Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bo to

KOCHANKI II

Polecane posty

Gość marzenkaxx
tak też właśnie myślę, że to chyba najbardziej rozsądne, by nic nie mówić, chociaż zaczynam sie powoli miotać i zastanawiać nad tym powaznie. dobrze by było, gdyby to on zaczął taki temat, ale nie sądzę, by to w najbliższym czasie nastąpiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę
Jak tak czytam , to moje wspomnienia wracją.Czego mój nie wymyslał...kiedys nie pisal chyba z tydzień....bo czuł się okropnie...( była to juz końcówka tego już wtedy nie wiadomo czego, nie spotykalismy się). Zaznaczę ,że nie szukalam juz znim kontaktu, sam sie wtedy odezwał, myslę ,ze po tym jak minęlismy się na światłach).Myslalam ,że coś sie stało..i normalny odruch ludzki...zapytalam , co się dzieję, bo wiedzialam ,ze ma problemy zdrowotne...A on ..odpisał ,że ....że coś mu wlazło w plecy i bierze zastrzyki...( normlanie chodził do pracy , prowadził samochód)...Doslownie usiadłam....i szkoda słów...Tak,że infantylizm i głupota dotyczy obudwu stron....to tak dla równowagi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym mu nic nie mowila...co ma byc to bedzie... i zalamana swoja naiwnoscia i glupota kochanka tlumaczy innej kochance jak popelniac takie same bledy - dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia29
Do szczery-byla kochanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szczery-byla kochanka pozyjemy zobaczymy, to raz dwa, marysiu, nie doradzaj jej tego jak skonczyc tak jak ty do ciebie marzena prosta rada - facet pokazuje ci papiery rozwodowe i wtedy dopiero zaczynasz snuc plany i budowac zwiazek, w przeciwnym wypadku ryzykujesz to wszystko o czym tu pisza osoby takie jak marysia czy chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenkaxx
zawsze szczery ale Ty dosadny jestes:-) pytalam o zdanie i każdy ma prawo wyrazic swoją opinie, niekoniecznie musisz ją krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia29
Do szczery-zastanawiam sie co sie stalo w twoim zyciu ze taki zgorzkniały jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenkaxx
co racja to racja, poczekamy do rozwodu, zreszta faktycznie nie ma po co sie spieszyc. nie chcialabym przeciez podjąć kolejnej błędnej decyzji, a czas najlepiej całą tą sytuację zweryfikuje. szczery zawsze robisz w zyciu to, na co masz ochotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrzac niby obiektywnie
Najgorzej kiedy czlowiek ze wszystkich sil nagina rzeczywistosc do swoich pragnien, marzen, projekcji...kobiety sa bardziej podatne na branie narkotyku pod nazwa "zludzenia". Detoks jest proporcjonalnie bolesny do stopnia uzaleznienia. Pan tutaj piszacy nie jest zgorzknialy, troche moze cyniczny, bez pardonu, czasami przejaskrawiajac, przedstawia sytuacje kochanki - z punktu widzenia mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
szczery myśli racjonalnie i widać że twardo stąpa po ziemi i dobrze, że tutaj piszę. Może mi byś coś poradził. Jak pozbyć się kochanka który żyć nie daje mi w spokoju i od kilku miesięcy wciąż dzwoni chociaż pisałam mu w sms że nie chce go znać, nie chce już mieć z nim nic wspólnego i że nigdy już się do niego nie odezwę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mi byś coś poradził. Jak pozbyć się kochanka który żyć nie daje mi w spokoju i od kilku miesięcy wciąż dzwoni chociaż pisałam mu w sms że nie chce go znać, nie chce już mieć z nim nic wspólnego i że nigdy już się do niego nie odezwę? pytania uzupelniajace jest zonaty? jestes mezatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
on jest żonaty bez dzieci a ja singielką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
Szczery, ale po co ranić kolejną osobę. Wiem, niby potajemnie to robiłam. Ja w ogóle myślę, że ona już wcześniej go o to podejrzewała. Sama ma na sumieniu kilka grzechów więc wiem, że sobie te małe skoki w bok wybaczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczery, ale po co ranić kolejną osobę. nie chce mi sie tego tlumaczyc kolejny raz, ale ona juz zostala zraniona tylko o tym nie wie :-) a to najlepszy mozliwy sposob na zaprzestanie dzialan tego pana co chce zjesc ciastko i miec ciastko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
I co niby mam jej powiedzieć; "słuchaj twój mąż nie daje mi spokoju i ciągle do mnie dzwoni?" co to da. Poza tym ona nie odbiera moich telefonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo różnie bywa
choroba.... zmień nr telefonu, zlikwiduj konto e mail, zmień nr gg jesli posiadasz.Drzwi też nie musisz otwierać, w końcu sie zmęczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co niby mam jej powiedzieć; "słuchaj twój mąż nie daje mi spokoju i ciągle do mnie dzwoni?" co to da. Poza tym ona nie odbiera moich telefonów. czyli ona wie o zdradzie? jesli tak, to oczywiscie, ze nie masz po co wiecej do niej dzwonic zmiana numeru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
Zmiana nr. nic nie da bo oprócz komórki zna mój nr. domowy. Jak nie odbieram komórki dzwoni na dom a niestety sama nie mieszkam. Już i tak przez niego wcześniej zmieniałam nr. więc nie wiem jakim cudem je zdobywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo różnie bywa
a gdyby wysłał ci list za pomoca poczty polskiej to odeślij go na imie i nazwisko jego żony i masz sprawe załatwioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pieprz o jej zranieniu
bo nie przeszkadzało Ci to kiedyś się z nim pieprzyć... i nie pieprz tu, że nie możesz się pozbyć łajzy... bo to nie jest takie trudne, wystarczy powiedzieć, że narobisz mu rabanu w pracy w rodzinie... ale po co? przecież tobie to odpowiada... lubisz, gdy na ciebie poluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pieprz o jej zranieniu
a co do numeru domowego... najprościej zgłosić nękanie przez telefon... pan dzielnicowy go odwiedzi... ale trzeba chcieć, a nie pieprzyć głupoty, że ci to nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo różnie bywa
zrób nr zastrzeżony! do skutku, kobieto inaczej sie nie odwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo różnie bywa
Ta osoba co pisała o pieprzeniu ma sporo racji. Z takimi osobnikami trzeba ostro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choroba...
że narobisz mu rabanu w pracy w rodzinie... ale po co? przecież tobie to odpowiada... lubisz, gdy na ciebie poluje... W pracy wiedzą, że to pies na baby więc tak jak i rodzinie tak i ich to nie obchodzi. Igrubo się mylisz, ale nie lubię gdy na mnie poluje. Już nie. A jeżeli chodzi o zgłoszenie nękania, no to nie wiem kiedy by pan dzielnicowy do niego zajrzał, bo mieszkam na wsi więc pewnie pan dzielnicowy ma ważniejsze sprawy niż moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A potem
Dziecinne macie podejście :) powiedzieć tatusiowi i mamusi jakiego mają syneczka. A może oni wiedzą, że on się z nią spotykał? Nie przyszło wam to do głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pieprz o jej zranieniu
spadam stąd... to jednak prawda, że kochanki mają zryte mózgi, wyprane do cna i nie wytrzymają bez tłumaczenia dupka i siebie samych... jakie to słabe są... bez pożegnania i bez pozdrawiania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona lub ona ma rację
nic nie chcesz z tym zrobić i nic nie robisz, a te tłumaczenia, że w pracy wiedzą, że lata za babami, że dzielnicowy nie przyjdzie są śmieszne jeżeli to jest upierdliwe i masz tego dość, to reagujesz, a Polica musi przyjąć złoszenie chyba problemem jest raczej Twoja niechęć do działania i odsłonienia swojej tajemnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×