona, i gdy się smarowałam troszeczkę piekło. po 1-2 tygodniach przeszło. Na początku nie widać było efektów, ale dopiero teraz po ponad miesiącu stosowania mam mniej trądziku,i w końcu zaczęło działać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m@lwink@
Mi Epiduo pomógł bardzo, jeszcze nie wszystko zniknęło ale smaruje się od 3 miesięcy a twarz wygląda dużo lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieskuteczny
Żel Epiduo nie jest taki skuteczny, jak się go tu zachwala. Ja trądzik leczę od kilku lat, początkowo w dosyć marnym skutkiem, później dopiero dermatolog przepisałam mi antybiotyki, które w większej części pozbyły się tego cholerstwa. Teraz od ładnych paru miesięcy stosuję Acne Healing System, w skład którego wchodzą: żel do mycia twarzy, żel nawilżający, kuracja na noc i żel punktowy. Zestawy tych dermokosmetyków kupuje wyłącznie u dermatologa, bo po prostu nie można go gdzie indziej dostać. Efekty są spektakularne, a kosmetyki po prostu spełniają swoją obietnicę, czyli leczą trądzik, łojotok i blizny potrądzikowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdolę już 3 osoba wyjeżdża z zachwalaniem kosmetyków od dermatologa, co to, kampania jakaś..? Mi epiduo pomaga. Trzeba czasu, ale pomaga. Tylko gdybym sobie sama buźki nie masakrowała, to by już było świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelaine_32
mi też pomaga epiduo. mam już niewiele tego cholerstwa. znikomo. zostały ślady, ale da się je przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malllla
ja od wczoraj stosuje epiduo i pije jakies tabletki;/ i rano zauważyłam ze mi wyskoczyło dość sporo takich okropnych białych pryszczów ;/ nie chce ich wygniatać bo moze być gorzej;/ mam nadzieje, ze z biegiem czasu zadziała ta masć ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccc
Epiduo dziala poczatkowo tak ,ze wysakuje duzo ropnych pryszczow. Musze powiedziec na swoim przykladzie ze z czasem stan cery sie polepszy, tylko trzeba cierpliwosci i nie przesadzaj z dawkowaniem. Poczatkowo smaruj co 2,3 dni nawet jesli nie masz zadnych podraznien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malllla
ja sie nim smaruje kazdego dnia;p ale wydaje mi sie, ze moja twarz jest przyzwyczajona do mocnych masci bo wczesniej uzywalam mocnej ;p ale masakra....przed wakacjami mialam taka nawet ladna twarz (udało mi sie pozbyc duzo blizn)a po wakacjach mnie tak obsypalo ze musze sie ich pozbywac od nowa;/ i ja mam tak, ze mi po kazdym pryszczu blizna zostaje ;/ jeszcze mam bardzo jasna karnacje to je bardzo znac ;( oby mi sie troche zagoilo, bo mam studniowke na poczatku stycznia i chce wygladac jak człowiek normalny ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_83
Może to jakaś kampania reklamowa na temat pewno cholernie drogich kosmetyków;) hehehe:) mi epi pomógł i pomaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlinnn
Hejj. Ja stosuje epiduo już od września i co prawda wyskakuje mi cos od czasu do czasu i mam blizny, ale jest lepiej niż we wrześniu. Ostatnio wpadłam na pomysł , żeby po szkole w domu smarować twarz Sudokremem a na noc epiduo.Na początku twarz mocno się łuszczy ale szybko wszytko schodzi. Epiduo + Sudokrem polecam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczyny, jak u was? u mnie ślady są. są, są, no ale niedługo robię ten peeling- może chociaż zbledną. myślę że one mogłyby zejść same, ale pewnie zajęłoby to z rok-.- a ja nie chcę się tyle męczyć, bo naprawdę źle się czuję z dolinkami w twarzy. ^^ od czasu do czasu wyskakuje jakieś gówienko, a ja staram się trzymać postanowienia niewyciskania, bo wtedy z takiego małego czegoś robi się większe.. muszę się pilnować. dzisiaj pokorektorowałam sobie buźkę i wio na snowboard, a co. nie będę się w domu nad sobą użalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_83
;) Cieszę się Paula, myślę,że ten peeling CI pomoże, napisz wrażenia jak go zrobisz;) Mi dziś wyskoczył zapaplny( bo cisnęlam zaskórnika):))) ale porzejdzie, mam nadzieje, natomiast mam strasznie przesuszoną skórę, nie po Epi, tak mam w okresie zimowym:) Szalej paula na desce i sie nie martw:)) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, mam pytanie :D bo ja ten kwas będę mieć w czwartek (no taki był termin, a że ferie świąteczne będą to się nie będę musiała ludziom pokazywać, a do kościoła pójdę na pasterkę bo ciemno xD) i czy do sylwestra będę miała tak już w miarę? Ty po zabiegu miałaś już spokój, gładką buzię, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×