Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczynam od nowa...

Jak sobie radzicie po rozstaniu?

Polecane posty

wykręcona moj psiak tez dzis caly dzien za mna chodzi i sie tuli Chociaz Ktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Planowalismy ale nie doszlo do tego niestety :O Choc mozna powiedziec ze prawie mieszkalismy Czesto zostawal u mnie na noce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chrapanie mnie zmylio ale moglam sie domyslic przeciez :D Cholera a moj mial mi dac jeszcze zalegla kase za rachunki ale jakos sie nie odzywa. Pewnie, nie jego rachunki- nie jego problem!! 😠 Ciekawa jestem czy jutro w koncu zdecyduje wszystko zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraaaaaaaaaaaa
boze Ramona, weź ty się otrząsnij z tego snu!!!!!!!!!!! Parę stron wcześniej pisałaś jak to się bawił z jakąs laska na imprezie Jak Cię potrafił ranić A teraz roztrzasasz coś co było dobre, po co?? zobaczy ile tez wycierpiałas Nawet jeśli wróci to co dalej??Bedzie tylko gorzej bo lepiej już nie!!!!! A czy ty mialas w ogole jakies życie poza nim?? bo chyba racej nie. Pozatym po tak długim czasie skoro sie nieodzywa to nie licz juz na nic. Nie pisze tego ze złosci a raczej z zalu gdy czytam jak to przezywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wycierpialam troche przez niego Ale byly tez piekne chwile Najpiekniejsze w moim zyciu Wiec jesli go kochalam to Kocham nadal I to nie jest takie proste zeby przestac o ile sie da oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakraaaaaaaaaaaa-- wiesz, moze i masz racje, moze Ty nie rozpaczalabys tak ale ludzie sa rozni i nie mozna nikogo negowac za to, ze cierpi po rozstaniu. Byc moze ja zdradzal, byc moze nie bylo tak jak powinno, ale w takich chwilach naprawde ciezko jest myslec o tych wszystkich zlych rzeczach. Jak na zlosc pamieta sie wszystko co dobre- oczywiscie z czasem to mija i zaczyna widziec sie tez to co nie bylo najlepsze. Daj Jej sie tu wyplakac, skoro jej moze to pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraaaaaaaaaaaa
o to chodzi wlasnie,niech sie wyplacze!!! ale przykro sie czyta,ze ona chce do niego wracac jeszcze, a tu widac, ze nie ma do kogo. Fajna,madra dziewczyna, koles za to d...pek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Ranił mnie czasami wylalam nawet i morze łez Ale Bardzo duzo poswiecilismy by byc ze soba jak i On tak i Ja I to wlasnie bylo piekne ze pomimo krzywdy ktora nawzajem sobie robilismy Walczylismy o ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramonka slonce-- ja nie chcialam Ci odebrac nadziei... Wiesz, napisalam tak o tym mysleniu o zlych rzeczach, tylko i wylacznie z mojego punktu widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakraaaaaaaaaaaa moze i czasem i dupek ale czy to juz wszystko jasne ze nie mam do czego wracac?? Nigdy nie wiadomo co Nas w zyciu czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze ja juz sama sie nakrecam na to wszystko Nie odbieracie mi nadziei tylko moze on juz ja odebral achhhhhhhhh zle bardzo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze Was zacznie powoli juz denerwowac moje marudzenie I pisanie co chwile jak mi zle Przepraszam postaram sie juz tak nie pisac :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakraaaaaaaaaaaa-- Ja doskonale rozumiem Ramone... Moj facet tez nie byl idealem, odwalal mi numery, utrudnial mi to, bym mu mogla zaufac. Ale ja mimo tego wszystkiego tez walczylam... Za kazdym razem wierzylam, ze uda nam sie wszystko przezwyciezyc, pokonac trudnosci. Dopiero po naszej ostatniej rozmowie uswiadomilam sobie, ze nie ma chyba jednak sensu walczyc dalej o to wszystko. tym bardziej, ze on sam powiedzial mi, ze juz nie chce nic z tym zrobic, bo dopoki widzial jakas nadzieje, to tez sie staral ale tej nadzieji juz nie widzi. Wiec doskonale rozumiem Ramone. Ja dla siebie juz nie widze zadnej szansy i zaczynam sie z tym powoli godzic, chociaz moje uczucie do niego nie wygaslo... I zawsze powtarzam, ze warto walczyc dopoki widzi sie sens- warto walczyc, zeby pozniej nie zalowac, ze nie zrobilo sie wzystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze jesli teraz tak poprostu zaczela bym nowe zycie bede bardzo zalowac I po jaims czasie i tak to wroci Chciala bym dostac jeszcze jedna szanse I wtedy sie przekonam Teraz ja nadal chce byc z Nim chce walczyc o kazdy dzien razem Nie chce jeszcze tego zostawic Dla mnie to za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ramona- wiem, rozumiem cie... Ja juz swoje wywalczylam, dluzej chyba bym nie dala rady. Sil mi zabraklo i wiary... Echhh, zycie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta i zmieszana
RamonaSama:Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykręcona ja miala bym jeszcze wiele sily by walczyc o Nas ale musze dostac ta szanse Rzucila bym sie na gleboka wode nie patrzac na zdanie innych Posluchala bym serca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzasnieta i zmieszana
Pytam o to, bo bardzo ladnie piszesz o Twojej milosci, tak dojrzale...I dlatego myslalam,ze jestes troche starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje bardzo :) achhhhhhhhh czekanie mnie wykonczy ale mam nadzieje ze jednak sie oplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samnatejziemi
Widzicie dziewczyny z chłopakami to już tak jest nie chcą nie odzywają się i tyle i ranią. Nie rozumiem ich bo jak można trak traktować takie kobiety jak wy !!! POJECHANI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samnatejziemi :) Ale milo wiedziec ze sa jeszcze faceci tacy jak Ty Coraz wiece Męzczyzn nas tu odwiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie przyslal mi sms'a ze jutro po pracy przyjedzie sie spakowac 😭 Nie zniose tego widoku 😭 😭 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie wiem czy lepiej bedzie jak wyjde gdzies na ten czas, czy mam siedziec w domu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samnatejziemi
Wykręcona niech idzie może zrozumie co miał ja też się wyprowadziłem ale po paru dniach żałowałem jak cholera, ale ja uciekłem bo inny mieszał mojej ex w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×