Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

Witam ponownie. Widzę temat wózków, ja jeszcze nie wybrałam. Zastanawiałam się nad 3W1 TAKO FAST RIDER + FOTELIK 0-11kg, gdzieś jest na allegro, ale ten Yedo po obejrzeniu bardzo mi się spodobał, jest przede wszystkich o parę dobrych kg lżejszy. Sama nie wiem jaki kupić, chyba muszę trochę obejrzeć na żywo, a dopiero wtedy coś zdecyduję. Jak napisałyście, że można używać depilatora to też swojego wygrzebałam tylko jak ja zniosę po paru miesiącach ten ból. Jakieś rady na złagodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betix teściowe już takie są. Pisałam już jaki był u mnie niesmak jak gdzieś pod koniec piątego albo na początku szóstego miesiąca kupiłam ciuszki. Teściowa w panikę bo przed urodzeniem nie powinno się kupować, itd ale po paru tygodniach jak zobaczyła, że "jeszcze noszę moją Małą" to zaczęła sama kupować. Ja myślę, że zakupy już lepiej zrobić bo przed samym porodem przecież nie będziemy biegały po sklepach, w panice bo trzeba. Termin sprawdza się 5% kobiet więc lepiej się przygotować na trochę wcześniej. Mało który M będzie wiedział co ma kupić. Mój mąż tez panikuje chociaż termin mam na 9 października, twardo obstaje, żeby jutro pojechać do szpitala. Myślałam, że mu przejdzie, a on ledwo przyjechał z pracy już mi oznajmił, że dzisiaj nie musimy robić zakupów bo jutro i tak jedziemy.... Ułożyli sobie też dzisiaj z tatusiem plan jak to będzie, niestety pracują około 70 km od domu więc zanim by któryś dojechał to już bym chyba urodziła. Plan - po tydzień każdy siedzi w domu, od ostatniego tygodnia września, ciekawy pomysł, ciekawe co z niego wypali. śmieję się, że lepiej niech jeszcze włączą w plan jakiegoś sąsiada jakby zaczęli panikę... Tez tak macie czy to odosobniony przypadek? Aż mi się samej chce śmiać z ich pomysłów, co kilka dni wyskakują mi z jakimiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nadążam czytać!!!! Dużo leżę, a jeszcze ten remont i bałagan w całym domu. Ale nic nie robię, mam to wszystko w nosie! Kasia - ja AFI w 4 kieszonkach razem miałam 5cm! Strasznie mało. A ogólnie, to może jak jest dobrze, to lekrze nie mówią nic o płynie owodniowym. Renatinka, a ja będę mieć taki wózek http://www.allegro.pl/item702019178_wozek_dzieciecy_vesper_gleboko_spacerowy.html tylko biorę do niego jeszcze ocieplany śpiworek, fotelik z adapterami i parasolkę. Razem będzie kosztował 1050,00zł. Ma dużą gondolę, fajnie się prowadzi i pan mi powiedział, że zrealizuje moje indywidualne zamówinie dot. kolorystyki, bo chcę czarną gondolkę z turkusowymi lamówkami ;-) Jednak to prawda, że baby w ciązy to wymyślają na maksa!!! :-D:-D:-D Z doświadczenia wiem, że jak dziecko już siedzi, to najwygodniejsza jest spacerówka typu parasolka, bo szybko się składa, jest lekka. I taką spacerówkę mam w idealnym stanie po mojej Julce. A w ogóle to musze Wam podziękować, że jesteście takie kochane i pamiętałyście o mnie! Buziaczki moje Wy Skarby!!! ❤️❤️❤️❤️❤️ A wczoraj kupiliśmy Igorkowi kocyk, ale wybrałam taki gruby akrylowy, bo przecież zima przed nami! I czapeczkę na wyjcie ze szpitala. Wyprałam i wyprasowałam pościel do łóżeczka (przyszła jak leżałam w szpitalu) i przynajmniej już się nie stresuję, że nie mam wszystkiego na wielkie wyjście. Musze jeszcze buteleczki kupić, myślałam o Avencie, ale widziałam, że Wy kupilyście inne. A gdzie kupowałyście? I jeszcze smoczek - zauważyłam, ze jest niezbędny już w szpitalu! A odnośnie szpitala - byłam, zobaczyłam i wiem, że już w tym szpitalu rodzić nie będę! :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{mazia112} 🌼 tak kąpałam się w jeziorku :) {Angela24} 🌼 ja też mam strasznie kostki spuchnięte :( Nie widzę już ich od jakiegoś czasu :( {Rumianella} 🌼 że Ty jeszcze w pracy wytrzymujesz... Podziwiam 👄 {K_Z_Kasia} 🌼 mój mąż to w sumie nie pyta czy mam wszystko, bo ja ciągle warczę :-P że mi czegoś brakuje :) A ostatnio jak mu kazałam przenieś do drugiego pokoju te wszystkie ciuszki, to zdziwił dzioba ;-) że tyleeee tego!!! {agi22} 🌼 witaj 👄 {JoG} 🌼 ja regularnie łykam magnez i nospę, mam wiecznie twardy brzuch :( {Jenny06} 🌼 ja już marzę o tym, żeby się wbić w swoje dawne ciuszki :) {Renatinka} 🌼 na pewno Filipek będzie zadowolony, w końcu to jest strasznie dłuuugi wybór i musi być ogromnie przemyślany :D on to doceni :) {perełka1983} 🌼 udany dzień jest właśnie jak kupisz coś dziecku, ja też tak mam :) {betix} 🌼 moja siostra ma termin na połowę września i też jej lekarz powiedział, że urodzi wcześniej, ma skurcze... To niby po tym widać i ona chodzi regularnie na jakieś odczyty i sprawdzają. Ja też już będę miała coraz częściej wizyty :) {MG 29} 🌼 👄 odpoczywaj :) {lubila} 🌼 daj znać co u Twojej kruszynki :) Kurcze dlaczego MERY nic nie daje znać..... Ja dzisiaj oczywiście przesadziłam z porządkami ehhh Standard!!! Mamy gości i chyba zostaną na noc.... Także porządki i żarcie :-P robiłam od rana. Teraz się chyba jeszcze położę i może zdążę troszkę odpocząć :) Buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOG- nie ma jak jumperX :)) ja go wlasnie mam i polecam ;) Betix- ja mam narazie wizyty co 3 tygodnie, zobaczymy jak przyjdę we wrzesniu, wtedy będę już w 36tc MG29- pewnie ze pamiętamy :) 🌻 brzusiowa- a u Ciebie ciągle goście, a co dopiero po urodzeniu dziudziusia? pielgrzymki będziesz mieć :D i nie przepracowuj się tyle... Agatek- a co z Twoją mala? obrociła się główką w doł? Moja ma ze 3 razy dziennie czkawki, ogólnie to jest dziwne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOJE MALEŃSTWO TEŻ MA CZĘSTO CZKAWKĘ :) NO U MNIE GOŚCIE........ NAJGORSZE JEST TO, ŻE MICHA JESZCZE NIE MA, ZGODZIŁ SIĘ KUMPLOWI, ŻE POJEDZIE ZAWIEZĆ LIMUZYNĄ PARĘ MŁODĄ DO ŚLUBU I JA NAPIERDZIELAM W DOMU SAMA :) ALE ODKURZANIE MU ZOSTAWIŁAM, JUŻ TAKA NIE BĘDĘ :-P PO URODZENIU TO BĘDĘ CHYBA UDAWAŁA, ŻE NAS W DOMU NIE MA :-) JUŻ DOSTAJĘ DRGAWEK NA SAMĄ MYŚL, ŻE ONI TU WSZYSCY PIELGRZYMKAMI ZACZNĄ WĘDROWAĆ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to ja prawie nikomu nie mówiłam, że ide do szpitala, żeby mi nie dzwonili wszyscy i nie przychodzili!Wystarczyło, ze kolega klepnął się w pracy, ze leżę w szpitalu, to od razu pielgrzymki się zaczeły! Moim zdaniem po porodzie to w pierwszym tygodniu powinien być zakaz odwiedzin. Przynajmniej byłoby kilka dni na dojście do siebie i oswojenie się z sytuacją. Te pielgrzymki są straszne! Ja staram się nie chodzić do nikogo zaraz na początku po porodzie. W ogóle jadę rodzić do szpitala, gdzie wszyscy będą mieli za dalego, żeby zadac sobie trud odwiedzania mnie "na świeżo" po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO my już po wizycie ,wszystko ok mała-bo doktor stwierdził że ewidentnie to mała-waży 1700 i to chyba wydaje mi się że dużo, ale jeszcze nie dogrzebałam się do tej tabelki którą wkleiłyście -może któraś ma pod ręką to proszę o wklejenie Brzusiowa baw się dobrze, tylko nie skacz koło gości niech się sami obsłużą co do wózka to my dalej mamy dylemat ja obstaje przy bexa4 ale bardzo mało opini o nom i nie ma jak go zobaczyć na żywo,wprawdzie pisałam do kilku osób co wyszperałm na allegro co go kupili i prosiłam o opinie i wszyscy byli zadowoleni i już całkiem głupieje za duży wybór, 15 lat temu kupiłam w pierwszym sklepie i było ok ja mam teraz też już wizytę za 2 tygodnie więc bardzo blisko Miłej nocki mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na zgage
pomaga mi guma do zucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki wrocilam na chwile... dlaczego na chwile bo jest juz z nami moja Mama! nie wyobrazacie sobie jak jes wspaniale. Ja chyba z nia wroce do dmu bo tak sie mna opiekuje ze nawet moj M nie dorasta jej do piet:( tak to prawda nie wiem czy wszyscy tacy sa ale on to ciagle jest czyms zajety tzn soba. Dzis sie na niego ostro wkurzylam bo ciagle musze cos przypominac mowic i pokazywac ze trzeba posprzatac. Samej mi nie da ale czeka az zrobi to ktos ach mowie Wam masakra i jak tu sie nie denerwowac?:(:(:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Dzieki za słowa wsparcia odnosnie "mamusi" :* :* Rumianella, Perelka 1983 - pisalyscie, zeby troszke nastraszyc i M i tesciowa, ja w sumie nawet straszyc nie musze, bo i tak musze na siebie uwazac (mialam odklejajace sie lozysko, niby jest juz dobrze, ale uwazac trzeba) niestety to na nią jakos nie podzialalo. W moim przypadku to tesciowa nie moze odciac pepowiny. A M jest naprawde w porzadku, w domu mi bardzo pomaga. I widze jak mu ciezko jak slyszy przez tel, ze przydalby sie w domu rodzinnym ehhh nie ma lekko :) Wazne, ze juz wrocil, powiedzialam mu jak przezywalam ostatni czas jak go nei bylo, bol brzucha, nieprzespane noce - nawet nie musialam koloryzowac, bo to naprawde byl koszmarny okres, no i poki co jest ze mna, ale juz teraz zaczyna prace, wiec tak predko do mamusi nie pojedzie hehehehhe :D:D:D:D Renatinka - uwazaj na siebie, ja takich skurczow nie mialam jak Ty opisujesz, ale widzialm juz 2 razy krew na wkladce i nikomu nie zycze takiej sytuacji i strachu, dezorientacji ehhh, badz dzielna i juz na pewno pedzie wszystko w porzadeczku :) K_Z_Kasia --- moj maz (na tyle ile moze) to interesuje sie zakupami. Ale raczej na zasadzie, ze ja mowi, ze trzeba kupic to i to, a za tym sie rozejrzec, to on mowi, ok jedzmy do sklepu, ale jakos nigdy nie widialam, zeby szperal po necie, szukal opinii, raczej to moja dzialka, a on na koncu przytakuje :) na szczescie w 99% zgadzamy sie ze soba. Choc ma jednego hopla na punkcie zakupow... wyszukuje kolejki dla malego i to robi sam nie angazujac mnie w to, bo powiedzial, ze to taka meska rzecz :) :) Pytanie, kogo bardziej bedzie krecic ta kolejka, czy M czy synusia :D:D:D:D Co do zgagi to ja na szczescie nei mam ( i odpukac nigdy nie mialam). ale czytalam kiedys jakies porady i polecaja jesc platki migdalow... Moj tata ma czesto okropna zgage i teraz je platki i sam jest zdziwiony, ze pomagaja, wiec chyba moge polecic dalej ;) Lubila--- ja tez sie nakrecilam na bexa a4, troche cena za duza, ale zaden nam sie chyba tak nie spodobal :) myslalam o tako- jumperX, ale on jest taki ciezki :( i chcialabym zobaczyc bexe na zywo, niewiele jest opini na necie, ale jak juz sa to sobie ludzie chwala. Szperalam wczoraj po necia i w czechach sa o ok 500 zl tansze. Mam znajomych Czechow to sprobuje sie cos dowiedziac, najwyzej tam zamowie, bo to 500 zl to dla mnie duzo ;), ale i tak wczesneij chcialabym zobaczyc wozek w realu :) Oki znikam na sniadanko U nas cala noc padalo i teraz cudownie sie oddycha :) Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata moim typem też był Tako ale na żywo jak mój mąż go zobaczył to go nie chce i co a migdały faktycznie pomagają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam niedzielnie :) lubila - super ze u gina ok :) co do wozkow to moj brat ma jumperka i bardzo sobie chwali,no i musze przyznac latwo sie go prowadzi :D ja w spadku dostane roana wiec nie szukam juz niczego innego. mg - powiem Ci ze dobrze wymyslilas z tym rodzeniem troszke dalej,takie pielgrzymki zaraz po urodzeniu to niebardzo przyjemne, u mnie mam nadzieje nie bedzie tego problemu ;) mam pytanie odnosnie jakis naklejek na sciane do pokoju dziecinnego, macie jakies sprawdzone linki do fajnych naklejek??? pozdrawiam i zycze milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielne popołudnie :) tyle się tu dzieje, że ciężko nadążyć czytać :) Widzę, że powrócił temat wózków :) ja już wcześniej pisałam, że odziedziczyłam wózek po siostrze mojego męża, w sumie to jest jak nowy, bo wyjątkowo szybko dziecko im rosło :) Na początku to nawet firmy nie znałam, dopiero teraz jak teścia odwiedziłam ( wózek stoi tam w przechowalni) przyjrzałam się mu dokładniej i poszperałam w internecie. No i chyba dobrze mi się trafiło, bo jest w klasycznym stylu z dużą gondolą, która ma spód półokrągły i można z niej zrobić kołyskę. Może nie jest zbyt lekki, ale nie będę musiała go dźwigać. Nosidełko mam też z adapterem do stelaża. Ogólnie te wózki nie są drogie ale jakościowo dobre. http://www.alewozki.pl/product_info.php/pName/wozek-roan-marita-kolor-926 Ja mam kolor biało granatowy. Co do teściowych to chyba temat rzeka :) Moja czasem jest wporządku, a czasem tak upierdliwa, że się nie da jej zdzierżyć. Tak nas traktuje jak małe dzieci, które nie są w stanie się sobą zaopiekować ;/ wiem, że nie robi niczego złośliwie, ale jest denerwujące. A z tymi krwawieniami to ja nie wiem jakbym zareagowała gdybym zobaczyła krew na wkładce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamuśki:) Nie mogę was dogonić powoli:) Jutro jadę już na ostatnie zakupki czyli wózek,materac,pościel wanna i przewijak no i kosmetyki dla mnie i maleństwa.I w końcu spakuję torbę do szpitala jak mi się uda bo ta stara ropa mi dupę zawraca nawet mąż nie wytrzymał dziś i ją pogonił na ogród bo już rady nie dawał łłęęęęęę masakra:):) A tak to bez zmian mała intensywnie daję o sobie znać,kopie skaczę i łaskoczę :):)Dogadałam się z nią że jak babcia dotyka brzucha to ma od kopnąć bo bez końca bedzie ją macać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Ale wy jestescie płodne;-)Dzisiaj moj mezus umył okno, powiedzialam,ze ma sie starac,bo robi to dla swojej córci:-) Powiesił tez slodkie firaneczki w misie:-) Bylismy tez na zakupach, kupilam grzechotke, myjke i platki dla niemowlat:-) nieznajoma-----> mnie brakuje tyle samo rzeczy:-) Torbe mam juz prawie spakowana. Wyglada, jakbym miala gdzies wyjechac;-)Nie mam jeszcze koszuli do porodu, a chce kupic jakas tanioche i potem wywalic. Renatinka----------> ja tez chce kupic boldera sd new line:-)Bralam pod uwage jumpera, xlandera i mutsy.Wygrał bolder, bo : ma regulowany podnozek w spacerówce, mozna ustawiac spacerówke przodem i tylem do jazdy, mozna odlaczyc koła,jak sie chowa do bagaznika, duza gondola z regulowanym zagłowkiem:-) Pozdrawiam Lece na leczo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) Dagar- a Jumper ma te same zalety co napisałaś :) u mnie w szpitalu dają do porodu koszule, więc chyba 2 mi wystarczą, zamówilam dzisiaj sobie jeszcze stanik do karmienia, a jutro pakuję torbę do szpitala, a dziejszej nocy snił mi się poród i jakoś strasznie dlugo się męcyłam i nie mogłam urodzić :O mam nadzieję, że ten sen się nie sprawdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela -> nie martw się takimi snami, bo podobno je się tłumaczy odwrotnie :) tak więc możesz mieć równie dobrze bardzo lekki poród. Nie ma co się nie potrzebnie denerwować. Wszystko będzie dobrze zobaczysz. :) Trzeba teraz dużo wypoczywać i ćwiczyć mięśnie :) ale tak ogólnie to ciekawa jestem, która z nas pierwsza urodzi i przekaze wrażenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renatinka-> nie bądź smutas, masz jeszcze nas :) dotrzymamy ci towarzystwa :) :) :) Widzisz te co mają starych na co dzień to jęczą, że już ich zdzierżyć nie mogą, a tak to chociaż potęsknić można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po raz ostatni.Jestem tą dla której ta ciąża zakończyła się tragicznie, moja córeńka nie żyje, musiałam ją urodzić, wiedząc ze jej nie usłyszę i nie przytulę.To jest najgorsze co matka moze przeżyć, przepraszam,że wprowadziłam Was w podły nastrój, ale musiałam napisać, czemu się nie odzywałam od tygodnia, bo się zżyłam z tym topikiem.Nie mam siły opisywać tego co się stało, ale są sytuacje, których nie mozna przewidzieć, niestety.Mam nadzieję, ze wszystkie szczęsliwie donosicie ciążę i urodzicie piękne dzieciaczki, bardzo Wam tego zyczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boze BEAGLE!!!!!!! Skarbie, tak mi przykro!! Jestem przy Tobie duchem i mocno Cie sciskam. Zadne slowa nie sa w stanie Cie teraz pocieszyc, wiec po prostu przesylam moje najszczersze wyrazy wspolczucia... Nie zalamuj sie kochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze beagle nawet nie wiem co napisac:(:(:( żal serce sciska 😭 dla aniołka siedze i rycze teraz do komputera, jakis fatalny dzien dzis a tu jeszcze taka wiadomosc 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BEAGLE kochana nie ma słów bym co kolwiem napisała ale trzymaj sie bądz silna. Jestem całym sercem z tobą bo wiem co to strata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beagle nawet nie wiem co napisać bo wszystko co napiszę to i tak będzie frazes, ale bardzo mi przykro i łaczę się w bólu z Tobą i Twoją rodziną trzymajcie się jestesmy z Wami myślami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beagle - nawet nie wiesz jak mi przykro :( :( :( modle sie za Twojego aniolka jak bedziesz miala sily i chec to napisz dlaczego to sie stalo :( z calego serca wspolczuje ilacze sie z Toba w bolu kochana!!!!!!!!trzymaj sie!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×