PAŹDZIERNIK 2009

nieznajoma- ja tez o podobnej godzinie sie obudzilam dzis,zjadlam i znow zasnelam brzusiowa - z jeziorka bym chyba zrezygnowala,to juz wole chlorowany basen a w takiej cieplej niefiltrowanej wodzie z jeziora pelno bakterii niestety ja dzis mierzylam cukier i naczczo 80 mialam i tak chyba ok bo cos mnie na slodkie bierze ostatnio jak pierwszy raz tobilam badanie glukozy w ciazy mialam naczczo 109,lekarz mnie nastraszyl ze cukrzyca w ciazy moze jakies tam wady powodowac albo dzieci rodza sie wieksze, od tej pory mam glukometr pozyczony i sama mierze w domu, ale do dzis nie wiem czy wtedy w laboratorium cos sie pomylili bo taki wynik mialam,teraz powyzej 90 nigdy nie mialam spioszki cuuuuuudne :D tez takie chce jeszcze sa fajne z napisem "chce byc taki jak moj tata" :D

Cześć dziewczyny! Znów mam zaległości. Wędrowałam 2 dni w Dolinie Rozpudy, ale też zrobiłąm zakupy dla Nadii. Kupiłam prześliczne rajstopki z falbankami i koronkami na pupci!!! Boskie. M26 Ja mierzę po 1,5 godziny i mam podobnie, 100 przekroczyłam z 3 razy. Ale na czczo norma jest do 90, po godzinie do 130, a po dwóch do 120, więc wszystko w normie. Ja pozwalam sobie na lody bolero waniliowe, i cukier mi po nich nie wzrasta. Jak byłam w KFC, bo nie miałam wyboru, to wzrósł mi aż do 125. Nie martw się damy radę, zostały nam tylko 3 miesiące, a do kłucia idzie się przyzwyczaić. Poza tym nie przekraczamy norm, więc nie będziemy musiały brać insuliny. Te śpioszki z napisem \" Kocham mojego tatę\" są czadowe, też takie kupię! Muszę dzisiaj koniecznie wybrać się po tą poduszkę do spania, ma któraś z Was tą z firmy Matex?

SURI Podasz link do tych śpioszków ?

Witam upalnie.... Dziewczynki, a nie ma stron z tymi spioszkami, wstyd sie przyznac,ale nie umiem kupowac na allegro ;-)

hej mnie tez pare dni nie było, dziś robiłam glukoze, myslalam ze będzie gorsze w smaku. wyniki po południu a jutro do lekarza, cikawe ile już przytył ten mój synuś :-) czy któraś z was kupuje na początek zamiast łóżeczka koszyk lub kołyskę?

Ja kupiłam łóżeczko, bo kołyska to tylko na troszkę starczy, ale widziałam takie łóżeczko - kołyskę chyba z firmy Klupś.

Mozna tez kupic zwykle lozeczko i dokupic na allegro takie plozy-bieguny za 29 zl. wychodzi o wiele taniej bo te lozdeczko-kolyska jest drogie (cos kolo 400zl, a zwykle lozeczko to i za 180 zl kupisz Wada jest to ze ich nie zablokujesz.

Dziewczynki, jaki rozmiar ciuszków kupujecie dla bobasa?

kasia - niestety linka nie mam bo widzialam takei spioszki jedynie na dzidzi,ktora jechala wozkiem :) super wygladalo,musze takich poszukac :)

hej dziewczyny :) Lalune ja mam to łozeczko z kolyską, fajna sprawa, zawsze można zablokowac kolysanie, no i łózeczko fajne, a wlasnie jedzie do mnie kurier z pościelą :) Dagar- ja mam większośc ciuszków na 62

ja za to łózeczko dałam coś 429 zł z tym że dodatkowo był materacyk ;) a ja oglądałam łózeczka w mebliku za 900zł to dopiero jest cena ;)

Chcialbym sobie cos pozamawiac przez internet,ale nie wiem,jaki rozmiar :-D Dzieki Angela ;-) a moze cos polecisz? Tylko nie na Allegro....

Dagar ja zamwaiam głownie z tych sklepów http://www.babystyle.pl/ http://www.agugu.com.pl/ a allegro się nie przejmuj, bo ja też nie umiem zamawiac, mąż ma tam konto, więc on zamawia mi co chcę :)

w babystylu najwięcej zamawiałam, zamawiałam tam też smoczki, butelki, dla siebie wkladki laktacyjne, majtki jednorazowe.

Angela, ale ty jestes juz zaopatrzona;-)

Dagra- hehe :) ja tam nie chcę czekać do ostatniej chwili, a wiadomo, jak zakupy sobie rozłoze na miesiące to przynajmniej na finansach tak nie odczuje ;)

Hej wszystkim:-) ja mam dzisiaj powera-właśnie umyłam okna:-),odkurzę:-) i lecę zaraz na zakupy:-) a co do badania z glukozą też go nie miałam a jestem w 26 tygodniu-lekarz nic mi o nim nie mówił ale wizytę mam za tydzień więc się spytam:-) .Inne wyniki mam dobre a dzidzia ważyła 2 tyg. temu około 702g:-)

Ja tez juz mam troche rzeczy. Duzo ciuszkow dostalam w \"spadku\". Najgorsze jest to ze nikt nie pozwala mi sie tym cieszyc, w kólko slysze \"po co ci tyle ciuchow\", po co tak wczesnie?\" Najgorsze ze tak mowia najblizsi. Nikt po za mna na dobra sprawe nie interesuje sie tym. Trudno, bede cieszyla sie tym sama i nikt mi tego nie odbierze.

Mewka nie szalej Kobieto! ;-)

szukam body kocham mamę i patrzę, a tu informacja, że ktoś kupuje w http://www.agugu.com.pl , wchodzę, patrzę a tu nawet na ramiączkach są:) z mamą i tatą, http://www.agugu.com.pl/product_info.php?products_id=4050 ale powaliła mnie ta mała modelka - http://www.agugu.com.pl/product_info.php?products_id=3812, fajnie to wygląda:) no to szykuję zamówienie.. i..może się nawet pochwalę, miłego dnia!

no ja tez miałam powera myłam okna ale wczoraj;) K_Z kasia- nie przejmuj sie innymi tylko sie ciesz:)

dziewczynki, jeszcze kiklka godzin i bede nad morzem, aż chce mi sie fruwac a ja sie żadnym gadaniem i przesadami nie przejmuję kupuje teraz po trochu i sie cieszę z każdej rzeczy

Napiszcie coś o swoich zachciewajkach ciążowych:-)jak takowe miałyście:-).Ja na początku ciąży dzień zaczynałam i kończyłam lodami (0,5 kg na dzień):-) jeśli chodzi o jakieś mieszanki -typu kanapka z kiełbasą masłem orzechowych i majonezem ,czy mleko z kapusta kiszoną czy rybą-to ja zawsze tak jadłam więc dla mnie to norma:-).Teraz poza ogromną ochota na capuccino (którego nie piłam przed ciążą) nic sie nie dzieje:-) dodam że całą ciąże pije pepsi(lekarz powiedział że szklaneczka dziennie mi nie zaszkodzi ).Pozdrawiam:) .lecę na zakupy:-)

K_Z- Kasia- mialaś rację ta pościel jest super :D u bralam teraz łozeczko i wygląda bosko, aż się zgrzałam, tylko baldachimu nie zawiesiłam, bo nawet nie wiem jak :P jak mąż przyjdzie to mi to zamontuje bo maja mam już chciala żebym jej fotki poslała "ubranego" łózeczka :) tylko mam jedno ale, czemu to prześcieradełko z falbanką jest takie małe, nie objelo mi calego materacyka, a myślalam że falbanka bedzie na około łóżeczka.

Widze dziewczyny, że zakupy robicie już dla maluszków jesteście już nieźle zaopatrzone :) Ja założyłam sobie dodatkowo konto oszczędnościowe i co miesiąc wpływa mi na nie kasa z chorobowego na którym jestem od początku ciąży troszke się uzbiera do września i wtedy zakupy choć skromnie bo wiem, że nie ma co za dużo kupować malutkich ciuszków bo takie maluszki bardzooooo szybko rosną :) Ale w pełni rozumiem mamusie w pierwszej ciąży ja byłam taka sama szalałam z zakupami :):):)

mewka- ja też teraz mam ciągle ochotę na cappucino, zwłaszcza te z firmy Mokate, waniliowe mniam :) mąż się wydziera na mnie że to świństwo, żebym nie piła....a ja i tak piję ale nie codziennie. No moim grzechem jest coca-cola :O od początku ją piję bo najpierw pomagala mi na mdlości, a teraz to już chyba nałóg :( ale nie potrafię calkowicie wyeliminować. Na początku jadłam dużo slodkich rzeczy, w mdlosciach też ratowalam się żelkami, a teraz nie mam jakiś szczególnych zachcianek, nawet mąz zauważył, że nie musi latać po sklepach :D

a jest takie cościk ostatnio, że co pare dni muszę zjeśc chlebek z makrelą wędzoną mniami pychotka :)

Ja też piję waniliowe mokate:-) i mężuś tez mówi ze to świństwo ale i tak pije.Też jem dużo słodyczy,w ogóle bardzo duzo jem -przed ciążą też ,dobrze że nie mam skłonności do tycia bo inaczej nieciekawie by było:/

A ja chyba nie mam żadnych zachcianek, mam raczej takie "fazy" ze w kolko jem to samo - teraz jestem na etapie kanapek z szynka i pomidorem na sniadanie i kolacje, wczesniej z kolei byly parowki i sledzie. Czasem mam jakas zachcianke, ale to jak kazdy. Dagar jak mam doslownie kilka rzeczy na 56 (kaftaniki, spioszki, pajacyk)- reszta wieksza. Nie chce przesadzac wiadomo ze dziecko rosnie, ale trzeba tez pamietac ze maluchowi moze sie ulewac- cos na przebranie jednak trzeba miec. Angela fajnie masz, ja na razie moge pomarzyc o ubraniu lozeczka :( Po pierwsze za maly pokoj, bedzie przeszkadzac, po drugie - juz sobie wyobrazam ile by bylo gadania!!! ;) Poczekam do sierpnia - wrzesnia. Kurcze dziwne ze ta falbanka za mala - oni chyba maja jakies problemy z rozmiarami - mi z kolei przyslali koldre i poszwe na 130x100 a zamawialam 120x90. Nie wiem jakie jest przescieradlo ani falbanka, jeszcze nie mierzylam.

Kassiu kołderkę też mam jakąś dużą, ale podwinęłam ją i jest ok