Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olga26....

moja znajoma zdradza meza 2 miesiace po slubie

Polecane posty

Gość olga26....

ten swiat schodzi na psy.... on za nia swiata nie widzi - oczywiscie nic nei wie, nie domysla sie nawet. Wszystko by dla niej zrobil a ona tak perfidnie.... Szkoda mi go :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
To mu o tym powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
wiecie nie chce sie wtracac bo uwazam ze nie warto.... ona go pewnie przekona ze ja klamie i to ja wyjde na ta co miesza innym w zyciu chociaz mam nawet dowody w postaci smsow i rozmow na gg.... ale prawda ze nei warto sie wtracac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
tak na pewno - ona sama mi o tym opowiada - wiem dokladnie gdzie co jak i kiedy :O on tez jest moim b.dobrym znajomym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku i po byku
nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy25
trudna sytuacja, ale ja bym chyba jakiś anonim puściła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu , po co ma żyć ze szmatą, takie sprawy trzeba rozwiązywać póki nie ma dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
zachowam to wszystko.... moze kiedys przyda sie w sadzie. jednak czasem kobiety potrafia byc straszne, a ponoc to faceci sa draniami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franz fotoness
nie krepuj sie i w jakis sposob mu to sprzedaj po co mu kurwa w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku i po byku
w tym przypadku akurat baba jest rzeczonym draniem nie wtracaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
no to nie rozumiem po co ten temat jak ich lubisz i nie chcesz nic z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdasfd
powiedz jej, że jestes jej koleżanka, wiec jej nie sypniesz, ale jestes tez jego kolezanka i nie chcesz, żeby ona ciebie miała za powierniczkę w tej akurat sprawie, bo tego stanu rzeczy absolutnie nie rozumiesz i nie akceptujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
No własnie nei mam zamiaru sie wtracac, aczkolwiek dobrze wiedziec co o tym sadzicie. Szkoda mi go, jedynie co robie to probuje jej uswiadomic co robi. Ona zna moje zdanie nawet sie ostatnio troche poklocilysmy o to. Ale ona taka jest i wiem ze nigdy sie nie zmieni. Nawet nie ma wyrzutow sumienia. Nawet nie widzi w tym niczego zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co - nie wtrącaj się, a koleżance powiedz, że się źle z tą wiedzą czujesz i nie chcesz, żeby ci o tym opowiadała, bo lubisz jej męża i czujesz jakbyś sama go zdradzała. a potem... lepiej nic nie wiedzieć, nie widzieć, nie słyszeć - bo jeśli oni się pogodzą, to z czasem przestaną cię znać, bo wyjdzie, że się wtrącasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
Po to ten temat ze chcialam wiedziec co o tym sadzicie. Moze mieliscie kiedys taka sytuacje, i wiecie co wyniknelo z "wtracania sie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrady są różne, czasem trudno oceniać ....ale w tym wypadku, dwa miesiące po ślubie i jeszcze o tym opowiada... to jest ..... Dopowiedz sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaa haaaaa haaaaaaaaa
masz na gościa ochotę... ale wybrał koleżankę... o, jak mi przykro.... teraz też byś mu chętnie wszystko powiedziała, tylko cholerka... boisz się, że nie uwierzy i stracisz z nim kontakt... a!!! i nie powiedz swojej znajomej, że koniec znajomości, bo jesteś jej wrogiem... bo nie akceptujesz jej wyborów... bo (haaaaa) sumienie Ci nie pozwala... tylko już przestań udawać przyjaciółkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAARRRRCCCCDDDD
Jak zdradza to po co się żeniła? Rany, nie pojmuje tego w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
I chyba tak zrobie. Ona moje zdanie juz zna. Wiecie co moze jeszcze ze 2 razy niech mi sie zwierzy na pismie. Pózniej lepiej nic nie wiedziec. To fakt. Ale niektore kobiety to jednak szmaty.... tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba mu powiedzieć póki nie ma dzieci. On kroczy ku przepaści, a Ty nie chcesz go ostrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdasfd
Ale laski własnie dobrze ci mówią - nie wtrącaj się. Bo może by sie rozstali, a moze nie, a jakby się nie rozstali i potem by sie zaczęło im dobrze układać, to ty będziesz wrogiem publicznym nr 1. I nie dosć, ze odsuną cie od siebie, to jeszcze zaczną ludziom opowiadac, jak to sie mieszasz w nie swoje sprawy. Nie warto. Facet predzej czy później siezorientuje - albo ona prędzej czy później przestanie. I co oni z tym zrobią, to ich sprawa i ich problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
najlepiej by było, gdyby ten człowiek dowiedział się sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franz fotoness
wyslij do niego maila z fikcyjnego konta i nikt nie bedzie mial do ciebie pretensji delikatnie naswietl sprawe bo tak wyrachowanej kurwy nie ma co zxalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
do haaaaaaaa haaaaaaaa haaaaaaa - jednak psychologiem nie zostaniesz :) błedna psychoanaliza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtetgthet
Aż niewiarygodne... W jakim sensie ona "zdradza", skoro nie widzi w tym nic złego? Może chodzi tylko o jakieś flirty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
Macie racje. Nie wtracam sie. Mam nadzieje ze sie sam zorientuje ale oby to bylo wczensiej niz pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga26....
nie chodzi o flirty. chodzi o sex. o dupcenie jesli ktos woli. chodzi o spedzanie calych nocy u innego. Ona nie widzi w tym nic zlego poniewaz istnieja ludzie bez sumienia.Ona jest tego przykladem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franz fotoness
to na co czekasz fikcyjne konto i jazda ze szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×