Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

qp

Kto w waszych związkach inicjuje sex??

Polecane posty

Ehhhhhhhh, moralniaka to ja miała parę razy w życiu, niby zapomniałam ale jak sobie pomyślę o pewnych rzeczach to mnie aż trzepie :o To jest dobra nauczka na przyszłość. Wracając do tematu - stosujecie jakieś triki na opornego partnera?? Ja i owszem ;) ZAWSZE działają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
Hej :) U mnie Oki :P Powiedz coś o tych trikach które stosujesz…. Ja w sumie nie mam opornego partnera hehhe póki co :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta młodszego
Zawsze facet. Prawie mieszkamy razem a on ciągle napalony na mnie tak jak na początku znajomości. Mam po 40 i wtedy kobieta ma największe potrzeby, ale bez przesady, codziennie rano i wieczorem, a czasami jeszcze wieczorem drugi raz - to dla mnie za dużo, potem w pracy przysypiam ze zmęczenia. Uwielbiam sie z nim kochać, ale raz dziennie albo raz na 2 dni by mi wystarczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jest tak że jak ja mam wielką ochotę a to się zdarza raz na tydzień to mu po prostu wyjmuje i zaczynamy zabawę a jak jemu to zaczyna się za mnie zabierać a ja zawsze jestem gotowa choć nie zawsze mam ochotę na orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta młodszego
Dodam że mam tez 2 razy dziennie sex oralny i choc zawsze to uwielbiałam to teraz mam juz przesyt. Czasami bym wolała, żeby szybko skończył a on zawsze chce żebym miała orgazm i czasami musze wręcz udawać, żeby szybciej skończyć i iśc spać. Mam nadzieję, że z czasem trochę się uspokoi bo mnie zamęczy :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta młodszego
Wczoraj np. zasnęliśmy przed 3 a budzik zadzwonił o 6.30 - no i jak dzisiaj mam funkcjonować w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tez nie rozumiał że kobieta nie musi mieć zawsze orgazm ze sam stosunek jest dla kobiety spełnieniem jej kobiecości i atrakcyjności seksualnej zawsze więc mu mówię, kiedy mnie doprowadzać do orgazmu a kiedy chce tylko bzykanka a mogę się bzykać zawsze kiedy on ma ochotę.Też czasami też co kilka godzin a czasami tydzień przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam troszke ale już jestem.... A więc jak widze że zmęczony, rozleniwiony to wtedy szpileczki, pończoszki, koronki, kocie ruchy, rozporek i....... mmmmm, już chcę do domu!! My wczoraj walczyliśmy do 1 w nocy, też nie wyspana jestem 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka - nie zawsze chcesz orgazmu?? ja choć wydaje mi się że nie teraz, nie dziś to w trakcie wszystko sie zmienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak mam że jak on skończy to mam ochotę na orgazm ,zauważyłam że się bardzo męczy jak jest po orgazmie dlatego przestałam ,a jak sobie trochę odpuszczę to mam później lepszy odlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami jest tak że mam ochotę na orgazm i już prawie dochodzę gdy nagle całe podniecenie pryska jak bańka mydlana i muszę od początku zaczynać i nagle po minucie mam odlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
"szpileczki, pończoszki, koronki, kocie ruchy," takich rzeczy nie próbowałam...jak zmęczony to proponuję mu masaż :) jakoś dziwnie, zawsze seksem się kończy hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Ada
ja w pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po pracy (miałam sajgon i nie było jak pisać) - teraz odpoczywam i planuję wieczór :P masaż?? hmmmmmmmmmmm, ciekawe, wypróbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona

Ciągle nieustanie ja. Mój narzeczony nie robi nic . Mam dosc inicjowania i proszenia się o seks

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babytoswyne

no w zwiazkach kilku letnich to normalnie, a moze i kilku tygodniowych to moze i facetka musi zagadywac o sex??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×