Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piwnookaBlond

unika seksu

Polecane posty

Gość likto
probowalam go zgwalcic,moze nie doslownie Ale wyrywa sie mowiac ,ze jest zmeczony i zebym sie nie wyglupiala Albo mowi ze w weekend Ale weekend szybko mija,bo sa znowu inne rzeczy na glowie i tak w kolko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponowonie do tego,który ma nas za zakompleksione...i wogóle takie do dupy! ja jak i zapewne niejedna,która ma taki sam problem(przykładem choćby koleżanka-likto)robimy wszystko co w naszej mocy ,ale zdaje się to niestety na nic! to już nawet nie chodzi o to ILE RAZY można robić coś względem takiego faceta to już jest raczej po co to robić skoro to na nic????!!!! bo wiesz ani ja leniwa w tych sprawach nie jestem,ale po co komu robić dobrze jak to i tak bez sensu!!! notorycznie dobierałam sie do niego i za przeproszeniem ile to ja już lasek jemu zrobiłam dla swojej przyjemności to tylko bóg jeden wie... jejku jak można wogóle wypisywać takie głupoty kiedy osobiście ten problem nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, kobitki, kobitki, co my sie z Wami mamy. Już pisałem o tym kilka razy, bo temat wraca i będzie wracał jeszcze nie raz. NIE DOBRALIŚMY SIE ZE SWOIMI PARTNERAMI. I to tyle. U mnie, gdybym nie zmusił (prawie) swojej Pani do seksu, to może raz na rok miałbym przyjemność w łóżku. Już nie reaguję na odmowy, bo wiem, że jak raz na tydzień swoja Panią popieszczę, to sama chodzi zła i nie można z nią się dogadać. Najpierw protestuje, ale potem ma silny orgazm (nie udawany) i następnego dnia ma taki błogi uśmiech na twarzy i jest taka miła, że trudno poznać. Wniosek: bierzcie sprawę w swoje ręce. W weekend, gdy chłop jest wypoczęty, załóżcie seksi bieliznę, wypachnijcie sie pięknie i do roboty. Jak będzie protestował, to go zwiążcie i zacznijcie się same nim zabawiać. Ja wtedy mówię do swojej Żony: \"Ty śpij, a ja się obsłużę\". Działa. Nie dość, że się roześmieje, to jeszcze nie będzie się tak bronić. Miłych wrażeń w najbliższy weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaa
boze a ja juz myslalam ze ten problem dotyczy tylko mnie......Tez keidys zakladalam taki temat bo nie wiedzialam co mam juz robic, ale coz jakos musimy sobie radzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
coz,znowu zbliza sie weekend wiec znowu mam nadzieje,ale nie raz juz ja mialam Czuje ze przez to wszystko moja samoocena spada jeszcze bardziej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaaa
co jak co wczoraj rano \'zmusilam\' meza....jeszcze sobie spal a ja mu sie dobralam...fajnie bylo, szkoda ze tak zadko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaaa
ale dzisiaj tez mam ochote na niego...i juz czekam z niecierpliwoscia az do domciu wroci. a nich mi tylko odmowi!!!!!! wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllllllffffff
a ja w zwiazku od 6 miesiecy i tez dupa... jemu sie musi chciec by cos z tego bylo... jesli wychodzi to ode mnie to brak pelnego wzwodu murowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpert
Wychodzi na to ,ze ochota na seks nie jest powszechna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaka jedna
Witajcie, myślałam, że tylko ja mam ten problem z moim partnerem i zaczynałam popadać w panikę bo kończą mi się już pomysły na zainicjowanie czegokolwiek. On jest kompletnie niewzruszony, wręcz ucieka, albo zasypia zanim zdąże wieczorem wejść do sypialni, bo te jest jedyny jeszcze moment kiedy moge go gdzieś "dopaść". Próbowałam już chyba wszystkiego i nic. Rozmowa tez niewiele dala bo twierdzi ze jest wszystko ok między nami tylko ma nerowy okres w życiu, Sama juz nie wiem co o tym wszystkim myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaa
no masakra, moj wcina wasnie kolacje przed tv ale moze uda mi sie cos zdzialac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaka jedna
maalaaa..... moj siedzi przy kompie i jest tak pochłonięty tym co robi ze nie wie co się na Bozym świecie dzieje. Jutro mecz wieczorem więc też mogę zapomnieć o czymkolwiek bo albo będzie taki wstawiony albo zmęczony..... ech.... ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiem wam jedo, siedząc tu tak i użalając się to nawzajem się nakrecacie i dołujecie :o Dajcie spokój, jedni faceci potrzebują więcej inni niej..... ale to wcale nie musi znaczyć ze jesteście dla niech nie aktrakcyjne, nieciekawe, niepociągające czy niekochane ! Jedni są doopcyngierze a innie tancerze 🖐️:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaka jedna
Warkocz...... dla mnie raz na miesiac to nie jest mniej tylko wcale!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurrr..
wa generalnie jest do dupy wiedze z tego co piszecie ze nie jestem sam ale jekos lepiej mi nie jest . Jestem 5 lat po slubie i mam to co wy nie moge mojej kobietki ni jak naklonić do bzykania co śmieszniejsze zacząłem zastanawiać sie nad sobą bo po setkach prób postanowiłem dla odmiany zastosować embargo "nie to nie" i widze że przestaje mi takiego seksu od swieta brakowac. Bo jak juz jest to słysze że na poczatku nie nie miło ale jakiś wstęp to nie jest mile widziany potem niby ok ale kłoda totalna i jak coś proboje zrobic czy pogadac to slysze " taka jestem i nie zmienie tego" a to gówno prawda bo przed slubem bylo inaczej. Podsumowojac dalem sie wydymac. Sprawa by bylaby prosta gdybym jej nie kochal ale tak nie jest wiec chyba narazie dopoki cos sie nie zmeini bede walil konia pokryjomu jak 14 letni szczeniak. Ehhhh jakie to wszytko popierd... jest nie che mi sie nawet pisać więcej...... .... ja jestem ciekaw jednego czy po 30 jej sie odmieni ale jakoś nie licze bo juz lekko po i nadal nic. He he tak sobie czasem mysle ze jak bede zdychał kiedyś to ostatnim szeptem podsumuje nasze pozycie seksualne :D . P.S Błędy mam w dupie i jak ktos ma zamiar sie modrzyc niech spierdala na drzewo i chuj mu w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yooo
ja też mam problem ze swoim facetem.A jak już mu sie czasem zechce,to nawet mu przyzwoicie nie stanie i co?i jajco?juz nie pamietam kiedysmy sie ostatnio bzykali....:\....z moim bylym mialam seks po 3-5 razy dziennie.jak króliki sie walilismy,a z obecnym to szkoda gadac,na prawde.Żal po prostu.....zastanawiam sie nawet nam zakonczeniem tego związku"koleżenskiego",bo to kurwa chyba sensu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAN TOMASZ
ja powiem jak jest u mnie - po prostu wole masturbację przy redtube niż posuwanie wciąż tej samej żonki, mniej wysiłku a przyjemność większa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co się dzieje z waszymi facetami .To jest nienormalne że facet nie chce U nas sperma produkuje się cały czas i musimy sobie ulżyć.Prawdopodobnie sobie walą pod pornusy a wy biedne \"chodzicie po ścianach\" z chcicy Ja nigdy nie miałem takiej sytuacji, że moja dziewczyna chciała a ja nie nie chciałem (to jest upokarzające dla kobiety i przykre dla faceta) Sądzę że chyba wy czekacie na pierwszy krok u faceta a on na wasz i woli zwalić niż próbować bo tylko sie jeszcze napali a wy powiecie że nie teraz.Jak macie ochotę trzeba swojemu factowi wyciągnąć fiuta i go postawić a on już zacznie. Można mu pokazać że się maturbujecie bo wasz facet chyba jest po. U nas nie występuje forma że jesteśmy zmęczeni (najwyżej tuż po \"ręcznej \" robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze chciałem dodać że dużo związków małżeńskich zawieranych było na zasadzie kobieta niedostępna ( bo tak nakazuje moralność) a facet napalony , potem okazuje się że ta kobieta to kawał kłody ,brudnej, zaniedbanej , robiącej kapliczkę z cipy aż w końcu on sobie wali pod pornus ki a ona gdy zauważy, że on się nią nie interesuje zaczyna mieć nieokiełzaną chcice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tensam problem mam
Mam ten sam problem. Mieszkam z narzeczonym od ponad roku. Pierwsze miesiace - super. Sex codziennie i bylo milo. Potem mial problemy z praca, zmeczony- rozumialam, czekalam. Zmienil prace i nadal nic. Kochamy sie raz na miesiac pod moja prosba. Klocimy sie o to, ja mu nawet powiedzialam ze nie jest facetem, ze sobie kochanka znajde, nawet do niego takie zniewazenia nie przemawiaja. Jak on twierdzi : on mnie kocha i szanuje i chce czekac do slubu !!!! Nie jest polakiem, nie jest katolik, nie zdradza mnie, czuje sie jakby mnie kochal jak corke, jestesmy w tym samym wieku, poza brakiem sexu jest ok. Nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJATEZNIECHCE
JAK W NICKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurrr..
jak czytam co dziewczyny piszecie to normalnie nie wierze i wyć się chce .. jak to jest że nie trafiamy temperamentem ? Tyle nietrafionych par

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... bo chyba jednak na początku związku należałoby pytać partnera o seks i temperament. Wszyscy uniknęlibyśmy problemów na resztę życia. A tak Wam został prysznic, a nam zjazdy na ręcznym. Lipa... Może to i przyjemne, ale nie zaspokaja w pełni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaa
ja nie wiem jak to jest....mowimy a raczej tlumaczymy ze nie trafiamy z temperamentem, czy ja wiem. Z moim sie przed slubem bzykalam codziennie, racja ze on mieszkal za granica i ajk przyjezdzal na tydzien to moze i wyposzczony byl przez 2 miesiace ale teraz, zeby mu sie tak odmienilo, raz na miesiac mu wytsarczy??? noz kurwa......Jakos prosciej mi kobiete zrozumiec jak nie ma potrzeb czesciej niz raz w miesiacu, ale facet??? w glowie mi sie to nie miesci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaa
mam chcice i nie wiem co z nia zrobic....moj woli zelik wcinac :( chyba pojde sie ze tego wszytskiego wykompac i sama sie zaspokoje...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mo pseudonim
temperament temperamentem-a gra wstępna, a marzenia-każdy marzy o tej jedynej miłości...ale trzeba dać siebie-aby otrzymać...coś...od tego są fantazje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaaa
ale to nie to samo :( ja chce sie bzykac a nie paluszkami zaspokajac buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×