Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bozee_załamana_narzeczona

ślub-dla nas? czy dla rodziny? ? JA chcę po swojemu

Polecane posty

wow,a jak dla mnie sukienka romantyczna... ale najwazniejsze zebys ty sie czula w niej najpiekniej, bo co nie wybierzesz to i tak zawsze znajdzie sie osoba ktora to brzydko skrytykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanielka - masz rację... ja kiedy pokazyje zdjęcia wybranych (ewentualnych) fryzur czy sukienek spotykam się z zachwytem i okrzykami dezaprobaty - bo moje koleżanki mają różne gusta - jak wszyscy ludzie zresztą. Trzeba po prostu stać przy swoim i odnośnie ślubnego wygladu spałniać swoje marzenia. Tak myśle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
chyba macie rację:) to w końcu nasz ślub-a nie cioć,teściowej czy sąsiadek:P I w tej kwestii będę egoistką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:) masz rację ale wiesz jak to jest-nie jest fajnie jak ktoś krytykuje nieomal kazdy twój wybór i to przez długi czas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
no mi tez te pierwsze się strasznie podobają ale w zestawieniu z sukienką coś by zgrzytało, niestety bo buty są śliczne:) mówisz ze drugie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:) poszukam jeszcze... wstępne poszukiwania w sobotę przyniosły te właśnie buty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
a jak się uczeszesz? bo ja do tej kiecki to widze takie loki wysoko upięte... jesli jesteś niska to Ci też trochę doda wzrostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobotę zostały skrytykowane: 1. mój bukiet, 2. moja ewentualna fryzura 3. propozycja paznokci... Też mam problem z asertywnościa czasem i wściekła byłam aż sie poryczałam, bo to nie jest mile jak ktos zabija radość z realizowania marzeń, ale stwiedziłam, ze nic już nikomu nie pokazuję i... ROBIĘ DALEJ SWOJE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polka, to ja Ci tylko powiem ku pociesze... 1.Bukietu mi nie skrytykowali, za to na filmie ze ślubu słychać, jak ciotka na moje \"Teraz powinnam rzucić wiązanką?\" woła \"Nie, Kasiu, nie! Szkoda!\":-p 2.Fryzury nie krytykowali, ale w duchu zapewne wielu się zszokowało, gdyż był to lekko postawiony jeż (dokładnie miesiąc przed ślubem narzeczony ostrzygł mnie maszynką na 18 mm) :-) 3.Paznokcie miałam takie, jak zwykle noszę, czyli bardzo krótkie i sama je pomalowałam beżowo-różowym lakierem. 4. A tak w ogóle to do ślubu (cywilny to był) szłam w kostiumie ze spodniami, a za biżuterię, oprócz kolczyków i pierścionka pożyczonego od mamy, posłużyła mi... silikonowa żółta bransoletka LiveStrong, z którą się nie rozstaję (bardzo to wszystkich rozśmieszyło). Ślub był EKSTRA, każdemu życzę, aby mu się tak ślub udał, jak nam:-) Jak widać, nie paznokcie, włosy, bukiet mają tu znaczenie:-) Nie daj się!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
Cześć dziewczynki:* jak miło was widzieć 🌼 Polka- wiesz jak to u mnie jest, gorzej niz Ty masz-ja się dowiedziałam w poniedziałek ze koniecznie muszę isć na solarium przed ślubem bo jestem bladziutka:O taak teraz w lutym a ślub w maju:) Kretka- krótko święta racja to co napisałaś:) Hejkakohejka-jak jeszcze jesteś to napisz a jak nie to...dobranoc dziewczynki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wybrałam sukienkę... zupełnie inna niz myślalam, ale ... niech krytykuja!!!... TRUDNO! Odezwijcie się jak będziecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
melduję się:) pochwal się sukienką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
rozmyślam nad menu na wesele-chcialabym coś smacznego, z klasą ale i nietypowego, wiem ze będzie nietypowo bo nie je mięsa i wesele troszkę mało mięsne będzie;)Mam do końca przyszłego tygodnia ustalić jedzonko-nie wiem czemu tak szyko chcą tej listy... Myślałam ze o jedzeniu pogadmy w kwietniu a tu taki psikus. No i mam problem-co z ciastkami (te będą zamawiane na wsi "u baby" która piecze w domu! ciastka i torty na śluby).A jakie pyszne mówię wam dziewczyny- zero polepszaczy smaku tylko takie domowej roboty.:) echh konczę na teraz bo i tak zadnej z Was nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
zupa krem z groszku z groszkiem ptysiowym? czy zupa cebulowa z grzaneczkami i serem zółtym? błagam nie piszcie ze rosół- bo ani ja ani Igor nie jemy mięska i głupio by było na własnym weselu nie jeść zupy a jedynie makaron:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cebulowa :P u mnie rosołu nie bedzie tylko dlatego, ze na kazdym weselu na jakim bylam, zawsze był :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
dzięki za wypowiedz:) cebulowa jest pyszna ale kurcze nie kazdy lubi( dziwne ) Tak wogóle to zapraszam do nas częściej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, bo w sumie sie wprosiłam ;). Jak to cebulowej nikt nie lubi? :P Ja groszkowej nie lubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
właśnie Polka pokaz sukienkę- obiecuje ze nie "ukradnę" ;) Kasia a miło ze się wprosiłaś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
pomyślałam ze pojadę poszukać w jakiś weekend ich do Krakowa:) kawałek mam ale tam bedzie duuzy wybór:) Jedno wiem na 1000% żadnych spiczastych nosków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
ach te przesądy :P niby mamy XXI wiek ale tyle człowiek nie powinien robić bo cos tam ze hahaha w średniowieczu tyle nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
mnie oststnio rożmieszyła wizyta u grawera-poszlismy wypytać o cenę usługi,czas itd. no i facet nam pokazuje rózne rodzaje napisów na obrączkach i pyta co my chemy jaki rodzaj itd-ja na na to ze pewnie datę i jakiś cytat, on ze nie ma problemu i jaką date ma wygrawerować mówię mu ze 16 maja a on na to - aa to moze się pani wstrzyma bo róznie bywa a wiadomo ze ślub w maju to nie.Ja na faceta patrzę z politowaniem a ten wpada -no ale skoro państwo chcą w maju to ja dam panstwu 10% rabatu coby moze szczęscie było :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:) a moze Patrycja i Patryk albo Kamila i Kamil :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:P taak niekiedy mozna usłyszeć szalenie interesujące zdania:) Kiedyś w autobusie-facet do faceta wyliczył z 10 chorób a na koniec mówi :no i wie pan teraz to sobie tak dla zdrowia palę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:) kto to wie.... Ja tam nie palę i dobrze mi z tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona_niezałamana
:) Polka narobiła nam" smaka na "sukienkę i jej nie ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mieliśmy przy zakupie obrączek (w A&A) grawer gratis. Nikt nawet nie mrugnął, choć jest data (też maj) i mamy nawzajem swoje... ksywki, dosyć śmieszne (zamiast imion:-) ) Zauważyłam, że to chyba dość popularne, dwie zaprzyjaźnione pary też tak zrobiły (ksywy zamiast swoich imion).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×