co byscie zrobili w takiej sytuacji???

pytalam sie o to ten na ogolnym, ale chce poznac tez wasza opinie, mam dylemat z mezem...... moi tesciowie maja nabranych kilka kredytow, tesciu obecnie chwilowo nie pracuje tylko emeryture ma, tak wiec wyplaty mniej niz zwykle. Raz maz wzial juz dla nich kredyt 10000 na splate czegos tam, oni oczywiscie splacaja raty. Wczesniej pozyczylismy im tez 1000zl, juz oddali. Teraz maz dostal karte kredytowa(taki prezent od firmy) z ktorej mozna wyciagnac 4000, ale ustalilismyze nie aktywujemy jej, nie potrzebujemy tych pieniedzy a jak bysmy aktywowoli to by kusilo i nastepne dlugi bysmy mieli wiec po co. O tym wiedza tesciowie i znowu chca 1000 pozyczyc, wlasnie z tej karty. Powiedzielismy jej ze nie mamy a karty nie ruszamy chocby niewiem co, przyczyne tez znaja.Ale nalegaja. I moje pytanie: czy jesli im nie pozycze to wyjde na jakas skapa zolze?? ze niby sie wywyzszam czy cos??? dodam ze oni zawsze nam pozyczali jakies drobne kwoty jak mieli jesli mielismy taka potrzeba, my im rowniez takie np 100zl pare razy. Jak byscie postapili?? bardzo prosze o opinie

i tyle, nie muszą wszystkiego o was wiedzieć. Wiesz, że z karty kredytowej trzeba szybko splacic zadłużenie?

ja nie rozumiem jak mozecie w kolko tak odsiebie pozyczac i oddawac pieniadze skoro jedni i drudzy je macie (tak wnioskuje z tego co jest anpisane)

widzac jaka jest sytuacja z nimi to nie mówiłabym im o tej karcie to raz i z tego co wywnioskowałam po przeczytaniu to oni co jakis czas beda od Was pozyczac i to tak w kółko macieja a nie mozecie odwrócic kota ogonem i powiedziec ze z ta karta to pomyłka nie 4000 tys a 400 zł było i ze nie macie skad pozyczyc a te 400 poszło na zakupy

mam identyczna sytuacje z bratem, to się ciągnie tak już ze 3 lata i trochę mnie wkurza ta sytuacja, ledwo odda pieniądze znów pożycza i tak w kółko, kilka razy już mu powiedziałam,że ostatni raz pozyczam bo ile tak można ale zawsze zmiekam tez nie wiem jak to rozegrac żeby przestał wciąż pozyczać. Nie powiem mu,że nie mam bo przecież mam, bdb zarabiamy Trzeba nauczyć się żyć tak żeby samemu sobie radzic bez pożyczania, rozumiem jakiś większy zakup np. auto, itp. ale nie w każdym miesiącu więc Ci nic nie poradzę bo tez tak mam

Moja sąsiadka robiła tak samo. Cały czas pożyczała od zięcia (nawet zanim on jeszcze zięciem został). Wzięła na niego kredyt na ich wesele (zobowiązała się im je zafundować, bo sami chcieli trochę poczekać i zarobić na nie), potem drugi na mieszkanie. Raz spłaciła, drugi raz też, a później zaczęła zwlekać... Teraz młodzi są w nieciekawej sytuacji, bo z jednej strony chętnie by pożyczyli, a z drugiej strony zaczęły się (całkiem umotywowane) komentarze. No i zaczęli się o to kłócić. Doszło do separacji :( On załatwił sobie pracę w innym mieście, a ona z dzieckiem została sama, bo z mamą jest skłócona o pieniądze... Macie pełne prawo do tego, żeby odmówić pożyczki. I nikt nie może mieć Wam tego za złe, bo przecież już pomogliście nieraz.

w wiekszości przypadków tak się dzieje bo tacy ludzie co pozyczaja jest im po 1 tak wygodniej a po 2 zawsze wiedza ze maja do kogo isc i pozyczyc

Nie rozumiem jak można wszystko mówić teściom/rodzicom. Nasi rodzice nie wiedzą jakie mamy dochody,my nie wiemy jakie oni maja--i tak jest najlepiej! Owszem w życiu zdarzają się różne sytuacji ,można pożyczyć raz,drugi ale żeby tak w kółko? Wstydu nie mają czy co?

dobra czasami nie mówi sie pewnych rzeczy rodzinie po to zeby sobie nie zaszkodzic . jak nie wyobrazam sobie zebym tesciom ciagle cos pozyczala !no rozumiem ze moze cos sie cos komus cos przydarzyć to pozyczam - ale u was to stal sie po prostu zwyczaj . jak tylko macie kase to oni od was pozyczaj powiedzialbym ze nie mam kasy a o tej karcie kredytowej to nawet bym im nie wspomiala . po co oni brali tyle kredytow skoro nie sa w stanie ich spłacic - to jest chore . oni biora kredyty i ciagle od was kase pozyczaja ja bym powiedziala ze mam inne wydatki niz ciagle pozyczanie im kasy , bo przeciez pewnie macie jakies inne potrzeby . a co wy zarobic to pozyczacie tesciom .przeciez nie da sie tak zyc ! tesciowie pozyczajac od was ciagle kase nie pozwalaja wam na realizowanie waszych marzen i potrzeb