Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POMOC DORAZNA

Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2

Polecane posty

Gość do Ewy
za kopiowanie ksiazek dziekujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do _______ do Ewy
można kogoś nie lubić, ale irracjonalne jest 1. wypowiadanie się w imieniu wszystkich 2. odrzucać nie czytając artykuł, zamieszczony nawet na stronach Niebieskiej linii w związku z wyjazdem chcę już życzyć wszystkim wspaniałym dziewczynom z topika SPOKOJNYCH I POGODNYCH ŚWIĄT 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZkoda, że jest jak jest.... dzisiaj mi smutno, mam gorszy dzionek, a tutaj się tak porobiło. Wierzę, że to przejściowe, tak jak moja cofka. A tak jest pieknie na zewnątrz, przedświateczna atmosfera... Wiem i godzę się z tym, że jeszcze nie raz mnie "szarpnie"... Wczoraj wlazłam na portal randkowy, biję się w piersi po cholerę właziłam i wiecie kogo znalazłam. :O Aż sobie popłakałam... nie za nim, ale za sobą absolutnie, że tyle lat zmarnowałam, że tak się dałam omotać i wkręcić. I ABSOLUTNIE go nie chcę, nie pragnę, nie tęsknię za nim, jestem pewna na milion % swojej decyzji, że zycie bez niego to zdrowe i mądre życie i MOJE wreszcie, nareszcie... ale jednak. A tak w ogóle, to prezenty kupione, prawie wysprzątane, dekoracje już od dwóch tygodni na miejscach, ciepło i miłośc w sercu... i będzie pięknie jeszcze.... LOVE & PEACE ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ojciec umiera, cierpi,,, ... ,,, Moj tato ❤️ ❤️ Juz dawno ci wybaczyłam, Ty to napewno nieraz widziałes,czułeś,moze nie byłeś gotów przyjąc tego,,,nie cierp moj tato,nie cierp,odpocznij teraz,kocham cie tato,jestes dzisiaj słaby,ale jutro moze poczujesz się lepiej,to co było tato tego juz nie ma,nie bój się,my cię kochamy,,,,,,........to są ciezkie chwile i godziny,dla CIEBIE TATO ❤️ i dla nas ..... ale jestesmy wszyscy z tobą,jutro sie zobaczymy,,,,,,,,,,,,,,,,,, ja ci juz dawno wybaczyłam.......... Dziekuje ci tato za wszystko................... ❤️❤️❤️👄tylko nie chce zebys cierpiał ból..... ... ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ nie moge w to uwierzyc... ....tato....👄jutro sie spotkamy ❤️❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewy
daj juz spokój,jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ Siodemko ❤️ Bardzo, bardzo Ci wspolczuje i myslami jestem z Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Wszystkim tu paniom zycze milych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia oraz samych dobrych, spokojnych i szczesliwych dni w Nowym Roku 2010, oby wszystkie mialy dobre zycie w przyjemnym otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sódemko...bardo, bardzo mocno Cie przytulam. Jestem z Toba w tych cięzkich dla Ciebie chwilach... myślę, współczuję, łączę się. ❤️ Anno, Ewo...dziękuję za słowa skierowane do mnie. Tak mnie dobrze oceniacie, że aż wstyd byłoby zawieść Was. Teraz kiedy na spokojnie myslę o tym co wczoraj zobaczyłam to... współczuję tej nastepnej ewentualnej osobie, która się nim zainteresuje, którą on omota swoim pozornym urokiem osobistym, zmanipuluje jak mnie... I czuję się teraz wielka, ważna, mądra i silna choć sama... Czuję się spokojna, zyję bez adrenaliny, hustawki nastrojów już nie są moim stałym pubktem dnia. Wypoczywam dniem codziennym. Pozdrawiam cieplutko w ten grudniowy mroźny wieczór... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wiesz kim jestem? "Nigdy nie zrobiłem nic złego, ale przeze mnie ginęli ludzie, tonęły okręty, płonęły miasta, upadały rządy, przegrywano bitwy, a niektóre kościoły zamknięto. Nigdy nie zadałem ciosu, ani nie wypowiedziałem złego słowa, ale z mojego powodu rozpadały się rodziny, zamierał dziecięcy śmiech, żony wylewały gorzkie łzy, zapominano o rodzeństwie, a rodzice umierali zrozpaczeni. Nie zasilałem zła, ale przeze mnie marnowały się talenty, dobroć i uprzejmość zawodziły, a niejedna zapowiedź sukcesu i szczęścia owocowała smutkiem i porażką. Nie słychać mnie, jest tylko cisza. Nie mam racji bytu. Nic nie mogę zaoferować poza smutkiem i żalem. Może nie od razu nazwiecie mnie po imieniu, ale na pewno znacie mnie osobiście. Jak się nazywam? Zaniedbanie!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O odwiedzinach Sześcioletnia dziewczynka poszła w odwiedziny do jednej z sąsiadek. Owa biedna kobieta straciła córeczkę, także sześcioletnią, wskutek nieuleczalnej choroby. Kiedy dziewczynka wróciła do domu, zakłopotana matka zwróciła się do niej z pytaniem: - Po co poszłaś do tej pani? - Żeby ją pocieszyć - odrzekła dziewczynka poważnym tonem. - A co zrobiłaś, żeby ją pocieszyć? - Usiadłam jej na kolanach i płakałam razem z nią. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym czego nie dostrzegamy W pewnym szpitalu w pewnej sali, leżało dwóch pacjentów. Jeden z nich miał sparaliżowane nogi i leżał pod ścianą drugi zaś zdrowszy miał łóżko pod oknem. Sąsiad bardzo mu zazdrościł ze może spoglądać na zewnątrz. Ten zdrowszy zatem codziennie opowiadał mu, co ciekawego dzieje się za oknem - że dzieci bawią się w piaskownicy, jakiś pan jedzie na rowerze, a tam z daleka dwoje ludzi idę trzymając się za ręce... Nagle piłka wpada do stawu, ptaki zrywają się do lotu a nad tym wszystkim rozpościera się cudowne błękitne niebo... Pacjent przy ścianie z zachwytem słuchał co ma do powiedzenia jego kolega który godzinami snuł opowieści. Pragnął tak jak on choć raz zobaczyć to wszystko. I tak mijały dni... Aż pewnej nocy pacjent spod okna źle się poczuł. Nie mógł dosięgnąć alarmu. Błagał o pomoc stawał się coraz słabszy. Jednak pacjent spod ściany nie pomógł mu, spokojnie patrzył jak jego kolega umiera. Nazajutrz lekarze zabrali ciało. Pacjent spod ściany poprosił o przeniesienie pod okno. Ucieszony resztkami sił wspiął się na parapet powoli wyciągając ręce. Otworzył oczy... spojrzał... za oknem była... ściana. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego jak wiele mamy ...póki tego nie stracimy... Autor nieznany (poszukiwany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich was piękny walc Chopina,bardzo często go słucham,kocham każdą,ale dobrą muzykę,a ten utwór to moja perełka,jak płynnie,jak lekko,taki smakowity pokarm dla duszy i serca,niech gra,niech gra i nigdy sie nie kończy,jak pięknie gra,muzyko płyń,duszo chciej,rozkoszuj się,jak piękny jest ten walc... 👄taki jedyny,ostatni...walc. http://www.youtube.com/watch?v=4C-oiN_KDD0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem cały czas w drodze. Już jest lepiej, już się odcięłam emocjonalnie od M. Już mnie nie zrani. Żyjemy jak brat z siostrą lub sąsiad z sąsiadką - on śpi górze a ja na dole. Nie wybaczył mi bo kiedyś go zraniłam. Zniszczył mnie psychicznie, emocjonalnie, seksualnie. Zabrał mi to, czego tak bardzo potrzebuję. To jest jego kara. Zastanawiam się czy on nie jest chory? Jak można być tak przerażająco oziębłym w stosunku do kobiety z którą przeżyło się ponad 20lat? Czy to jest molestowanie psychiczne? Co powinnam zrobić - złożyć pozew o rozwód? Nie mogę przecież żyć w toksycznym, chorym związku. Nie mogę jego prosić o miłość, seks, uczucia - jeżeli on nie ma takiej potrzeby. To już trwa ponad 3lata. Uwielbiam muzykę i taniec. Gram na fortepianie i uczę w Szkole Muz. Chyba wiosną zapiszę się na kurs nauki Tanga. To taki zmysłowy taniec i jakże ekscytujący..... http://www.youtube.com/watch?v=4u6ycs90YIk Pozdrawiam Was Wszystkie bardzo gorąco i bardzo świątecznie. Ps....piękny walc, kilka razy zadałam go swoim uczniom - tylko tym zdolniejszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada, jeśli nie masz całkowitej pewności, że CHCESZ zrobić tak, a nie inaczej, bo to dla Ciebie będzie dobre - nie rób na razie nic :) Tango jest cudne - wzruszające http://www.youtube.com/watch?v=dBHhSVJ_S6A&feature=related i zmysłowe http://www.youtube.com/watch?v=E6VvR3hkePI&NR=1 Dostałam przepiękną kartkę świąteczną i chcę wam wszystkim ją też przesłać: http://www.jacquielawson.com/preview.asp?cont=1&hdn=0&pv=3169996 Wszystkiego najlepszego, dziewczyny - w Święta, w Sylwestra i każdego kolejnego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....właśnie, dlatego nic nie robię. Męża traktuję jak sąsiada i niczego już od niego nie oczekuję. Jesteśmy dla siebie po prostu na co dzień mili. Ale to b.długo trwało za nim do tego doszłam. Za nim nabrałam dystansu. On się już nie zmieni. A miałam taką nadzieję. Muszę sobie sama tworzyć swój własny świat. Dziękuję.....bardzo ładne te tanga, działają na kobiece zmysły. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....właśnie, dlatego nic nie robię. Traktuję go jak sąsiada i niczego już od niego nie oczekuję. Na co dzień jesteśmy dla siebie mili i nic więcej. Ale długo to trwało za nim do tego doszłam, za nim nabrałam dystansu. Cały czas miałam nadzieję że się zmieni....ale niestety....pozostał całkowicie oziębły uczuciowo. Dziękuję, b.ładne te tanga....działają na kobiecą wyobraźnię. Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...właśnie, dlatego nic nie robię. Traktuję go jak sąsiada i niczego już od niego nie oczekuję. Na co dzień jesteśmy dla siebie mili i nic więcej. Ale długo to trwało za nim do tego doszłam, za nim nabrałam dystansu. Cały czas miałam nadzieję że się zmieni....ale niestety....pozostał całkowicie oziębły uczuciowo. Dziękuję, b.ładne te tanga....działają na kobiecą wyobraźnię. Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie całkiem blondynka 🖐️❤️ Jaka śliczna pocztówka,nie widziałam nigdy takiej w necie,dziękuję ,jest tam wiele innych ślicznych na wiele okazji,piękny prezent,a ta którą wysłałaś,wzruszyła mnie bardzo,wiele powodów,... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej NC Blondi ❤️ Zaserwowałaś nam przebój grudnia- piękne! Obudziła się we mnie mała dziewczynka czekająca pierwszej gwiazdki :) Ta sprzed lat, ufna i bezpieczna...jeszcze nie zraniona... A swoja drogą przypomniał mi się ... Furtian od winogron :D Ta słodka kartka jest słodką kiścią winogron...Już ją posłałam w świat...Ciekawe, czy do mnie wróci :) ❤️ 🌼 😘 dla Wszystkich Dziewczyn❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anonimowy Zbirku - 🌼 piszesz do mnie - są rzeczy które musimy utracić- ja o tym dobrze wiem,rzeczy rzeczami... moj ojciec nie jest rzeczą,jest człowiekiem,cierpiącym,,,❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siódemko, wiem, wiem i przepraszam 🌼 Niefortunnie mi to wyszło...Intencje mialam jak najlepsze, tylko, że ja ostatnio mało sypiam plus to zabieganie przedświąteczne. Tytuł książki Judith Viorst - To, co musimy utracić... A nie rzeczy...Żaden człowiek nie jest rzeczą...Żaden... Ta książka była mi bardzo pomocna pięć lat temu, a i teraz do niej wrócę... Przykro mi, że tak mi wyszło spod ręki i to w tak bolesnym dla Ciebie momencie...Gafa, której naprawdę nie chciałam... Pozdrawiam bardzo ciepło ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×