Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka2+1

PAŹDZIERNIK 2009

Polecane posty

betix moja Mała też jest na NaN activ i tez często boli ją brzuszek, do tego nie może się wypróżnić.Bardzo krzyczy a ja nie wiem co robić. Lekarz przepisał mi kropelki na kolkę, więc kolka to chyba nie jest, już sama nie wiem, chyba zmienię mleko na Bebiko, podobno lepsze no i tańsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie sie czyta waszyc mamusiowch porad, problemów i sposobów... ja urodze pewnie dopiero w listopadzie.... na ktg są skurcze do 50-60%, ale nie są jakies regularne, rozwarcie sie nie powiększyło... trace nadzieję, ze urodzę w tym miesiącu... pewnie Suri pójdzie sprawniej, tego życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG 29 🌼 kurcze ja właśnie dzisiaj rano zobaczyłam, że Malinka ma właśnie takie białe coś pod paszkami :( Jak ja mam jej to zmyć??? Ona co prawda nie płacze przy kąpieli, ale jedną rączkę muszę jej trzymać, żeby mnie czuła, iż jestem obok :) I ona tak te rączki sztywno trzyma, że ja tam dotrzeć nie mogę :( To na siłę?????? perełka1983 🌼 ja to dosłownie dostaję pier....... jak mi te pielgrzymki zachodzą pod drzwi :-P Zwłaszcza dlatego, że Malinka musi mieć spokój przy karmieniu, nie wiem czemu, jak śpi można biegać z wiertarą ;-) po domu, może być głośno hehe, nie mogę gościom za cholerę wytłumaczyć, że mają na czas karmienia iść do drugiego pokoju wypić kawę... Ja mam też pytanie, może już tu padło, ale mam wrażenie, że trochę wypadłam z forum, może ktoś odpowie :D:D:D:D:D Chodzi o o to czy dajecie herbatki maluszkom i po jakim czasie wyszłyście z nimi na spacer pierwszy raz i na jak długo??? 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na szczescie mało jest takich pytan o karmienie, maz sie nie wtraca bo to przeciez nie jego cycki, mama mnie popiera bo widziala co sie działo przy synku ktory wiecznie wisiał na "cycu", tak wiec teraz postanowiłam byc troche egoistyczna matka i pomyslec tez o sobie, nie mam zamiaru spedzac całych dni z mała przy piersi, nie chce wywalac cyca przy wszystkich (wiem mozna sie zasłonic ale sa sytuacje ze nie da sie wyjsc np do drugiego pomieszczenia) i w koncu nie mam zamiaru odmawiac sobie wszystkiego bo dziecko sie nałyka z pokarmem, jutro wychodze na dwie godziny do szkoły i na zakupy, zostawiam butelke i mleko i bye bye i czuje sie o wiele szczesliwsza niz przy pierwszym dziecku bo nie jestem uwiazana na amen; pokarm jeszcze mam choc juz niewiele bo piersi sa "miekkie" i raz w dzien i w nocy daje małej na deser jak juz zje mleko z butelki ale długo to nie potrwa, a karmie mlekiem Hipp 1 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusiowa - ja nie daje małej herbatki, a na pierwszy spacer wyszłam w 13 dniu, na początku na 40 min, nastepnego dnia na 50, a teraz chodzę na godzinkę. Przedtem 3 dni ją werandowałam przy otwartym balkonie najpierw 20 min, następnego dnia 30, a potem 40 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rumienella - kochanie urodzisz jeszcze w październiku, będziemy trzymać kciukaski za Ciebie i maleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perełka - mnie też ciągle ktoś odwiedza, tylko telefony i wizyty, ale jakoś to znoszę. Każdy przychodzi tylko na chwilkę, nie siedzą godzinami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, jeśli kogokolwiek uraziłam. Ja mogę karmić tylko miesiąc - póltora. Już w tej chwili, próbuję małego przyzwyczaić do modyfikowanego mleka. Poza tym grzecznie zapytałam i nie żądam od nikogo odpowiedzi. Betix - mój mały po jednym mleku też się męczył, teraz ma inne i jest ok. Widzę, że ten topik już nie dla mnie. Miło mi było. Pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jog---->jak u mnie cyc nie działa to mąż wtedy bierze na ręce nisi i tak leciutko pod trzęsuję i działa autentycznie po kilku minutach przechodzi:)spróbuj:) Perełka----->ja mam to samo i nie odbieram telefonów nie odpisuje na sms-y jak mam ochotę to sama się odzywam,i w nosie mam fochy i dąsy bo mam dziecko i nie mam czasu na pogaduchy i mówię z góry o co chodzi:)Kochana rozumie bez słów:) Betix---->wypnij się dupka na wszystkich:)niech swoje cyce dają jak tacy chętni:) Brzusiowa---->ja przemywam oczka gazikami namaczam w przegotowanej wodzie i myję,wszystko ładnie z chodzi:)Na spacerek poszłam jak małą miała 5 dni na 30 minut koło domku akurat ładna pogoda była:)Wcześniej ją wietrzyłam przy oknie lub drzwiach:0A herbatek jeszcze nie podaję zacznę od 4 miesiąca:) Agatek--->a jak reakcja synka że ma siostrzyczkę,zadowolony czy zazdrosny? Lalune----->jakie herbatki podajesz???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja małej daję wodę przegotowaną z glukozą i dzisiaj pierwszy raz dostała herbatkę plantex, pani doktor zaleciła i słodko sobie śpi, bo miała histerię dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG 29- bardzo cię proszę nie opuszczaj forum, zawsze sobie twoje rady ceniłam zwłaszcza ze jestes doświadczoną mamą. twoje pytanie o karmienie odebrałam jako czystą ciekawosc a nie jako zarzut wobec kogos . zwłaszcza ze sama nie karmisz przecież wyłącznie piersią... mam nadzieję ze jeszcze zmienisz zdanie bo będzie nam ciebie bardzo brakowało. pazdziernikowa - nikt cie nie chcial urazic wiec nie musisz nikogo zaraz atakować , zwłaszcza ze nam wszystkim hormony jeszcze mocno buzują i bardzo łatwo kogoś urazić czy doprowadzić do łez betix - mi w szpitalu powiedzieli ze o witaminach dowiem się od pediatry. wizytę mieliśmy 20.10 czyli 17 dzień od urodzenia i wtedy przepisali nam witamine D i K w kapsułkach, jedna dziennie a u mnie w rodzinie gdzie wszyscy na butlach wyrośli pytają czemu nie karmię butlą :-) więc ja mam wrazenie ze ludzi wcale nie interesuje co robimy tylko chca coś powiedzieć :-) brzusiowa - ja herbatek nie podaję, na pierwszy spacer wyszliśmy na 18 dobę maluszka po 3 dniach werandowania 20,25 i 30 min a spacery 45, 50 i 50 minut ( małemu się podobają tylko ja się na razie szybko męczę bo zabieram ze sobą naszego wielkiego psiaka a to wariat i z nim walczę :-) ) rumianella - 5 dni po renatince pamietaj :-) my dzis byliśmy na USG bioderek, wszystko ok uff ja sie podobno dosć długo z szyną meczyłam, jeszcze musze tylko znalezc dobrego pediatrę bo ten ostatni jakos mi sie nie do konca podoba, dał numer tel, kom ze jakby co dzwonić i już 3 dzień nie odbiera... pozdrawiam wszystkie brzuszki, mamusie i dzieciaczki 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kOCHANE, nie myślcie że o Was zapomniałam, ślędzę Was co chwila, ale nie udzielam się bo nie mam jeszcze dzidzi więc tylko czytam:) camisia- jeeszcze tydzien do terminu, a ja już nie mam ochoty dłużej czekać:-) No ale cóż... :) Nie pokoji mnie też to że też nie mam kontaktu z lekarzem od dwoch tygodni, no cóż, jeśli nie urodzę do 31 to wtedy pójdę, chyba że coś zacznie się dziać.. Ale jak na razie to bez zmian raczej.. Po za tym że mam skurcze czasami które wchodzą mi na lewą nogę .. aaaaa jak to boli.... co wtedy z porodem jak teraz już tak boli:( buu... No... buziaczki dla każdej z Mamuś i tych jeszcze w 2w1. chociaż nas już tak mało! CMOK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) Ja dzisiaj wreszcie odebrałam pesel mojej martynki a tesciowa z nią była i ja jak nadwrażliwa matka ciągle wydzwaniałam czy z malą OK, chyba jestem stuknięta, ale nie ufam nawet tesciowej...ech Nieznajoma- wielki podziw dla Ciebie że tak walczysz o dobra formę i 60 minut ćwiczeń to dla mnie abstrakcja :) Betix- z witaminami to roznie, ja ma mzalecone przez pediatre witamine D i cebion multi, dodam że moja mała jest tylko na mleczku sztucznym, a podaje te witaminy od drugiego tygodnia zycia. Tyśka- to fajnie że masz spiocha w domku, moja spi jak zabita,ale tylko po spacerku...świeże powietrze dobrze jej robi :) Ja mam pas zakladany w aptece dalam coś około 50zl ale ściąg bardzo mocno. Jog- podobno jak dziecku się dobrze odbije to bedzie mniej ulewac i nie bedzie czkawek, u mnie się sprawdza ;) Ja mojej podaje tez nan i brzuszek jej nie boli....tylko ja podaje nan h.a a w nocy przeciw ulewaniu nan a.r bo pare razy mi się zakrztusiła w nocy i mleczko poszlo jej noskiem, a to mleko nan a.r. jest super geste. Herbatki potrzebują z tego co połozna mówila tylko dzieci karmione sztucznym, jesli jest pierś to nie trzeba dopajać. A dzisiaj z mala byłam na 40 minutowym spacerku i pieknie śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia444- jak wygląda to usg bioderek, czy odrazu jest konsultacja z ortopedą? bo ja tez się wybieram ale jestem ciekawa jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moja mała zaczeła bo herbatkach robić kupki zielono-żołte i martwię się, bo herbatki dawno odstawiłam a ona dalej takie robi, czy ktoraś z was może coś wiedzieć na ten temat?? przedtem robiła prawidlowe żółte a teraz nie wiem co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela24----->kochanie nie wiem jak wam pomóc,sprawdz w necie może troszkę się uspokoisz:) Mg29---->KOCHANIE TO NASZE FORUM PISZESZ OD POCZĄTKU TOPIKU I PROSZĘ ZOSTAŃ I ŻADNYMI POMARAŃCZKAMI SIĘ NIE PRZEJMUJ:):):) POMARAŃCZKI UCIEKAĆ Z NASZEGO FORUM!!!!!!!!!MIGIEM!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie- pomaranczom mowimy stanowczo NIE!!!! a może to ktoś z naszego forum tylko nie ma odwagi pod czarnym nikiem napisać :O Nieznajoma- no wlasnie czytam, że róznie, raz piszą że to nic zlego, raz piszą że to jakac nietolerancja pokarmu ech....nie wiem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Połozna kazala mi podawac lakcid i mala już to kończy a efektów brak :( a własnie do mnie polozna przyszla tylko dwa razy i cisza...a u Was? ile razy już była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Kurcze, MG------>ja wlasnie chcialam ci odpowiedziec:-)Ta pazdziernikowa to odwazna, bo pomaranczowa.....w d*** z nia. Mnie pytania o cyc czy butelke lataja;-) Karmie butelka, poniewaz po cc w ogole nie mialam pokarmu, a jak sie potem pojawił,było go tak mało,ze mala byla glodna i strasznie sie wsciekala. Czasem udaje mi sie odciagnac i jej podac,ale jest to zaledwie 30 lub 40 ml.Dobre i tyle;-)I nie uciekaj stad....jestesmy tutaj wszystkie na siebie skazane;-)Prosze sie natychmiast meldowac;-) Sa tez i tacy, ktorzy uwazaja,ze cesarka to nie jest porod...........mam ich w d***. camisia------->widze,ze ty jestes "kupkowa"specjalistka;-) Moja robi zazwyczaj 3 kupki pod rzad : kozie bobki, placuszek i jajecznice:-P Sorki za obrazowosc;-)Daje jej do picia wode z glukoza, wode z rumiankiem i herbatke koperkowa Hippa:-) Karmie mała Bebilonem HA. brzusiowa-------> w jakich proporcjach dajesz dzidzi plantex i co on daje;-)? nieznajoma----------> moja Kornelka to przez sen wydaje nieziemskie odglosy, czasem niczym karateka;-)Do tego przez sen pieknie sie usmiecha:-)A przeciaganie to sama slodycz;-)Zawsze pekam ze smiechu, kiedy daje jej smoczek na przeczekanie, bo np. karmienie powinno byc za pol godz., to jest taka zla,ze dyndląc smoka wydaje dzwieki typu eją eją eją:-D Tyska-------->mysle ,ze to normalne,ze tyle spi.Moja raz spi wiecej, innym razem dłuzej. dorka572----------> mysle,ze nie masz sie czym przejmowac. CC kazy lekarz musi ci wykonac perfekcyjnie:-) A swoja droga to niezla sztuka ten twoj gin :-0 angela---------->ile kosztuje taki pas i gdzie sie go kupuje;-)U mnie polzona byla juz 4 razy, bedzie jeszcze 2.Swoja droga fajna babka;-) Co do kupek nie pomoge.... JoG--------> aftin jest typowo dla dzieci,ale skonsultuj to z lekarzem.Ja obmywam mojej paszki pielucha, ktora lezy na dnie wanienki. Na czkawke polecala polozna delikatne musniecie ust maluszka sokiem z cytryny, mala wtedy zamyka usta, wstrzymuje powietrze i po czkawce. Nie wiem jednak ,czy ta meroda jest skuteczna....najlepiej dac cos cieplego do picia. Moim problemem jest teraz zaczerwienie pupki, tam przy odbycie, i widoczne małe pecherzyki.Czy to odparzenie? Posmarowalam jej po umyciu sudokremem.Zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysia------>moja mala tez pomylila kierunki. Mialam ulozenie posladkowe:-)Dlatego mialam cc.Kornelka urodzila sie w 37 tc, bo byla duza i do tego mialam malowodzie. Glowa do gory:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie położna też tylko raz był i my dwa razy u niej w klinice i za tydzień znowu ale mam nadzieje ostatni raz bo mała przybrała tylko 120gram od ostatniego tygodnia i musimy to kontrolować:p pewnie myśli że głodzę:)Może zadzwoń umów się na kontrolę abo konsultacje chociaż co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar ----->ja kochana pupkę i siusię smaruję wazelinką od początku i póki co cisza,skórka ładniusia.A podcierasz ją może chusteczkami nawilżającymi??Bo słyszałam że czasem skórka reaguje alergicznie bo one perfumowane są.A spróbuj Sudocreamu powinno podziałać a jak nie to Bepanthen tez skuteczny:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MG29-ty sie pomarańczką nie przejmuj.Jak sie czuje urażona to niech zmiata z forum.... jesteśmy tu bo jest nam z soba dobrze,możemy sie wyżalić ,wygadać ,zapytać o wszystko co nas nurtuje i zadnych zachmurzonych pomarańczek nie potrzebujemy a że nas podczytuje to jej sprawa widocznie żyć bez nas nie może...:) a może jest samotna? może ma zły dzień? olej ją :)😘🌼 dagar-🌼co do cięcia to ja sie nie boje bo wiem że każdy lekarz je zrobi.Boje sie że ordynator każe mi sie najpierw meczyć porodem naturalnym żeby sie upewnić że napewno nie urodze:( ponoć on tak czasami ma... a mojego lekarza wtedy nie będzie... poprzedniego synka próbowałam rodzić przez 22 godziny i dopiero lekarz z porannej zmiany stwierdził że moja budowa nie pozwala na naturalny poród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane! Jestesmy juz w domku. Tyle,ze jestem wsciekla, bo przyplatal mi sie katar i martwie sie,zeby nie zarazic malego. Macie jakies skuteczne sposoby??? Biore rutinoscorbin i witamine c, do malego podchodze tylko w maseczke na twarzy :( To cholerstwo chyba przez to,ze okrutnie zmarzlam w czasie porodu.. Poradzce cos prosze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatinka😘 mnie lekarz przy pierwszym synku powiedział ze jak karmie piersią to moje przeziebienie dziecku nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie wytwarzam przeciwciała które mały pił z mleczkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka-- wiem,ze tak jest i dzis lekarka powiedziala mi,ze jesli bede w maseczce, to ok. A z drugiej strony wiem,ze katar dla takiego malucha to choroba, bo przeciez on nie potrafi oddychac buzka.Za kazdym razem jak slysze, ze cos mu "halasuje" w nosku, to mam stresa. Juz mu aspiratorem pomoglam wyciagnac 2 smarczki. Ciagle jakis stres :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Wczoraj tak bardzo się martwiłam że mała mi tak dużo śpi,a dzisiaj wręcz marzę żeby mi zasnęła;) Co do mojego pytania o butle i mam nadzieje że nikogo nie uraziłam ale jestem mamą po raz pierwszy,wszystkie kumpele moje karmią piersią stąd to moje pytanie:) chciałam tylko poznac wasze zdanie.Myślałam że tylko tak moja chce wisieć przy cycku ale widzę że to normalnie u niemowlaków..Właśnie jestem na etapie walki z mała żeby tak mi nie wisiała cały czas ale coś mi to marnie wychodzi..Za niecały miesiąc chciałabym się wybrać z samcem na wesele ale pojawia się problem z małą..Moja mama ma się ją zając ale martwię się czy sobie z nią poradzi..Bo jak Emilka jest marudna daję cycka i po sprawie,a co zrobi moja mama??Dzisiaj odkryłam że ssanie butli ją uspakaja więc to może byc jakiś sposób :) Wogóle to podejrzewam że pokarm mi zanika..Wiem ze mało jem,ale ja kompletnie nie odczuwam głodu od jakiegoś czasu.Odczuwam za to cały czas pragnienie ale przecież z soków nie zrobi sie pokarm..Więc zmuszam się do jedzenia,ale coraz bardziej jestem zniechęcona..A naprawdę chciałabym karmić jak najdłużej bo jesli chodzi o mnie to dla mnie to wygoda szczególnie w nocy,diety też jakieś ostrej nie trzymam,nawet ostatnio zjadłam pizze i małej nic nie było,zaś z drugiej strony to wiszenie na cycu zaczyna mnie delikatnie irrytować :O narazie zaciskam ząbki i próbuję dalej na cycku ciągnąć zobaczymy co czas pokaze.. Własnie sobie przypomniałam o co miałam się was spytać.Chciałabym się napić na tym weselu,podejrzewam że na trzech drinkach się skończy i Tyśka bedzie królowa parkietu :P Wiadomo pokarm będę odciągac na tym weselu bo inaczej by mi cycki rozsadziło ale czy będę mogła nakramic ją dzień później??jak myslicie?? Pytałyście o czkawkę..Ja mojej daję glukozę i szybko jej czkawka przechodzi:) Nieznajoma 🌼 ja tez tak karmię małą przed i po kapieli:) Unikam w ten sposób marudzenia czy też płaczu podczas kąpieli:) JoG 🌼 właśnie ja też tak kąpałam młodą w tych godzinach i zasypiała mi własnie koło 23 -24.Zmieniłam pore kąpania na 18:30 a ona..dalej zasypia w tych godzinach..Ale nie narzekam bo reszta nocki odbywa się bardzo spokojnie :) perełka 🌼 i u mnie były takie tel.Ale ja pozwoliłam nas odwiedzać i teraz mamy spokój:) Mg 🌼 olej to pytanie od pomarańczy :) I wracaj do nas bo ja także cenie swobie Twoje rady :) Brzusiowa 🌼 ja z moją wyszłam po dwóch tyg jak słoneczko wyszło.Wcześniej się werandowałysmy na balkonie po 20 min.Moja mama która pracuje na noworodkach twierdzi że jak dzieciątko kończy miesiąc to trzeba wychodzić najlepiej codziennie na spacerki,pod warunkiem że nie pada deszcz.Musi dzieciątko nabierać odporności:) Szkoda tylko że nam pogoda typowo nie sprzyja na spacerki :/ Podobno weekend ma być ładny więc przygotuj już swoja brykę:) Angela 🌼 to chyba mamy podobne dzieciaczki bo i na moją tak działa powietrze :) oby więcej ciepłych dni :) Chciałam ostatnio zapodac sobie własnie ten pas ale pożałowałam tych 50 zł :O I teraz załuję bo jak patrzę się na swój brzuch to mam koniec..i chyba sobie kupię,spróbowac zawsze można a może coś to poskutkuje.. Dzisiaj przymierzałam spodnie sprzed ciązy.Urosłam w udach..Mało tego biodra mi się rozciągły a przecież nie mam żadnej oponki po bokach..W każdym bądź razie w żadne spodnie się jeszcze nie mieszcze 😭 A i pytałas o kupki:) Mojej kupki się pozmieniały jak zaczęłam podawać jej witaminki,moja mama mówi że to normalne:) A położna była u mnie tylko raz renatinka 🌼 witaj :) a co do kataru to jestem tego samego zdania co dorka:) na wszelki wypadek noś tą maseczkę na zimne lepiej dmuchać..Teraz to cały czas bedziemy sie stresować :) A wiecie że moja Emilka kończy dziś miesiąc:D Jezu jak leci ten czas.Spadam do kuchni bo zaniedługo mamy gości na miesięcznicę :D Buziaki dla Was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyśka🌼 z tego co pamiętam to co zjesz mała dostanie po 12 godzinach w twoim cycusiu to nie działa tak że zjesz i mała też od razu siama:) ale moge sie mylić -najlepiej zapytaj położnej albo poszukaj na necie w końcu mój ,,niemowlak ,, ma już 10 lat:) a następny będzie może w poniedziałek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×