Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POMOC DORAZNA

Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.2

Polecane posty

Takie toksyczne związki są dla kobiety najgorsze,nie wiedzieć czemu,ale takie kobiety usilnie w tym tkwią,nie wiem czy same nie chcąc pomocy otrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Chcę Wam życzyć spokojnych, przede wszystkim spokojnych Świąt i dużo pozytywnych zmian i uśmiechu w przyszłym roku. 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna12q
witam! dziewczyny szukam pomocy wiec zagladam tutaj bo pewnie na was mozna liczyc nie to co na męża, zaczne od ciezkiej sytuacjii w moim zyciu, nie bede jednak opisywac poniewaz musze slowa poukladac ale szczerze mówiąc mam dośc, chce odejśc ale nie wiem jak to zrobi bo finansowo bym lezala na dechach, jestem samolubną materialistką, -wedlug mnie nie, bo wkoncu zaczelam walczyc o swoją pupę!!!! co myslicie o mojej materialnej sytuacjii i jak to widzicie? wzielismy z mezem i moim bratem kredyt hipoteczny! 204 tysiące na polowe dla nas i dla mojego brata 102 tyś ja mieszkam u góry brat na dole ! dzialke mialam z darowizny od naszych rodzicow tzn ja i moj brat, do domu weszlismy ale po drodze braklo nam ok 50.000 wiec z mezem wzielismy 2 kredyty na inne osoby niz my i splacamy sobie .jest ok ale teraz sie zastanawiam co ja zrobi jak od niego odejde zostaną mi te kredyty na glowie a nie bede miala z czego ich splacac, pracuje w placowce bankowej i mysle ze szefostwo by mi pomoglo rozlozyc to na raty bo jak juz odejde to swoje dlugi chche zabrac ze sobą!!!!! ale czy znacie sytuacje ze sąd przydzielil kobiecie mieszkanie i czy bede musiala męża spłacic? z polowy tego kredytu tzn z połowy mojej połowy czy jak? prosze was o pomoc, wiem ze rozejscie to daleka przyszlosc bo bardzo sie boje ale to juz duzy postep ze o tym wogole myśle....dodam ze zarabiam 1100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Adaaa - z Nowym Rokiem - nowym krokiem. Wez rozwod, zacznij nowe zycie, wysprzataj na Nowy Rok z kogos, kto nic dla Ciebie nie znaczy juz. Im szybciej tym lepiej, szkoda cennego czasu. Znajdz sobie dobrego partnera do tanga argentynskiego - na zawsze. Czego Wszystkim tutaj zycze, lacznie ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! Na nadchodzące Swięta - radości i nadziei. I wszystkim nam życzę, aby topik nadal istniał, pomagał nam i wielu nowym które tu na pewno po Nowym Roku zajrzą. Zyczę nam topiku wspierającego i zyczliwego; czasem dającemu kopa, ale nigdy nie kopiącego. Takiego jaki mnie uratował zycie i oddał z powrotem mnie samą. Mnie samą - czyli właściwie szansę na WSZYSTKO. Jesli więc ktoś tu twierdzi, ze poprzednio obowiązujaca konwencja zyczliwości tu panujacej nikomu nie pomogła - zapewniam, ze jest w "mylnym błędzie". Mnie pomogła. Właśnie taka. Różnie tu już bywało, różne pomarańczki żółcią strzykały - i nie dały rady! To i teraz nie dadzą. :) Znuuuudzi im się. Dal Was ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AQnonimowy Zbirek
Siódemko :) ufff... Dzięki za zrozumienie 🌼 Myślę i myślę jaki by tu, choć mizerny wkład wnieść na topik, w związku z nadchodzącymi Świętami. Ale zmęczona głowa pusta... Jedyne co mi do niej przychodzi to... pomarańcze :D (Czy to jest asocjacja? :D). Znacie to? Gożdziki i pomarańcze. Wbijamy goździki blisko siebie w pomarańcze równoleglymi rządkami, w pewnej, równej odległości od siebie - od pestki do czubka. Wychodzi tak mniej wiecej pięć, sześć rządków. Fajnie to wyglada, ladnie pachnie i pomarańcza sie nie psuje ( goździki działają jak konserwant) Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto to jest
siódemka? Czy to Eutenia? Czytam Was dopiero dwa dni. Podoba mi się ten topik. Chyba szukam czegoś takiego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kto to
witaj na topiku. tak, siodemka to eutenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane.... 🌻 Życzę Wam, żeby teraz było inaczej - żeby Święta były zaskakująco uczuciowe, żeby były nieprzewidywalną, piękną niespodzianką, ale przede wszystkim, żeby 2010 rzeczywiście był nowy i lepszy dla Was. Taki, jakiego się nie spodziewałyście i nie spodziewacie. Żeby był spełnieniem marzeń... bo czemu nie :D Życzę Wam, abyście pokonały wszystkie strachy i lęki, żebyście dały sobie szansę na szczęśliwe życie, a te które juz je mają, aby ta radość nigdy ich nie opuściła... WEsołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ PS U mnie bez zmian, trwam w postanowieniu, zwalczam wszystkie swoje zmory i krok po kroku odzyskuję równowagę i radośc z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolaczam sie do zyczen swiateczno - noworocznych: Wszystkiego, co najlepsze dla kazdej z Was a przede wszystkim optymizmu i wiary w siebie 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Kochane 🌼 troszke juz sie znamy :D Zycze Wam .... szacunku do siebie i innych , akceptacji uczuć, akceptacji potrzeb i slabosci zarówno swoich jak i dla innych, ZGODY na siebie, Wiary w Siebie, Milosci do Siebie, Tolerancji, Wzajemnosci i dużo,dużo Zmian w Sobie. Zyczę też, by każda z Was znalazla swoje Zlote Środki i szla przez życie szczęśliwa, pogodna, zadowolna i otoczona ludźmi, których kocha spokojną ,bezpieczną, pewną trwalą jak skala miloscia i to z wzajemnością. Zyczę Wam wiary, ze zaslugujecie na wszystko o czym tylko zamarzycie zdrowych spokojnych Swiąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny..... dużo, dużo spokoju miłości zrozumienia i zgody na szczęśliwą siebie z miłością ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych i szczesliwych swiat zycze nam wszystkim . Nam... duszom porysowanym, szukajacym swojego miejsca w swiecie, duszom wrazliwym i nadwrazliwym, duszom rogatym i zagubionym, duszom upartym i lkajacym w srodku... Zycze nam szczescia na te swieta i na zawsze. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️Wszystkim Dziewczynom❤️ Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech się spełnią... Marzeń, o które warto walczyć, radości, którą warto się dzielić, przyjaciół, z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć. Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i Dobrego Czasu w Nowym Roku. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.youtube.com/watch?v=1dgPZyBWQV8 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ http://www.youtube.com/watch?v=ShN8UIk5-mw ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Niech w waszych sercach zagości spokój,nie tylko dzisiaj,ale zawsze,każdej z was życzę zdrowia,siły wewnętrznej,odwagi,spełnienia marzeń,radości i uśmiechu na twarzy i w sercu,pozwólcie również sobie na odpoczynek,to jest również w życiu bardzo ważne :-) :-) :-) Serdecznie pozdrawiam - 🌼 :-D 🖐️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
witam wszystkich pisalam pare tygodni temu na topiku,ze jestem maltretowana psychicznie a czasami nawet bita!musze sie pochwalic-TO JEST KONIEC MOJEGO MALZENSTWA Z DESPOTA! w dniu Wigilii on poprostu opuscil i wyjechal z domu rodzinnego.Przyjechalismy na swieta do mojej rodzny z zagranicy,a on sie obrazil na wszystko i wszystkich,wyzwal mnie i odjechal,nawet nie powiedzial do rodzicow do widzenia,bez szacunku dla mnie i moich najblizszych.ale kamien mi spadl z serca ze to sie stalo w domu,poniewaz bym nie miala sily od niego odejsc sama!terza pomalu musze wrocic do formy silnej i wesolej dziewczyny ktora bylam przed malzenstwem.krok po kroku a mysle i wierze,mi si e uda,a wsparcie mam w mojej rodzinie!w poniedzialekide zalatwiac sprawy rozwodowe. wszystkim zycze sil,aby przezwyciezyc to co najgorsze i duzo zdrowia i spokoju na kazdy dzien w roku.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonka27 - gratuluję. Tylko proszę wytrwaj i już do niego nigdy nie wracaj. Jesienna Róża - wiesz, to jest bardzo trudne bo tak jak pisałam on jest dla mnie b.miły - często robi obiady, kupuje słodkie ciasteczka mówi że ładnie wyglądam itd. ale strona emocjonalna całkiem zniknęła. Nawet kiedy u niego w pokoju na górze zepsuło się ogrzewanie to nie odpuścił, wolał tam marznąć przy niskiej temperaturze kilka dni niż spędzić noc ze mną. Przecież nawet nie dotknęłabym go. On jest chyba sadystą emocjonalnym a ja jestem masochistką skoro tkwię jeszcze w takim chorym związku. Mam nadzieję, że już nie długo, że dojrzeję w końcu do ostatecznej decyzji, że jeszcze trochę........Boże, jak ciężko....ale idę dalej....kroczek po kroczku. Różyczko - ładnie to ujęłaś z tym argentyńskim tangiem. Dziękuję. Pozdrawiam Cię cieplutko i wszystkie dziewczyny na tym forum które zmagają się ze swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
aaadddaaa dziekuje.jest mi trudno bo zaczal do mnie juz pisac smsy!!bierze mnie na wspolczucie,i obarcza mnie wina..nie odpisuje bo nie ma to sensu!!wiem ze bedzie mi ciezko,ale musze wytrwac. pozdrawiam do poklikania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonka27 - wiem, że to jest b. trudne, ale chociaż spróbuj wytrzymać i zastanów się czego tak naprawdę pragniesz? Czego potrzebujesz aby być szczęśliwą? Walcz!!! Przegrana bitwa nie świadczy o przegranej wojnie. Często jest to długa ....walka. Trzymaj się. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych i Wesołych Świąt Wam życzę. Spokoju i odpoczynku.I nabrania sił. A także dystansu do zmartwień :D U mnie trochę smutne święta, bo teściowa jest w ciężkim stanie. Rak zaatakował prawie całe płuca, wazy niecałe 30 kg. Na szczęście byli tez moi rodzice, więc było i trochę radości. Jutro jadę w góry na narty. Czekam na to, jak na zbawienie. Marzę o odpoczynku i nabraniu dystansu. Przed teściowa ostatnie miesiące życia. A przede mną chwile przełamywania siebie. Więc w górach chcę odpocząć i nabrać sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane :) Wszystkiego co najlepsze i tego cobyście chciały z okazji Świąt Wam życzę :) Zaczynam nowy etap swojego życia więc przyszło mi się pożegnać z tym topikiem ;) Zamykam stary rozdział . Gorąco dziękuję Wam wszystkim za wsparcie w momentach mojego życia kiedy wydawało mi się , że nie ma już żadnego wyjścia. Powiem Wam tylko , że odkąd zmieniłam siebie i określiłam czego chcę śwat wokoł mnie też zaczął sę zmieniać to jest wspaniałe Zycie to magia :)) Ściskam Was mocno Kochane :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienna Roza
Adaaa - Musisz na spokojnie przeanalizowac wszystko, caly okres bycia z Twoim m. Najlepiej zrobic sobie taki naukowy schemat na duzej kartce papieru. Napisac po jednej stronie co dobrego bylo w tym zwiazku, a po drugiej - co zlego. I ile procent bylo tego dobrego, a ile zlego. I nie zapominac o tych zlych sprawach, bo akurat on ugotowal obiad i powiedzial, ze ladnie wygladasz. Tacy za pol godziny moga zrobic awanture, wyzwac i jeszcze na dodatek walnac. Trzeba siebie zapytac, czy chcesz w takiej hustawce zycia byc. Z tanga nie rezygnuj, bron Boze!!!!!! Zonka - musialabys byc bardzo wytrwala w swoim postanowieniu, ze juz naprawde koniec. Jak nie chcesz byc kuszona przez tego, ktory Cie gnebi i bije, to zablokuj jego SMS-y i tego nie ogladaj, bo kobiety maja to do siebe, ze sa bardzo wybaczajace i zapominajace o swoich krzywdach. Zlamane Skrzydla - wiesz, ja juz z tego blota wyszlam, ale tu jestem, dobrze czasem sie podzielic swoim doswiadczeniem z kims, kto jest na poczatku drogi zwrotnej i potrzebuje pomocy, potrzebuje rady i wsparcia, to tez jest taka nasza dzialalnosc dobroczynna, zwlaszcza w okresie Swiat i Nowego Roku bardzo potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
Dziewczyny pomocy.Zaczynam sie lamac.moj maz pisze mi e-mail-e,sms-y mowi abym wrocila,chce mi kupic bilet na powrot do niemiec,ale rowniez kaze mi wybierac.rodzina lub on. zaczynam myslec o powrocie i dania mu jeszcze szansej.wiem ze to glupie myslenie,ale serce mam rozdarte iciagnie moje serce do niego.Nie bylo zawsze zle-wiadomo czasem dobrze czasem zle,ale przy kazdej klotni wyzywal mnie od glupich,tlumanow,ponizal mnie, i w przeciagu 7m-cy dwa razy mnie uderzyl ale nie w twarz. Jestem mezatka 1 rok i 2 m-ce,bez dzieci!!!zaczynam byc slaba,zaczynam myslec o powrocie do niego.w poniedzialek mam wizyte u adwokata,ale prze nim jade do psychologa,bo potrzbuje pomocy,moze psycholok poradzi mnie co mam robic dalej i wyklaruje moja sytuacje.Naprawde nie wiem co mam robic.Jest mi zal mojego meza,bo wiem ze potrafi byc dobry.przytulal mnie mocno,dbal o to abym miala to co potrzebuje kobieta,to musze mu przyznac.ale to nie wszystko w zyciu i w malzenstwie! nie wiem co robic, pozdrowienia i do klikania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×