Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilli.a

osobne menu dla wegetarianki?

Polecane posty

Gość lilli.a

Mam takie pytanko czy organizowalibyście menu wegetariańskie dla jednego gościa? Będę mieć taką jedną osobę na weselu i nie wiem czy nie poczuje się urażona jesłi nie będzie żadnych specjalnych dań dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam kiedyś z facetem wegetarianinem (już nie jesteśmy razem- na szczęście ;-) ). W każdym razie byłam z nim na trzech weselach. Wszyscy wiedzieli, że nie je mięsa, ale nikt nie robił specjalnego menu i nie było problemu. Po prostu na stołach było sporo warzyw (surówek, sałatek), owoców i słodyczy, ze z głodu nie umarł ;-). Chyba, że Twój gość jest bardzo wybredny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
zorganizuj jej osobne danie obiadowe i jakieś wersje przekąski na ciepło (jak np mają byc gołąbki to niech zrobią kilka bezmięsnych, jak zrazy to jej rybkę itd). z zimnych to sobie na pewno wybierze coś bezmięsnego, sałatkę czy coś. milo by bylo ją uszanowac, tym bardziej ze nie wiąże się to z przesadnymi kosztami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna Trzydziestolatka przypomniałaś mi o rybach i serach :-). Też były na weselnych stołach- tam gdzie była z moim byłym wege ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
ryb nie je. i caly problem polega na tym, ze u mnie nie będzie dań typu krokiety czy gołąbki; Przeważnie ciepłe dania to mięso+ coś albo ewidentnie coś 'zupowego' też z mięsem;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takie sytuacji chyba powinnaś o tej osobie pomyśleć. Żeby nie była głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorzuć do menu jakieś sałatki warzywne, owocowe. Myślę, że Twój problem jest łatwy do rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wybacz Autorko, moim zdaniem masz menu niezbyt ciekawe , mozliwe ze dla miesozercow rowniez :) (na slubie mojej kuzynki serki plesniowe i rybki zostaly po prostu zmiecione), istnieje mozliwosc, ze Twoja kolezanka wege bedzie glodna, a miesojadki znudzone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
ale mi chodzi tylko o ciepłe posiłki, wiadomo że będą sałatki, sery i ta cała zimna płyta; chodzi mi tylko o dania na ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
energiczna trzydziestolatko, troche na ślepo strzelasz, bo nie znasz mojego menu, a juz wiesz że jest nieciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może jakaś zupa bez mięcha? Albo jakieś faszerowane papryki, cebule, pieczarki czy co tam jeszcze można nafaszerować- byle nie mięsem ;-)? Zapytaj szefa kuchni- na pewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli jest samo mieso, to nieciekawe bylam kiedys na wczasach - wegeterianie mieli osobne jedzenie miesozercy osobne i miesozercy podjadali wegeterianom to ze jesz mieso, nie znaczy, ze jesz zawsze wszystko z miesem jesli masz wiecej niz 2 potrawy przydalby sie wybor a jesli piszesz "mieso" to dla mnie z marszu masz nieciekawe menu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqf
ale pitolicie... a co to goście przyjeżdżają na jakąś degustację? najeśc sie napić i do domu :D nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałąm mieć trójkę wegetarian na weselu (w ostateczności była jedna, bo reszta nie dotarła), i mieli oni specjalne dania, tzn na przystawkę zamiast sałatki z szynką parmeńską, mieli sałatkę grecką, a na drugie danie, zamiast 4 rodzajów mięs, jak reszta, mieli jakieś grilowane warzywka czy coś tam, poza tym oczywiście były sałatki, surówki itd, więc z głodu nikt by nie padł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
trzydziestolatko, ryby będą w różnej postaci, ale ta osoba nie je ryb; I nie wiem czy wystarczy jej zimna płyta + ciepłe dodatki do mięs (np. ryż z grzybami, ziemniaki, dufinki+ surówki), ale bez mięs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
No wybacz trzydziestolatko, ale nie mam zamiaru podawać szczegółowego menu, bo do samego obiadu będzie z 10 rodzajów mięs. Zgodzę się z tym, że osoby nowoczesne sięgają po różne niecodzienne potrawy, ale większość gości na moim weselu to będą 'tradycjonaliści'. Dla nich posiłek jest pełnowartościowy, jeśli zawiera mięso, a podanie jakiejś zupy-wody na weselu to w ich mniemaniu wstyd. Nie mam zamiaru ich oceniać, ani 'nawracać'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj zainteresowanej. Może jej odpowiedź najbardziej Ci się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilli.a teraz to się zaczynasz czepiać jednej wypowiedzi. A niepotrzebnie. Powiedz lepiej czy rozmawiałaś z tą osobą wege?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
Jeżeli ja zapytam to oczywiście odpowie, żebym sie nią nie przejmowała. Żałuję tylko, że wcześniej, jak chodziła na inne wesela nie wypytałam jej czy miała jakies specjalne dania. Narzeczony mi mówi, ze nie ma zamiaru robić zamieszania z powodu jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinno byc jedzenie roznorodne, z miesem i bez, jestem pewna ze nawet nie-wegeterianie zjedliby papryczki z pieczarkami i serem żółtym. Ci bardziej tradycyjni do kiełbasy :) Jezeli masz 100 gosci ktorzy chca miesa wszedzie lacznie z postna zupa, to nie oplaca sie dla niej zamawiac osobnego zarcia i powinna sie przystosowac. Ale przepros ja, pewno zrozumie. Jesli jest ich 20, mysle, ze powinnas ja uwzglednic. I sadze ze przesadzasz z tym wszechuwielbieniem dla trupka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
tzn o czym miałam z nią rozmawiać? Bo nie za bardzo rozumiem. Wiem, że nie je mięsa i ryb. Wiem, ze na moim weselu nie zacznie jeść. Jak już napisałam, jeśli zapytam ją wprost to powie, żeby sie nianie przejmować. Dlatego napisałam na forum, żeby poznać opinię innych ludzi, to nie będzie trochę 'olewcze' jeśli dla tej osoby będą tylko dania na zimno+ ciepłe dodatki, ale bez mięs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę ma racji Twój Narzeczony. Ale z drugiej strony myślę sobie, ze zrobienie jednego- dwóch dań dodatkowo dla niej będzie miłym gestem z Waszej strony. I chyba nie będzie to ani specjalnie kosztowne ani skomplikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilli.a tzn o czym miałam z nią rozmawiać? Np. o tym jak sobie radzi w takich sytuacjach/miejscach z kwestiami kulinarnymi. Proste pytanie, a może Ci wiele ułatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
Dziękuję z podpowiedzi. Pogadam z kucharką, może da się namówić na jakieś extra dodatki. Bo w sumie przygotować coś dla tej jednej osoby to nie problem, problem będzie raczej na weselu. Kiedy specjalnie ktos bedzie musiał się angażować, żeby to jedzenie osobno odgrzać, osobno podać i pilnować, żeby dobrze trafiło. A jeśli chodzi o mięsko, to owszem, lubię:), ale nie stanowi ono podstawy mojej diety. Niemniej jednak np obiad jest dla mnie najbardziej sycący jeśli zawiera mięso i nic na to nie poradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =========m=====
moja kuzynka jest wegeterianka i nie bylo zadnego problemu zeby na moim weselu przygotowac jej osobny obiad, bo wiadomo, ze zimna plyta jest roznorodna wiec zawsze cos znajdzie dla siebie nie rozumiem jaki autorka ma problem, przeciez wazne jest zeby kazdy gosc czul sie dobrze, a przygotowanie wegetarianskich dan w dzisiejszych czasach to nie klopot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna sie zalamac
co toza durne pytanie??? zaprosiłaś wegetarianke to przygotujcie cos dla nie...czy to taki problem????Ryba kosztuje 7 złotych sknerusie.. a tak poza tym to bardzo nieładenie ze myslisz nawet o tym zeby jej nic nie przygotować.Pomysl jak ona sie bedzie czuła????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilli.a
Problem polega na tym, że mam wesele organizowane po znajomości, dzięki czemu zaoszczędzimy duzzzzo pieniążków i w związku z tym nie bardzo wypada 'organizować' obsłudze dodatkowe kłopoty i dodatkowe zajęcia ze wzgledu na tą jedną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×